GoldenLine
Zaloguj się
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Marzenna M.:
Beti to ja się gubię w Twoich wypowiedziach bo to są Twoje słowa
"Systemy ekonomiczne, polityczne wymyślali jednak mężczyźni i to na potrzeby tych systemów należało wykorzystać żeńską siłę roboczą, a więc zmienić rodzinę"
Mnie się wydaje, że jak się myli przyczyny ze skutkami, to może dojść do nieporozumień.

Co było pierwsze? Przymus zarobkowej pracy kobiet nie znany wcześniej, czy ruch feministyczny mający na celu zrównanie praw kobiet i mężczyzn?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Marzenna M.:
poważnie, o który feminizm pytasz? bo dzisiaj się coraz częściej myli pojęcia i zostaje feministką, "bo się nie umie wszelkiego > gotować".

całkiem ważny powód ;-)
prawda? słyszałam ostatnio taką dumną z siebie "artystkę". to, że nie gotuje to pikuś. nie każdy musi. ale że to wg niej oznacza feminizm....
a tak na serio to kiedy skończy się ta podjazdowa wojenka męsko-damska, każdy temat doprowadza się do wniosków ,że kobiety to zdziry i materialistki a panowie są zródłem wszelkiego zła i wykorzystują biedne kobiety
-żenua :-((((
Marzenna, ja już nawet o to nie pytam. jak w większości wojen ludzie się skupiają na niszczeniu "wroga".
nic się na tym nie zbuduje.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Joanna W.:
kurde Jacek bo to, ze kobiety chiały mieć prawo głosu, zarabiac kase ( na wypadek fochów meza) nie znaczy wcale, ze facet nie musi umiec zmienic koła i wbic gwozdzia a przy okazji wziać za coś odpowiedzialnosci, dotrzymac słowa i umiec podjac decyzji.!
Aśka, no jasne, że nie oznacza.
Ale do cholery, niech kobiety przestana latać i wrzeszczeć histerycznie, że chłop do niczego nie jest jej potrzebny bo one sobie radzą świetnie same.
Bo tym, to tylko same siebie okłamują.
Bo, wielu uwierzyło, że kobieta sobie świetnie sama radzi. A skoro radzi, to po co on się będzie starał ?
Link do wypowiedziLink
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Jacek K.:
Beata. No przecież tak właśnie się działo. W feudalizmie kobieta nie tylko tyrała w domu ale i na polu. W czasach rozkwitu gospodarczego i maszyn parowych, to kobiety zasuwały w fabrykach. W socjalizmie siedziały na traktorach. W kapitalizmie zajmują już wysokie stanowiska i robią oszałamiające kariery.
OK...pracowały, były eksploatowane jak niewolnicy a jakie miały prawa?
Kiedy je nabyły?
I na ile już istnieje realna równość płci??
Niestety, te kariery, odbijają się czkawką na życiu rodziny.
Bo, podobno, chłop to juz dzisiaj nie chłop, bo nie potrafi utrzymać rodziny.
A pytanie jest, co było pierwsze. Jajko czy kura ? :)
Pytanie jest moim zdaniem o kryzys męskości.
Link do wypowiedziLink
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Beata B.:
>> Co było pierwsze? Przymus zarobkowej pracy kobiet nie znany
wcześniej, czy ruch feministyczny mający na celu zrównanie praw kobiet i mężczyzn?

co to znaczy nie znany wcześniej????
bo jak znam historię to kobiety ( w biednych domach )zawsze pracowały jako praczki, kucharki, krawcowe a czasem w burdelach.
A ruch feministyczny jak dla mnie to chce dla kobiet praw a dla mężczyzn tylko obowiązków.
A teraz mnie kobiety zadziobią ;-))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Beata B.:
)
Pytanie jest moim zdaniem o kryzys męskości.
pytanie powinno byc o nadmierną ekstrałumenowatość kobiet?Dorota J. edytował(a) ten post dnia 13.07.11 o godzinie 14:28
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Beata B.:
OK...pracowały, były eksploatowane jak niewolnicy a jakie miały prawa?
Kiedy je nabyły?
I na ile już istnieje realna równość płci??
Nie wiem, czy moja odpowiedź, Cie usatysfakcjonuje. Odpowiem na przykładzie moich spostrzeżeń z mojej rodziny.
Ani moja babcia ani jej córki nie pracowały zawodowo. Zajmowały się domem i rodziną. Jakie miały prawa ? W rodzinie ? Największe z możliwych !
Były kochane, szanowane, uwielbiane. Czy przeszkadzało im, ze nie idą wybierać ? Czy przeszkadzało im, że nie mają "wolności" w związku ? Czy przeszkadzało im, że nie robią kariery ?
Nie ! One miały inne priorytety. Priorytetem tym był związek, szczęśliwy związek.
Więc to nie mężczyźni sie zmienili a jedynie kobiece priorytety.
>
Pytanie jest moim zdaniem o kryzys męskości.
Nie ma kryzysu męskości. Ani kobiecości.
Wyznawcą tej teorii sa ludzie, którzy nie radzą sobie w związkach. I to jest ich wygodne tłumaczenie.
Link do wypowiedziLink
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Jacek K.:
Joanna W.:
kurde Jacek bo to, ze kobiety chiały mieć prawo głosu, zarabiac kase ( na wypadek fochów meza) nie znaczy wcale, ze facet nie musi umiec zmienic koła i wbic gwozdzia a przy okazji wziać za coś odpowiedzialnosci, dotrzymac słowa i umiec podjac decyzji.!
Aśka, no jasne, że nie oznacza.
Ale do cholery, niech kobiety przestana latać i wrzeszczeć histerycznie, że chłop do niczego nie jest jej potrzebny bo one sobie radzą świetnie same.
Bo tym, to tylko same siebie okłamują.
Bo, wielu uwierzyło, że kobieta sobie świetnie sama radzi. A skoro radzi, to po co on się będzie starał ?
Jacek, a o co chodzi w dobrym związku ? O to żeby być sobie potrzebnym do podstawowej egzystencji ? Bo mi się wydawało, że o to by CHCIEĆ być ze sobą.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

