Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Witek W.:
ok, chciałem napisać dodatkowego doświadczenia :))

nie ile czasu, tylko ile partnerek :))

widzę, że przymierzasz się do zarzucenia sieci;)P

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Magda Kaseja:
Swoją drogą- ileż przykładów, gdy kobiety chore na bulimię ukrywają to przed swoimi partnerami w obawie przed odrzuceniem... Szczęśliwa z pozoru para... Skąd nagle taka tajemnica? Skąd się bierze u ludzi strach i brak zaufania? Dziwne prawda?

strach przed odrzuceniem/brakiem akceptacji?

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Magda Kaseja:
Swoją drogą- ileż przykładów, gdy kobiety chore na bulimię ukrywają to przed swoimi partnerami w obawie przed odrzuceniem... Szczęśliwa z pozoru para... Skąd nagle taka tajemnica? Skąd się bierze u ludzi strach i brak zaufania? Dziwne prawda?

nie wiem o co chodzi z bulimia
a co do tajemnic to nie biara sie one wylacznie ze strachu i braku zaufania
szczerze to jestem zaskoczona taka interpretacja

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Marta Sokołowska:
widzę, że przymierzasz się do zarzucenia sieci;)P

a oka w niej będą tak małe, że nawet "zwinne rybki znad morza" mogą się dać nabrać :))

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Marta Sokołowska:
Magda Kaseja:
Wiesz, ja w sumie bardzo ugrzeczniona sama jestem po moich doświadczeniach ;) i o ile względem męskich znajomych mojego chłopaka jestem bardzo otwarta, o tyle o damskie zawsze jakoś zazdrosna... Zresztą on mi nigdy o "koleżankach " nie mówi i tak sobie myślę czy ich nie ma? ;)

chyba każdy ma koleżanki/kolegów, tylko mam wrażenie, że mężczyźni nie widzą powodu, by się tym chwalić..;)
Ha! No właśnie! W tym sęk! Ale pamiętam, że miałam sytuację, że kolega do mnie przyjechał. Pierwszy raz po kilku latach go wodziałam, miał paraliż i nie za bardzo poczucie czasu, więc się zasiedział do godziny 23 opowiadając o swej chorobie, wspominając liceum itd... Nie powiedziałam mojemu partnerowi, że był sam, a że był z koleżanką... Why? Ponieważ pomyślałam, że nie będzie zadowolony, że koledzy u mnie do tej godziny przesiadują... Ja sama sygnalizowałam owemu koledze, że czas do domu już wcześniej, ale po chorobie niezbyt reaguje... :( Zatem mała tajemnica się zrobiła. Niegroźna. Ale tajemnica.

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Witek W.:
Marta Sokołowska:
widzę, że przymierzasz się do zarzucenia sieci;)P

a oka w niej będą tak małe, że nawet "zwinne rybki znad morza" mogą się dać nabrać :))

no jak na rybki to tylko nad morze;P chociaż syreny w taką sieć nie zlapiesz...:)

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Katarzyna P.:
Magda Kaseja:
Swoją drogą- ileż przykładów, gdy kobiety chore na bulimię ukrywają to przed swoimi partnerami w obawie przed odrzuceniem... Szczęśliwa z pozoru para... Skąd nagle taka tajemnica? Skąd się bierze u ludzi strach i brak zaufania? Dziwne prawda?

nie wiem o co chodzi z bulimia
a co do tajemnic to nie biara sie one wylacznie ze strachu i braku zaufania
szczerze to jestem zaskoczona taka interpretacja
Nie kierowałam tego do Ciebie, a do ogółu :-) Snujemy sobie luźne rozważania :) Nie bierz do siebie! Mi sie kojarzy, że jeśli coś się ukrywa, to ma się powody, by to robić... I pytanie wąłśnie jakie!

