GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Agata K.:
A sam jako jedyną wartość wyznajesz wolność do bzykania z kim chcesz.


... i to za darmo :)))) Hehehehehe
nie ma niczego za darmo na tym najlepszym ze swiatow. Wszystko jest zwazone i policzone, chcby tylko karmicznie
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

zmien plyte blagam!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Anna T.:
Czeslaw Kowalczyk:

no i prosze, kolejna kobietka sie zniecierpliwila i porzuca mnie
:(
juz taki los.
A potem mam sie poprawic, byc wyznawca "lepszych wartosci" itd.

Czas najwyższy zadać sobie pytanie: "Dlaczego?"
PS
nie wiedzialem, ze moje posty sa az tak uwaznie czytane i az TAK
kreatywnie moga byc interpretowane .. ;)Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 23.11.08 o godzinie 12:57

Nie odbierz moich słów negatywnie:
Nie pochlebiaj sobie. Piszesz czasami tak kontrowersyjne rzeczy, że wiele osób musi się odnieść do Twoich słów. Moim skromnym zdaniem to jedynie prowokacja (i chęć zwrócenia na siebie uwagi), nic więcej.

Tak niestety dokladnie jest.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

gdzie diabeł nie moze tam Cz. posle ..:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Anna T.:
Czeslaw Kowalczyk:

no i prosze, kolejna kobietka sie zniecierpliwila i porzuca mnie
:(
juz taki los.
A potem mam sie poprawic, byc wyznawca "lepszych wartosci" itd.

Czas najwyższy zadać sobie pytanie: "Dlaczego?"
a, to juz panie najlepiej wiedza, wiec niech sie wypowiadaja. Po to jest forum
PS
nie wiedzialem, ze moje posty sa az tak uwaznie czytane i az TAK
kreatywnie moga byc interpretowane .. ;)
Nie odbierz moich słów negatywnie:
Nie pochlebiaj sobie. Piszesz czasami tak kontrowersyjne rzeczy, że wiele osób musi się odnieść do Twoich słów.
dlaczego musi?? A gdzie postulowana tu wolna wola, samokontrola
i inne cnoty?
Moim skromnym zdaniem to jedynie prowokacja (i chęć zwrócenia na siebie uwagi), nic więcej.
To po czesci tez - cwicze troche, przed napisaniem kolejnego odcinka jednego serialu rodzinno-obyczajowego. Ale jeszcze musze jaka sponsorke dorwac, ktora tez kontrowersje lubi. Tak dwie pieczenie na jednym ogniu ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Agnieszka Podpała:
gdzie diabeł nie moze tam Cz. posle ..:)
no wlasnie, czlowiek wykonuje krecia, niewdzieczna robote za kogos,
a w nagrode jest obrzucany, nie powiem czym ..
ale jak to bylo np. z tym Hiobem?

PS
a zmieniac przecie nikomu nic nie zabraniam. Tym bardziej plytyCzeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 23.11.08 o godzinie 13:21
Link do wypowiedziLink
Anna (.

Anna (. Każda pra­ca jest
dob­ra, o ile jest
dob­rze wykonywana
[...

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Czeslaw Kowalczyk:
Anna T.:
Nie odbierz moich słów negatywnie:
Nie pochlebiaj sobie. Piszesz czasami tak kontrowersyjne rzeczy, że wiele osób musi się odnieść do Twoich słów.
dlaczego musi?? A gdzie postulowana tu wolna wola, samokontrola
i inne cnoty?

Musi, bo piszesz takie rzeczy, że włącza się tryb "pełna irytacja". Wewnętrzne "ja" nie pozwala przejść obojętnie do kolejnego wątku.
:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Czeslaw Kowalczyk:
Agnieszka Podpała:
gdzie diabeł nie moze tam Cz. posle ..:)
no wlasnie, czlowiek wykonuje krecia, niewdzieczna robote za kogos,
a w nagrode jest obrzucany, nie powiem czym ..
ale jak to bylo np. z tym Hiobem?

Cholera... Księgę Hioba znam całkiem nieźle, ale jakoś nie widzę podobieństwa z Tobą...
Link do wypowiedziLink
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Podpisuje sie pod slowami Ani.

Mnie Czeslawie jeszcze nieustannie prowokuja zachowania ludzi polegajace na narzekaniu na jakas tam sytuacje i jednoczesnym upartym tkwieniu w niej.
Wyznaje zasade - jesli cos mi sie nie podoba - daze do zmiany. Jesli nie moge/ nie chce czegos zmienic - akceptuje to i milcze.

Wiec jesli ktos sie do mnie skarzy na to czy na owo, to zaraz mysle, ze potrzebuje pomocy i spiesze z nia. Obezwladniajaco dziala na mnie tysiackrotny brak jakiejkolwiek reakcji na moje zaangazowanie.Aneta S. edytował(a) ten post dnia 23.11.08 o godzinie 17:15
Link do wypowiedziLink
Dominik Szwab

Dominik Szwab Współwłaściciel
Firmy

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

moze ktos strescic poprzednie 3 akty tematu?
moze i bym cos dopisal tylko nie chce sie powtarzac:D
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Czesiu, korzyści materialne z "bzykania" to stary temat. Od wieków zamożna część każdego społeczeństwa (obu płci) miała utrzymanków.

W opisanym przez Ciebie przypadku problemem nie było samo naciągnięcie pani K. na kilka milionów (bo to pewnie zniosłaby w milczeniu), ale próba szantażu.

Zgadza się również, że panie robią to chyba jednak w bardziej wyrafinowany sposób. Albo wychodzą za mąż (i zaraz wracają), albo oficjalnie szukają sponsora czyli działają bardzie zgodnie z prawem (bez względu na to czy nam się takie prawo podba czy nie). Panowie natomiast zawsze w takich przypadkach balansują na granicy, dlatego też częściej słyszy się o oszustach matrymonialnych (którym chodzi tak naprawdę o forsę tych pań) niż o oszustkach.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Anna T.:
Nie odbierz moich słów negatywnie:
Nie pochlebiaj sobie. Piszesz czasami tak kontrowersyjne rzeczy, że wiele osób musi się odnieść do Twoich słów.
dlaczego musi?? A gdzie postulowana tu wolna wola, samokontrola
i inne cnoty?

Musi, bo piszesz takie rzeczy, że włącza się tryb "pełna irytacja". Wewnętrzne "ja" nie pozwala przejść obojętnie do kolejnego wątku.
:)
brawo Aniu! Wreszcie ktos jakby przetlumaczyl karmiczne powiazania z polskiego na nasze :))

PS
dziwi mnie jedynie, ze i spece od marketingu mieliby "prowokacje, kontrowersje" (dla mnie oczywistosci) negatywnie oceniac :)
Ale .. jak wyzej ..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Krzysztof P:
Czeslaw Kowalczyk:
Agnieszka Podpała:
gdzie diabeł nie moze tam Cz. posle ..:)
no wlasnie, czlowiek wykonuje krecia, niewdzieczna robote za kogos,
a w nagrode jest obrzucany, nie powiem czym ..
ale jak to bylo np. z tym Hiobem?

Cholera... Księgę Hioba znam całkiem nieźle, ale jakoś nie widzę podobieństwa z Tobą...
nikt tez nie wymaga Krzysiu, zebys wszystko od razu widzial .. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Katharina Z.:
Czesiu, korzyści materialne z "bzykania" to stary temat. Od wieków zamożna część każdego społeczeństwa (obu płci) miała utrzymanków.
sie znowu zgadza. Choc utrzymanki byly/beda zawsze w znakomitej wiekszosci. Cos 1000:1 programy biologiczno-ewolucyjne, od nas jak zwykle niezalezne
W opisanym przez Ciebie przypadku problemem nie było samo naciągnięcie pani K. na kilka milionów (bo to pewnie zniosłaby w milczeniu), ale próba szantażu.
no dobra, a jak zonka do meza przy co ktorejs wymianie zdan mowi, bo podam o rozwod! poszukam innego (slyszalem) To jak to nazwac?
Zgadza się również, że panie robią to chyba jednak w bardziej wyrafinowany sposób. Albo wychodzą za mąż (i zaraz wracają), albo oficjalnie szukają sponsora czyli działają bardzie zgodnie z prawem (bez względu na to czy nam się takie prawo podba czy nie). Panowie natomiast zawsze w takich przypadkach balansują na granicy,
czytaj, maja tradycyjnie wieksze trudnosci z egzekwowaniem oczekiwanego wynagrodzenia, w tej sferze ..
dlatego też częściej słyszy się o oszustach matrymonialnych (którym chodzi tak naprawdę o forsę tych pań) niż o oszustkach.
czyli rob co chcesz ... byle zgodnie z prawem. A faceci naiwniacy, chca byc sprytniejsi, szukaja drogi skrotowej.
Tylko czemu takie prawa wypostulowali, ukrecajac bicz na symych siebie
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Utrzymanek było zawsze więcej bo kobiety stanowią większość (są mniej delikatne zdrowotnie - w wieku niemowlęcym umiera więcej chłopców niż dziewczynek, żyją dłużej, nie ginęły w takie ilości jak mężczyźni na wojnach, a nawet dzisiaj mniej nas ginie np. w wypadkach samochodowych).

