Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

a mi się wydaje, ze roczniki nie mają znaczenia (choć sama mieszczę się w tym 70-80 :D) jeśli mowimy o naszym pokoleniu oczywiscie, a nie o pokoleniu dziadków czy pradziadków.

ale wracajac do tematu, uważam, ze tylko związek partnerski ma szanse przetrwać w dzisiejszych czasach. związki z dużą różnicą wieku nie mogą być partnerskie. są one raczej mentorsko-uczniowskie. co wcale nie oznacza, że tylko osoba starsza wiekiem przejmuje rolę mentora. są sytuacje w zyciu kiedy to raz jedna, a raz druga strona będzie przejmować rolę mentora. np. gdy ona jest starsza - w sprawie III filaru :) a on (młodszy) w sprawie ubioru na party i nowomowy:)

oczywiscie to tylko przekonanie, ale ile razy w rozmowach przewija sie choćby temat filmów...:) ja mu o "jacku i agatce" a on mi o "atomówkach":) on mi o "rejsie" a ja mu o "terminatorze". bedzie nas to smieszyć? byc moze. bedzie nas to interesowac? być moze. ale czy zrozumiemy????

i dialog
- kochanie, potrzebuje dziś spokoju, było strasznie goraco na posiedzeniu zarządu...
- dobrze kochanie, ale mozesz mi straścić ferdydurke? mam jutro sprawdzian...
:D

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Za wcześnie osądzać wobec roczników po 89 bo te jeszcze nie weszły w dorosłość.

Natomiast można porównać ich dzieciństwo - i tu nauczyciele mogą powiedzieć że jest zdecydowanie inaczej (zasadniczo gorzej).

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Pozwolę się wtrącić 
Jeśli chodzi o różnicę wieku to wydaje mi się, że tak do 10 lat nie robi różnicy. Tu tak na prawdę zależy wszystko od partnerów. Ale wiem jedno. Młoda kobieta aby związek był udany, musi być dojrzała. Przynajmniej dojrzała do tego stopnia by zdawać sobie sprawę, że nie do końca dojrzale może patrzeć na pewne sprawy. Wynika to z doświadczenia życiowego którego ona z racji młodszego wieku nie musiała wcale już doświadczyć. Nie powinna patrzeć na Świat idealistycznie.
Ja dostrzegam tylko jeden problem w takich relacjach. Partner starszy zawsze będzie miał większe doświadczenie życiowe. Przynajmniej na początku. Będzie się kierował tym czego życie go doświadczyło. Takie młode dziewczę jest bardzo często naiwne, patrząc na Świat takim jakim by chciała by był. Starcie się z rzeczywistością może być bolące i odbić się na takim związku bo w pewnym momencie każde z nich będzie patrzyło na pewne sprawy z innego kąta. I powstają nieporozumienia. Jeśli taka kobieta nie zrozumie, że kieruje się złudnym podejściem do rzeczywistości, a jej partner, dla dobra związku, siłą rzeczy nie zacznie patrzeć na pewne sprawy naiwnie jakby był naiwnym chłopcem, to powstaną obopólne pretensje i żale, a związek może nagle się rozpaść. Z jednej strony partner ulega dla dobra związku partnerce w rzeczach w których nikt inny, dojrzały by nie uległ, a z drugiej strony ona może być poirytowana jak często mimo, że uważa, że ma rację, musi w sprzeczkach ustąpić pola. I tu może dochodzić do gromadzenie się negatywnych emocji względem siebie.
Uważam, że aby taki związek był udany to kobieta z racji młodszego wieku powinna sobie zdawać sprawę, że nie wszystko co jej sie wydaje jest faktycznie takim jakby chciała. Powinna nieco uwierzyć w partnera, tak jak się za młodu każdy nas ufał w prawdy życiowe, które przekazywali nam rodzice. Powinna liczyć się z tym, że jej partner jako osoba starsza może mieć jednak rację. A nawet bardzo często może ją mieć i nie ma to nic wspólnego z jego upartością... .

