GoldenLine
Zaloguj się
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Dorota J.:
Marzenna M.:
Dorota J.:
Marzenna M.:
Dorka to tylko mój mąż może oglądać, on kabarety kocha tak samo jak piłkę nożną i mnie
( kolejnośc własciwa;-) )
mowilam, ześma rodzina:))))
też chcesz zostać żoną mojego męża ???? ;-)
jak to tez?
mam jakas konkurencje?
konkurencje wycinam w pien:))))
przeciez nie zamordujesz tesciowej swojej córci ;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Marzenna M.:
mam jakas konkurencje?
konkurencje wycinam w pien:))))
przeciez nie zamordujesz tesciowej swojej córci ;-)
tamta to depseratka:))))
wyautuje ja:)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

A ja dostałam bukiet ślubny, piękny, złożony z waniliowych róż w formie pięknej kuli. Było mi bardzo miło:))))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Agnieszka R.

Agnieszka R. świat gadżetów!

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

jem sobie śniadanko na balkoniku:) słoneczko świeci, jest cieplutko, ten zapach....bossssskkkkoooo....
Link do wypowiedziLink
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Bazarek pełen owoców, uwielbiam ten czas gruszki , jabłka , śliwki
Nie wiem kto teraz to wszytsko zje ale powstrzymać się nie mogłam :-) poprostu usmiechaly się do mnie
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Marzenna M.:
Bazarek pełen owoców, uwielbiam ten czas gruszki , jabłka , śliwki
Nie wiem kto teraz to wszytsko zje ale powstrzymać się nie mogłam :-) poprostu usmiechaly się do mnie
Wiesz. O tym samym pomyślałem. W Opolu jest targ, Cytrusek, uwielbiałem tam o tej porze roku chodzic. Czułem zapach zanim tam doszedłem. Ogórki, koper, owoce, warzywa.
Wspomnienia zapachów mogą zabic :(((
Link do wypowiedziLink
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Jacek K.:
Marzenna M.:
Bazarek pełen owoców, uwielbiam ten czas gruszki , jabłka , śliwki
Nie wiem kto teraz to wszytsko zje ale powstrzymać się nie mogłam :-) poprostu usmiechaly się do mnie
Wiesz. O tym samym pomyślałem. W Opolu jest targ, Cytrusek, uwielbiałem tam o tej porze roku chodzic. Czułem zapach zanim tam doszedłem. Ogórki, koper, owoce, warzywa.
Wspomnienia zapachów mogą zabic :(((

U Ciebie nie powinno być problemu z tymi zapachami, owoce i warzywa przeca te same co w Polsce
Na dalekich wyjazdach zawsze brakuje mi polskich jabłek nawet moja ukochana marakuja nie jest w stanie ich zastąpić
Link do wypowiedziLink
Vlad Brodski

Vlad Brodski czarodziej

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

tajemnica
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Marzenna M.:

U Ciebie nie powinno być problemu z tymi zapachami, owoce i warzywa przeca te same co w Polsce

To nie są moje ukochane zapachy. Ja jestem tu, właśnie, jak na wyjeździe :(
Link do wypowiedziLink
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Jacek K.:
Marzenna M.:

U Ciebie nie powinno być problemu z tymi zapachami, owoce i warzywa przeca te same co w Polsce

To nie są moje ukochane zapachy. Ja jestem tu, właśnie, jak na wyjeździe :(
jednej rzeczy nie rozumiem ( to nie tylko do Twojej sytuacji) , ludzie wyjeżdzają na naparwde wiele lat, wyjeżdzają z własnego wyboru i ciagle mówią ze nie są u siebie ,że tesknią ,że jest im źle - to po jaką cholerę wyjeżdzali ???? i czemu nie wracają
nie mozna zjeśc ciastko i mieć ciastko
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Marzenna M.:
nie mozna zjeśc ciastko i mieć ciastko
I żeby to zrozumieć, musiałabyś wyjechać.
Nie wszyscy narzekaja, ja znam mnóstwo ludzi, którzy nigdy by nie wrócili i są szczęśliwi.
Znam też takich, których wywieźli jako dzieci a oni, jako dorośli i tak marzą, że kiedyś wrócą.
Sa i tacy, jak moje dzieci, którzy wykorzystuja każdą okazje aby być w Opolu.
A są i tacy, którzy nie nadaja się do emigracji. To ja.

Ps. Jeszcze jedno. Ja w 2007 roku, wróciłem, po 19 latach - na dwa lata - i chyba te wspomnienia spać nie dają i ciągną.
Nic Marzennko nie jest czarno-białe.
Link do wypowiedziLink
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Jacek K.:
Ps. Jeszcze jedno. Ja w 2007 roku, wróciłem, po 19 latach - na dwa lata - i chyba te wspomnienia spać nie dają i ciągną.
Nic Marzennko nie jest czarno-białe.

Czarno biała to jest szachownica;-)
Ja też kiedys zastanawiałam się nad wyjazdem, w Polsce teoretycznie nic mnie tu nie trzymało, tam czekała praca , mieszkanie ... jakoś mi wyszło ze chyba tego smaku jabłek mi zabraknie, zabraknie mi miejsc z dzieciństwa, niektórzy to patetycznie patriotyzmem nazywają....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Marzenna M.:
Ja też kiedys zastanawiałam się nad wyjazdem, w Polsce teoretycznie nic mnie tu nie trzymało, tam czekała praca , mieszkanie ... jakoś mi wyszło ze chyba tego smaku jabłek mi zabraknie, zabraknie mi miejsc z dzieciństwa, niektórzy to patetycznie patriotyzmem nazywają....
To chyba nie patriotyzm. A może jednak ? Tylko nie wiemy, że nam rodzice go wszczepili ?
Te kiczowate wierzby płaczące, ulice które znamy, zapachy które wspominamy, groby.....
To chyba jesteśmy jednak my. I jeżeli ktoś czuje, że jego cząstka tam została, to jest niepełny a jeżeli jest niekompletny, to nie potrafi żyć jakby chciał.
Link do wypowiedziLink
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Jacek K.:
>
I jeżeli ktoś czuje, że jego
cząstka tam została, to jest niepełny a jeżeli jest niekompletny, to nie potrafi żyć jakby chciał.

I to jest własnie to czego nie potrafie zrozumieć, mojego teścia jak byl dzieckiem wywieżli do Kazchstanu, chciał wrócić i wrócił, tesknota była silniesza od okoliczności
Dlaczego Ci co tak deklaruja tęsknotę i miłośc do Polski nie wracają ?
wybierają "wygodniesze " zycie gdzies....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Marzenna M.:
Dlaczego Ci co tak deklaruja tęsknotę i miłośc do Polski nie wracają ?
wybierają "wygodniesze " zycie gdzies....
Wracają Marzenna, wracają. Więcej niz Ci się zdaje. Ja znam, na Śląsku, wielu co po 20 latach znowu tam są. Odczekali aż dzieci podrosną, skończą szkoły. Nie jest prostym, po np. 10 latach wziąć dzieci, które już tu są w domu i wracać.

A powrót z Kazachstanu ? Przypuszczam, że dawno temu było łatwiej wracać, niz teraz. Bo co mnie tam czeka ? Teoretycznie. Mieszkania żadnego, pracy niet - i nie mów mi tylko, że to pikuś. W moim wieku.
A Ci co teraz wracaja ze wschodu ? Wracaja bo chcą miec gorzej i tylko dlatego, że tęsknią ? No nie.....
A jak są w Polsce to i tak płaczą za Kazachstanem.
Link do wypowiedziLink
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Jacek K.:
Marzenna M.:
Dlaczego Ci co tak deklaruja tęsknotę i miłośc do Polski nie wracają ?
wybierają "wygodniesze " zycie gdzies....
Wracają Marzenna, wracają. Więcej niz Ci się zdaje. Ja znam, na Śląsku, wielu co po 20 latach znowu tam są. Odczekali aż dzieci podrosną, skończą szkoły. Nie jest prostym, po np. 10 latach wziąć dzieci, które już tu są w domu i wracać.

A powrót z Kazachstanu ? Przypuszczam, że dawno temu było łatwiej wracać, niz teraz. Bo co mnie tam czeka ? Teoretycznie. Mieszkania żadnego, pracy niet - i nie mów mi tylko, że to pikuś. W moim wieku.
Ja nie mówię że to proste, ja sie poprostu zastanawiam nad tym ,a rozmawiam o tym z Tobą bo znasz ten temat od innej strony niż ja
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Marzenna M.:
Ja nie mówię że to proste, ja sie poprostu zastanawiam nad tym ,a rozmawiam o tym z Tobą bo znasz ten temat od innej strony niż ja
Ja znam trzy grupy emigrantów :
1. Ci co plują na Polskę, która ich wykształciła. O tych i z tymi nie rozmawiam, bo sa jak chorągiewki. Gdyby na zachodzie sie pogorszyło, pojechaliby na Madagaskar i tam pluli na Niemcy.
2. Ci, co dobrze wspominaja Polskę ale nie chca tam już nigdy wracać, bo tutaj widza swoje życie. I ci robia największą karierę.
3. Ci, co wyjechali w czasach, kiedy w Polsce był tylko ocet. Więc nie z miłości a konieczności. Ekonomicznej. Straconej nadzieii, Rozczarowania. Z tej grupy wielu nie wróci, bo za duzo by stracili. A sa i tacy, co rzuca wszystko, bo zdaja sobie sprawę, że w rozkroku żyć się nie da.

Jeżeli dorobili się dużych pieniędzy, co za problem wracać ? Żaden.
Tacy jak ja, co mieli bardzo wiele a nie maja właściwie nic, bo stracili - ciężka walka. Chyba skazana na poarżke, dla mnie, tylko i wyłącznie z powodu braku mieszkania.
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Co spotkało Cię dobrego ostatnio - pochwal się :-)

Cudowne spotkania warszawskie:))))
Czy żeby spotkalo mnie cos cudownego musze zawsze wyjeżdżac?:)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj