Temat: co Cie najbardziej irytuje u płci przeciwnej???
Beata Kenig:
Izabela Zelmańska:
Beata Kenig:
Izabela Zelmańska:
głupota, zadufanie w sobie, nietolerancja wobec płci przeciwnej bo np nie potrafią zrozumieć że coś nas różni, wieczne dzieci niedojrzałe, uciekające od problemów i trudnych pytań, lenie i obiboki:)
ogólnie...dużo by pisać
tylko że to tez trochę bez sensu pytanie..bo jak się zastanowię głębiej to nie można przypisać pewnych cech charakteru tylko i wyłącznie facetom,
równie dobrze to co napisałam powyżej mogło by się tyczyć kobiety
ja niestety spotykałam takich facetów, koleżanki mam normalne
A mnie się wydaje, że kobiety zanadto się pogubiły, czego właściwie chcą od mężczyzn. Mają być delikatni i wrażliwi, a jednocześnie męscy i zdecydowani; mają być zadbani, ale nie lalusiowaci; mają zawsze wysłuchać i zrozumieć, i oczywiście mieć coś inteligentnego do powiedzenia (jak w końcu dojdą do głosu); mają sprzątać, zmywać, zmieniać pieluchy; przyzwoicie zarobić na rodzinę, zawsze znaleźć czas na romantyczną kolację; obrzucać kwiatami; mają być ogierami w łóżku, ale jednocześnie znosić bóle głowy i pms-y...mają być przebojowi, ale jednocześnie ustatkowani...i jeszcze można wymieniać... NO i właściwie powinni zacząć rodzić dzieci, szkoda, że to na razie niemożliwe...I takie wymagania stawiają często kobiety, kóre nie umieją swoejmu mężczyźnie zrobić jajecznicy. Ja uważam, że powinni zostać, jacy są, poza może jednym: niech wreszcie zaczną trochę otwarciej rozmawiać o swoich uczuciach, bo z tym czasem mają straszny problem...
hehe fajnie zacytowałaś pewien artykuł...albo przepisałaś go:) ale nie różnisz się za wiele od tego co wyżej przepisałaś:)
Darek Pawłowski - spoko i w największym bagnie znajdziesz kogoś wartościowego, nie musisz się tak obawiać o mnie:D
A na jakiej podstawie uważasz, że coś przepisałam? Otóż NIE przepisałam, natomiast jeśli jesteś tak bardzo przekonana, że tak było, to może zanim zaczniesz mnie oskarżać o plagiat, udowodnij, że tak było i przywołaj oryginał.
nie denerwuj się tak:) plagiat to może przesada ale o tym pisało już wielu... fajnie wypowiada się Pan Paweł Królikowski na ten temat
http://zwierciadlo.pl/2010/lifestyle/oko-na-vip%E2%80%...
zwyczajnie przesadziłaś z tą wypowiedzią moim zdaniem, wymagać trzeba ale nie niemożliwego, a facet potrafi być i delikatny i męski :) wystarczy aby tego chciał.
Obecnie kobiety wymagają coraz więcej od facetów, najczęściej tego co od siebie samych czyli "mają być przebojowi, ale jednocześnie ustatkowani" mają być świetni w łóżku, ale jednocześnie znosić ich grymasy i ciche dni (tak faceci tez je maja) "mają być zadbani, ale nie lalusiowaci"...i od tego właśnie problem się zaczął, bo facet już nie wystarczy kobiecie jako kupa mięśni, kobieta teraz chce też z nim porozmawiać i traktować jako przyjaciela, kumpla i kochanka. Czasy w których facet wychodzi na polowania i nie ma go całymi dniami, przynosi mięcho do domu i znowu znika minęły...teraz życie jest inne, zarobki na mieszkanie wspólne, utrzymują się razem, razem pracują (idą na polowanie) tak więc i oczekiwania sie zmieniły...a takich kobiet jak Ty zwyczajnie mi szkoda, bo polujesz, utrzymujesz, sprzątasz, wychowujesz...jak dla mnie to nie jest równowaga i wolałabym być sama
pozdrawiam