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

rafał M.:
ma znaczenie,wiele razy już możnabylo doświadczyć,i nie jeden meżczyzna(sam sie do tej grupy zaliczam) może powiedzieć,młodsza kobieta=dobre na chwilke,na dluższa mete niestałosc,i to nie tylko przedział 18-22 lat ale nawet wyższy nawet do 25 lat można zaobserwować rosnącą tendencje iż kobiety młodsze coraz częściej mają problem z utrzymaniem związku.

HIHIHIHI... zabawne co piszesz. Tak jakby mlodzi mezczyzni nie mieli tego problemu :D:D:D:D

Osobiście trzymam się z dala od kobiet młodszych od siebie,bo nie szukam przelotu,a niestety młodsza kobieta kojarzy mi się z niestałoscią względem partnera.

a mądre kobiety trzymają się z daleka od Piotrusiów Panów... jak widać dalej działa to w dwie strony :)

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Czeslaw Kowalczyk:
no i poniewaz nie ma w tym zyciu nic za darmo (pozory myla),
wieksza roznica wieku musi byc czyms kompensowana. Chocby tylko tzw. "zapewnieniem bezpieczenstwa".
Bezinteresowna milosc? Byl juz watek, gdzie prawie wszyscy byli zgodni co do tego, ze jakakolwiek beizinteresownosc, to przyjemne zludzenie. Wystarczy juz zdrowy egoizm.

Nie slyszalem jeszcze, zeby ponetna mlodka "zakochala" sie w starym, brzydkim, ubogim emerycie. Albo przystojny student na stale w leciwej, niezbyt atrakcyjnej sponsorce ;)

Czeslaw, ty o jakiejs nekrofilii piszesz ;)

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Marcin Morawski:
Pozwolę się wtrącić 

ciach
Powinna

nieco uwierzyć w partnera, tak jak się za młodu każdy nas ufał w prawdy życiowe, które przekazywali nam rodzice. Powinna liczyć się z tym, że jej partner jako osoba starsza może mieć jednak rację. A nawet bardzo często może ją mieć i nie ma to nic wspólnego z jego upartością... .

Ciachnalem troche Twoje komentarza, ale piszesz calkime rzeczowo. Potwierdzam to, gdyz przebadalem to na sobie :). Zgadza sie, tylko wiesz z ta dojrzaloscia to niestety rzadko ona bywa, sami wiemy po sobie. Dla mnie to bylo nastepne doswiadczenie zyciowe, ktorego podsumowaniem bylo to co opisales :). A to ze tak powinna, hmm, moze i tak, ale wiesz to zalezy od wielu rzeczy i niekoniecznie tylko do niej samej. Mysle, ze jakby przezyla to co starszy partner przynajmniej w polowie to moze by byla bardziej dojrzala, ale w mlodym wieku to chyba nawet niewskazane. :)

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Dariusz K.:

Marcin Morawski:
Pozwolę się wtrącić 

ciach
Powinna

nieco uwierzyć w partnera, tak jak się za młodu każdy nas ufał w prawdy życiowe, które przekazywali nam rodzice. Powinna liczyć się z tym, że jej partner jako osoba starsza może mieć jednak rację. A nawet bardzo często może ją mieć i nie ma to nic wspólnego z jego upartością... .

Ciachnalem troche Twoje komentarza, ale piszesz calkime rzeczowo. Potwierdzam to, gdyz przebadalem to na sobie :). Zgadza sie, tylko wiesz z ta dojrzaloscia to niestety rzadko ona bywa, sami wiemy po sobie. Dla mnie to bylo nastepne doswiadczenie zyciowe, ktorego podsumowaniem bylo to co opisales :). A to ze tak powinna, hmm, moze i tak, ale wiesz to zalezy od wielu rzeczy i niekoniecznie tylko do niej samej. Mysle, ze jakby przezyla to co starszy partner przynajmniej w polowie to moze by byla bardziej dojrzala, ale w mlodym wieku to chyba nawet niewskazane. :)

Zgadzam się

Temat dotyczy udanego związku z młodą kobietą, a ja taki dostrzegłem główny problem w takim związku. Dla partnera fakt to, że jego wybranka czasami myśli nielogicznie to chyba żadna nowość. Bo nie dość, że kobieta, to w dodatku nieco niedojrzała. Wiadomo, kobiety kierują się emocjami i zawsze będą zatargi z nami facetami. Tak jest Świat stworzony.

