Temat: czy ceną spektakularnego sukcesu zawodowego jest wyzbycie...
piotr K.:Myślę sobie, że falstartujesz...
ze co?
Ja takie wypowiedzi uznaję za niepotrzebne wycieczki osobiste.
czesto zycie za nas wybiera.
Nie. Nigdy tak nie ma!! Życie nie ma mocy sprawczej. To my tworzymy nasze życie przez nasze wybory. Lub niewybieranie. Lub niezgodę na konsekwencje trudnych wyborów. I te de...
Ale to my tworzymy nasze życie a nie ono nas, czy nam się to podoba czy nie.
czasami sie nie da;-(
Nie o to chodzi, że jak jesteśmy przy słowie "emigracja" i "związek" to trzeba koniecznie wybrać np. zaproponowane przeze mnie "wspólna"..
...chodzi o coś innego: jak jest decyzja, że emigracja, to obojętnie czy to jest przemyślana, czy słąbo przemyslana decyzja, to jednak decyzją ona jest!! I należy albo przewidywać do czego może doprowadzić taka a nie inna decyzja i się na to godzić, lub nie marudzić na "życie"..
Ja mam taki pogląd, że w życiu jest dokładnie tak samo jak w prawie: nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania. Czyli nie można się tłumaczyć przed sądem, że się nie znało jaiegoś prawa.
I tak samo w życiu: to, że czegoś nie wiemy, nie przewidujemy, nie godzimy się na to nijak nie zwalnia nas z odpowiedzialności za nasze wybory i nasze życie. Inni nazywają to "uczeniem się" na własnych błędach.