Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Elżbieta J.:
Nie chodzi przecież o ilość spędzanego razem czasu ale o jego jakość.
Wiesz Ela, tak ludzie mówią. A ja mam czasem wrazenie, że to tłumaczenie się przed samym sobą, wtedy gdy ma się poczucie winy, z powodu zbyt małej ilosci czasu spędzonego z rodziną.
Ja spędzam z rodziną BAAAARDZO mało czasu, bo muszę pracować dosyć dużo i wiąże się to z ciągłym poczuciem winy- nic na to nie poradzę!
Wracając do wątku. Czas wychowywania piskląt jest bardzo trudnym okresem w życiu młodych ludzi. Zwykle przyzwyczajonych do pełnego zainteresowania rodziców i współmałżonków.
Pojawia się młode i trzeba zmienić optykę z "ja jestem najważniejszy", na "najważniejsi jesteśmy MY".
Jednym przychodzi to łatwo, innym z większym trudem.
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Beata Konczarek:
Ja doskonale rozumiem wszystko to co piszesz i z tym się zgadzam. Wkurzyło mnie tylko babskie gadanie, że taką naturalną sprawą jest odstwienie męża na bok po urodzeniu dziecka i że ci domagający sie uwagi faceci są dziecinni, niedojrzali i śmieszni w swoim spojrzeniu na życie. Dla mnie niedojrzałe są te kobiety.
Aldona Kostecka

Aldona Kostecka psychoterapeutka,
trenerka,
marketingówka

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Elżbieta J.:
A ja jestem ciekawa jak by sie poczułay kobiety, gdyby panowie tak się zaangażowali w ojcostwo, że przestaliby swoje kobiety zauważać.

znam to. nic miłego.
ale...
jest wyjście z sytuacji... można zastukać, czasem tupnąć nogą i powiedzieć... JESTEM TU.
bardzo pomaga :-)
Aldona Kostecka

Aldona Kostecka psychoterapeutka,
trenerka,
marketingówka

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Dorota W.:
pls o wypowiedzi doświadczonych, a nie teoretyków!.
Dorota

Dziecko zmienia czasoprzestrzeń... :-)
Dziecko, porządkuje świat. Na początku bywa ciężko, bo chaos trudno ogarnąć.
Zmieniam się ja, zmienia się mój partner... czas nauki, jeśli tylko Ktoś tego chce.
Nasz syn pokazuje mi wiele, przypomina o prostych sprawach, o prostych, ale ważnych.

Uczę się od niego każdego dnia... bo uczę się siebie.
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Elżbieta J.:
Beata Konczarek:
Ja doskonale rozumiem wszystko to co piszesz i z tym się zgadzam. Wkurzyło mnie tylko babskie gadanie, że taką naturalną sprawą jest odstwienie męża na bok po urodzeniu dziecka i że ci domagający sie uwagi faceci są dziecinni, niedojrzali i śmieszni w swoim spojrzeniu na życie. Dla mnie niedojrzałe są te kobiety.
I kobiety, i mężczyxni bywaja niedojrzali. Powiem wiecej, to taki okres w zyciu, bo dzieci pojawiaja sie miedzy 20 a 30.
Własnie wtedy dojrzewamy do dorosłści, takiej w pełni, takiej odpowiedzialnej.
Myślę, że ja teraz wiem jak to powinno wygladać, ale jestem przekonana, ze tez wiele zlego zrobiłam w tym własnie okresie dojrzewania.
Pozdrawiam Ela

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Dorota W.:
pls o wypowiedzi doświadczonych, a nie teoretyków!.
Dorota
a co jesteś w ciąży? ;P
to gratsy ;)Katarzyna Julia Gębska edytował(a) ten post dnia 10.09.09 o godzinie 16:00

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Jednak w większości przypadków kończy się ślubem.
I potem wcale niekoniecznie źle im się żyje.
Paweł Drabiński V.:
Agnieszka M.:
Miałam na myśli raczej sytuację, gdy to facet był nie za bardzo zaangażowany.
Albo raczej nie potrafił się określić.
No ja bym w ten sposób do "określenia się" faceta nie zmuszał. A co jeśli Ty będziesz w ciąży a on okaże się kawałem sk...la i powie Ci, że na dziecko nie jest gotowy, woli się bawić i odejdzie? Zostaniesz wtedy z dzieckiem sama...

Znam dziewczynę którą facet z domu wyrzucił gdy była w 6 miesiącu... przygarnął sobie w jej miejsce inną laskę, bo "się rozmyślił" (dziecko było zaplanowane).

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Elżbieta J.:
Beata Konczarek:
Ja doskonale rozumiem wszystko to co piszesz i z tym się zgadzam. Wkurzyło mnie tylko babskie gadanie, że taką naturalną sprawą jest odstwienie męża na bok po urodzeniu dziecka i że ci domagający sie uwagi faceci są dziecinni, niedojrzali i śmieszni w swoim spojrzeniu na życie. Dla mnie niedojrzałe są te kobiety.

