konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Radek K.:
oj widzę, że Elfik coś dzisiaj nie ma miłej minki przed kompuerem, pierwszy raz widze elfika w takim humorze
Ty, ale tylko ja mam wyłączność na mówienie do Moniki Elfik;))
chyba, że się coś zmieniło;)))
terror...niedobrze...
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Asertywność w związku ...

Beata B.:
Elżbieta J.:
Rozpadają się takie związki gdzie uległość jednej ze stron jest wymuszona przez osobę dominującą albo gdy wynika z wychowania (bądź grzeczną dziewczynką, kobiecie nie wypada.. itp). Jesli uleglość jest wynikiem charakteru to problem nigdy nie wystąpi. Ważne jest też czy osoba dominująca w takim związku rządzi w nim z pozycji siły czy z pozycji milośći.
Nie ma potrzeby wymuszania, żeby w związku narastał konflikt. A to dlatego, że ludzie dojrzewają, zmieniają się, chcą coraz więcej wolności i zaspakajania co rusz to nowych potrzeb. A więc i zmianę raz ustalonego porządku.
Racja,ale takie zmiany wcale nie musza prowadzic do konfliktu. Jesli osoba do tej pory uległa chce wziąć sprawy w swoje ręce to nie widze powodu by kochająca osoba dominująca nie mogła oddać częsci swojej "władzy". Wystarczy sie dogadać na zasadzie "byłam uległa/uległy bo chciałam ale już nie chę" zamiast "ale byłam głupia/głupi, musze odejść ".

Poza tym raz ustalony porządek może sie zmieniac zaleznie od zmian osób w nim bedących i nie zawsze musi to byc zmiana w tym samym kierunku. Czasem zwiazek partnerski może się zmienić w uległo-dominujący.

Nie znam, ani nawet nie słyszałam o ani jednej takiej parze, jaką opisujesz, o której można by rzec że to szczęśliwi ludzie.
Ja znam kilka. Co więcej, uwazam, ze nawet w związkach klasycznie partnerskich jedna z osób neznacznie dominuje.Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 21.08.10 o godzinie 18:48
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Asertywność w związku ...

Monika Magdalena M.:
Marcin Południkiewicz:
I czy zbytnia asertywność nie będzie oznaką "mam cię w nosie"?
Tylko wtedy kiedy faktycznie będzie się miało kogoś w nosie ale to już nie
asertywność, nie myl tych pojęć ;)
Nie wiem czy to bym podpiął pod asertywność.
To jest raczej empatia, otwarty umysł(a nie zakuty łeb).
hmmm to w taki razie nie masz pojęcia o tym co to jest asertywność ...

Chyba na odwrót.
Asertywność objawia się zakazem wchodzenia na głowę a nie zrozumieniem czy współczuciem.

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Radek K.:
daleko mi do Majdana;) ale w zęby możesz dostać;))))
wolę Ciebie od Majdana :))))

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Radek K.:
Ty, ale tylko ja mam wyłączność na mówienie do Moniki Elfik;))
chyba, że się coś zmieniło;)))
nic się nie zmieniło ;)
No chyba, że o czymś ja nie wiem ;)

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Edyta W.:
Odnosząc to do tematu - nigdy mi się nie zdarzyło, żeby w moim związku partnerskim podczas -nawet ostrej- wymiany słownej doszło do wulgaryzmów.
Zresztą poza związkiem też nie.
A w niektórych związkach jest to na porządku dziennym ...
No cóż taktem jest, że wiele czynników jest ważnych w tym podstawowa sprawa to kultura osobista.

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

IKA -Iwona K.:
do tej pory zawsze myslałam, ze łączy porozumienie i kompromis, moze byłam w błedzie....
a może nie dostrzegłaś swojej asertywności ;)
asertywnośc powoduje frustracje i konflikty tak duze, ze na przyszłośc dwie osoby idą w innym kierunku....chyba, ze sie myle
to chyba agresja :)

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Monika Magdalena M.:
IKA -Iwona K.:
do tej pory zawsze myslałam, ze łączy porozumienie i kompromis, moze byłam w błedzie....
a może nie dostrzegłaś swojej asertywności ;)
asertywnośc powoduje frustracje i konflikty tak duze, ze na przyszłośc dwie osoby idą w innym kierunku....chyba, ze sie myle
to chyba agresja :)
nie sadzeIKA -Iwona K. edytował(a) ten post dnia 21.08.10 o godzinie 22:51

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Dariusz K.:
zwiazkach, ale z obserwacji innych ludzi, zwiazkow. Zwiazek taki gdzie wszystko idealne jest hmmm, moze byc zbyt nudny, monotonny, ale chce Ciebie przekonywac bron Boze :)
Nudny dlatego że ktoś jest asertywny ?
Asertywność to nie idealność zwiazku i ludzi ...:)

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Monika Magdalena M.:
Dariusz K.:
zwiazkach, ale z obserwacji innych ludzi, zwiazkow. Zwiazek taki gdzie wszystko idealne jest hmmm, moze byc zbyt nudny, monotonny, ale chce Ciebie przekonywac bron Boze :)
Nudny dlatego że ktoś jest asertywny ?
Asertywność to nie idealność zwiazku i ludzi ...:)
hmm:) Moniko, najpierw musilisbymsy sprecyzowac co tzn asertywnosc w zwiazku, dla kazdego moze oznaczac co innego :).... Ty traktujeszasertywnosc jako forme idealu :)

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Dariusz K.:
hmm:) Moniko, najpierw musilisbymsy sprecyzowac co tzn asertywnosc w zwiazku, dla kazdego moze oznaczac co innego :).... Ty traktujeszasertywnosc jako forme idealu :)
Asertywność to wielka sztuka , ideał być może , ale czy nie fajnie by wyglądał świat gdyby było mniej kłótni w związkach o bzdety, ludzi ktorzy się szanują , mniej świrów internetowych , mniej kłamstwa , więcej uśmiechu i zrozumienia :)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Asertywność w związku ...

