Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Być kobietą...

Joanna Małgorzata Idziak:

Danusiu całkowicie się z Toba zgadzam, najsmutniejsze jednak jest to jak bardzo młode kobiety bronią tej swojej "niezalezności" a często i samotności zarazem, to z wiekeim mija ale wtedy jest już najczęsciej za późno.
Nie rozumiem..czego bronią...to chyba z głupoty...Dla mnie mąż jest najważniejszy...i ja wcale nie chcę być niezależna...a z wiekiem nawet coraz bardziej opieram się na nim....Bo takie jesteśmy kobiety....Czy mnie to odbiera moja wewnetrzną niezależność....absolutnie ...nie....
Dziewczyny...NIE ..BĄDŹCIE GŁUPIE.....SINGLOWANIE SZKODZI....ALE TYLKO KOBIETOM...
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Być kobietą...

Danusia Kossakowska-Rydczak:
(...)
Myślę, że zdjęcie całkowitej odpowiedzialności za byt rodziny z ...barków mężczyzn....to największy błąd....współczesnych KOBIET... (...)

To nie prawda! Nikt nie zdjął odpowiedzialności z facetów za ich dzieci, a tym bardziej nie kobiety feministki.

konto usunięte

Temat: Być kobietą...

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Dziewczyny...NIE ..BĄDŹCIE GŁUPIE.....SINGLOWANIE SZKODZI....ALE TYLKO KOBIETOM...

kazdemu zwierzeciu stadnemu, a facet do takich tak jak kobieta tez sie zalicza - w koncu to te same zwierze

konto usunięte

Temat: Być kobietą...

Anna G.:
To nie prawda! Nikt nie zdjął odpowiedzialności z facetów za ich dzieci, a tym bardziej nie kobiety feministki.
czesto nawet tylko to (odpowiedzialnosc) facetom sie pozostawia

konto usunięte

Temat: Być kobietą...

Anna G.:
Danusia Kossakowska-Rydczak:
(...)
Myślę, że zdjęcie całkowitej odpowiedzialności za byt rodziny z ...barków mężczyzn....to największy błąd....współczesnych KOBIET... (...)

To nie prawda! Nikt nie zdjął odpowiedzialności z facetów za ich dzieci, a tym bardziej nie kobiety feministki.


Pod warunkiem, że odróżniają odpowiedzialność mentalną od społecznej w co szczerze wątpię.
A swoją drogą każdy dokonuje swoich wyborów nic dziwnego, ze ich broni.
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Być kobietą...

Anna G.:
To nie prawda! Nikt nie zdjął odpowiedzialności z facetów za ich dzieci, a tym bardziej nie kobiety feministki.
Oj...zdjęły..zdjęły....szczególnie działania feministek. To że zdobyły prawa dla kobiet..chwała im za to....ale to, że teraz z chłopa chcą zrobić..WIELKIE NIC....to tu już się TRYBUNAŁ...należy...

Temat: Być kobietą...

a ja mam tylko mala uwage na temat.
Bylem w odwiedzinach u znajomego we Francji. poszlismy na spacer z jego znajoma i jej trojka dzieci z ktorych jedno to kilkunastoletnia dziewczyna. Trudno mi powiedziec w jakim wieku ale na oko okolo 12-14 lat, nie wiecej.
Musze zaznaczyc ze relacja miedzy nimi jest klarowna i sa wylacznie znajomymi - ona jest jego opiekunem- specjalista z biura pracy.

Panie zrobily jakiestam zakupy. Moj kolega, Austriak, zaproponowal ze wezmie reklamowke od corki, na co ona zartem zareagowala ze mu nie ufa bo to jej buty i nie dala. Na to z kolei zareagowala matka odwracajac sie do nas i mowiac do corki "madra jestes? niech sie uczy. unosisz sie i teraz to ty niesiesz siatke" Moj kolega ma 41 lat.
Wszystko to jednak mialo tyle uroku ze nie mozna bylo zareagowac inaczej niz tylko oferujac pomoc jeszcze raz. :)
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Być kobietą...

marek M.:
kazdemu zwierzeciu stadnemu, a facet do takich tak jak kobieta tez sie zalicza - w koncu to te same zwierze
Ale facet..zawsze ze stadka wyrwie sobie samiczkę...a kobitka z wiekiem.....ma coraz mniejsze szanse...na atrakcyjnego samca....
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Być kobietą...

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Oj...zdjęły..zdjęły....szczególnie działania feministek. To że zdobyły prawa dla kobiet..chwała im za to....ale to, że teraz z chłopa chcą zrobić..WIELKIE NIC....to tu już się TRYBUNAŁ...należy...

No to to już tylko bzdurą należy nazwać. Feministki nie są przeciwko mężczyznom. Tylko, że Ty masz jakieś stereotypowe pojęcie o feministkach :(
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Być kobietą...