Ja nie miałem na myśli, że tylko od strony takiej kobiety muszą być ustępstwa. Facet mając świadomość, że są między nimi różnice, siłą rzeczy to toleruje bo swoją wybrankę zakładamy że kocha. Kocha wiec odpuszcza czasami wiedząc, że są sprawy, o które nie ma sensu walczyć. Niestety ale są też rzeczy ważne i strategiczne w życiu, których nie można odpuścić mając świadomość jakie tego mogą być konsekwencje.

A co do doświadczenia życiowego to ja nie mówię nawet o rzeczach bardzo poważnych. Mówię o tym jak człowiek przechodzi ze staniu ucznia/studenta w okres dorosłości, pracy, odpowiedzialności. Doświadczenie życiowe brzmi bardzo poważnie, a mnie chodzi tu o rzeczy przyziemne, których ludzie nie dostrzegają traktując je jako oczywista, a młoda osoba widzi je zupełnie z innego kąta.

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Marcin Morawski:

Dariusz K.:

Marcin Morawski:
Pozwolę się wtrącić 

ciach
Powinna

nieco uwierzyć w partnera, tak jak się za młodu każdy nas ufał w prawdy życiowe, które przekazywali nam rodzice. Powinna liczyć się z tym, że jej partner jako osoba starsza może mieć jednak rację. A nawet bardzo często może ją mieć i nie ma to nic wspólnego z jego upartością... .

Ciachnalem troche Twoje komentarza, ale piszesz calkime rzeczowo. Potwierdzam to, gdyz przebadalem to na sobie :). Zgadza sie, tylko wiesz z ta dojrzaloscia to niestety rzadko ona bywa, sami wiemy po sobie. Dla mnie to bylo nastepne doswiadczenie zyciowe, ktorego podsumowaniem bylo to co opisales :). A to ze tak powinna, hmm, moze i tak, ale wiesz to zalezy od wielu rzeczy i niekoniecznie tylko do niej samej. Mysle, ze jakby przezyla to co starszy partner przynajmniej w polowie to moze by byla bardziej dojrzala, ale w mlodym wieku to chyba nawet niewskazane. :)

Zgadzam się

Temat dotyczy udanego związku z młodą kobietą, a ja taki dostrzegłem główny problem w takim związku. Dla partnera fakt to, że jego wybranka czasami myśli nielogicznie to chyba żadna nowość. Bo nie dość, że kobieta, to w dodatku nieco niedojrzała. Wiadomo, kobiety kierują się emocjami i zawsze będą zatargi z nami facetami. Tak jest Świat stworzony.

Ja nie miałem na myśli, że tylko od strony takiej kobiety muszą być ustępstwa. Facet mając świadomość, że są między nimi różnice, siłą rzeczy to toleruje bo swoją wybrankę zakładamy że kocha. Kocha wiec odpuszcza czasami wiedząc, że są sprawy, o które nie ma sensu walczyć. Niestety ale są też rzeczy ważne i strategiczne w życiu, których nie można odpuścić mając świadomość jakie tego mogą być konsekwencje.

A co do doświadczenia życiowego to ja nie mówię nawet o rzeczach bardzo poważnych. Mówię o tym jak człowiek przechodzi ze staniu ucznia/studenta w okres dorosłości, pracy, odpowiedzialności. Doświadczenie życiowe brzmi bardzo poważnie, a mnie chodzi tu o rzeczy przyziemne, których ludzie nie dostrzegają traktując je jako oczywista, a młoda osoba widzi je zupełnie z innego kąta.