Monika Magdalena M.:
Dariusz K.:
hmm:) Moniko, najpierw musilisbymsy sprecyzowac co tzn asertywnosc w zwiazku, dla kazdego moze oznaczac co innego :).... Ty traktujeszasertywnosc jako forme idealu :)
Asertywność to wielka sztuka , ideał być może , ale czy nie fajnie by wyglądał świat gdyby było mniej kłótni w związkach o bzdety, ludzi ktorzy się szanują , mniej świrów internetowych , mniej kłamstwa , więcej uśmiechu i zrozumienia :)
Dla mnie asertywnośc to sztuka mówienia "nie". A moim zdaniem swiat byłby lepszy gdyby więcej osób mówiło "tak". :)

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Elżbieta J.:
Dla mnie asertywnośc to sztuka mówienia "nie". A moim zdaniem swiat byłby lepszy gdyby więcej osób mówiło "tak". :)

to dopiero życie byłoby zakłamane :)
Kochanie pójdziemy jutro do kina ? : tak (mimo że woli obejrzeć mecz )
Kochanie czy pójdziemy w następny weekend do Oli i Jacka ?
...ależ tak (mimo że ich nie cierpi )
Kochanie czy mnie kochasz ...tak ( a co ja będę ją martwił że mam kochankę )
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Elżbieta J.:

Dla mnie asertywnośc to sztuka mówienia "nie". A moim zdaniem swiat byłby lepszy gdyby więcej osób mówiło "tak". :)

Masz rację! :)

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Monika Magdalena M.:

Kochanie czy mnie kochasz ...tak ( a co ja będę ją martwił że mam kochankę )
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Bez inteligentnej asertywności nie ma związku partnerskiego. Ale być może nie wszystkim zależy na związkach partnerskich?
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Asertywność w związku ...

Monika Magdalena M.:

Dlaczego uważasz, ze "tak" jest kłamstwem a "nie" prawdą ?
Kochanie, idziemy do kina ?
Z największa przyjemnością :)
...i na cholere byc asertywnym ?Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 21.08.10 o godzinie 23:31
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Asertywność w związku ...

kochanie czy mnie kochasz?
tak
kochanie czy mogę mieć kochankę?
tak
kochanie, zostaniesz tutaj z dziećmi a my z kochanką polecimy na Karaiby?
tak
kochanie, teraz twoja kolej?
tak
dasz buzi?
tak
będziesz codziennie uprawiała ze mną seks?
tak
nigdy mnie nie opuścisz?
tak
opuścisz mnie?
tak

:DMarcin Południkiewicz edytował(a) ten post dnia 21.08.10 o godzinie 23:31

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Monika Magdalena M.:
Dariusz K.:
hmm:) Moniko, najpierw musilisbymsy sprecyzowac co tzn asertywnosc w zwiazku, dla kazdego moze oznaczac co innego :).... Ty traktujeszasertywnosc jako forme idealu :)
Asertywność to wielka sztuka , ideał być może , ale czy nie fajnie by wyglądał świat gdyby było mniej kłótni w związkach o bzdety, ludzi ktorzy się szanują , mniej świrów internetowych , mniej kłamstwa , więcej uśmiechu i zrozumienia :)
tylko widzisz :) czasem (nie pisze o Tobie) ktos myli asertywnosc z dominowaniem za wszelka cene. Wtedy nie jest fajnie, jak ktos Ci mowi nie bo nie, albo inteligentnie reaguje asertywnie tylko po to, zeby bylo po jego stronie. Nie mowie, zeby zgadzac sie na wszystko, ale jesli partnerstow dla pokoju, to po co cos na sile? Po co byc asertywnym, zeby cos pokazac? :) Zrozumienie i usmiech ok :), ale nie omzna uszczsliwic kogos mowiac z umiechem nie :), bo ja tak mowie, albo nie bo ja tak orbie od dawna i nie zmienie tego...
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Asertywność w związku ...

Kochasz mnie ?
Nie.
Będziesz mi wierny ?
Nie.
Chcesz miec ze mną dzieci ?
Nie.
Idziemy do kina ?
Nie.
Może być pomidorowa na obiad ?
Nie.

...fajny związek :))

konto usunięte

Temat: Asertywność w związku ...

Bartek Woźniak:
Bez inteligentnej asertywności nie ma związku partnerskiego. Ale być może nie wszystkim zależy na związkach partnerskich?
Ale właśnie o tym tutaj piszemy , żeby być asertywnym w związku trzeba być inteligentnym , bo to wielka szuka .
A Ela napisała, że lepiej by było żeby większość ludzi mówiła TAK , więc Twojej wypowiedzi akurat nie rozumiem :)



Wyślij zaproszenie do