Agnieszka Musialik

Agnieszka Musialik Stowarzyszenie
Aletheia, Zajęcia
Twórcze i Warsztaty
Arty...

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Dariusz K.:
starac sie byc tym kims, dla tego kogos, bez
zniewolenia i mowic cala prawde zeby nie bylo niedomowien. To moja wersja :)Dariusz K. edytował(a) ten post dnia 01.02.08 o godzinie 09:31


W skrócie taką mam teorię i ja :)
Pozdrawiam
Agnieszka Musialik

Agnieszka Musialik Stowarzyszenie
Aletheia, Zajęcia
Twórcze i Warsztaty
Arty...

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Dariusz K.:

ale jednoczesnie starac sie potem moze nie tlumaczyc, ale mowic dlaczego nie bylo sie dostepnym, na pewno nie co minute :) :P


Czasem nawet nie pytam, bo to nie jest coś, co mi spędza sen z powiek :)

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Agnieszka Musialik:
Agata R.:
Dobry, uczciwy związek nie może być oparty na kłamstwie. Z tym chyba się zgadzamy, a pytanie "Czy macie tajemnice w związku przed partnerem?" można postawić inaczej "Czy nadal jesteś tajemnicą dla swojego partnera?", bo tylko o taką tajemnicę powinno chodzić ;-)

Kurde, ja uważam, że jak z kimś chcesz być naprawdę i naprawdę blisko to nie da się być tajemnicą, bo to buduje fasadę i mur.
Niedopowiedzenie powodują rezerwę, powodują nadbudowywanie jakichś lęków, traum, brak zaufania.
Nie jest to dla mnie recepta na zdrowy związek.
Jeśli jesteśmy wciąż interesujący, godni uwagi, jesteśmy tajemnicą do ciagłego odkrywania,

Muszę kolejny raz zaprzeczyć :)
to wtedy zwiazek jest trwały i udany i nie ma w nim mowy o kłamstwie czy ukrywaniu prawdy poprzez milczenie...,

Jakoś jedno zaprzecza drugie dla mnie, jak tajemnice mogą pomagać w budowaniu trwałego związku, halo? :O ?

ale to jak pozostać tą tajemnicą jest jak widać wciąż trudne dla wielu...
Teoria,a zapytam wprost potrafisz tak? :)


dla mnie to taka teoria, której nawet nie warto sprawdzać :)
żeby kogoś ważnego nie stracić :)

no ale tyle recept na UDANY ZWIĄZEK, ile osób dyskutujących.

Każdy ma swoją receptę na udany i trwały związek. Nie chodzi przecież o to żeby mieć tajemnice przed partnerem (o tym była dyskusja), ale żeby być tajemnicą dla partnera w sesie metaforycznym, czyli być zawsze intreresujacą, interesującym..., jednak żeby pozostać sobą. Jeśli nie ma już nic od odkrycia...to nie jest już tak samo, jak na początku... - ale gdy wciąż się rozwijamy, zmieniamy to zawsze będzie w nas coś do odkrycia dla naszego partnera :-), dlatego uważam, że warto być tajemnicą w sensie bycia interesującym, ciekawym, intrygującym człowiekiem, którego poznawanie zawsze cieszy, jak podczas pierwszych spotkań :-)))

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

przyblize sytuacje:) Otoz... nie mieszkaja razem, spotykaja sie, chca ze soba byc. On spotykajac sie z nia wylacza tel, czesto ma wyciszony.
Ona po wszystkich meskich oszustwach, ktore jej dotknely, ma fiola na punkcie zaufania, nie otwiera sie, bo nie chce byc zraniona, jedoczenie stara sie tez panowac nad swoja fobia tj jak powiedziala Agnieszka nie zapedzac w kozi rog, ale to jest takie tridne.

Moze wielu z Was wyda sie to banalne co pisze, jednak ja podchodze do telefonu tak jak do kazdej innej rzeczy ktora chce dzielic z nim. Jest mi obojetne czy zobaczy smsa ktory do mnie przyszedl, czy tel bedzie lezal gdziekolwiek w zasiegu wzroku, przeciez i tak nei maja tajemnic... A tel... znow nie dzwoni co piec minut, a skoro jest to po to by .. (np jakby sie cos stalo z kimkolwiek z bliskich) byc w kontakcie. Złe myslenie?
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Po pierwsze niech zmieni nastawienie. Obecny facet nie jest winny temu co się działo w poprzednich związkach.
Po drugie. Telefon komorkowy jest osobista prywatna rzecza każdego z nas. Bez zgody nie dotykamy telefonu partnera
Po trzecie. Hm.. no tak jak pisalam, to mile że chce mieć spokól spedzajac czas z ukochaną i wyłacza telefon.