sami sobie robimy krzywdę. :)) rzucamy przykładami "jak to drzewiej bywało" biorąc z nich tylko to co potwierdza naszą teorię. a pewnie niewiele kobiet i niewielu mężczyzn chciałoby się zamienić z tym "dawnymi". tak na cały etat. :)

porównywanie obowiązków Kowalskiego do obowiązków Piasta Kołodzieja prowadzi donikąd.

każde wywalczone lub utracone prawo powoduje określone konsekwencje. nie da się niestety wybrać z życia tylko przywilejów. ktoś musi się zająć obowiązkami.

ta dyskusja przypomina mi pewnego Egipcjanina mieszkającego w Polsce. jak mu było wygodniej to wzywał Allacha i baaaaardzo szanował egipskie zasady. jak mu było mniej po drodze, to te zasady łamał i mówił że się musi dostosować bo "przecież żyje w Polsce". wybierał cwaniak, oczywiście tylko te "wygodne" w danym momencie. :))

prawda jest taka, że prawa, zasady, patriarchaty, feminizmy sobie, a w domu mamy to co sobie wspólnie z partnerem wypracujemy.Katarzyna B. edytował(a) ten post dnia 13.07.11 o godzinie 14:35
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Elżbieta J.:
Jacek, a o co chodzi w dobrym związku ? O to żeby być sobie potrzebnym do podstawowej egzystencji ? Bo mi się wydawało, że o to by CHCIEĆ być ze sobą.
Aby chcieć być razem i być sobie nawzajem, potrzebnym do wspólnej egzystencji.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Katarzyna B.:
prawda jest taka, że prawa, zasady, patriarchaty, feminizmy sobie, a w domu mamy to co sobie wspólnie z partnerem wypracujemy.
A ja nie narzucam sobie żadnych stereotypów. Mnie chodzi o model.
Skoro model sprawdzał się przez wieki a nowy, jakoś opornie się toczy, to może warto nawiązać do starego ?
A nie pitolić o kryzysach płci. Jednocześnie kastrując partnerkę/ra :(
Link do wypowiedziLink
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Jacek K.:
Elżbieta J.:
Jacek, a o co chodzi w dobrym związku ? O to żeby być sobie potrzebnym do podstawowej egzystencji ? Bo mi się wydawało, że o to by CHCIEĆ być ze sobą.
Aby chcieć być razem i być sobie nawzajem, potrzebnym do wspólnej egzystencji.
No to ja mam inaczej bo mi chłop nie jest do egzystencji potrzebny. Umiem wbijać gwoździe i wymienić żarówkę. Zarobię na siebie jeśli będzie trzeba. Ani ja jemu też nie jestem potrzebna. Uprać, posprzątać i ugotować sam potrafi.
Link do wypowiedziLink
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Jacek K.:
Katarzyna B.:
prawda jest taka, że prawa, zasady, patriarchaty, feminizmy sobie, a w domu mamy to co sobie wspólnie z partnerem wypracujemy.
A ja nie narzucam sobie żadnych stereotypów. Mnie chodzi o model.
Skoro model sprawdzał się przez wieki a nowy, jakoś opornie się toczy, to może warto nawiązać do starego ?
A nie pitolić o kryzysach płci. Jednocześnie kastrując partnerkę/ra :(
Gdyby ten stary się sprawdzał to kobiety by się przeciwko niemu nie zbuntowały. A ten nowy w wielu rodzinach ma się świetnie. Bo wszystko zależy od ludzi a nie od systemu. Nawet w krajach gdzie kobieta jest warta mniej niż koza tez są mężowie kochający żony.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Katarzyna B.:
prawda jest taka, że prawa, zasady, patriarchaty, feminizmy sobie, a w domu mamy to co sobie wspólnie z partnerem wypracujemy.
A ja nie narzucam sobie żadnych stereotypów. Mnie chodzi o model.
tu się akurat nie różnimy
Skoro model sprawdzał się przez wieki a nowy, jakoś opornie się toczy, to może warto nawiązać do starego ?
ale mnie się ten nowy toczy idealnie. :)
ale skoro komuś idzie opornie, to oczywiście niech nawiązuje. oczywiście z poprawką na mamuty :)
A nie pitolić o kryzysach płci.
nie pitolić. się wybrało faceta X / babkę Y to się zdecydowało co się bierze. skoro okazali się mało męscy czy kobiecy, to "wina" może być nie tylko po ich stronie. trzeba się przyjrzeć swojemu podejściu i przyczynie odmawiania im męskości czy kobiecości.
Jednocześnie kastrując partnerkę/ra :(
kiedyś powiedziałam i zdania nie zmienię. "niszczenie" kochającej nas osoby to łatwizna i żaden powód do dumy.

