konto usunięte
Temat: CHCIAŁABYM/CHCIAŁBYM SIĘ ZAKOCHAĆ PONIEWAŻ...
Dorota J.:hm....życie zweryfikuje
Konrad B.:Oj, to mialo byc do Iwonki.
>za maz za chwile.
albo żenić się ;)
konto usunięte
Dorota J.:hm....życie zweryfikuje
Konrad B.:Oj, to mialo byc do Iwonki.
>za maz za chwile.
albo żenić się ;)
konto usunięte
Iwona K.:
Konrad B.:wiem :), ale będzie dobrze....
życie zweryfikuje
konto usunięte
Konrad B.:
odłóżmy wegetarizniżm na bok....chociaż marchewki są dobre, szczególnie te mini, lekko podduszone z masełkiem...powiedz lepiej do czego zmierzasz ;) Czy chcesz mnie wychłostać? ;)))chodzilo mi raczej o przydzielenie Ci szufladki , no ale skoro lubisz chloste hmm Twoj wybor :P ja tam lubie moja skore bez uszkodzen :)
konto usunięte
Konrad B.:czego Ci życzę...
Iwona K.:
Konrad B.:wiem :), ale będzie dobrze....
życie zweryfikuje
no pewnie, że będzie i wiem to na 100% ;)))))))))
konto usunięte
Izabela G.:
Konrad B.:chodzilo mi raczej o przydzielenie Ci szufladki , no ale skoro lubisz chloste hmm Twoj wybor :P ja tam lubie moja skore bez uszkodzen :)
odłóżmy wegetarizniżm na bok....chociaż marchewki są dobre, szczególnie te mini, lekko podduszone z masełkiem...powiedz lepiej do czego zmierzasz ;) Czy chcesz mnie wychłostać? ;)))
konto usunięte
Iwona K.:
Konrad B.:czego Ci życzę...
Iwona K.:
Konrad B.:wiem :), ale będzie dobrze....
życie zweryfikuje
no pewnie, że będzie i wiem to na 100% ;)))))))))
konto usunięte
Dorota J.:
Konrad B.:Oj, to mialo byc do Iwonki.
>za maz za chwile.
albo żenić się ;)
konto usunięte
Konrad B.:No wyjsc za maz, bo Ty na oko, to jakbys mezczyzna byl, wiec za maz chyba nie wychodzisz?:) Chyba zes panna;-)
Dorota J.:
Konrad B.:Oj, to mialo byc do Iwonki.
>za maz za chwile.
albo żenić się ;)
Co miało być do Iwonki? No co? ;)
konto usunięte
Alina
K.
Administruję,
zarządzam, szkolę
Iwona K.:Widzisz, przeczytałam co poniżej napisałas o fazach. I mnie nie chodziło o to. Tylko o takie sięgnięcie dna i robienie rzeczy, które szkodzą Tobie samej o których pisalas, a które zaliczyłas do obowiazkowych faz tego procesu.
Alina K.:To nie jest tylko moje zdanie ale zdanie psychologów, w moim otoczeniu jest bardzo wiele osób obojga płci po rozwodzie i wyobraźsobie że wszyscy zachowują sie dokładnie w ten sam sposób, zmiennąjest czas trwania kazdej z faz oraz oklejnośc
Iwona K.:przezTwoje zdanie. Wg mnie nie. Nie trzeba robić wszystkiego, żeby dość do zgody ze sobą i ułożyć swoje zycie.wszystkie.jest
konto usunięte
Konrad B.:jesli z najciemniejszych zakamarków to az boje sie pomyslec jakie moga to byc zyczenia, teraz sobie pgdybam co masz w tych lochach ukrytego...;pIwona K. edytował(a) ten post dnia 25.07.09 o godzinie 16:39
Iwona K.:
Konrad B.:czego Ci życzę...
Iwona K.:
Konrad B.:wiem :), ale będzie dobrze....
