Temat: Czy komplementy są agresywne? meandry kobiecej psychiki...
Bea Miłowska:
Witku
... a teraz wyobraź sobie, że siedzisz w przedziale z przyglądającą Ci się kobietą, która taksuje Cię wzrokiem, tudzież chwilami tylko, ale to i tak często, bo droga do kalisza krótko pewnie nie trwa, spogląda na Cię od góry do dołu i w pewnym momencie mówi:
"...jaki Pan wysportowany..." lub "..ma pan niezłe ciało, gratuluję..."
co byś sobie o niej pomyślał?
jakbym to w ogóle przeżył :)) kobiety zasadniczo nie potrafią mówić komplementów...choć słyszałem w życiu różne ciekawe komplementy ;)
mówiąc ma pani świetną figurę nie myślisz ma pani piękne oczy czy włosy lecz "ma pani piękne piersi, talię, pośladki, nogi"..
ale nie myślę też... "o Boże, jak ja bym Panią... " ;)
wg mnie skróciłeś dystans ogromnie, a to budzi sprzeciw.
zapamiętam to Twoje zdanie...
na marginesie: rozłożyło mnie na łopatki zdanie
"około 30-tki (to jednak widać) ale z wyśmienitą figurą"
bo to coraz rzadziej spotykane...albo ja patrzę w złą stronę :)
zabrzmiało to jak dobrze utrzymana starsza pani (jednak to widać) oraz około 30-tki ale z wyśmienitą figurą (a to przecież w wieku lat 30-tu tak bardzo niespotykane)
:P
bo czasami mówię nie do końca poważnie...ale jeszcze odróżniam figurę 20-tki od twarzy 30-tki... i nie dziw się tak strasznie, bo zacznę mieć poczucie winy ;)