Witold W.

Witold W. 27k Security -
Management

Temat: być diamentem.. brylantem

Benny K.:
Dla mnie największą satysfakcją będzie poszukać w naturze odpowiedni diament by tego, który się pozwoli odnaleźć oszlifować samemu w sposób, który będzie również dla jego samego akceptowalny ale i odpowiedni.

Taki brylant będzie jedyny w swoim rodzaju piękności, wartości i niepowtarzalności a czyjego zaistnienia zawdzięczać będziemy jeden drugiemu.

Za odpowiednie traktowanie i dbanie o jego piękność i blask oraz nie całkowite rozłączanie go z naturą (wolnością) odwdzięczy się tym, że nie zechce zmienić właściciela a w rękach ewent. złodzieja straci swój prawdziwy blask i urok.

diament się nie odwdzięczy, co Ty gadasz ...prędzej jak go znajdziesz i oszlifujesz, sam znajdzie drogę na giełdę diamentów i rynek potencjalnych nabywców...zacznie żyć własnym życiem :))
dlatego dziewczyny chętnie się utożsamiają z nim...
Witold W.

Witold W. 27k Security -
Management

Temat: być diamentem.. brylantem

Agnieszka Podpała:
Magdalena Mróz:
:*

:*:*

tak w towarzystwie? :))
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: być diamentem.. brylantem

Witold W.:
Benny K.:
Dla mnie największą satysfakcją będzie poszukać w naturze odpowiedni diament by tego, który się pozwoli odnaleźć oszlifować samemu w sposób, który będzie również dla jego samego akceptowalny ale i odpowiedni.

Taki brylant będzie jedyny w swoim rodzaju piękności, wartości i niepowtarzalności a czyjego zaistnienia zawdzięczać będziemy jeden drugiemu.

Za odpowiednie traktowanie i dbanie o jego piękność i blask oraz nie całkowite rozłączanie go z naturą (wolnością) odwdzięczy się tym, że nie zechce zmienić właściciela a w rękach ewent. złodzieja straci swój prawdziwy blask i urok.

diament się nie odwdzięczy,
Skąd te przekonanie?
co Ty gadasz ...
Piszę. Gadać można jedno, pisać inne a robić trzecie ;)
prędzej jak go znajdziesz i oszlifujesz, sam znajdzie drogę na giełdę diamentów i rynek potencjalnych nabywców...
Diament szlifujemy nie dorabiając mu nóg ;)
zacznie żyć własnym życiem :))
dlatego dziewczyny chętnie się utożsamiają z nim...
Taki diament przechodzący z ręki do ręki może nigdy nie stać się brylantem a na pewno nie wyjątkowym a z upływem czasu może się stać wręcz kawałkiem czegoś tam co może posiadacz wielu ich bo się pogubi w mnóstwie podróbek.

Prawdziwi diament poczeka na znalazce i doceni jego starania by go przekształcił w brylant.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: być diamentem.. brylantem

A skąd wzięło się założenie, że diamenty są bezwolne, ślepe, bezmyślne i nienasycone? Że może je sobie przywłaszczyć każdy przechodzień? Czy kamień szlachetny musi mieć kamienne serce?

Mówimy o diamentach, a nie o ping-pongu, albo grypie, co przechodzi z jednego, na drugiego!-:)))

Temat: być diamentem.. brylantem

Witold W.:
diament się nie odwdzięczy, co Ty gadasz ...prędzej jak go znajdziesz i oszlifujesz, sam znajdzie drogę na giełdę diamentów i rynek potencjalnych nabywców...zacznie żyć własnym życiem :))
dlatego dziewczyny chętnie się utożsamiają z nim...
pomimo całej goryczy i przewrotności tej wypowiedzi... obawiam się, że niestety w znaczącej ilości przypadków możesz mieć rację..

konto usunięte

Temat: być diamentem.. brylantem

a to tutaj sie moje towarzystwo zabunkrowałao, witam ponownie, ja wole byc brylantem...

konto usunięte

Temat: być diamentem.. brylantem

Iwona K.:
a to tutaj sie moje towarzystwo zabunkrowałao, witam ponownie, ja wole byc brylantem...
b. odwazna, wieloznaczna (w tym kontekscie) wypowiedz ;))

do uslug :)
Czeslaw
Witold W.

