Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Monika B.:

Marta Sokołowska:
Co powoduje, że kobiety dają się zwariować,nie potrafią sobie ułożyć jakoś życia samodzielnie, poczekać, subtelnie poderwać, poobserwować, ale natychmiast i już muszą mieć faceta!! A potem on się okazuje nie tym i mamy kłopot gotowy, rzeki łez itd...

z facetami jest dokladnie tak samo:)
z jednej strony ludzie potrzebuja bliskosci, dotyku, oebcnosci drugiej osoby, a z drugiej, co paradoksalne, zadowalaja sie czyms chwilowym, szybkim, co nie ma szans na dluzsza przyszłosc.
albo wchodza w zwiazki, ktore opieraja sie na lozku i dobrym samopoczuciu, dobrej zabawie, albo myla zakochanie, milosc z zauroczeniem.

owszem, mozna w kazdej napotkanej kobiecie/mezczyznie widziec potencjalnego partnera, uwazac ja/jego za kogos wyjatkowego, fascynujacego i inne tego typu okreslenia, tylko warto tez dac sobie czas aby moc poznac blizej dana osobe.

co nagle to po diable. wiec nawet jesli na poczatku bedzie milo i ktos bedzie czul sie fantastycznie z faktem, ze ma przy sobie druga osobe, z ktora swietnie sie dogaduje, itd, to po pewnym czasie kurtyna moze opasc- i co wtedy? moze sie okazac, ze po cudownym zauroczeniu nie zostalo nic glebszego. zadnych wiekszych uczuc, emocji, nic. a i tematy do rozmow jakby sie skonczyly.
wiec kolo sie zamyka i taka 'desperatka' albo 'desperat' jest w punckie wyjscia.

dlatego trzeba dac sobie czas, a desperacje jakos ujarzmic:)

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Marta Sokołowska:
Mam pytanie: bardzo często widzę na GL anonse, porady, instruktaże podrywania, pytania, jak go zdobyć itp.
Moje pytanie: Co powoduje, że kobiety dają się zwariować,nie potrafią sobie ułożyć jakoś życia samodzielnie, poczekać, subtelnie poderwać, poobserwować, ale natychmiast i już muszą mieć faceta!! A potem on się okazuje nie tym i mamy kłopot gotowy, rzeki łez itd...

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Zgadzam się z Pawłem...:)..po prostu niektóre z tych kobiet rozpaczliwie pragną mieć dziecko, więc desperacja (proporcjonalnie do osiągniętego wieku..) się zwiększa ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Karol "Puzon" C.:

Zgadzam się z Pawłem...:)..po prostu niektóre z tych kobiet rozpaczliwie pragną mieć dziecko, więc desperacja (proporcjonalnie do osiągniętego wieku..) się zwiększa ;)

hmmm... jakoś nie spotkałem jeszcze takiej kobiety...

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Tomasz Górski:

Monika B.:

Marta Sokołowska:
Co powoduje, że kobiety dają się zwariować,nie potrafią sobie ułożyć jakoś życia samodzielnie, poczekać, subtelnie poderwać, poobserwować, ale natychmiast i już muszą mieć faceta!! A potem on się okazuje nie tym i mamy kłopot gotowy, rzeki łez itd...

z facetami jest dokladnie tak samo:)
z jednej strony ludzie potrzebuja bliskosci, dotyku, oebcnosci drugiej osoby, a z drugiej, co paradoksalne, zadowalaja sie czyms chwilowym, szybkim, co nie ma szans na dluzsza przyszłosc.
albo wchodza w zwiazki, ktore opieraja sie na lozku i dobrym samopoczuciu, dobrej zabawie, albo myla zakochanie, milosc z zauroczeniem.

owszem, mozna w kazdej napotkanej kobiecie/mezczyznie widziec potencjalnego partnera, uwazac ja/jego za kogos wyjatkowego, fascynujacego i inne tego typu okreslenia, tylko warto tez dac sobie czas aby moc poznac blizej dana osobe.

co nagle to po diable. wiec nawet jesli na poczatku bedzie milo i ktos bedzie czul sie fantastycznie z faktem, ze ma przy sobie druga osobe, z ktora swietnie sie dogaduje, itd, to po pewnym czasie kurtyna moze opasc- i co wtedy? moze sie okazac, ze po cudownym zauroczeniu nie zostalo nic glebszego. zadnych wiekszych uczuc, emocji, nic. a i tematy do rozmow jakby sie skonczyly.
wiec kolo sie zamyka i taka 'desperatka' albo 'desperat' jest w punckie wyjscia.

dlatego trzeba dac sobie czas, a desperacje jakos ujarzmic:)

Tak naprawdę zakładanie, że po jakimś czasie może być źle to tak jakby czekanie aż ten moment nadejdzie aby móc sobie powiedzieć "a nie mówiłem" a może lepiej jednak obrać bardziej optymistyczną wizję i nie martwić się na zapas nawet jeśli związek był początkowo zauroczeniem może się przerodzić w miłośc, jednak wymaga to wspólnej pracy...