Marcin Rakowski:
a ja mam tylko mala uwage na temat.
Bylem w odwiedzinach u znajomego we Francji. poszlismy na spacer z jego znajoma i jej trojka dzieci z ktorych jedno to kilkunastoletnia dziewczyna. Trudno mi powiedziec w jakim wieku ale na oko okolo 12-14 lat, nie wiecej.
Musze zaznaczyc ze relacja miedzy nimi jest klarowna i sa wylacznie znajomymi - ona jest jego opiekunem- specjalista z biura pracy.

Panie zrobily jakiestam zakupy. Moj kolega, Austriak, zaproponowal ze wezmie reklamowke od corki, na co ona zartem zareagowala ze mu nie ufa bo to jej buty i nie dala. Na to z kolei zareagowala matka odwracajac sie do nas i mowiac do corki "madra jestes? niech sie uczy. unosisz sie i teraz to ty niesiesz siatke" Moj kolega ma 41 lat.
Wszystko to jednak mialo tyle uroku ze nie mozna bylo zareagowac inaczej niz tylko oferujac pomoc jeszcze raz. :)
Francja schodzi...NA PSY....
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Być kobietą...

Anna G.:

No to to już tylko bzdurą należy nazwać. Feministki nie są przeciwko mężczyznom. Tylko, że Ty masz jakieś stereotypowe pojęcie o feministkach :(
Aniu rozumiem, że jesteś feministką...napisz szczerze...jaką pozycję w związku małżeńskim (wieloleletnim) według feministek powinien mieć mężczyzna....?

konto usunięte

Temat: Być kobietą...

Ej Danusiu nie wiesz? Ona zarabia on siedzi w domu, sprząta, gotuje, dzieci jeśli są wychowuje, poddasze maluje a poza tym nie wieadomo skąd ma kase i za wszystko płaci. Do tego super zdbanego i wysprżatanego domku, za który oczywiście płaci on, oferuje swojej pani full servis kiedy ona (nie on) ma na to ochotę.Ona czas wolny spędza z koleżankami w klubie a on w tym czasie zajmuje się dziećmi i szykuje jej kąpiel z pianką. W wakacje ona z koleżankami jedzie na miesiac do Afryki a on podlewa kwiatki:)
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Być kobietą...

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Anna G.:

No to to już tylko bzdurą należy nazwać. Feministki nie są przeciwko mężczyznom. Tylko, że Ty masz jakieś stereotypowe pojęcie o feministkach :(
Aniu rozumiem, że jesteś feministką...napisz szczerze...jaką pozycję w związku małżeńskim (wieloleletnim) według feministek powinien mieć mężczyzna....?

Taką jak kobieta :)
Wg mnie wygląda to tak: Człowiek do dobrego samopoczucia i dobrego funkcjonowania potrzebuje realizować się na kilku płaszczyznach życia: rodzina i dom, związek, kontakty przyjacielskie i świat zewnętrzny widziany jako praca, działalność społeczna, sportowa itp. Różnie to wygląda w różnych okresach życia i jest też uzależnione od preferencji jednostek.
Życie razem powinno obojgu i dzieciom (jeśli takie są/będą) umożliwiać rozwój właśnie na tych wielu płaszczyznach życia, co powoduje, że również obowiązki domowe są dzielone. Dzielone są wg preferencji i zdolności, albo jak kto tam jeszcze się dogada :) Oczywiście zakładam takie sytuacje, że ktoś ma problem z pracą, więc "wspiera się" chwilowo bardziej na tej drugiej osobie. Albo, gdy pojawiają się dzieci, to też trzeba wypracować sobie sposób funkcjonowania najlepszy dla wszystkich, za zgodą wszystkich. To mogą być różne konfiguracje :) Może kobieta nie pracować przez jakiś czas, może mężczyzna, a może mają babcie, albo stać ich na opiekunkę. Ale chodzi o to, aby to był ich wspólnie wypracowany plan, a nie stwierdzenie typu: "jesteś kobietą to siedź przy garach".
Najważniejsza jest odpowiedzialność, świadome życie i widzenie coś więcej niż czubek własnego nosa, buta, samochodu czy czego tam jeszcze. Ważne jest aby oboje partnerzy myśleli o dobru tego drugiego. Bo jak mamy dwoje egoistów, to może być ciągła przepychanka i walka, kto co, kiedy ma zrobić. A jak jedno bardziej daje, a drugie bezrefleksyjnie bierze, to wpuścimy się w maliny poczucia wykorzystywania, niewdzięczności itp.

To tak w skrócie :)

konto usunięte

Temat: Być kobietą...

Anna G.:
Taką jak kobieta :)
Wg mnie wygląda to tak: Człowiek do dobrego samopoczucia i dobrego funkcjonowania potrzebuje realizować się na kilku płaszczyznach życia: rodzina i dom, związek, kontakty przyjacielskie i świat zewnętrzny widziany jako praca, działalność społeczna, sportowa itp. Różnie to wygląda w różnych okresach życia i jest też uzależnione od preferencji jednostek.
...


taki feminizm chce wspierac

Temat: Być kobietą...