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Magda Kaseja:
Marta Sokołowska:
Magda Kaseja:
Wiesz, ja w sumie bardzo ugrzeczniona sama jestem po moich doświadczeniach ;) i o ile względem męskich znajomych mojego chłopaka jestem bardzo otwarta, o tyle o damskie zawsze jakoś zazdrosna... Zresztą on mi nigdy o "koleżankach " nie mówi i tak sobie myślę czy ich nie ma? ;)

chyba każdy ma koleżanki/kolegów, tylko mam wrażenie, że mężczyźni nie widzą powodu, by się tym chwalić..;)
Ha! No właśnie! W tym sęk! Ale pamiętam, że miałam sytuację, że kolega do mnie przyjechał. Pierwszy raz po kilku latach go wodziałam, miał paraliż i nie za bardzo poczucie czasu, więc się zasiedział do godziny 23 opowiadając o swej chorobie, wspominając liceum itd... Nie powiedziałam mojemu partnerowi, że był sam, a że był z koleżanką... Why? Ponieważ pomyślałam, że nie będzie zadowolony, że koledzy u mnie do tej godziny przesiadują... Ja sama sygnalizowałam owemu koledze, że czas do domu już wcześniej, ale po chorobie niezbyt reaguje... :( Zatem mała tajemnica się zrobiła. Niegroźna. Ale tajemnica.

Madzia, moim zdaniem to akurat byla sytuacja "lajtowa" i niekoniecznie musialas zmyślać;PP Ale Ty znasz swojego partnera najlapiej..Marta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 23.01.08 o godzinie 22:34

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

w zwiazku nie dazy sie do posiadania odrebnych tajemnic, ale zycie pokazuje ze kazdy chociazby malutkie skrywa. Nie mowimy rzeczy partnerowi, ktore nie zagrazaja szczesciu zwiazku, a moglyby mu sprawic niepotrzebna przykrosc.
co jesli jednak tajemnica jest zasadnicza i dotyczy zdrady. jestem zwolennikiem wiernosci w zwiazku. Jestem wierna i tego samego oczekuje od partnera. Co jesli jednak gdyby mnie zdradził (jednorazowa przygoda bez dalszego ciagu? czy chciałabym wiedzieć? Odpowiem: zdecydowanie nie. Tego rodzaju szczerosc nie jest mi potrzebna. obojetnie czy przyszloby mu to łatwo czy bilby sie z wyrzutami sumienia. Niech sam wyciagnie wnioski a mnie swa szczeroscia nie obarcza. oczywiscie wciaz istnieje ryzyko, ze sie dowiem....Wiedza tego rodzaju- niezaleznie skad pochodzi- od partnera czy osob trzecich- dewastuje zwiazek

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Anna M.:
w zwiazku nie dazy sie do posiadania odrebnych tajemnic, ale zycie pokazuje ze kazdy chociazby malutkie skrywa. Nie mowimy rzeczy partnerowi, ktore nie zagrazaja szczesciu zwiazku, a moglyby mu sprawic niepotrzebna przykrosc.
co jesli jednak tajemnica jest zasadnicza i dotyczy zdrady. jestem zwolennikiem wiernosci w zwiazku. Jestem wierna i tego samego oczekuje od partnera. Co jesli jednak gdyby mnie zdradził (jednorazowa przygoda bez dalszego ciagu? czy chciałabym wiedzieć? Odpowiem: zdecydowanie nie. Tego rodzaju szczerosc nie jest mi potrzebna. obojetnie czy przyszloby mu to łatwo czy bilby sie z wyrzutami sumienia. Niech sam wyciagnie wnioski a mnie swa szczeroscia nie obarcza. oczywiscie wciaz istnieje ryzyko, ze sie dowiem....Wiedza tego rodzaju- niezaleznie skad pochodzi- od partnera czy osob trzecich- dewastuje zwiazek

akurat o zdradzie chcialabym się dowiedzieć i to od partnera. A wynika to z faktu, że jej nie akceptuję i nie chcę żyć z kimś, komu się to "zdarzylo".

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Marta Sokołowska:
Anna M.:
w zwiazku nie dazy sie do posiadania odrebnych tajemnic, ale zycie pokazuje ze kazdy chociazby malutkie skrywa. Nie mowimy rzeczy partnerowi, ktore nie zagrazaja szczesciu zwiazku, a moglyby mu sprawic niepotrzebna przykrosc.
co jesli jednak tajemnica jest zasadnicza i dotyczy zdrady. jestem zwolennikiem wiernosci w zwiazku. Jestem wierna i tego samego oczekuje od partnera. Co jesli jednak gdyby mnie zdradził (jednorazowa przygoda bez dalszego ciagu? czy chciałabym wiedzieć? Odpowiem: zdecydowanie nie. Tego rodzaju szczerosc nie jest mi potrzebna. obojetnie czy przyszloby mu to łatwo czy bilby sie z wyrzutami sumienia. Niech sam wyciagnie wnioski a mnie swa szczeroscia nie obarcza. oczywiscie wciaz istnieje ryzyko, ze sie dowiem....Wiedza tego rodzaju- niezaleznie skad pochodzi- od partnera czy osob trzecich- dewastuje zwiazek

akurat o zdradzie chcialabym się dowiedzieć i to od partnera. A wynika to z faktu, że jej nie akceptuję i nie chcę żyć z kimś, komu się to "zdarzylo".