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Ola Żeleńska:
Po pierwsze niech zmieni nastawienie. Obecny facet nie jest winny temu co się działo w poprzednich związkach.
Po drugie. Telefon komorkowy jest osobista prywatna rzecza każdego z nas. Bez zgody nie dotykamy telefonu partnera
Po trzecie. Hm.. no tak jak pisalam, to mile że chce mieć spokól spedzajac czas z ukochaną i wyłacza telefon.
Dokladnie, zgadzam sie z Ola w pelni. Niektorzy jednak nie potrafia zmienic nastawienia z przeszlosci bo to najtrudniejsze. Powinna popracowac nad soba. Trzeba zyc przyszloscia a nie przeszloscia. A z telefonami to jest tak, ze sluza do komunikacji. A jesli dzowni niech dzwoni. Mi np. przeszkadzaloby gdyby ktos dzownil jak z kims jestem to tr psuje nastroj.
Eliza Jot

Eliza Jot plastyk,architekt
wnętrz

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Agnieszka Musialik:
Agata R.:
Dobry, uczciwy związek nie może być oparty na kłamstwie. Z tym chyba się zgadzamy, a pytanie "Czy macie tajemnice w związku przed partnerem?" można postawić inaczej "Czy nadal jesteś tajemnicą dla swojego partnera?", bo tylko o taką tajemnicę powinno chodzić ;-)

Kurde, ja uważam, że jak z kimś chcesz być naprawdę i naprawdę blisko to nie da się być tajemnicą, bo to buduje fasadę i mur.
Niedopowiedzenie powodują rezerwę, powodują nadbudowywanie jakichś lęków, traum, brak zaufania.
Nie jest to dla mnie recepta na zdrowy związek.
Jeśli jesteśmy wciąż interesujący, godni uwagi, jesteśmy tajemnicą do ciagłego odkrywania,

Muszę kolejny raz zaprzeczyć :)
to wtedy zwiazek jest trwały i udany i nie ma w nim mowy o kłamstwie czy ukrywaniu prawdy poprzez milczenie...,

Jakoś jedno zaprzecza drugie dla mnie, jak tajemnice mogą pomagać w budowaniu trwałego związku, halo? :O ?

ale to jak pozostać tą tajemnicą jest jak widać wciąż trudne dla wielu...
Teoria,a zapytam wprost potrafisz tak? :)


dla mnie to taka teoria, której nawet nie warto sprawdzać :)
żeby kogoś ważnego nie stracić :)

no ale tyle recept na UDANY ZWIĄZEK, ile osób dyskutujących.
ZGADZAM SIę !

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Agata R.:
Dobry, uczciwy związek nie może być oparty na kłamstwie. Z tym chyba się zgadzamy, a pytanie "Czy macie tajemnice w związku przed partnerem?" można postawić inaczej "Czy nadal jesteś tajemnicą dla swojego partnera?", bo tylko o taką tajemnicę powinno chodzić ;-)

O i pod tym podpisuję się obiema rączkami. Brawo Agata :)
Damian K.

Damian K. własciciel, Biuro
Usługowo-Handlowe

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Marta Sokołowska:
Jestem ciekawa Waszego zdania..Czy w związku można/powinno się mieć jakieś tajemnice przed partnerem, czy powinno mówić się o wszystkim, co NAS dotyczy? Jeśli zostawiacie coś tylko dla siebie, to jakich sfer to dotyczy? (rodziny, przeszlości, zdrowia, seksu....)?
hm. fajne , i pomyśleć, ze odpowiedź przyjdzie jak z automatu , czynnik życie tzn. nie masz wpływu na wiele czynnikow zewnętrznych , jak zapach, impuls , chemia , pytanie powinno być postawione jak reagujesz w życiu gdy widzisz drugiego człowieka , co tak naprawdę dzieje się w "Tobie" , co sam kreujesz , przecież wszystko zaczyna sie w naszej wyobraźni...
Tadeusz Pyś

Tadeusz Pyś ..czyli samo zuo ;)

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

@topic: tak, zawsze..

