Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Mariusz D.:

często jest tak, że to nie kobiety zdominowały wychowanie ale mężczyźni się od tego obowiązku wymigują

Czyżby kobiety traktowały te wychowawcze zachowania jako swój obowiązek? Ciekawe czemu faceci traktują wychowywanie jako obowiązek?

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Beata J.:

nie wiem jak kobiety, ja matką nie jestem więc nie wiem, ale wyobrażam sobie że to jest wielka radość wychowywać dziecko, patrzeć jak staje się dojrzałym człowiekiem, jeżeli obowiązek to raczej jako wspaniały obowiązek,

nie mam zamiaru narzekać na to, że mężczyźni zostawiają kobiety same w tej roli, po prostu uważam, że gdy nie podejmują się być naprawdę ojcami dla synów to skutek jest taki, że w tym wychowaniu brakować może równowagi, wiadomo, że miłość matki jest nieco inna niż miłość ojca, dziecko potrzebuje obu tych rodzajów miłosci

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Anna Maria A.:

żeby nie wybuchnąć!!!

Zgadzam się! Niemniej jednak chodzi o wzór, model, który niekoniecznie musi być biologiczny!

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Beata J.:

Mariusz D.:
nie przesadzałbym z tą dumą

nie mówię, o tym co ludzie z człowieczeństwa robią ale mam na myśli to kim człowiek może być

sam jest dla siebie wystarczająco wymagający od siebie i rodzice nie są mu już potrzebni (np. kamuflowani kobietą)

ok, wymagający od siebie tak tylko tu trzeba tez uważać, aby nie popaść w perfekcjonizm

autentyki są coś warte jako eksponaty, w życiu: niewiele no, może jak się ma komfort "za nic" nie odpowiadać, a komuś nasze przeżywanie sprawia przyjemność :)))

nie zgadzam się,
autentyczność nie oznacza zalewania kogoś naszymi nieskoordynowanymi emocjami ale bycie prawdziwym

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Mariusz D.:
dwulicowość, zakłamanie nie jest tutaj odpowiednikiem nie-prawdziwości, także prawdziwości. Nie chodzi nam przecież o problemy z ludźmi, którzy kieruja się tzw. niskimi pobudkami.
Określenie, że coś "jest prawdziwe", jest zapożyczone z pedagogicznej gwary, równie chętnie posługują się nią ideolodzy.

Jeśli facetowi więzną w gardle jakieś sformułowania na swój temat, to właśnie jest sobą. Jeśli kobieta wzdycha z uniesienia, to też jest sobą; na codzień tego nie robi, bo nie ma komfortu zapomnienia "o wszystkim", też jest wtedy sobą.

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Beata J.:

Mariusz D.:
Jeśli facetowi więzną w gardle jakieś sformułowania na swój temat, to właśnie jest sobą. Jeśli kobieta wzdycha z uniesienia, to też jest sobą; na codzień tego nie robi, bo nie ma komfortu zapomnienia "o wszystkim", też jest wtedy sobą.

masz rację;
ja jednak miałam na myśli sytuację gdy ktoś wyrażałby emocje ale tego nie robi bo ma w głowie lęk, że gdy to zrobi to będzie niemęski, chce być wrażliwy a gra twardziela, boi się pokazać słabość, bo boi się że ktoś to wykorzysta
byłby bardziej prawdziwy gdyby pokazał prawdę o sobie bez tej cenzury, którą narzuca mu społeczeństwo, wychowanie czy on sam ulegając stereotypom

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Adam Zagadkowy:

Wiesz, nie tylko, że nie przyznają się do lęków ale też nie przyznają się do swojej kobiecej strony. Każdy facet taką ma ale ukrywa skrzętnie przed światem aby nie zostać okrzykniętym lalusiem, mamisynkiem, pedałem itd... mimo że to nie mam nic wspólnego za tymi określeniami lecz z czułością, opiekuńczością, ogładą...Adam Zagadkowy edytował(a) ten post dnia 25.10.09 o godzinie 16:09

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Mariusz D.:

może i byłby, ufam jednak temu, co się dzieje, jeśli gra twardziela, to najwyraźniej ma publikę dla tego aktorstwa.