Jak raz się zdarzyło, to pewnie i więcej zdarzy :(

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

pa gwiazdki :-) rozpoczynam "nocne łowy" :)) do jutra :)

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Marta Sokołowska:
Jestem ciekawa Waszego zdania..Czy w związku można/powinno się mieć jakieś tajemnice przed partnerem, czy powinno mówić się o wszystkim, co NAS dotyczy? Jeśli zostawiacie coś tylko dla siebie, to jakich sfer to dotyczy? (rodziny, przeszlości, zdrowia, seksu....)?


Ktos tu w innym temacie wspominał o bezgranicznym zaufaniu.
No więc jeśli ono ma być nie powinno być mowy o tajemnicach,w związku ich nie mam,i tego samego oczekuje od partnerki.
Jeśli ma tajemnice,znaczy że mi nie ufa,a to rodzi i u mnie zachwianie zaufania,albo tworzymy związek albo każde sobie,ale wtedy to już nie związek.

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Magda Kaseja:
Marta Sokołowska:
Magda Kaseja:
Wiesz, ja w sumie bardzo ugrzeczniona sama jestem po moich doświadczeniach ;) i o ile względem męskich znajomych mojego chłopaka jestem bardzo otwarta, o tyle o damskie zawsze jakoś zazdrosna... Zresztą on mi nigdy o "koleżankach " nie mówi i tak sobie myślę czy ich nie ma? ;)

chyba każdy ma koleżanki/kolegów, tylko mam wrażenie, że mężczyźni nie widzą powodu, by się tym chwalić..;)
Ha! No właśnie! W tym sęk! Ale pamiętam, że miałam sytuację, że kolega do mnie przyjechał. Pierwszy raz po kilku latach go wodziałam, miał paraliż i nie za bardzo poczucie czasu, więc się zasiedział do godziny 23 opowiadając o swej chorobie, wspominając liceum itd... Nie powiedziałam mojemu partnerowi, że był sam, a że był z koleżanką... Why? Ponieważ pomyślałam, że nie będzie zadowolony, że koledzy u mnie do tej godziny przesiadują... Ja sama sygnalizowałam owemu koledze, że czas do domu już wcześniej, ale po chorobie niezbyt reaguje... :( Zatem mała tajemnica się zrobiła. Niegroźna. Ale tajemnica.

Magda, czytajc to, co napisze, PAMIETAJ, ze nie oceniam Ciebie, tylko zaistaniala RAZ u Ciebie sytuacje!!!!!
Pamietaj!

Wg mnie zrobilas glupstwo, klamczuszkujac partnerowi, ze sie zasiedzial itd

Albo mowisz, ze byl i nie wchodzisz w szczegoly takie jak godzina wyjscia i jest OK.
Albo mowisz, TAK JAK NAM (!) ze byl chory, ze sie zasiedzial, ze stracil poczucie czasu, ze sie rozgadal itd. O jest jeszcze bardziej OK, bo powiedzialas mu CALA prawde. Zrozumialby - zapewniam. My zrozumielismy.

Ale klamanie, ze byl z kolezanka jest NIEPOTRZEBNE. Po co? Na co?
Popatrz ajkie klamstwo ma krotkie nozki:
- zalozmy, ze partnera zainteresowalo to, co by np. zainteresowalo wiele osob: jak to: taki chory, a ma dziewczyne/olezanke? Widac jaki super gosc z niego musi byc! Paraliz, ciezkie przezycia, a tu "kolezanka" z ktora przychodzi do Ciebie... Z tej dziewczyny tez musi byc nielicha postac, skoro trzyma sie z takim facetem... Dla wielu osob to by bylo naprawde interesujace.
No i partner zaczyna cCie wypytywac. Kto? Jak? Dlaczego? Po co? Co z tego maja? Itd.
A Ty?
Sklamalas, wiec musisz klamac dalej.
Klamstwo rodzi klamstwo.
- druga mozliwosc. Po jakims czasie spotykacie sie w trojke: Ty, partner i sparalizowany kolega. Parner pyta o "kolezanke" i...
I co, Magda?

