Temat: Co Cię dzisiaj poirytowało - ... pochwal się :-)))
Karolina K.:
patrzą na mnie jak na ufoludka. Spotykamy się po kilka razy w tygodniu, tym bardziej mnie to zaskakuje.
nie do fitnessu, ale nasunęła mi się pewna analogia.. we wtorek wracałam z lektoratu, 5 piętro Instytutu Fizyki, podchodzę do windy, przy której stoi pewna pani (powiedzmy, że ok. 50 lat), godz. 20:15 więc podchodzę i mówię "dobry wieczór", pani odpowiada i mówi, że "już dawno nie spotkała się z kimś, kto jej się ukłonił tak po prostu... ktoś nieznajomy"... dla mnie to oczywiste, że podchodzę i kłaniam się... poza tym stoję z nią kilka min. jadę w odległości 0,5m. i... milczę? bezsens... a jednak poczułam się jak australopitek :P