Witold W. 27k Security -
Management

Temat: być diamentem.. brylantem

Henryk Przemysław T.:
Witold W.:
diament się nie odwdzięczy, co Ty gadasz ...prędzej jak go znajdziesz i oszlifujesz, sam znajdzie drogę na giełdę diamentów i rynek potencjalnych nabywców...zacznie żyć własnym życiem :))
dlatego dziewczyny chętnie się utożsamiają z nim...
pomimo całej goryczy i przewrotności tej wypowiedzi... obawiam się, że niestety w znaczącej ilości przypadków możesz mieć rację..

to nawet nie przewrotność (a zwłaszcza nie gorycz), ale próba obalenia mitu, którym chętnie karmią się kobiety ...i którym chętnie omamiłoby Bogu ducha winnego adoratora :)

Temat: być diamentem.. brylantem

Witold W.:

to nawet nie przewrotność (a zwłaszcza nie gorycz), ale próba obalenia mitu, którym chętnie karmią się kobiety ...i którym chętnie omamiłoby Bogu ducha winnego adoratora :)

niestety nie zawsze my ustalamy zasady gry, zwlaszcza jesli jest o wysoka stawke, ale widze ze chetnie sie w nia pakujemy.
mozemy tylko grac w ten sposob aby zasady dzialaly na nasza korzysc, ale wiadomo o tym cicho sza ;-))))

konto usunięte

Temat: być diamentem.. brylantem

Czeslaw Kowalczyk:
Iwona K.:
a to tutaj sie moje towarzystwo zabunkrowałao, witam ponownie, ja wole byc brylantem...
b. odwazna, wieloznaczna (w tym kontekscie) wypowiedz ;))

do uslug :)
Czeslaw
ha ha, no bardzo odważna i szczera wypowiedź...

konto usunięte

Temat: być diamentem.. brylantem

Witold W.:
Agnieszka Podpała:
Magdalena Mróz:
:*
:*:*
tak w towarzystwie? :))
damsko
elegancko
:)

konto usunięte

Temat: być diamentem.. brylantem

Witold W.:
dlatego dziewczyny chętnie się utożsamiają z nim...
dlaczego?
to metafora, którą można różnie interpretować

konto usunięte

Temat: być diamentem.. brylantem

Witold W.:
to nawet nie przewrotność (a zwłaszcza nie gorycz), ale próba obalenia mitu, którym chętnie karmią się kobiety ...i którym chętnie omamiłoby Bogu ducha winnego adoratora :)
generalizujesz
Witold W.

Witold W. 27k Security -
Management

Temat: być diamentem.. brylantem

Magdalena Mróz:
Witold W.:
dlatego dziewczyny chętnie się utożsamiają z nim...
dlaczego?
to metafora, którą można różnie interpretować

różnie? oto Twoja interpretacja...
nawiązuję do diamentu przez wzgląd na jego trwałość, twardość
"po odpowiednim jego oszlifowaniu powstaje brylant, który
swe piękno zawdzięcza nie tylko wrodzonym właściwościom, ale i zdolnej ręce ludzkiej.."
a oto Twój komentarz...
tak więc w efekcie swych cech wrodzonych i nadanych przez doświadczenia taka kobieta staje się brylantem
pozornie kruchym
pozornie delikatnym
realnie wymagającym ochrony
realnie bezcennym, trudnym do zdobycia
czy warto kusić się o posiadanie kobiety brylantu "o
wysokiej klasie czystości"?

uważam, że takie diamenty powinno się kąpać w szampanie...można je nawet REALNIE podtopić w nim :)))Witold W. edytował(a) ten post dnia 02.05.09 o godzinie 20:06

konto usunięte

Temat: być diamentem.. brylantem

Witold W.:
uważam, że takie diamenty powinno się kąpać w szampanie...można je nawet REALNIE podtopić w nim :)))
a ja uważam, że się zraziłeś kiedyś do kogoś
nie wnikam- od tyle
Witold W.