Oczywiście, że w związkach bardzo często to kobiety stosują formy szantażu (rozwód, odsunięcie od seksu itp.), ale ten nie podlega paragrafom.

Niektórzy panowie decydują się również na krótkotrwały związek małżeński z zasobniejszą kobietą, ale to raczej wyjątki wynikające chyba z ogólnie mniejszego dążenia panów do związków formalnych.

Pewnie ustanawiając takie a nie inne przepisy prawne panowie nie docenili kobiet i w efekcie końcowym w pełni okazali swoją naiwność. :).
Link do wypowiedziLink
Anna (.

Anna (. Każda pra­ca jest
dob­ra, o ile jest
dob­rze wykonywana
[...

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Czeslaw Kowalczyk:

brawo Aniu! Wreszcie ktos jakby przetlumaczyl karmiczne powiazania z polskiego na nasze :))

Karmiczne? Nie wydaje mi się...

PS
dziwi mnie jedynie, ze i spece od marketingu mieliby "prowokacje, kontrowersje" (dla mnie oczywistosci) negatywnie oceniac :)
Ale .. jak wyzej ..

A ja napisałam, że to negatywnie oceniam?
Bo - jak mniemam - pijesz do mnie, jako do ów "speca"...
Link do wypowiedziLink
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Czeslaw Kowalczyk:

czyzby? Przeciez facet zrobil tylko (nielegalnie) to, co facetki od zarania dziejow praktykuja. Niedawno Phil Collins i Paul Mc Cartney wyplacili swoim zonkom po rozwodzie po kilkadziesiat milionow. Bo wierzyli w milosc, ktora trwa i intercyza niepotrzebna. Jakis reporter wyliczyl, ile za kazda noc ..

Ciekawe czy Madonna temu swojemu cos wyplaci ale i tak bylby wyjatek ..

Ale gratuluje Aniu odwagi, ze przynajmniej pytasz. I czy teraz moze lepiej widzisz jakies powiazanie z tematem?

Bardzo upraszczasz fakty i zestawiasz ze sobą dowolnie.
Zdarzają się ludzie, którzy chcą wykorzystać innego bogatego. A jeżeli dawniej było więcej takich kobiet, którym się to udało, to właśnie wynikało z nierównouprawnienia. Kiedyś głównie faceci, po przez swoje możliwości, jakich nie miały kobiety, mogli osiągnąć władzę i pieniądze. Dlatego byli bywali ofiarami oszustów. Teraz jest inaczej, ale nie dlatego, że panowie się nauczyli oszukiwać, ale dlatego, że kobiety miewają pieniądze.

Krzysztof ma rację, że Cię opieprzył, że porównujesz oszustwo do małżeństwa. Pewnie, że zdarzyły się i takie historie, ale to nie uprawnia do stawiania znaku tu równości.

Co do mojego pytania. Nie było zaczepne. Nie piszesz jasno. Dużą część Twojej wypowiedzi zostawiasz sobie w domyśle. To już nie pierwszy raz się z tym spotykam.
Link do wypowiedziLink
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Czeslaw Kowalczyk:

ja tu pytam czy goscia surowo za to ukarac, ze od wielokrotnej miliarderki wyludzil kilkadziesiat mln euro, jako "honorarium" :)
Nam sie duzo wydaje ale to dla tej pani, jak dla zwyklego smiertelnika kilka euro czy zetow ..
To mnie moze tak poruszylo
Kara należy się za czyn, tu szantaż, a nie za kwotę.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

Agata K.:
A sam jako jedyną wartość wyznajesz wolność do bzykania z kim chcesz.


... i to za darmo :)))) Hehehehehe

i to się nazywa bezinteresowność i jest wartością samą w sobie :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: bzykanko ... i plynace z tego korzysci i nie tylko ;)

czyli rob co chcesz ... byle zgodnie z prawem. A faceci naiwniacy, chca byc sprytniejsi, szukaja drogi skrotowej.
Tylko czemu takie prawa wypostulowali, ukrecajac bicz na symych siebie

Czy tutaj rozmawiamy o bzykanku jako efekcie dogłębnej analizy wskaźników ekonomicznych ewentualnego związku czy wręcz o partnerstwie podpartym górą pieniędzy? Czesław, bzykanko wynika z innych przyczyn. U mnie raczej jest to związane z romantyzmem. Skupienie uwagi na partnerce jest większe, kiedy nie myśłi sie o jej pieniądzach a własciwie kiedy się o niej myśli jak o partnerce w tej wzniosłej chwili.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj