Temat: Blondynka.
Jacek A.:
Agnieszka Handke-Kufel:
ależ skąd! tak łatwo się nie dasz! czekam na Twoją opinię, wszak nie co dzień można się potknąć o prawdziwego mężczyznę...a tym bardziej o jego opinię:) w końcu każda blondynka chce mieć udany związek. o reszcie babeczek nie wspomnę:)
Rzadko tu piszę coś poważnie, no ale jeśli prosisz o moją opinię i ponadto zrobiłaś to dwukrotnie, to ja zrobię dla Ciebie wyjątek ;)
Klasę trzeba mieć, a nie nią błyszczeć,
Ty wiesz ilu myśli, że ją ma? i to właśnie jest zatrważające:/
dlatego przejawem jej
braku byłaby szczegółowa odpowiedź na Twoje pytanie. Prawdziwość wynika z zachowania a nie ze słów, cokolwiek bym tu nie napisał nie musi być prawdą.
masz rację, natomiast każdy tę prawdziwość i działania interpretuje po swojemu. uważam, że słowa i czyny powinny stanowić jedność. i to wcale nie oznacza, że ktoś nie ma prawa się pomylić. ma prawo. jednak nie powinno to być normą. zauważyłam, że głównym problemem w związkach jest to, że ludzie mówią, robią i myślą zupełnie coś innego. po co? tak sie tworzą złudzenia, a co za tym idzie rozczarowania. rozumiem, ze na początku każdy troszkę gra, żeby swoje notowania zwiększyć w oczach partnera:)ale nie może być tak, że ktoś mówi ci o swoich pragnieniach, celach i zasadach jakie wyznaje, po czym w krótkim okresie czasu okazuje się, że to ma się nijak do jego zachowania. mam taką radę do wszystkich, by ważyć słowa, które są ważne za nim się je wypowie. w tym wypadku zasada lepiej coś powiedzieć później niż wcześniej jest lepsza.