Zgadzam się z tym co napisałaś ;]
A co powiesz na coś takiego: Kobieta planuje małżeństwo tylko po to aby mieć dziecko z legalnego związku, żeby dobrze to wyglądało. Potem robi z siebie męczennika a po urodzeniu dziecka olewa małżeństwo i w konsekwencji bierze rozwód!!!???
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Konrad B.:
Elżbieta J.:
Beata Konczarek:
Ja doskonale rozumiem wszystko to co piszesz i z tym się zgadzam. Wkurzyło mnie tylko babskie gadanie, że taką naturalną sprawą jest odstwienie męża na bok po urodzeniu dziecka i że ci domagający sie uwagi faceci są dziecinni, niedojrzali i śmieszni w swoim spojrzeniu na życie. Dla mnie niedojrzałe są te kobiety.

Zgadzam się z tym co napisałaś ;]
A co powiesz na coś takiego: Kobieta planuje małżeństwo tylko po to aby mieć dziecko z legalnego związku, żeby dobrze to wyglądało. Potem robi z siebie męczennika a po urodzeniu dziecka olewa małżeństwo i w konsekwencji bierze rozwód!!!???
Tak sie niestety zdarza, ale zdarza się równiez tak, że kobieta dba o faceta, dba o dziecko, dba o dom, a facet ma to w......
Chyba nie wolno generalizować.
Należy mówić o właściwych relacjach, a durne przypadki piętnować i już.

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Dorota W.:
pls o wypowiedzi doświadczonych, a nie teoretyków!.
Dorota

Doświadczony córka 20 syn 11 lat. Dziecko zmienia relacje oczywiście , ze tak, ale jak ono zmieni to wszystko zalezy od obojga partnerów. U mnie akurat było tak, ze nas bardziej zbliżyło. Sprawdzilismy się na nowym polu, zobaczylismy, że łączy nas coś więcej niż np seks że mozemy na siebie na wzajem liczyć, że jesteśmy jak jeden team:)Roberto Sochaj edytował(a) ten post dnia 12.09.09 o godzinie 13:11

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Ku przestrodze!!!
Dla wszystkich mam i tatusiów :)
i przyszłych także... :)

http://partnerstwo.onet.pl/1585272,4704,,dramat_trzech...

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Zmienia w sposób dwojaki :)))))

o niektórym sprawach nie chce mi się pisać bo jest to takie idiotyczne, ale bolesne......
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

smutne...ale warto przeczytać
może ktoś zdąrzy coś naprawić nim mleko się rozleje
Radosław R.

Radosław R. Senior Konsultant -
szukający nowych
wyzwań

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

zmienia i to bardzo.
znam sytuację że niby wygląda wszystko dobrze,
on: praca, dom, dziecko, ona, zakochany po uszy z klapkami na oczach, wygląda na zakochanego
ona: dziecko, praca, dom, on - wygląda na zakochana
dziecko ma chyba ze trzy lata
jednak
ona ląduje w innym łóżku - twierdząc że nie czuła miłości
on: zaskoczony
....
zupełnie nie wiedziałem jak mogę mu pomóc
w końcu przyjaciel

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Radosław R.:
zmienia i to bardzo.
znam sytuację że niby wygląda wszystko dobrze,
on: praca, dom, dziecko, ona, zakochany po uszy z klapkami na oczach, wygląda na zakochanego
ona: dziecko, praca, dom, on - wygląda na zakochana
dziecko ma chyba ze trzy lata
jednak
ona ląduje w innym łóżku - twierdząc że nie czuła miłości
on: zaskoczony
....
zupełnie nie wiedziałem jak mogę mu pomóc
w końcu przyjaciel

dziecko tu nie ma nic do rzeczy :)
Radosław R.

Radosław R. Senior Konsultant -
szukający nowych
wyzwań

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Karol K.:

dziecko tu nie ma nic do rzeczy :)


zgadzam się tylko nie rozumiem zachowani dorosłej niby dojrzałej osoby
Marzena Z.

Marzena Z. A może jednak
dzisiaj?

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Karol K.:
Radosław R.:
zmienia i to bardzo.
znam sytuację że niby wygląda wszystko dobrze,
on: praca, dom, dziecko, ona, zakochany po uszy z klapkami na oczach, wygląda na zakochanego
ona: dziecko, praca, dom, on - wygląda na zakochana
dziecko ma chyba ze trzy lata
jednak
ona ląduje w innym łóżku - twierdząc że nie czuła miłości
on: zaskoczony
....
zupełnie nie wiedziałem jak mogę mu pomóc
w końcu przyjaciel

dziecko tu nie ma nic do rzeczy :)
Zgadzam się, to nie wina dziecka... to nie dziecko zmieniło relacje.
Marzena Z.

Marzena Z. A może jednak
dzisiaj?

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Radosław R.:
Karol K.:

dziecko tu nie ma nic do rzeczy :)


zgadzam się tylko nie rozumiem zachowani dorosłej niby dojrzałej osoby
Ludzie często myślą, że są dorośli i dojrzali... ale nie zawsze tak jest!
Dojrzały człowiek ponosi konsekwencje swoich czynów i decyzji i jeśli komuś obiecał/przyrzekł, że będzie z tą osobą do końca dni... to niech zrobi wszystko aby tak się stało.
Radosław R.

Radosław R. Senior Konsultant -
szukający nowych
wyzwań

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Marzena Korolczuk:
dobrze jest poznać punkt widzenia kobiety

mój był podobny
Marzena Z.

Marzena Z. A może jednak
dzisiaj?

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Radosław R.:
Marzena Korolczuk:
dobrze jest poznać punkt widzenia kobiety

mój był podobny
był?



Wyślij zaproszenie do