konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Ten dorosly, ktory jest zazdrosny o uczucia rodzica do dziecka- sam jest dzieckiem.Dorota J. edytował(a) ten post dnia 08.09.09 o godzinie 21:14

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Ale sa niestety i wyniki badan mowiace, ze kobieta z chwila urodzenia dziecka, juz nie jest tak b. zainteresowana swoim mezczyzna. Niektore nawet wrecz traca zainteresowanie.
Facet staje sie nagle juz tylko bardziej opiekunem. I trzeba z tym zyc.
To ma z zazdroscia o dziecko niewiele wspolnego. Zycie to walka, kazdego z kazdym i o wszystko.

Dziecko w kazdym razie nie powinno byc glownie "umocnieniem milosci w zwiazku" (juz bardziej jego dopelnieniem)
lub obiektem "wielkich poswiecen". Co jak slusznie niektorzy tu zauwazyli, czesto zle sie potem konczy.

PS
male dziecko (ktore chce kochac i byc kochane) tkwi bez watpienia
w kazdym doroslym ;))Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 08.09.09 o godzinie 23:23
Gabriela Koc

Gabriela Koc prezes, Koc
international

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Czeslaw Kowalczyk:
Ale sa niestety i wyniki badan mowiace, ze kobieta z chwila urodzenia dziecka, juz nie jest tak b. zainteresowana swoim mezczyzna. Niektore nawet wrecz traca zainteresowanie.
Bo kobieta oczekuje wsparcia w tym dość trudnym okresie życia, a nie tupania nóżkami mężczyzny:"ja też chcę twojego zainteresowania".
Faceci są głupi jeśli oczekują, że w zwiazku tylko kobieta ma dbac o wszystkich i starać się by mężczyzna nie poczuł się źle, bo pojawiło się dzidzi!

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Gabriela Koc:
Czeslaw Kowalczyk:
Ale sa niestety i wyniki badan mowiace, ze kobieta z chwila urodzenia dziecka, juz nie jest tak b. zainteresowana swoim mezczyzna. Niektore nawet wrecz traca zainteresowanie.
Bo kobieta oczekuje wsparcia w tym dość trudnym okresie życia, a nie tupania nóżkami mężczyzny:"ja też chcę twojego zainteresowania".
Faceci są głupi jeśli oczekują, że w zwiazku tylko kobieta ma dbac o wszystkich i starać się by mężczyzna nie poczuł się źle, bo pojawiło się dzidzi!


faceci generalnie sa glupi i maja fochy - albo za duzo zainteresowania albo za malo.
Gabriela Koc

Gabriela Koc prezes, Koc
international

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Agnieszka P.:
Gabriela Koc:
Czeslaw Kowalczyk:
Ale sa niestety i wyniki badan mowiace, ze kobieta z chwila urodzenia dziecka, juz nie jest tak b. zainteresowana swoim mezczyzna. Niektore nawet wrecz traca zainteresowanie.
Bo kobieta oczekuje wsparcia w tym dość trudnym okresie życia, a nie tupania nóżkami mężczyzny:"ja też chcę twojego zainteresowania".
Faceci są głupi jeśli oczekują, że w zwiazku tylko kobieta ma dbac o wszystkich i starać się by mężczyzna nie poczuł się źle, bo pojawiło się dzidzi!


faceci generalnie sa glupi i maja fochy - albo za duzo zainteresowania albo za malo.
jak dzieci! Dlatego są tak samo zazdrośni o dzieci i o innych facetów!

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Gabriela Koc:
Agnieszka P.:
Gabriela Koc:
Czeslaw Kowalczyk:
Ale sa niestety i wyniki badan mowiace, ze kobieta z chwila urodzenia dziecka, juz nie jest tak b. zainteresowana swoim mezczyzna. Niektore nawet wrecz traca zainteresowanie.
Bo kobieta oczekuje wsparcia w tym dość trudnym okresie życia, a nie tupania nóżkami mężczyzny:"ja też chcę twojego zainteresowania".
Faceci są głupi jeśli oczekują, że w zwiazku tylko kobieta ma dbac o wszystkich i starać się by mężczyzna nie poczuł się źle, bo pojawiło się dzidzi!


faceci generalnie sa glupi i maja fochy - albo za duzo zainteresowania albo za malo.
jak dzieci! Dlatego są tak samo zazdrośni o dzieci i o innych facetów!


zazdrosny facet = d...ek a nie facet;)
Paweł D.

