Izabela H.

Izabela H. anioły też latają na
miotłach

Temat: Cztery czasy.....

Anna Maria D.:
Izabela S.:
nasze życie nie składa się tylko z czasu, który niesie coś dobrego, to nie kwestia interpretacji, to dogmat
Dla każdego swój i nie podlegający dyskusji.
dogmatów nie ma Twoich i moich, one zwyczajnie są;)
nikt nie zmusza do dyskusji ze mną;)
Anna Maria D.

Anna Maria D. Grafik komputerowy

Temat: Cztery czasy.....

Izabela S.:
dogmatów nie ma Twoich i moich, one zwyczajnie są;)
nikt nie zmusza do dyskusji ze mną;)
Na szczęście tylko w religii i filozofii:)
Izabela H.

Izabela H. anioły też latają na
miotłach

Temat: Cztery czasy.....

Anna Maria D.:
Izabela S.:
dogmatów nie ma Twoich i moich, one zwyczajnie są;)
nikt nie zmusza do dyskusji ze mną;)
Na szczęście tylko w religii i filozofii:)
dyskutujesz, czy masz mieć ostatnie słowo?
bo jeśli to pierwsze to polecam wujka google, a jeśli to drugie, to ja pas;)
Anna Maria D.

Anna Maria D. Grafik komputerowy

Temat: Cztery czasy.....

Izabela S.:
dyskutujesz, czy masz mieć ostatnie słowo?
bo jeśli to pierwsze to polecam wujka google, a jeśli to drugie, to ja pas;)
Ja już napisałam co myślę. Natomiast nie wiem dlaczego włączyłaś w dyskusję słowo dogmat. Zupełnie nie pasuje. Dziś ludzie przeważnie kierują się relatywizmem w życiu bo tak jest każdemu wygodnie.
Izabela H.

Izabela H. anioły też latają na
miotłach

Temat: Cztery czasy.....

Anna Maria D.:
Izabela S.:
dyskutujesz, czy masz mieć ostatnie słowo?
bo jeśli to pierwsze to polecam wujka google, a jeśli to drugie, to ja pas;)
Ja już napisałam co myślę. Natomiast nie wiem dlaczego włączyłaś w dyskusję słowo dogmat. Zupełnie nie pasuje. Dziś ludzie przeważnie kierują się relatywizmem w życiu bo tak jest każdemu wygodnie.
w życiu są dobre i złe chwile, to dogmat, czy aż tak zawile piszę;)
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Cztery czasy.....

Izabela S.:
pytanie czy tego żałować? moim zdaniem nie, próbowaliśmy
mogliśmy zatrzymać się, zawrócić, ale wtedy zadalibyśmy sobie pytanie, czy zrobiliśmy wszystko
A to jest już zuuupełnie inne pytanie, które tu nie padło.:)

Ale jak chcesz, to możemy pogadać o tym żałowaniu.
Bo moim zdaniem może być i tak, że będzie się żałowało.
Np. wtedy, kiedy okoliczności nie pozwolą już zaznać dobrego związku. Bo choroba, bo śmierć...
Jak dla kogoś jest to ważny aspekt życia, a go ostatecznie nie osiągnięty, to tego faktu, że się nie spełniło w tym zakresie raczej będzie się żałowało, prawda?
OK, zyska się jakieś niespodziewane bonusy: mądrość, wyrozumiałość, czy co tam sobie chcesz, ale nie o to przecież chodziło.

No i pytanie: a czy w dobrym związku, bez tego czasu straconego, co? Człowiek by nie zmądrzał?
:)))))))
Anna Maria D.

Anna Maria D. Grafik komputerowy

Temat: Cztery czasy.....

Izabela S.:
w życiu są dobre i złe chwile, to dogmat, czy aż tak zawile piszę;)
Ale chyba nie będziesz teraz wystawiała osądu która ma rację:) Są dobre i złe chwile to jest tak oczywiste ale niekoniecznie stanowi dogmat:)
Słowem można się bawić, ile ludzi tyle teorii i interpretacji. Anna Maria D. edytował(a) ten post dnia 16.06.12 o godzinie 23:27
Izabela H.

Izabela H. anioły też latają na
miotłach

Temat: Cztery czasy.....

Anna Maria D.:
Izabela S.:
w życiu są dobre i złe chwile, to dogmat, czy aż tak zawile piszę;)
Ale chyba nie będziesz teraz wystawiała osądu która ma rację:) Są dobre i złe chwile to jest tak oczywiste ale niekoniecznie stanowi dogmat:)
Twoja logika mnie rozłożyła;) ja pas
Anna Maria D.

Anna Maria D. Grafik komputerowy

Temat: Cztery czasy.....

Izabela S.:
Twoja logika mnie rozłożyła;) ja pas
A mnie aż przeraziła:)
Izabela H.

Izabela H. anioły też latają na
miotłach

Temat: Cztery czasy.....