;)

Magda - dals swietny przyklad, jak postepowac sie nie powinno.

:)

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

wlasnie kłamstwo rodzi kłamstwo:-( zgodzę sie ale dobrze rozumiem Magdę... tzn rozumiem z jakiego powodu skłamała... Poprostu dla niej to nie problem ze kolega sie zasiedział... a dla jej partnera moze tak. Nie popieram ale kazdy czasem robi głupstwa... Magda zastanów sie tylko czy jezeli u Twojego partnera zasiedziałaby sie koleżanka... czy bylabys tez taka spokojną.... czasem ukrywamy prawdę jezeli stwierdzimy ze nas mogłoby to zranić... a

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

jezeli Ciebie by to zraniło i z tego powodu nie powiedziałas mu prawdy... eh... NIE WARTO BYLO... NIE RÓB BLIŹNIEMU CO TOBIE NIE MILE... tak w skrócie... zawsze jak wpada mi do głowy jakis pomysł ze moze nie powinnam mówić prawdy swojemu facetowi... zastanawiam sie dlaczego tak mysle, jak sama poczułabym sie na jego miejscu... a potem ... mowie mu prawdę choc czasem jest ciężko... i trudno...

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Katarzyna J.:
jezeli Ciebie by to zraniło i z tego powodu nie powiedziałas mu prawdy... eh... NIE WARTO BYLO... NIE RÓB BLIŹNIEMU CO TOBIE NIE MILE... tak w skrócie... zawsze jak wpada mi do głowy jakis pomysł ze moze nie powinnam mówić prawdy swojemu facetowi... zastanawiam sie dlaczego tak mysle, jak sama poczułabym sie na jego miejscu... a potem ... mowie mu prawdę choc czasem jest ciężko... i trudno...


Może i trudno,ale naprawde to lepsze rozwiązanie,kłamstwo kiedy wyjdzie na jaw rodzi prawdziwy niepokój i podejrzenia.
Dokladnie tak samo uważam jak powyżej,stawiam się w sytuacji tej drugiej strony,wiem że sam nie chciałbym być tak przez partnerke potraktowany.
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Magda Kaseja:
Marta Sokołowska:
Magda Kaseja:
Wiesz, ja w sumie bardzo ugrzeczniona sama jestem po moich doświadczeniach ;) i o ile względem męskich znajomych mojego chłopaka jestem bardzo otwarta, o tyle o damskie zawsze jakoś zazdrosna... Zresztą on mi nigdy o "koleżankach " nie mówi i tak sobie myślę czy ich nie ma? ;)

chyba każdy ma koleżanki/kolegów, tylko mam wrażenie, że mężczyźni nie widzą powodu, by się tym chwalić..;)
Ha! No właśnie! W tym sęk! Ale pamiętam, że miałam sytuację, że kolega do mnie przyjechał. Pierwszy raz po kilku latach go wodziałam, miał paraliż i nie za bardzo poczucie czasu, więc się zasiedział do godziny 23 opowiadając o swej chorobie, wspominając liceum itd... Nie powiedziałam mojemu partnerowi, że był sam, a że był z koleżanką... Why? Ponieważ pomyślałam, że nie będzie zadowolony, że koledzy u mnie do tej godziny przesiadują... Ja sama sygnalizowałam owemu koledze, że czas do domu już wcześniej, ale po chorobie niezbyt reaguje... :( Zatem mała tajemnica się zrobiła. Niegroźna. Ale tajemnica.


to juz nie tajemnica tylko klamstwo

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

gdyby ludzie kłamali tylko w takich sprawach, to świat byłby zdecydowanie łatwiejszy...
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

mowimy o udanych zwiazkach, skoro dla Ciebie drobne kłamstwa w związku sa ok bo przecież to blahostka , to ja nie mam pytań.

my tu zakladamy że nie oszukujemy partnera



Wyślij zaproszenie do