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Jeśli kocha się prawdziwie, nie ma tajemnic. Powstają bowiem niedopowiedzenia, a później druga osoba zarzuci ci kłamstwo...
Uwazam, że nie może być TAJEMNIC. Mój partner zna moje hasła do kont e-mailowych, hasła na serwisy, nawet ma prawo spojrzeć w komorkę. TO DZIAŁA W OBIE STRONY... Oczywiscie nie musimy sie sprawdzać, bo dzięki testowi, jaki zrobiło nam życie - mozemy byc siebie pewni ;) Dlatego polecam - ZERO TAJEMNIC :)

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

KATARZYNA B.:
Jeśli kocha się prawdziwie, nie ma tajemnic. Powstają bowiem niedopowiedzenia, a później druga osoba zarzuci ci kłamstwo...
Uwazam, że nie może być TAJEMNIC. Mój partner zna moje hasła do kont e-mailowych, hasła na serwisy, nawet ma prawo spojrzeć w komorkę. TO DZIAŁA W OBIE STRONY... Oczywiscie nie musimy sie sprawdzać, bo dzięki testowi, jaki zrobiło nam życie - mozemy byc siebie pewni ;) Dlatego polecam - ZERO TAJEMNIC :)


zamiast "tajemnic" ... wolę zachowac swoją "przestrzeń życiową" ... na własną intymność, która jest niezbędna do zachowania higieny psychicznej. nie wyobrazam sobie "spoglądania" w telefonu komórkowego swojego faceta ... bo jak jestem w łazience, to tez nie chcę aby do niej wchodził.

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Monika K.:
KATARZYNA B.:
Jeśli kocha się prawdziwie, nie ma tajemnic. Powstają bowiem niedopowiedzenia, a później druga osoba zarzuci ci kłamstwo...
Uwazam, że nie może być TAJEMNIC. Mój partner zna moje hasła do kont e-mailowych, hasła na serwisy, nawet ma prawo spojrzeć w komorkę. TO DZIAŁA W OBIE STRONY... Oczywiscie nie musimy sie sprawdzać, bo dzięki testowi, jaki zrobiło nam życie - mozemy byc siebie pewni ;) Dlatego polecam - ZERO TAJEMNIC :)


zamiast "tajemnic" ... wolę zachowac swoją "przestrzeń życiową" ... na własną intymność, która jest niezbędna do zachowania higieny psychicznej. nie wyobrazam sobie "spoglądania" w telefonu komórkowego swojego faceta ... bo jak jestem w łazience, to tez nie chcę aby do niej wchodził.

Tak, masz rację. Warto dawać może przyzwolenie swojemu partnerowi, to na prawdę wzmacnia więź, zaufanie... ale uważam, że honorowa osoba nie skorzysta z tego i nie będzie grzebać w telefonie czy innych miejscach - swego partnera, bo to takie mało etyczne.
Pozdrawiam gorąco... fajnie "TO" ujęłaś ;)
Zbigniew G.

Zbigniew G. Administrator
Systemów
Informatycznych

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

KATARZYNA B.:
Jeśli kocha się prawdziwie, nie ma tajemnic. Powstają bowiem niedopowiedzenia, a później druga osoba zarzuci ci kłamstwo...
Uwazam, że nie może być TAJEMNIC. Mój partner zna moje hasła do kont e-mailowych, hasła na serwisy, nawet ma prawo spojrzeć w komorkę. TO DZIAŁA W OBIE STRONY... Oczywiscie nie musimy sie sprawdzać, bo dzięki testowi, jaki zrobiło nam życie - mozemy byc siebie pewni ;) Dlatego polecam - ZERO TAJEMNIC :)

W pełni się z Panią zgadzam! Pewnie znajdą się i tacy, którym to podejście nie odpowiada ale ja nie mam przed ukochaną osobą tajemnic w żadnej sferze i oczekuję tego samego! Nie chcę żeby po latach coś z przeszłości zachwiało moim zaufaniem do Niej lub odwrotnie. Gram tylko w otwarte karty! :-)

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Zbigniew Grześkowiak:
KATARZYNA B.:
Jeśli kocha się prawdziwie, nie ma tajemnic. Powstają bowiem niedopowiedzenia, a później druga osoba zarzuci ci kłamstwo...
Uwazam, że nie może być TAJEMNIC. Mój partner zna moje hasła do kont e-mailowych, hasła na serwisy, nawet ma prawo spojrzeć w komorkę. TO DZIAŁA W OBIE STRONY... Oczywiscie nie musimy sie sprawdzać, bo dzięki testowi, jaki zrobiło nam życie - mozemy byc siebie pewni ;) Dlatego polecam - ZERO TAJEMNIC :)

W pełni się z Panią zgadzam! Pewnie znajdą się i tacy, którym to podejście nie odpowiada ale ja nie mam przed ukochaną osobą tajemnic w żadnej sferze i oczekuję tego samego! Nie chcę żeby po latach coś z przeszłości zachwiało moim zaufaniem do Niej lub odwrotnie. Gram tylko w otwarte karty! :-)

Ja mam dokładnie tak samo.
Zbigniew G.