Beata B.:
Izabela S.:
pytanie czy tego żałować? moim zdaniem nie, próbowaliśmy
mogliśmy zatrzymać się, zawrócić, ale wtedy zadalibyśmy sobie pytanie, czy zrobiliśmy wszystko
A to jest już zuuupełnie inne pytanie, które tu nie padło.:)

Ale jak chcesz, to możemy pogadać o tym żałowaniu.
Bo moim zdaniem może być i tak, że będzie się żałowało.
Np. wtedy, kiedy okoliczności nie pozwolą już zaznać dobrego związku. Bo choroba, bo śmierć...
hm, dla mnie nie tylko, jeśli ktoś jest mi bardzo bliski walczę
odpuszczam gdy:
-płacę zbyt wysoką cenę
-gdy widzę, że nie mam szans
Jak dla kogoś jest to ważny aspekt życia, a go ostatecznie nie osiągnięty, to tego faktu, że się nie spełniło w tym zakresie raczej będzie się żałowało, prawda?
tu Cię chyba nie zrozumiałam, ale skoro nie osiągnięty, to nie wiemy czy zły czy dobry
OK, zyska się jakieś niespodziewane bonusy: mądrość, wyrozumiałość, czy co tam sobie chcesz, ale nie o to przecież chodziło.
chodzi o wszystko na co składa się nasz czas

No i pytanie: a czy w dobrym związku, bez tego czasu straconego, co? Człowiek by nie zmądrzał?
:)))))))
wiesz, to byłoby idealnie, uczyć się z kimś na dobre i na złe i w takim związku podejmować trudy, marzenie;)
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Cztery czasy.....

Izabela S.:
hm, dla mnie nie tylko, jeśli ktoś jest mi bardzo bliski walczę
odpuszczam gdy:
-płacę zbyt wysoką cenę
-gdy widzę, że nie mam szans
I w tej "cenie" chyba jest cały sekret dlaczego jedni wytrzymują więcej, a inni mniej, jak sądzę.:)

tu Cię chyba nie zrozumiałam, ale skoro nie osiągnięty, to nie wiemy czy zły czy dobry
OK, spróbuję inaczej: jeśli dla kogoś najwyższym spełnieniem jest być w związku, ale "stracił" czas na ratowanie związku kiepskiego i już nie zdążył mieć normalnego, dobrego związku, to może czuć żal, że nie osiągnął czego pragnął?
chodzi o wszystko na co składa się nasz czas

:)))) No wiem!
Bronię tezy, że o "czasie straconym" nie mówimy, że jest całkowicie stracony, ale że jest stracony związkowo. Może się okazać, że nauka z tego czasu zaprocentuje w następnym związku i w ogóle życiu. Czemu nie?

I w ogóle myślę, że tak ostra ocena występuje tylko w sytuacjach naprawdę złych, które zakończyły się fiaskiem, a nie w normalnych okolicznościach.
A to by oznaczało, że nie można przykładać miarki z dramatycznych przeżyć, do doświadczeń zwyczajnych.
wiesz, to byłoby idealnie, uczyć się z kimś na dobre i na złe i w takim związku podejmować trudy, marzenie;)
Już, już!:) Nie becz, bo obiecałaś, że będę tańczyła na twoim ślubie!:))
Izabela H.

Izabela H. anioły też latają na
miotłach

Temat: Cztery czasy.....

Beata B.:
I w tej "cenie" chyba jest cały sekret dlaczego jedni wytrzymują więcej, a inni mniej, jak sądzę.:)
ale ważne, że próbują na ile im starczy wytrwałości

OK, spróbuję inaczej: jeśli dla kogoś najwyższym spełnieniem jest być w związku, ale "stracił" czas na ratowanie związku kiepskiego i już nie zdążył mieć normalnego, dobrego związku, to może czuć żal, że nie osiągnął czego pragnął?
hm, nie rozumiem podejścia "być w związku, byle jakim, ale być"
ale dziwne dla mnie jest to, że dopiero po czasie ten ktoś ocenia, ze ten związek był kiepski, a nie w trakcie
nie zdążył mieć normalnego, ale też nic pewnego, że nie ratując kiepskiego związku miałby dobry, mógłby zwyczajnie nie spotkać odpowiedniej osoby

Bronię tezy, że o "czasie straconym" nie mówimy, że jest całkowicie stracony, ale że jest stracony związkowo. Może się okazać, że nauka z tego czasu zaprocentuje w następnym związku i w ogóle życiu. Czemu nie?
tak właśnie tłumaczę dobre i złe doświadczenia, przydają się w najmniej oczekiwanych momentach

I w ogóle myślę, że tak ostra ocena występuje tylko w sytuacjach naprawdę złych, które zakończyły się fiaskiem, a nie w normalnych okolicznościach.
A to by oznaczało, że nie można przykładać miarki z dramatycznych przeżyć, do doświadczeń zwyczajnych.
ciekawa teza, tylko każdy ma swój próg, wiesz co dla jednych jest zwyczajne, dla innych może być dramatem
Już, już!:) Nie becz, bo obiecałaś, że będę tańczyła na twoim ślubie!:))
już nie beczę, ale jeden jeden mogło być;)
ślub niekoniecznie, ale impreza czemu nie;)))))))
Mona S.

Mona S. plastyk,
arteterapeuta

Temat: Cztery czasy.....