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Francja schodzi...NA PSY....

nie bardzo rozumiem

konto usunięte

Temat: Być kobietą...

Joanna Małgorzata Idziak:
MAŁGORZATA P.:
Joanna Małgorzata Idziak:
Kobietki czy nie uważacie, ze powoli zapędziłyśmy się w tzw kozi róg? Czy walcząc o niezalezność i równouprawnienie nie załozyłyśmy sobie kamienia na szyję uwalniając niechcący mężczyzn od odpowiedzialności?

Pomimo, ze mogę uważać się za kobiete niezależną zaczynam powoli obawiać się typowo kobiecych zachowań takich jak strach przed robalami na przykład żeby nie okazało się, ze słaba ze mnie i do tego staroświecka kobita:)
a czy typowo kobiece zachowanie jest zle??]]]

Jasne, że nie, ale nie wszyscy tak uważają.
to ich problem..]]]
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Być kobietą...

Anna G.:
czy czego tam jeszcze. Ważne jest aby oboje partnerzy myśleli o dobru tego drugiego. Bo jak mamy dwoje egoistów, to może być ciągła przepychanka i walka, kto co, kiedy ma zrobić. A jak jedno bardziej daje, a drugie bezrefleksyjnie bierze, to wpuścimy się w maliny poczucia wykorzystywania, niewdzięczności itp.

To tak w skrócie :)
Anno....mamy podobne widzenie tych spraw..i ty reprezentujesz w tej wypowiedzi antyfeministyczny nurt...według mnie... Tak ..w związku..na różnych płaszczyznach powinna się spełniać kobieta i mężczyzna...Jednak to kobieta rodzi dzieci i karmi piersią...i dlatego w pewnym okresie odpowiedzialność mężczyzny-ojca, męża powinna być większa...a to, kto stoi przy garach..to jest kwestia ich obojga..i nikomu nic do tego..Mój mąż świetnie gotuję, a ja dobrze sprzątam...i tak nam jest wygodnie...
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Być kobietą...

Joanna Małgorzata Idziak:
Ej Danusiu nie wiesz? Ona zarabia on siedzi w domu, sprząta, gotuje, dzieci jeśli są wychowuje, poddasze maluje a poza tym nie wieadomo skąd ma kase i za wszystko płaci. Do tego super zdbanego i wysprżatanego domku, za który oczywiście płaci on, oferuje swojej pani full servis kiedy ona (nie on) ma na to ochotę.Ona czas wolny spędza z koleżankami w klubie a on w tym czasie zajmuje się dziećmi i szykuje jej kąpiel z pianką. W wakacje ona z koleżankami jedzie na miesiac do Afryki a on podlewa kwiatki:)
..To mi raczej przypomina 50 letnią..podstarzałą,tłustą panią biznesmen (kobietę sukcesu)i 25 letniego utrzymanka..ha..ha..
Ogólnie chory układ..
Anka G.

Anka G. grafik, webmaster

Temat: Być kobietą...

Danusia Kossakowska-Rydczak:

Anno....mamy podobne widzenie tych spraw..i ty reprezentujesz w tej wypowiedzi antyfeministyczny nurt...według mnie... Tak ..w związku..na różnych płaszczyznach powinna się spełniać kobieta i mężczyzna...Jednak to kobieta rodzi dzieci i karmi piersią...i dlatego w pewnym okresie odpowiedzialność mężczyzny-ojca, męża powinna być większa...a to, kto stoi przy garach..to jest kwestia ich obojga..i nikomu nic do tego..Mój mąż świetnie gotuję, a ja dobrze sprzątam...i tak nam jest wygodnie...

Pozwolisz, że to ja będę decydować czy jestem feministą czy nie. A zapewniam Cię, że jestem. Swego czasu działałam nawet w takich organizacjach i pomagałam organizować różne akcje feministyczne we Wrocławiu.
Myślę, że powinnaś zmienić sposób widzenia feminizmu. Co prawda jest jego wiele odmian, ale jak widzisz jest i taka. Wejdź do grupy Feminizm. Tam jest sporo mądrych wypowiedzi i osób.
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Być kobietą...

Anna G.:
Pozwolisz, że to ja będę decydować czy jestem feministą czy nie. A zapewniam Cię, że jestem. Swego czasu działałam nawet w takich organizacjach i pomagałam organizować różne akcje feministyczne we Wrocławiu.
Myślę, że powinnaś zmienić sposób widzenia feminizmu. Co prawda jest jego wiele odmian, ale jak widzisz jest i taka. Wejdź do grupy Feminizm. Tam jest sporo mądrych wypowiedzi i osób.
Anno..oczywiście, że pozwalam...ha..ha..
Anno wyraziłam swoją opinię..jak odbieram twoją wypowiedź i dla mnie to co w wypowiedzi zawarłaś..jest w opozycji do tego co lansują współczesne feministki..i cieszę się, że tak widzisz pozycję mężczyzny w związku.....



Wyślij zaproszenie do