Poznanie kogoś bliżej jest bardzo ważne myślę że każdy w początkowym okresie stara się pokazać z jak najbardziej pozytywnej strony co utrudnia tak naprawdę lepsze poznanie ponieważ w prawdziwym życiu będziemy widzieć zarówno plusy jak i minusy. Jednak cięzko kogoś naprawdę poznać jeśli związek oparty jest na np. spotkaniu raz na dobę na 1-2h lub wyłącznie spotkaniach "wieczornych" w ten sposób ciężko będzie odkryć prawdziwe oblicze osoby z którą będziemy. Najlepsze rozwiązanie to zamieszkanie wspólnie razem - to jest prawdziwy test który po pozytywnym wyniku zdecydowanie wzmocni związek :)

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Marta Sokołowska:
Mam pytanie: bardzo często widzę na GL anonse, porady, instruktaże podrywania, pytania, jak go zdobyć itp.
Moje pytanie: Co powoduje, że kobiety dają się zwariować,nie potrafią sobie ułożyć jakoś życia samodzielnie, poczekać, subtelnie poderwać, poobserwować, ale natychmiast i już muszą mieć faceta!! A potem on się okazuje nie tym i mamy kłopot gotowy, rzeki łez itd...

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Artur Anuszkiewicz:

Marta Sokołowska:
Mam pytanie: bardzo często widzę na GL anonse, porady, instruktaże podrywania, pytania, jak go zdobyć itp.
Moje pytanie: Co powoduje, że kobiety dają się zwariować,nie potrafią sobie ułożyć jakoś życia samodzielnie, poczekać, subtelnie poderwać, poobserwować, ale natychmiast i już muszą mieć faceta!! A potem on się okazuje nie tym i mamy kłopot gotowy, rzeki łez itd...

a ja myślałem,że to"poddanie się zwariowaniu..." jest typową cechą facetów w stosunku do kobiet:)

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Marta Sokołowska:
Mam pytanie: bardzo często widzę na GL anonse, porady, instruktaże podrywania, pytania, jak go zdobyć itp.
Moje pytanie: Co powoduje, że kobiety dają się zwariować,nie potrafią sobie ułożyć jakoś życia samodzielnie, poczekać, subtelnie poderwać, poobserwować, ale natychmiast i już muszą mieć faceta!! A potem on się okazuje nie tym i mamy kłopot gotowy, rzeki łez itd...

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Bogdan Kobrzyński:

Marta Sokołowska:
Mam pytanie: bardzo często widzę na GL anonse, porady, instruktaże podrywania, pytania, jak go zdobyć itp.
Moje pytanie: Co powoduje, że kobiety dają się zwariować,nie potrafią sobie ułożyć jakoś życia samodzielnie, poczekać, subtelnie poderwać, poobserwować, ale natychmiast i już muszą mieć faceta!! A potem on się okazuje nie tym i mamy kłopot gotowy, rzeki łez itd...

myślisz ze tylko kobiety tak maja? Faceci również... jak ktos powiedział: ...samotność jest błogosławieństwem dla tych co jej pragną i przekleństwem dla tych którzy są do niej zmuszeni...

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Marta Sokołowska:

Bogdan Kobrzyński:

Marta Sokołowska:
Mam pytanie: bardzo często widzę na GL anonse, porady, instruktaże podrywania, pytania, jak go zdobyć itp.
Moje pytanie: Co powoduje, że kobiety dają się zwariować,nie potrafią sobie ułożyć jakoś życia samodzielnie, poczekać, subtelnie poderwać, poobserwować, ale natychmiast i już muszą mieć faceta!! A potem on się okazuje nie tym i mamy kłopot gotowy, rzeki łez itd...

myślisz ze tylko kobiety tak maja? Faceci również... jak ktos powiedział: ...samotność jest błogosławieństwem dla tych co jej pragną i przekleństwem dla tych którzy są do niej zmuszeni...

Tylko że ja się kompletnie nie wypowiadam w temacie związków i samotności. Również nie jestem zwolennikiem singlowania czasem na siłę. Tylko forma, forma mnie zastanawia. Wydaje się o tyle łatwiej zaobserwować kogoś, rozpocząć rozmowę, zaprosić na kawę. Tak chyba robią nieliczni. Reszta nadal rozpisuje castingi. Tak mi się wydaje.

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Marta Sokołowska:
Tylko forma, forma mnie zastanawia. Wydaje się o tyle łatwiej zaobserwować kogoś, rozpocząć rozmowę, zaprosić na kawę. Tak chyba robią nieliczni. Reszta nadal rozpisuje castingi. Tak mi się wydaje.

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Aneta S.:

Marta Sokołowska:
Tylko forma, forma mnie zastanawia. Wydaje się o tyle łatwiej zaobserwować kogoś, rozpocząć rozmowę, zaprosić na kawę. Tak chyba robią nieliczni. Reszta nadal rozpisuje castingi. Tak mi się wydaje.

Znak czasu? Stalismy sie niewolnikami konwencji. Nieistotne co w srodku, byle sie wypromowac. Chyba sami uwierzylismy w to, ze produkt moze byc kijowy, bo i tak opakowanie zalatwi sprawe. Agresywna reklama, kontakt przez celafon i... sami zaczynamy wierzyc, ze jestesmy very cool i calkiem nadzwyczajni.
Matrixowa rzeczywistosc.
Dziesiatki rad: jak byc wiecznie mloda, chlopaki kochaja zolzy, bledy w postepowaniu z plcia przeciwna - wszystko byle nie byc soba, tylko jakas sztucznie wykreowana postacia z bilboardu.
Chyba dalismy sie zwariowac.

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Marta Sokołowska:

Dokładnie Anetko, zgadzam się w pełni i ze swej strony jestem zmęczona tym, że zawsze trzeba udawać, że nie można prawdziwego oblicza zobaczyć kogoś.

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Aneta S.:

Marta Sokołowska:

Dokładnie Anetko, zgadzam się w pełni i ze swej strony jestem zmęczona tym, że zawsze trzeba udawać, że nie można prawdziwego oblicza zobaczyć kogoś.

"Dopiero pózna noca przy szczelnie zaslonietych oknach gryziemy z bólu rece, umieramy z milosci (..)"

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Anna Chwiałkowska:

Aneta S.:

Marta Sokołowska:

Dokładnie Anetko, zgadzam się w pełni i ze swej strony jestem zmęczona tym, że zawsze trzeba udawać, że nie można prawdziwego oblicza zobaczyć kogoś.

"Dopiero pózna noca przy szczelnie zaslonietych oknach gryziemy z bólu rece, umieramy z milosci (..)"

a moze hasłem dla naszych czasow, mimo pozornej wolnosci wyborow, jest :"boje sie"....

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Marta Sokołowska:

Artur Anuszkiewicz:

Marta Sokołowska:
Mam pytanie: bardzo często widzę na GL anonse, porady, instruktaże podrywania, pytania, jak go zdobyć itp.
Moje pytanie: Co powoduje, że kobiety dają się zwariować,nie potrafią sobie ułożyć jakoś życia samodzielnie, poczekać, subtelnie poderwać, poobserwować, ale natychmiast i już muszą mieć faceta!! A potem on się okazuje nie tym i mamy kłopot gotowy, rzeki łez itd...

a ja myślałem,że to"poddanie się zwariowaniu..." jest typową cechą facetów w stosunku do kobiet:)

Artur ja myślę, że lepiej, aby to domeną facetów zostało. Ostatnio widzę wielu rozleniwionych mężczyzn, którzy wcześniej spotkali kobiety, które same o nich zabiegały. Według mnie zawsze powinno być odwrotnie na początku znajomości. Szaleństwa kobiet w zdobywaniu mężczyzny kończą się tym, że jak spotkają bardziej wymagającą dziewczynę, to nie wiedzą, jak się zachować.

Kiedyś bardzo często dostawałam kwiaty od mężczyzn. Dziś umawiają się na spotkania nawet nie myśląc o bukieciku i kawie. Najlepiej nic nie wydać, za dużo się nie nachodzić i tak w razie czego są inne chętne na wszystko;)

Link do wypowiedzi

Temat: Co powoduje TAKĄ desperację??

Anna Chwiałkowska:

a moze hasłem dla naszych czasow, mimo pozornej wolnosci wyborow, jest :"boje sie"....

Link do wypowiedzi