Paweł D. ஜ۩۞۩ஜ

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Agnieszka M.:
Myślę, że w ciąży może obudzić się miłość.
Raczej bym na to nie liczył. Jeśli nie obudziła się wcześniej to i się nie obudzi w trakcie.

Natomiast co do dziecka, to ono może rozbić nie specjalnie zaangażowany związek. Dlaczego? Ano dlatego, że jest bardzo absorbujące i jeśli kobieta wcześniej nie specjalnie miała czas dla męża, to gdy pojawi się dziecko nie będzie go już miała w ogóle. A co wówczas zrobi mąż? Ano zawsze znajdzie się koleżanka co zrozumie i pocieszy....
Gabriela Koc

Gabriela Koc prezes, Koc
international

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Paweł Drabiński V.:

Natomiast co do dziecka, to ono może rozbić nie specjalnie zaangażowany związek. Dlaczego? Ano dlatego, że jest bardzo absorbujące i jeśli kobieta wcześniej nie specjalnie miała czas dla męża, to gdy pojawi się dziecko nie będzie go już miała w ogóle. A co wówczas zrobi mąż? Ano zawsze znajdzie się koleżanka co zrozumie i pocieszy....
no to niech spada!
A może ten związek nie był bardzo udany bo facecik uważał się za pępek świata i nagle dziecko zburzyło ten porządek?
I znowu bidny bedzie musiał szukać jakiegoś układu geocentrycznego!
Nie ma się co martwić. Na świecie jest dużo kretynek, które go przygarną mając nadzieję, że to książe! Po niedługim czasie rozczarowanie gwarantowane. Ale facecik zrobi zwoje, bo zapłodni!
Tak działa matka natura!
Paweł D.

Paweł D. ஜ۩۞۩ஜ

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Gabriela Koc:
no to niech spada!
....
Ale facecik zrobi zwoje, bo zapłodni!
Tak działa matka natura!
Ale czy autorce wątku chodzi tylko o zapłodnienie, czy może pyta o to jak dziecko zmienia relacje w związku?

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

A ja protestuję przeciwko uprzedmiotowieniu dziecka. :)

Dziecko przychodzi na świat po to, by wzrastać w Miłości, by je kochać, a nie wyręczać Rodziców w budowaniu związku, czy zmienianiu ich relacji. Dziecko (Nowe Życie) zasługuje na to, by powstać na solidnych podstawach - już scalonych.

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Miałam na myśli raczej sytuację, gdy to facet był nie za bardzo zaangażowany.
Albo raczej nie potrafił się określić.
Paweł Drabiński V.:
Agnieszka M.:
Myślę, że w ciąży może obudzić się miłość.
Raczej bym na to nie liczył. Jeśli nie obudziła się wcześniej to i się nie obudzi w trakcie.

Natomiast co do dziecka, to ono może rozbić nie specjalnie zaangażowany związek. Dlaczego? Ano dlatego, że jest bardzo absorbujące i jeśli kobieta wcześniej nie specjalnie miała czas dla męża, to gdy pojawi się dziecko nie będzie go już miała w ogóle. A co wówczas zrobi mąż? Ano zawsze znajdzie się koleżanka co zrozumie i pocieszy....
Paweł D.

Paweł D. ஜ۩۞۩ஜ

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Agnieszka M.:
Miałam na myśli raczej sytuację, gdy to facet był nie za bardzo zaangażowany.
Albo raczej nie potrafił się określić.
No ja bym w ten sposób do "określenia się" faceta nie zmuszał. A co jeśli Ty będziesz w ciąży a on okaże się kawałem sk...la i powie Ci, że na dziecko nie jest gotowy, woli się bawić i odejdzie? Zostaniesz wtedy z dzieckiem sama...

Znam dziewczynę którą facet z domu wyrzucił gdy była w 6 miesiącu... przygarnął sobie w jej miejsce inną laskę, bo "się rozmyślił" (dziecko było zaplanowane).

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

bede pisala o sobie
moj syn nie jest powodem jakichkolwiek zmian, ktore staly sie lub nadchodza w moim obecnym zwiazku. my dorosli szukamy usprawiedliwien swoich zachowan i mowimy,ze dziecko zmienia/nie zmienia ...
a to my sami sie zmieniamy z wiekiem, z doswiadczeniem itp
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

faceci generalnie sa glupi i maja fochy - albo za duzo zainteresowania albo za malo.
jak dzieci! Dlatego są tak samo zazdrośni o dzieci i o innych facetów!
A ja jestem ciekawa jak by sie poczułay kobiety, gdyby panowie tak się zaangażowali w ojcostwo, że przestaliby swoje kobiety zauważać.

konto usunięte

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Zmienia relacje...Jest sobie para ma cały wolny czas dla siebie...Tu pojawia się mały cud na świecie...Gdy dziecko jest małe wymaga dużej opieki i nie ma się już tyle czasu jak wcześniej więc nadchodzi chwila próby...Potem dziecko rośnie, jest więcej czasu...

Jak jest dziecko to to jest rodzina-
Dom....

mieć Dom to szczęście
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Elżbieta J.:
A ja jestem ciekawa jak by sie poczułay kobiety, gdyby panowie tak się zaangażowali w ojcostwo, że przestaliby swoje kobiety zauważać.
To bardzo proste!
Kobiety zaczełyby się angażować w rodzicielstwo na równi z tatusiami, dzięki temu byłyby blisko tatusiów i dzieci.
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Beata Konczarek:
Elżbieta J.:
A ja jestem ciekawa jak by sie poczułay kobiety, gdyby panowie tak się zaangażowali w ojcostwo, że przestaliby swoje kobiety zauważać.
To bardzo proste!
Kobiety zaczełyby się angażować w rodzicielstwo na równi z tatusiami, dzięki temu byłyby blisko tatusiów i dzieci.
Co by Ci dało bycie blisko męża , który Cię nie widzi, lub widzi wyłącznie jako "mleczną krowę" lub pomocnicę w przewijaniu i kąpieli ?
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Elżbieta J.:
Co by Ci dało bycie blisko męża , który Cię nie widzi, lub widzi wyłącznie jako "mleczną krowę" lub pomocnicę w przewijaniu i kąpieli ?
Myślę, że błedy zdarzają się po obu stronach.
Dużym błedem kobiet jest "zawłaszczanie sobie" rodzicielstwa i sprowadzanie go do macieżynstwa, tak ze mężczyzna nie ma żadnej możliwości zając się dzieckiem.
Po drugiej stronie jest sytuacja kiedy przeciążona kobieta dzwiga na swoich barkach wszystko, a pan jest smętny bo (zamiast pomóc) czuje się zaniedbany.
Obie sytuacje są patologią (mam nadzieje) na szczeście.
W codziennym życiu najczęściej występuje mix obu tych postaw i cały problem by właściwie przekazać swoje potrzeby i..... nawet żale.
W sytuacji która opisałaś, nic nie można zrobić. Ale TAK przedmiotowe podejście świadczy o tym, że gdyby nie było dziecka, mężczyzna i tak traktowałby kobietę przedmiotowo. Sytuacja jest patologiczna, ale nie przez dziecko!
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Paweł Drabiński V.:
Gabriela Koc:
no to niech spada!
....
Ale facecik zrobi zwoje, bo zapłodni!
Tak działa matka natura!
Ale czy autorce wątku chodzi tylko o zapłodnienie, czy może pyta o to jak dziecko zmienia relacje w związku?
Jakby na to nie patrzeć- jedno jest konsekwencją drugiego!
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: czy dziecko zmienia relacje, jeśli tak to jak...?

Beata Konczarek:

Myślę, że błedy zdarzają się po obu stronach.
Dużym błedem kobiet jest "zawłaszczanie sobie" rodzicielstwa i sprowadzanie go do macieżynstwa, tak ze mężczyzna nie ma żadnej możliwości zając się dzieckiem.
Po drugiej stronie jest sytuacja kiedy przeciążona kobieta dzwiga na swoich barkach wszystko, a pan jest smętny bo (zamiast pomóc) czuje się zaniedbany.
Obie sytuacje są patologią (mam nadzieje) na szczeście.
Ja bym wogóle nie łączyła tak ściśle zaangażowania w macierzyństwo i ojcostwo z zaangażowaniem w małżeństwo. Bo przecież może wystąpić sytuacja gdzy oboje rodzice na równi zajmują się maleństwem i oboje zaniedbują siebie nawzajem. Twierdzenie, że "nie mam czasu dla męża/żony bo dziecko jest absorbujące" to zwykła wymówka. Nie chodzi przecież o ilość spędzanego razem czasu ale o jego jakość.



Wyślij zaproszenie do