Witold W. 27k Security -
Management

Temat: być diamentem.. brylantem

Magdalena Mróz:
Witold W.:
uważam, że takie diamenty powinno się kąpać w szampanie...można je nawet REALNIE podtopić w nim :)))
a ja uważam, że się zraziłeś kiedyś do kogoś
nie wnikam- od tyle

i źle uważasz... zastanawiam się ustawicznie nad tym dlaczego matki w kobietach budują przekonanie o tym, że są kimś szczególnym i co z tego potem dla tych biednych kobiet wynika...

z zresztą, by nie generalizować są dwa typy kobiet...jedne takie, a jedne niepewne swej wartości bo wychowywane w poczuciu, że były do niczego...zarówno jedne i drugie powinny przemyśleć swój stosunek do własnego "ja"...ale robią to tylko te drugie...

piszecie o sobie per "diamenty"...mnie byłoby wstyd tak kokietować...a zdarzało i zdarza się słyszeć słowa o swej wyjątkowości...a może to brak pokory, nie sądzisz?Witold W. edytował(a) ten post dnia 02.05.09 o godzinie 20:30

konto usunięte

Temat: być diamentem.. brylantem

Witold W.:
Magdalena Mróz:
Witold W.:
uważam, że takie diamenty powinno się kąpać w szampanie...można je nawet REALNIE podtopić w nim :)))
a ja uważam, że się zraziłeś kiedyś do kogoś
nie wnikam- od tyle
i źle uważasz... zastanawiam się ustawicznie nad tym dlaczego matki w kobietach budują przekonanie o tym, że są kimś szczególnym i co z tego potem dla tych biednych kobiet wynika...
źródłem tej metafory nie jest moja matka
poczucie szczególności powinno każdej kobiecie towarzyszyć, co nie oznacza narcyzmu
piszecie o sobie per "diamenty"...mnie byłoby wstyd tak kokietować...a zdarzało i zdarza się słyszeć słowa o swej wyjątkowości...a może to brak pokory, nie sądzisz?
zbyt literalnie traktujesz ten wątek
każda kobieta powinna być diamentem w oczach partnera
świadomość własnej wartości i własnych skaz traktuję jako fundament egzystencji
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: być diamentem.. brylantem

Magdalena Mróz:

zbyt literalnie traktujesz ten wątek
każda kobieta powinna być diamentem w oczach partnera
świadomość własnej wartości i własnych skaz traktuję jako fundament egzystencji

I znów muszę się z Tobą zgodzić!-:)))

Wątek był z lekka poetycki, a jednak wyzwolił nie wiedzieć dlaczego poukrywane kompleksy naszych rozmówców...i jakieś ich lęki, przeczarne widzenie, a na koniec nawet posądzenie nas o samozachyt...

Ciekawe, jak Panowie wyobrażają sobie satysfakcjonujące życie obok partnerek, które nie mają własnego kręgosłupa? I co zlego jest w poczuciu własnej godności? Choćby zdobytej po latach błądzenia...?

Czyżby znów strach, przed niezrównaniem w blasku diamenta? A cóż to by szkodziło, żeby nie czuli się naszymi jubilerami, tylko równie pięknymi diamentami w tej samej koronie?

Hmmm?-:)))
Witold W.

Witold W. 27k Security -
Management

Temat: być diamentem.. brylantem

"kompleksy Waszych rozmówców"... nie wiem czy śmiać się czy płakać...nie ma radośniejszej rzeczy jak kobieta sobie poukłada świat tak by był dla niej prosty i zrozumiały...

no właśnie...partner ma być jubilerem, diamentem czy może 'przyjemnie wymoszczoną gablotką'?

btw, diamentU...Witold W. edytował(a) ten post dnia 02.05.09 o godzinie 20:55
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: być diamentem.. brylantem

Witold W.:
"kompleksy Waszych rozmówców"... nie wiem czy śmiać się czy płakać...nie ma radośniejszej rzeczy jak kobieta sobie poukłada świat tak by był dla niej prosty i zrozumiały...

no właśnie...partner ma być jubilerem, diamentem czy może 'przyjemnie wymoszczoną gablotką'?
>

Ja bym wolała jednak diamenta!-:)))

Wczytaj się uważnie we wcześniejsze wypowiedzi panów...a może dojrzysz, to co ja? Nie atakuję Cię przecież - rozmawiam tylko...



Wyślij zaproszenie do