Zbigniew G. Administrator
Systemów
Informatycznych

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Marta Sokołowska:
Zbigniew Grześkowiak:
KATARZYNA B.:
Jeśli kocha się prawdziwie...

W pełni się z Panią zgadzam! ...

Ja mam dokładnie tak samo.

Super! Póki są takie Kobiety jak Ty i Kasia to jeszcze jest nadzieja na ułożenie sobie życia drugą połówką! :-) Szczery, zdrowy związek! :-)

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Zbigniew Grześkowiak:
Marta Sokołowska:
Zbigniew Grześkowiak:
KATARZYNA B.:
Jeśli kocha się prawdziwie...

W pełni się z Panią zgadzam! ...

Ja mam dokładnie tak samo.

Super! Póki są takie Kobiety jak Ty i Kasia to jeszcze jest nadzieja na ułożenie sobie życia drugą połówką! :-) Szczery, zdrowy związek! :-)

Miejmy nadzieję:)

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

KATARZYNA B.:
Monika K.:
KATARZYNA B.:
Jeśli kocha się prawdziwie, nie ma tajemnic. Powstają bowiem niedopowiedzenia, a później druga osoba zarzuci ci kłamstwo...
Uwazam, że nie może być TAJEMNIC. Mój partner zna moje hasła do kont e-mailowych, hasła na serwisy, nawet ma prawo spojrzeć w komorkę. TO DZIAŁA W OBIE STRONY... Oczywiscie nie musimy sie sprawdzać, bo dzięki testowi, jaki zrobiło nam życie - mozemy byc siebie pewni ;) Dlatego polecam - ZERO TAJEMNIC :)


zamiast "tajemnic" ... wolę zachowac swoją "przestrzeń życiową" ... na własną intymność, która jest niezbędna do zachowania higieny psychicznej. nie wyobrazam sobie "spoglądania" w telefonu komórkowego swojego faceta ... bo jak jestem w łazience, to tez nie chcę aby do niej wchodził.

Tak, masz rację. Warto dawać może przyzwolenie swojemu partnerowi, to na prawdę wzmacnia więź, zaufanie... ale uważam, że honorowa osoba nie skorzysta z tego i nie będzie grzebać w telefonie czy innych miejscach - swego partnera, bo to takie mało etyczne.
Pozdrawiam gorąco... fajnie "TO" ujęłaś ;)

rozumiem, ze Twój fecet wymienia Tobie podpaski jak masz okres:) ... bo to takie romantyczne i wzmacnia więzi, prawda? :)

w moim telefonie są smsy od przyjaciólek, które rozstały sie z facetami (nie wiem, czy One chcą aby naszą korespondencję czytał ktoś inny) ... i wiele innych wiadomości koleżeńsko - zawodowych ... a nie smsów do innych facetów z propozycją sexu. więc niczego nie ukrywam, ale pewne sprawy są moimi prywatnymi sprawami ... i nie wiązą się z planowanie ew. zdrady lub z brakiem zaufania. nie zagladam do jego telefonu / portfela / aktówki ... bo nie czuję takiej potrzeby. mało tego ... dla mnie osobiście to duzy nietakt, gdybym coś takiego zrobiła. czasami jak chcę wyciągnąc coś z jego torby, to najpierw pytam się czy mogę. to ze razem sypiamy nie upoważnia mnie do grzebania w jego rzeczach.

Ale rozumiem, ze są takie kobiety, które preferują taki rodzaj "bliskości" i wymagają tego samego od partnerów .... a jeżeli on - nie daj Boze - wyraziłby swój sprzeciw ... już węszą zbliżajacą się zdradę.Monika K. edytował(a) ten post dnia 05.03.08 o godzinie 16:37
Zbigniew G.

Zbigniew G. Administrator
Systemów
Informatycznych

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Monika K.:

w moim telefonie są smsy od przyjaciólek, które rozstały sie z facetami (nie wiem, czy One chcą aby naszą korespondencję czytał ktoś inny) ... i wiele innych wiadomości koleżeńsko - zawodowych ... a nie smsów do innych facetów z propozycją sexu. więc niczego nie ukrywam, ale pewne sprawy są moimi prywatnymi sprawami ... i nie wiązą się z planowanie ew. zdrady. nie zagladam do jego telefonu / portfela / aktówki ... bo nie czuję takiej potrzeby. mało tego ... dla mnie osobiście to duzy nietakt, gdybym coś takiego zrobiła. czasami jak chcę wyciągnąc coś z jego torby, to najpierw pytam się czy mogę. to ze razem sypiamy nie upoważnia mnie do grzebania w jego rzeczach.

Ale rozumiem, ze są takie kobiety, które preferują taki rodzaj "bliskości" i wymagają tego samego od partnerów .... a jeżeli on - nie daj Boze - wyraziłby swój sprzeciw ... już węszą zbliżajacą się zdradę.Monika K. edytował(a) ten post dnia 05.03.08 o godzinie 16:36

Jak wysyłam smsa do Koleżanki to jest dla mnie oczywiste, że pośrednio wysyłam Go też do Niego (Jej Męża/Zaufanego Chłopaka). Skoro Ona mu ufa to ja chyba też powinienem? Jeśli mam do Niego zastrzeżenia to mówię Znajomej o tym i wyjaśniam dlaczego. To Jej życie i Jej decyzja. Ja mogę Ją tylko ostrzec.
Ponadto wątpię czy ktoś tak po prostu bierze telefon drugiej połówki i czyta smsy. Jednak fakt, że może to w każdej chwili zrobić jest dla Niego/dla Niej uspokajający. A w momencie kiedy pojawia się podejrzenie niewierności na nic takie przyzwolenia bądź zakazy, bo wtedy sami chcemy zerknąć do telefonu Tej drugiej osoby. Jak już to zrobimy to pozostają nam dwie możliwości: Idziemy Ją/Jego przeprosić i jesteśmy szczęśliwi, że jednak wszystko jest w porządku albo... ta druga opcja już nie jest tak wesoła...

konto usunięte

Temat: Czy macie w związku tajemnice przed partnerem?

Zbigniew Grześkowiak:
Monika K.:

w moim telefonie są smsy od przyjaciólek, które rozstały sie z facetami (nie wiem, czy One chcą aby naszą korespondencję czytał ktoś inny) ... i wiele innych wiadomości koleżeńsko - zawodowych ... a nie smsów do innych facetów z propozycją sexu. więc niczego nie ukrywam, ale pewne sprawy są moimi prywatnymi sprawami ... i nie wiązą się z planowanie ew. zdrady. nie zagladam do jego telefonu / portfela / aktówki ... bo nie czuję takiej potrzeby. mało tego ... dla mnie osobiście to duzy nietakt, gdybym coś takiego zrobiła. czasami jak chcę wyciągnąc coś z jego torby, to najpierw pytam się czy mogę. to ze razem sypiamy nie upoważnia mnie do grzebania w jego rzeczach.

Ale rozumiem, ze są takie kobiety, które preferują taki rodzaj "bliskości" i wymagają tego samego od partnerów .... a jeżeli on - nie daj Boze - wyraziłby swój sprzeciw ... już węszą zbliżajacą się zdradę.

Jak wysyłam smsa do Koleżanki to jest dla mnie oczywiste, że pośrednio wysyłam Go też do Niego (Jej Męża/Zaufanego Chłopaka). Skoro Ona mu ufa to ja chyba też powinienem? Jeśli mam do Niego zastrzeżenia to mówię Znajomej o tym i wyjaśniam dlaczego. To Jej życie i Jej decyzja. Ja mogę Ją tylko ostrzec.
Ponadto wątpię czy ktoś tak po prostu bierze telefon drugiej połówki i czyta smsy. Jednak fakt, że może to w każdej chwili zrobić jest dla Niego/dla Niej uspokajający. A w momencie kiedy pojawia się podejrzenie niewierności na nic takie przyzwolenia bądź zakazy, bo wtedy sami chcemy zerknąć do telefonu Tej drugiej osoby. Jak już to zrobimy to pozostają nam dwie możliwości: Idziemy Ją/Jego przeprosić i jesteśmy szczęśliwi, że jednak wszystko jest w porządku albo... ta druga opcja już nie jest tak wesoła...


nie przesadzaj z tą ufnością wobec chłopaka Twojej koleżanki:)
Pamiętaj kobieta/mężczyna w momencie kryzysu związku, aby go ratować, poświęci nawet swojego najlepszego przyjaciela.
I myślisz, ze zakochana kobieta/mężczyna posłucha Twoich ostrzeżeń. Najwyżej powie, ze zazdrościsz szczęścia:)Monika K. edytował(a) ten post dnia 05.03.08 o godzinie 16:53



Wyślij zaproszenie do