Nie rozumiem trochę w jakich sprawach niby starszy facet miałby być mądrzejszy. Dzięki swojemu doświadczeniu życiowemu?...że wie jak wypełnić PIT, bo dłużej to robi...?
Zakładam tu oczywiscie, że nie rozmawiamy o licealistkach.....
Dużo jest ludzi po 50-tce, którzy są mniej poradni życiowo i mniej logiczni w swym postępowaniu od wielu młodych.

Myślę, że człowiek osiąga swój jakiś tam poziom dojrzałości (kobiety z reguły szybciej oczywiscie), a potem juz nie ma znaczenia czy ktoś ma lat 26 czy 37...Potem człowiek ma tylko więcej ptzeżyć i wspomnień, co wcale nie znaczy, że im starszy tym lepszych wyborów dokonuje.

Nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji w której facet miałby być niby mądrzejszy. No chyba że rozmawiamy o 17 letnich dziewczynkach, które muszą odrabiać lekcje a im się nie chce.
Jakie to strategiczne sytuacje życiowe masz na myśli?

Skoro się kochają, to czerpią też satysfakcje z tego, że on czasem może być mentorem, a ona wprowadza świeżość i młodość do związku. Faceci i tak podobno całe życie są dziećmi, więc to idealnie zbalansowany układ. TAKIE ZWIĄZKI SĄ STARE JAK ŚWIAT i nikt się im nigdy nie dziwił.

Jedyny ISTOTNY problem jaki widzę w takim związku to to, że faceci szybciej umierają, albo zaczynają "niedomagać" za wcześnie:((
No ale tego to już się nigdy nie przewidzi niezależnie, czy partner jest młody czy starszy.

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Ewa Sobczak:

ciach

Nie rozumiem trochę w jakich sprawach niby starszy facet miałby być mądrzejszy. Dzięki swojemu doświadczeniu życiowemu?...że wie jak wypełnić PIT, bo dłużej to robi...?
Zakładam tu oczywiscie, że nie rozmawiamy o licealistkach.....
Dużo jest ludzi po 50-tce, którzy są mniej poradni życiowo i mniej logiczni w swym postępowaniu od wielu młodych.

Ewo, my piszemy apropos tematu "aby miec udany zwiazek z mloda kobieta" wiec w domysle, mlodsza kobieta. To prawda, ze wiek nie ma czesto znaczenia. Poprawka aporpos Twojej definicji, sa ludzie ktorzy w roznym wieku maja rozne-wieksze, mniejsze dosiwadczenia zyciowe. To taka roznica, ze ktos zyje naprawde, smakuje naprawde, a inna osoba bawi sie, jest dzieckiem i moze tak chce zostac, a moze potem nagle przytomnieje, kazdy ma swoje cele (kiedys je obiera:) i je ralizuje z wiekszym czy mniejszym skutkiem :) Zgadzam sie jednak ze nie zlaezy to od wieku, ale przewaznie tak sie zdara, iz jest to starszy mezczyzna i dlatego mlode ciagna do starych tak z definicji, czesto sie przejezdzaja, bo stary wiec wiecej i wie co i jak, niestety wie jak to wykorzystac :) Sa jednak "starsi" dojrzali mezczyzni, ktorzy chca sprobowac, a potem sie czasem okazuje to co Marcin opisal.

Myślę, że człowiek osiąga swój jakiś tam poziom dojrzałości (kobiety z reguły szybciej oczywiscie), a potem juz nie ma znaczenia czy ktoś ma lat 26 czy 37...Potem człowiek ma tylko więcej ptzeżyć i wspomnień, co wcale nie znaczy, że im starszy tym lepszych wyborów dokonuje.

No i co z tego, ze kobiety dojrzewaja szybciej? :) CZy one ucza sie szybciej na swoich bledach? Sa bardziej dojrzale, ale mezczyzni nie, wiec chyba maja pecha (PH-odczyn tragi-zabawny:). Nic nie znaczy, Marcin podawal jeden z przykladow, bez generalizowania. Tak mi sie wydaje:) Nie moge za kogos pisac.:)

Nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji w której facet miałby być niby mądrzejszy. No chyba że rozmawiamy o 17 letnich dziewczynkach, które muszą odrabiać lekcje a im się nie chce.
Jakie to strategiczne sytuacje życiowe masz na myśli?