Obrazek


!!!!
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Cztery czasy.....

Izabela S.:
hm, nie rozumiem podejścia "być w związku, byle jakim, ale być"
A ja rozumiem.:))
Sama dziś bym nie zdecydowała się na to, ale rozumiem takie wybory.
ale dziwne dla mnie jest to, że dopiero po czasie ten ktoś ocenia, ze ten związek był kiepski, a nie w trakcie
Tak sądzisz? Że to po czasie następuje ocena?
Bo ja myślę, że już w trakcie. I że w trakcie ponawiane są próby naprawy z tak różnym skutkiem, że czasem dochodzi do pogorszenia, zamiast spodziewanej poprawy.
już nie beczę, ale jeden jeden mogło być;)
ślub niekoniecznie, ale impreza czemu nie;)))))))
Nie zarzekam się, że nie.:))
Masz blisko, to podskocz do Bytomia i pokibicuj Młodemu!:)
Nie jest to co prawda impreza taneczna, tylko sportowa, ale zawszeć to impreza.:))
Mona S.

Mona S. plastyk,
arteterapeuta

Temat: Cztery czasy.....

Anna Maria D.:
.....no no no....czy mi się wydaje czy relatywizmem i pisaniem o nie ocenianiu zaprzeczasz temu co pisałaś na innej grupie?;))
Anna Maria D.

Anna Maria D. Grafik komputerowy

Temat: Cztery czasy.....

Mona S.:
Anna Maria D.:
.....no no no....czy mi się wydaje czy relatywizmem i pisaniem o nie ocenianiu zaprzeczasz temu co pisałaś na innej grupie?;))
Nie pamiętam jaki był kontekst tamtego:)pewnie pisałam i pewnie zostało źle odebrane, teorie dopisane jak to zwykle bywa:)
Izabela H.

Izabela H. anioły też latają na
miotłach

Temat: Cztery czasy.....

Beata B.:
Izabela S.:
hm, nie rozumiem podejścia "być w związku, byle jakim, ale być"
A ja rozumiem.:))
Sama dziś bym nie zdecydowała się na to, ale rozumiem takie wybory.
nie krytykuję ich, uważam, że ludźmi kierują różne emocje, bodźce, każdy ma prawo do wyboru
ale dziwne dla mnie jest to, że dopiero po czasie ten ktoś ocenia, ze ten związek był kiepski, a nie w trakcie
Tak sądzisz? Że to po czasie następuje ocena?
tak Cię zrozumiałam, ryzyko pisania
właśnie dlatego zdziwiłam się temu stwierdzeniu
Bo ja myślę, że już w trakcie. I że w trakcie ponawiane są próby naprawy z tak różnym skutkiem, że czasem dochodzi do pogorszenia, zamiast spodziewanej poprawy.
fakt
już nie beczę, ale jeden jeden mogło być;)
ślub niekoniecznie, ale impreza czemu nie;)))))))
Nie zarzekam się, że nie.:))
Masz blisko, to podskocz do Bytomia i pokibicuj Młodemu!:)
dziękuję, chętnie!
Nie jest to co prawda impreza taneczna, tylko sportowa, ale zawszeć to impreza.:))
wolę sportowe tak serio, rywalizacja młodych to zupełnie inny sport
Izabela H.

Izabela H. anioły też latają na
miotłach

Temat: Cztery czasy.....

Anna Maria D.:
Izabela S.:
Twoja logika mnie rozłożyła;) ja pas
A mnie aż przeraziła:)
i tu się muszę zgodzić, może przerażać;)
Karol Κάρολος Z.

Karol Κάρολος Z. Nie policzkuje się
ściętej głowy

Temat: Cztery czasy.....

czy ktoś, kto czekał dwie godziny na autobu i nie przyjechał bo został zniszczony na przejeżdzie kolejowy może stwierdzić, że to czas stracony?
albo nie zdążył na samolot, który rozbił się o skały również może stwierdzić, że czas poświęcony na stanie w korkach jest czasem straconym?

"Nic, co ro­bisz, nie jest stratą cza­su,
jeśli umiesz mądrze korzys­tać z włas­nych doświadczeń"
Rodin Auguste
Tomasz L.

Tomasz L. informatyk

Temat: Cztery czasy.....

Karol Marcel Z.:
albo nie zdążył na samolot, który rozbił się o skały również może stwierdzić, że czas poświęcony na stanie w korkach jest czasem straconym?
tak
gdyby nie korki to zdążyłby na samolot i nie zabił śmiechem pana obok, który widząc jego leniwe dłubanie w nosie dostał czkawki, z którą umknął pomysł mogący uratować miliony ludzi:)
"Nic, co ro­bisz, nie jest stratą cza­su,
jeśli umiesz mądrze korzys­tać z włas­nych doświadczeń"
Rodin Auguste
pozwólmy ludziom mieć poczucie straconego czasu
im to naprawdę pomaga:)Tomasz L. edytował(a) ten post dnia 19.06.12 o godzinie 20:43

Następna dyskusja:

Czasy się zmieniają...?:)




Wyślij zaproszenie do