Konwencja jest w układzie wielu osób. Ulegamy stereotypom tworzonym przez najbliższe nam osoby. Wyzwolenie się spod ich wpływu jest nie tylko walką z sobą, ale także z najbliższymi.

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Beata J.:

Mariusz D.:
może i byłby, ufam jednak temu, co się dzieje, jeśli gra twardziela, to najwyraźniej ma publikę dla tego aktorstwa.

nie zawsze

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Beata J.:
pisząc o tym abyście zachowywali się jak mężczyźni a nie jak chłopcy miałam na myśli abyście nie obrzucali się błotem jak mali chłopcy w piaskownicy

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Beata J.:

nie mam zamiaru narzekać na to, że mężczyźni zostawiają kobiety same w tej roli, po prostu uważam, że gdy nie podejmują się być naprawdę ojcami dla synów to skutek jest taki, że w tym wychowaniu brakować może równowagi, wiadomo, że miłość matki jest nieco inna niż miłość ojca, dziecko potrzebuje obu tych rodzajów miłosci

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Dorota J.:

milosc jest taka sama, jezeli w ogole jest...
to sposob patrzenia na zycie jest inny. mama czesto nadreaktywna, tata tonujacy emocje.

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Beata J.:

Dorota J.:
milosc jest taka sama, jezeli w ogole jest...
to sposob patrzenia na zycie jest inny. mama czesto nadreaktywna, tata tonujacy emocje.

u mnie jest odwrotnie w domu

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Mariusz D.:

Beata J.:

Mariusz D.:
może i byłby, ufam jednak temu, co się dzieje, jeśli gra twardziela, to najwyraźniej ma publikę dla tego aktorstwa.

nie zawsze

myślisz o urojeniach? - a może o konflikcie rozgrywanym na zimno: tzw. "cicha msza"

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Magdalena M.:

Beata J.:
pisząc o tym abyście zachowywali się jak mężczyźni a nie jak chłopcy miałam na myśli abyście nie obrzucali się błotem jak mali chłopcy w piaskownicy

czyżby jakieś tendencje do wychowywania Panów??:)

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Krzysztof Trzciński:

Asia Jastrzębska:
swoje???
;PPP

oczywiscie, są już gotowe, zapraszam :D:D:D

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Beata J.:

Mariusz D.:

Beata J.:

Mariusz D.:
może i byłby, ufam jednak temu, co się dzieje, jeśli gra twardziela, to najwyraźniej ma publikę dla tego aktorstwa.

nie zawsze

myślisz o urojeniach? - a może o konflikcie rozgrywanym na zimno: tzw. "cicha msza"

nie, pomyślałam, że jak mężczyzna nie pokaże emocji to dwie osoby żyją w samotności obok siebie, podobnie jak taka wycofana jest kobieta

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Beata J.:

Magdalena M.:

Beata J.:
pisząc o tym abyście zachowywali się jak mężczyźni a nie jak chłopcy miałam na myśli abyście nie obrzucali się błotem jak mali chłopcy w piaskownicy

czyżby jakieś tendencje do wychowywania Panów??:)

nie, raczej mi się nudzi czytać takie teksty

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Mariusz D.:

niech pokazuje, i najlepiej obrazujące jego opiekuńczość, bezceremonialność w potrzebie kontaktu z Nią, itd.
Wycofanie niech omawia z kimś trzecim, np. psychoterapeutą, - jak się odwycofa, poradzi sobie ze Swoją Wycofaną.

Link do wypowiedzi

Temat: Czy mężćzyźni boją się kobiet mądrych i pięknych?:)

Magdalena M.:
nudzi Cię?:)
a nie irytuje?

Link do wypowiedzi