Haha, ciagniesz za jezyk. Powiem Tobie ze sa kobiety ok. 30tki a takze 25-26 lat, jak sama napisalas to nie zalezy od wieku i od tego ze szybciej kobieta dojrzewa, to zalezy z kim i na jakim etapie zycia i z kim sie "zadaje". A sytuacje zciowe sa rozne, wymienie najczestsze: rozwod, separacja, dziecko(dzieci), majatek, toksyczne zwiazki....itp, itd jak zycie daje.

Skoro się kochają, to czerpią też satysfakcje z tego, że on czasem może być mentorem, a ona wprowadza świeżość i młodość do związku. Faceci i tak podobno całe życie są dziećmi, więc to idealnie zbalansowany układ. TAKIE ZWIĄZKI SĄ STARE JAK ŚWIAT i nikt się im nigdy nie dziwił.

Wiesz, nie wiem cyz przezylas cos takiego ze tak piszesz, domniemuje, ze nie. Zgadzam sie, ze gdy spotykaja sie dojrzaly mezczyzna oraz kobieta ze swiezoscia i mlodoscia to moze byc udany zwiazek, ale pod pewnym warunkami. Dawnymi laty bylo inaczej: byl szacunek dla drugiego czlowieka, byla tradycja, byla rodzina i jej poszanowanie i jakos inaczej sie czulo to wszystko, wszystko bylo troszke pozakrywane, a nie "chamsko" pokazywane, ale wracajac do tematu To zbyt malo zeby bylo cos wiecej. Pamietaj, ze nauczyciel zawsze bedzie mentorem, choc moze to byc udany zwiazek, pod warunkiem, ze uczen sie nie znudzi wykladami, nie znudzi sie podejsciem mentroa (przyklad zwiazek Ś.P. Pana Falandysza), ale to sa wyjatki. Kiedys ludzie poznawali sie majac miedzy soba 10 lat roznicy i bylo ok, tutaj nie wnikam czy ze wzgledu na majatek, czasy, ale zyja do dzisiaj i sa razem. To sa inne czasy, inni ludzie, pamietaj, ze ludzie z rocznikow mldszych czasme nie odnajduja sie teraz, gubia sie, dochdoza do tego sytuacje rodzinne itp itd.

Jedyny ISTOTNY problem jaki widzę w takim związku to to, że faceci szybciej umierają, albo zaczynają "niedomagać" za wcześnie:((
No ale tego to już się nigdy nie przewidzi niezależnie, czy partner jest młody czy starszy.

Haha :D Dzieki :) Fakt, mezczyzni wczesniej odchodza, dlatego moze trzeba tych wartosciowych szanowac i kochac. "Kochajmy ludzi tak szybko odchodza". Wiesz ludzie mldozi tez umieraja-wypadki, choroby... tego nikt z nas nie uniknie. Ale milosc pozostaje jest wieczna :) na wieki :)

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Wg mnie różnica wieku nie ma większego znaczenia, gdy dojrzałość ludzi i ich cele są podobne.

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Marta Sokołowska:
Wg mnie różnica wieku nie ma większego znaczenia, gdy dojrzałość ludzi i ich cele są podobne.

Wlasnie to napisalem poprzednio :)

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

No więc doszliśmy już wspólnymi siłami do tego, że różnica wieku nie ma dużego znaczenia jeśli cele ludzi są podobne.

Temat tego wątku był jednak "ABYYY mieć udany związek z młodą kobietą":)))HE, ja mam sporo sugestii:)

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Magdalena K.:

Bezinteresowna milosc? Byl juz watek, gdzie prawie wszyscy byli zgodni co do tego, ze jakakolwiek beizinteresownosc, to przyjemne zludzenie. Wystarczy juz zdrowy egoizm.