życie zweryfikuje
no pewnie, że będzie i wiem to na 100% ;)))))))))
ja Tobie również życzę z głębi serca, z samych jego piwnic, można by rzec z samego jego dna ;)
konto usunięte
Alina K.:rozumiem alinko,proble w pisaniu na gl, polega na tym,ze czasem odczytujemy inaczej tresc wypowiedzi niz chcial przekazac nam jej autor, z kazdym pisaniem tak jest czy to sms,czy wiersz...:) mozna róznie interpretowac...
Widzisz, przeczytałam co poniżej napisałas o fazach. I mnie nie chodziło o to. Tylko o takie sięgnięcie dna i robienie rzeczy, które szkodzą Tobie samej o których pisalas, a które zaliczyłas do obowiazkowych faz tego procesu.
Alina
K.
Administruję,
zarządzam, szkolę
Konrad B.:
Mnie się tak kojarzy spontan. Ja jestem właśnie za tym wyważeniem, o którym mówisz. Tylko po prostu staram się być otwarta i nie bać się wyzwań.luzie ?;)mnie się spontan kojarzy z czymś szybkim, bez ostrożności... choć rzeczywiście na luzie... więc jak pogodzić spontan z ostrożnoscią?
dlaczego bez ostrożności? Wszystko zależy od wyważenia i proporcji, przecież nie chcesz sobie zaszkodzić.?
Alina
K.
Administruję,
zarządzam, szkolę
Iwona K.:
co do faz...siegnełam dna ale to nie obowiazek to raczej wolna wola,ktos sie zatrzyma a inni będą w nie slepo brnąć...ale jesli sa madrzy wyniosa kolejna nauke...z zyciaIwona K. edytował(a) ten post dnia 25.07.09 o godzinie 16:38zgadzam się z Tobą co do intepretacji. Zdecydowanie. Dlatego jestem za wyjasnianiem nieporozumień. Mnie chodziło tylko o dno i jego przymusowość...
konto usunięte
Alina K.::)
Iwona K.:zgadzam się z Tobą co do intepretacji. Zdecydowanie. Dlatego jestem za wyjasnianiem nieporozumień. Mnie chodziło tylko o dno i jego przymusowość...
co do faz...siegnełam dna ale to nie obowiazek to raczej wolna wola,ktos sie zatrzyma a inni będą w nie slepo brnąć...ale jesli sa madrzy wyniosa kolejna nauke...z zyciaIwona K. edytował(a) ten post dnia 25.07.09 o godzinie 16:38
konto usunięte
Dorota J.:
Konrad B.:No wyjsc za maz, bo Ty na oko, to jakbys mezczyzna byl, wiec za maz chyba nie wychodzisz?:) Chyba zes panna;-)
Dorota J.:
Konrad B.:Oj, to mialo byc do Iwonki.
>za maz za chwile.
albo żenić się ;)
Co miało być do Iwonki? No co? ;)
konto usunięte
Konrad B.:Biednemu zawsze wiatr w oczy;-)))
No wyjsc za maz, bo Ty na oko, to jakbys mezczyzna byl, wiec za maz chyba nie wychodzisz?:) Chyba zes panna;-)
no przykro mi, ale przypuszcenia błędne...ale mam penis męski ;)))
konto usunięte
Dorota J.:
Konrad B.:Biednemu zawsze wiatr w oczy;-)))
No wyjsc za maz, bo Ty na oko, to jakbys mezczyzna byl, wiec za maz chyba nie wychodzisz?:) Chyba zes panna;-)
no przykro mi, ale przypuszcenia błędne...ale mam penis męski ;)))
konto usunięte
... a jaki to jest penis nie męski ? )))no przykro mi, ale przypuszcenia błędne...ale mam penismęski ;)))
konto usunięte
Wioletta P.:ten calkiem inny niz zenski :)
... a jaki to jest penis nie męski ? )))no przykro mi, ale przypuszcenia błędne...ale mam penismęski ;)))
Następna dyskusja: