Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Marta Sokołowska:
Ola Żeleńska:
To ja poprosze paru Greków w Polsce, z wygladem i mentalnoscia:-)

ufff Ola, to jest najwyższa półka, nie przesadzaj:DD


No co , pomarzyć nie mozna...:-)) a poza tym wrociłam własnie z Rodos więc jestem trochę "pod wpływem":-)))))
Adrian A.

Adrian A. MS Excel power! :)

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Napędza wam się wszystkim wyobraźnia:)

A co w przypadku kiedy mężczyzna nie wybrał kobiety z przypadku ani też ze względu na wygląd tylko na wnętrze? A ma nieco inny gust i to jest prawda? Powiedzmy że lubi biust C a jego kobieta ma A. No i co z tego? W czymś to przeszkadza? A może ciało jego kobiety z biustem A mimo że woli C, mu się podoba obłędnie bo po prostu tą kobietę najnormalniej w świecie kocha i ubóstwia?

Z tym, że kobiecie jest przykro, to już zależy w jakim kontekście było to powiedziane i w jaki sposób bo jeśli w stylu „Ej kochanie zobacz prędko jakie ta du** ma zaje*** bimbały, nie to co Twoje...” to faktycznie prostactwo i w ogóle oblech...
A jeśli kobieta się pyta: „Maniek (czy kto inny) gdzie się patrzysz?”, „Czy ta pani ma ładny biust?” a facet faktycznie choćby mimochodem się spojrzał to co ma powiedzieć, „Oj nigdzie kochanie nigdzie, patrz jaka ładna wystawa...”? No przepraszam ale to już chamstwo... Co jeśli facet powie prosto z mostu: „kochanie mimochodem spojrzałem się na biust tej pani, no wydaje mi się być ładny / atrakcyjny” to wg Was jest oblech i prostak:) a według mnie osobą dojrzałą i szczerą.

Patrzeć tak aby kobieta nie widziała... A jak kobiecie się jakiś facet podoba to ma patrzeć tak aby jej facet nie widział? Tak to się odbywa? Dla mnie tragedia... Wolę aby moja kobieta mi powiedziała: „o ten facet ma zgrabny tyłek / fajne mięśnie / ładna opalenizn” i to dla mnie osobiście jest ok. Nie ma ukrywania się czy zerkania i zabawy jak małe dziecko w chowanego. Jeśli dwoje ludzi chce ze sobą być z takich czy innych powodów to świat się na partnerze nie kończy i obydwie strony powinny być tego świadome i potrafić o tym mówić. Nie zrozumcie mnie źle, problem jest wtedy jak jedna strona zipie aż z podniety do jakichś innych osób zobaczonych na ulicy... a nie kiedy komentuje czyjeś ciało ale kocha 2 osobę, chce z nią być itd. To poniekąd tak jak powiedzieć: „Kochanie patrz jakie ten pan ma ładne spodnie/sweter/buty, też mókłbyś takie mieć”. Według mnie jest to po prostu związek dojrzałych akceptujących się ludzi a nie szczeniackie podchody...

Co do powiedzenia, że „masz małego penisa / widziałam większe”, no moja kobieta była kiedyś z arabem i nie ukrywajmy miał większego (ja nie widziałem:> opieram się na relacji), i czy mnie to jakoś rusza / dołuje? Nie. Dlaczego nie? Bo nie jestem zakompleksionym urażonym nastolatkiem z małym libido? A może nie ma sensu zwracać uwagi na to jakie ktoś ma cyce, kształty waginy, penisa, można mieć upodobania ale związek nie opiera się na upodobaniach, co wcale nie znaczy ze ma być to jakiś temat tabu! Trzeba umieć o wszystkim rozmawiać i potrafić się do tego zdystansować.
Magdalena H.

Magdalena H. project manager,
podróżniczka,
makijażystka,
estetka, mal...

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

anulowaneMagdalena H. edytował(a) ten post dnia 14.05.10 o godzinie 21:40

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

W kwestti urody to mnie bardziej niz Polki Norwezki i Ukrainki pociagaja.
Te pierwsze ladniejsze od tych drugich, za to tych drugich to dwa razy wiecej niz Polek :-)

W ogole przegladalem sobie ostatnio zdjecia z klubow w Polsce oraz z imprezy co sie zwie Global Gathering i stwierdzam, ze malo ladnych ludzi tam, z obu plci :-)

konto usunięte

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Katarzyna P.:
na pustyni mieszkasz czy w bezludnym lesie?

Po prostu nie prowadzę agencji reklamowej, nie mam katalogów z hostessami.
zgadzam sie ale to nie jest tak ze jestes z kims bo musisz bo tak
ci sie wylosowalo

A co mam powiedzieć? Chciałem rudą - mam blondynkę. Chciałem z długimi włosami - mam z krótkimi. Wcale nie boleję z tych powodów, ale ten wątek zaczął się od preferencji dot. urody/wyglądu i chcę Ci po prostu pokazać, że nader rzadko trafia się nam partner/ka dokładnie wg upodobań. Zjawia się ktoś inny, urzeka nas - no a potem... "tak wyszło" :)

> upieram sie jednak ze troche wybieraja sama odmowilam blizszej
znajomosci paru osobom wiec jakby nie bylo wybralam
wybieram tych ktorzy wydaja mi sie bardziej atrakcyjni bardziej interesujacy itp. to w takich sie zakochuje a nie w innych

Gratuluję powodzenia, do mnie się tak nie pchają ;-)
Bartosz Sobolewski

Bartosz Sobolewski Out of Korpo :)

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Magdalena Błońska:
Gwoli ścisłośći, psychologia dowodzi, że mimo wszystko to kobiety wybierają partnera, ale tak, że tkwi w tym przekonaniu, że to on sam dokonał wyboru. Wg starego powiedzenia "Jak suka nie da, to pies nie weźmie"

Są faceci,którzy wybierają sobie partnerki.To kwestia atrakcyjności seksualnej.Nikt mi nie powie,że brzydka kobieta będzie wybierać.

To czemu spotyka się tak wiele "brzydkich" kobiet z partnerami, a te "piękne" często nie mogą nikogo znaleźć...? Piękno i brzydota to pojęcie względne. Atrakcyjność seksualna to tylko wabik, który może przyciągnąć, ale nikt jeszcze z "ładnej miski się najadł", czyli po co pszczole piękny kwiat bez nektaru?

Tu chodzi o możliwość wyboru,a nie o to,kto z kim jest.Może te brzydkie nie mogą sobie pozwolić na przebieranie,a te piękne po prostu wybrzydzają.

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Adrian Ałasa:
Napędza wam się wszystkim wyobraźnia:)

rozbroily mnie te bimbaly :)))))

adrian tu nie chodzi o to ze ktos sobie patrzy na inne tylko ze porownoje
Bartosz Sobolewski

Bartosz Sobolewski Out of Korpo :)

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Katarzyna P.:
Adrian Ałasa:
Napędza wam się wszystkim wyobraźnia:)

rozbroily mnie te bimbaly :)))))

adrian tu nie chodzi o to ze ktos sobie patrzy na inne tylko ze porownoje


Jak jestem z moją kobietą,to nigdy jej do NIKOGO nie porównuję.Tak samo nie chciałbym żeby ona mnie porównywała do kogoś.

konto usunięte

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

To czemu spotyka się tak wiele "brzydkich" kobiet z partnerami, a te "piękne" często nie mogą nikogo znaleźć...? Piękno i brzydota to pojęcie względne.

A juz Ci mowie dlaczego. Wiekszosc "brzydkich" kobiet jest jakby to powiedziec.....łatwa zdobycza. Wiekszosc facetow...boi sie pieknych kobiet i uznaje je za niedostepne, albo mysla z gory ze nie maja szans...dlatego podchodza do tych mniej atrakcyjnych. Tu beznadziejna postawa oczywiscie jest postawa faceta. Z pieknymi kobietami jest ten "problem", ze odstraszaja swoja atrakcyjnoscia..i tylko niektorzy faceci zdecyduja sie na podjecie dzialania. To tak w skrocie.

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Marek T.:
Po prostu nie prowadzę agencji reklamowej, nie mam katalogów z hostessami.
ale kolezanki w pracy/sasiadki/inne widujesz jakies?
zgadzam sie ale to nie jest tak ze jestes z kims bo musisz bo tak
ci sie wylosowalo

A co mam powiedzieć? Chciałem rudą - mam blondynkę. Chciałem z długimi włosami - mam z krótkimi. Wcale nie boleję z tych powodów, ale ten wątek zaczął się od preferencji dot. urody/wyglądu i chcę Ci po prostu pokazać, że nader rzadko trafia się nam partner/ka dokładnie wg upodobań. Zjawia się ktoś inny, urzeka nas - no a potem... "tak wyszło" :)
>
dokladnie wedlug upodoban to faktycznie rzadko ale jednak taki ktory jednak ma w sobie cos co urzeka nas bardziej niz inne osoby

marku nie ma sensu sie o to spierac
chodzilo mi o to ze odebralam ten punkt widzenia "bo tak wyszlo" jakby ten facet byl z ta dziewczyna za kare bo innej akurat nie znalazl i dlatego wzbudzilo to moj sprzeciw
nie kocha jej nie podoba mu sie ale jest z nia...Katarzyna P. edytował(a) ten post dnia 26.06.08 o godzinie 11:33
Magdalena H.

Magdalena H. project manager,
podróżniczka,
makijażystka,
estetka, mal...

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

anulowaneMagdalena H. edytował(a) ten post dnia 14.05.10 o godzinie 21:41
Magdalena H.

Magdalena H. project manager,
podróżniczka,
makijażystka,
estetka, mal...

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

anulowaneMagdalena H. edytował(a) ten post dnia 14.05.10 o godzinie 21:41

konto usunięte

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Magdalena Błońska:
Piotr Majewski:
To czemu spotyka się tak wiele "brzydkich" kobiet z partnerami, a te "piękne" często nie mogą nikogo znaleźć...? Piękno i brzydota to pojęcie względne.

A juz Ci mowie dlaczego. Wiekszosc "brzydkich" kobiet jest jakby to powiedziec.....łatwa zdobycza. Wiekszosc facetow...boi sie pieknych kobiet i uznaje je za niedostepne, albo mysla z gory ze nie maja szans...dlatego podchodza do tych mniej atrakcyjnych. Tu beznadziejna postawa oczywiscie jest postawa faceta. Z pieknymi kobietami jest ten "problem", ze odstraszaja swoja atrakcyjnoscia..i tylko niektorzy faceci zdecyduja sie na podjecie dzialania. To tak w skrocie.

No właśnie, więc kto tu ma urażone libido... Faceci chcą iść na łatwiznę...

Wiekszosc...nie wszyscy ;)

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Powiem tak, nie zdarzyło mi się rozmawiać z moim facetem o tyłku innego faceta, bo

mogę spojrzeć, ale
a) jest to beznamiętne i nie jest dla mnie ważne na tyle, by rozmawiać o tym z facetem, z którym jestem.
b) bardziej od wyglądu liczą się dla mnie inne cechy
c) nie chcę komuś sprawiać przykrości czy porównywać bez sensu, czyjś wygląd w ogóle nie jest dla mnie tematem do rozmowy.
d) jeśli jestem z facetem, to z takim, który mi się podoba, więc wszyscy inni podobają mi się dużo mniej;)

W odniesieniu do partnera: naprawdę nie muszę wiedzieć, że podziwia biusty i tyłki na ulicach. Jeśli faktycznie tak byłoby, niech zostawi to dla siebie.

Poza tym mężczyzna powinien dostrzegać atrakcyjność przede wszystkim swojej partnerki.Marta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 26.06.08 o godzinie 11:32
Adrian A.

Adrian A. MS Excel power! :)

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Im więcej ma się kompleksów tym więcej rzeczy będzie urażało a choćby spojrzenie na inne piersi czy tyłek faceta będzie już "porównywaniem"... Ludzie sami sobie napędzają ten pijany pociąg.

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Adrian Ałasa:
Im więcej ma się kompleksów tym więcej rzeczy będzie urażało a choćby spojrzenie na inne piersi czy tyłek faceta będzie już "porównywaniem"... Ludzie sami sobie napędzają ten pijany pociąg.

Prawda. Choc z drugiej strony im ktos jest mniej atrakcyjny tym wiecej kompleksow. :-)Paweł Niewiadomski edytował(a) ten post dnia 26.06.08 o godzinie 11:35

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Adrian Ałasa:
Im więcej ma się kompleksów tym więcej rzeczy będzie urażało a choćby spojrzenie na inne piersi czy tyłek faceta będzie już "porównywaniem"... Ludzie sami sobie napędzają ten pijany pociąg.

Uważam, że Magda ma rację, jesteśmy tacy, jak nas stworzono i wygląd nie jest do wymiany, więc zwyczajnie może kogoś urazić uwaga tego dotycząca. W ogóle tak naprawdę,to jest milion tematów do rozmów i nie widzę powodu, żeby rozmawiać o powierzchowności innych ludzi. Jest jaka jest i tyle.
Adrian A.

Adrian A. MS Excel power! :)

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Więc można sie patrzeć, ale o tym nie rozmawiać? Bo są ciekawsze tematy, a jak 2 osoba zapyta? Patrz puntk 1 - są ciekawsze tematy?
Magdalena H.

Magdalena H. project manager,
podróżniczka,
makijażystka,
estetka, mal...

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

anulowaneMagdalena H. edytował(a) ten post dnia 14.05.10 o godzinie 21:41

Temat: Atrybuty kobiecości zmorą kobiety

Adrian Ałasa:
Więc można sie patrzeć, ale o tym nie rozmawiać? Bo są ciekawsze tematy, a jak 2 osoba zapyta? Patrz puntk 1 - są ciekawsze tematy?

Hmm patrzeć. patrzymy codziennie na dziesiątki ludzi dookoła, po to mamy oczy. Jeśli jednak za kimś się oglądasz, patrzysz z pożądaniem czy z żywym zainteresowaniem daną częscią ciała, to dla mnie po prostu odpadasz jako mój facet skupiając się tak bardzo na innych kobietach.



Wyślij zaproszenie do