Nie slyszalem jeszcze, zeby ponetna mlodka "zakochala" sie w starym, brzydkim, ubogim emerycie. Albo przystojny student na stale w leciwej, niezbyt atrakcyjnej sponsorce ;)

Czeslaw, ty o jakiejs nekrofilii piszesz ;)

chcialas chyba tylko przyciac tym pytaniem. Bo mowie wyraznie: nie znam przykladu, gdzie wieksza roznica wieku nie bylaby kompensowana czymy b. wymiernym :)

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Uczucia uczuciami... ale jak widzę zgreda ,który się ugania za kobietami 18-25 żeby sobie umoczyć to normalnie rzygać mi się chce
i tyle w temacie

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Czemu skoro one tez się uganiają to niech robią co tam chcą ;)

PS. Sam też będziesz zgredem;)

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

jak swiat swiatem tak starsi mezczyzni beda sie wiazac z mlodszymi kobietami.
i dobrze.
czy to od razu, a priori, musi byc interesowne, podejrzane? moj dziadzius 15 lat czekal na moja babcie, a w czasie wojny stracil wszystko, co prawda byl niesamowicie przystojny ;-), jednakowoz na tzw. kase moja kochana babcia "poleciec" sila rzeczy nie mogla. A sa juz ze soba pol wieku ponad..recepta? taka sama jak w zwiazkach rownolatkow..troche wyrozumialosci..w obie strony
(babcia czasem mi szepnie zeby "przemyslec" bo podstawowym "zagrozeniem" jest ewentualne, wczesniejsze pogrzebanie swojego zycia seksualnego ;-), ale tak sie jakos zlozylo kobiety w mojej rodzinie zawsze byly bardziej temperamentne od mezczyzn..;-))

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Dariusz K.:

Marta Sokołowska:
Wg mnie różnica wieku nie ma większego znaczenia, gdy dojrzałość ludzi i ich cele są podobne.

Wlasnie to napisalem poprzednio :)

Ale jak się rozpisałeś!:)

Ja myślę, że dobrą opcją może być młodszy facet dla kobiety:)

Magda masz rewelacyjne zdjęcie!!!!Marta Sokołowska edytował(a) ten post dnia 20.04.08 o godzinie 20:12

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Aby mieć udany związek, z młodą kobietą.. rada jedna.. rozmowa i zrozumienie , a cała reszta jest nieważana. Wiek , doświadczenie, czy nawet miłość, która z czasem przemija.. przede wszystkim szanujmy się i przyjaźnijmy..a reszta się ułozy

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Józef O.:
Uczucia uczuciami... ale jak widzę zgreda ,który się ugania za kobietami 18-25 żeby sobie umoczyć to normalnie rzygać mi się chce
i tyle w temacie

Oj, przesadzasz, a Ty to niby latasz za starszymi? :) Wiesz, niech kazdy robi co chce. My nie radio Maryja :PDariusz K. edytował(a) ten post dnia 20.04.08 o godzinie 21:58

Temat: Aby mieć udany związek, z młodą kobietą

Sylwia Patrycja:
jak swiat swiatem tak starsi mezczyzni beda sie wiazac z mlodszymi kobietami.
i dobrze.
czy to od razu, a priori, musi byc interesowne, podejrzane? moj dziadzius 15 lat czekal na moja babcie, a w czasie wojny stracil wszystko, co prawda byl niesamowicie przystojny ;-), jednakowoz na tzw. kase moja kochana babcia "poleciec" sila rzeczy nie mogla. A sa juz ze soba pol wieku ponad..recepta? taka sama jak w zwiazkach rownolatkow..troche wyrozumialosci..w obie strony
(babcia czasem mi szepnie zeby "przemyslec" bo podstawowym "zagrozeniem" jest ewentualne, wczesniejsze pogrzebanie swojego zycia seksualnego ;-), ale tak sie jakos zlozylo kobiety w mojej rodzinie zawsze byly bardziej temperamentne od mezczyzn..;-))

To piekne i tego zazdroszcze takich zwiazkow:), a jednoczesnie tego samego zycze jak zwykle nam wszystkim :) no moze poza tym pogrzebaniem wczesniejszym zycia seksualnego :)