co do kryzysu męskości i kobiecości... to ja poproszę o przykłady :))
Link do wypowiedziLink
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Jacek K.:
Nie wiem, czy moja odpowiedź, Cie usatysfakcjonuje.
Jacek....zacząłeś od stwierdzenia historycznego, które jest nieprawdziwe, a teraz opisujesz współczesną i to jedną rodzinę?

Ja dyskutowałam o historii. Rewolucja przemysłowa w Europie to jest wiek XVIII, kiedy to poważnie zmieniły się obowiązki kobiet. Ale emancypacja kobiet zaczeła przynosić pierwsze, liche na początku rezultaty dopiero w wieku XIX. Tzw. druga fala ruchu feministycznego to jest zaledwie druga połowa wieku XX. Tak powoli szło wywalczanie praw dla kobiet, a i do dziś nie są one wcale powszechne na świecie.

Dziś praca kobiet nie jest żadną fanaberią, tylko zwyczajną koniecznością ekonomiczną, więc moim zdaniem między bajki można sobie włożyć "masowy pęd do robienia kariery" przez kobiety.
Link do wypowiedziLink
Tomasz L.

Tomasz L. informatyk

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Jacek K.:
A ja nie narzucam sobie żadnych stereotypów. Mnie chodzi o model.
Skoro model sprawdzał się przez wieki a nowy, jakoś opornie się toczy, to może warto nawiązać do starego ?
a kto broni?:)
nikt nie każe nam żyć w komunie tak samo jak inni
każdy z nas może taki model rodziny stworzyć jaki mu się podoba:)
tyle, że stary model zakłada, że facet ma kasę i utrzymuje rodzinę
kobieta więc, która chce w takim modelu uczestniczyć musi znaleźć faceta, który ten byt jej zapewni, czyli, który kasę ma:)
a przy pierwszej wzmiance o kasie, od razu do materialistek, a nawet prostytutek jest przyrównywana:)
a przecież ona chce żyć jak dawniej:)
Link do wypowiedziLink
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

tomasz L.:
Jacek K.:
A ja nie narzucam sobie żadnych stereotypów. Mnie chodzi o model.
Skoro model sprawdzał się przez wieki a nowy, jakoś opornie się toczy, to może warto nawiązać do starego ?
a kto broni?:)
nikt nie każe nam żyć w komunie tak samo jak inni
każdy z nas może taki model rodziny stworzyć jaki mu się podoba:)
tyle, że stary model zakłada, że facet ma kasę i utrzymuje rodzinę
kobieta więc, która chce w takim modelu uczestniczyć musi znaleźć faceta, który ten byt jej zapewni, czyli, który kasę ma:)
a przy pierwszej wzmiance o kasie, od razu do materialistek, a nawet prostytutek jest przyrównywana:)
a przecież ona chce żyć jak dawniej:)
Piękne :)))
....a podobno to kobiety nie wiedzą czego chcą ;))))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Beata B.:
Jacek....zacząłeś od stwierdzenia historycznego, które jest nieprawdziwe, a teraz opisujesz współczesną i to jedną rodzinę?
Różni nas tylko interpretacja historii.
A podałem przykład jednej rodziny, modelowej dla danych czasów. Bo ja cały czas piszę o modelu.
Ja dyskutowałam o historii. Rewolucja przemysłowa w Europie to jest wiek XVIII, kiedy to poważnie zmieniły się obowiązki kobiet. Ale emancypacja kobiet zaczeła przynosić pierwsze, liche na początku rezultaty dopiero w wieku XIX. Tzw. druga fala ruchu feministycznego to jest zaledwie druga połowa wieku XX. Tak powoli szło wywalczanie praw dla kobiet, a i do dziś nie są one wcale powszechne na świecie.
Nie zmieniły się obowiązki kobiet a jedynie postrzeganie.
I odpowiedz mi proszę, co to jest ta "emancypacja" ? Dopuszczenie kobiet do szkół ? Poszerzenie aktywności zawodowej ?
Te "prawa" kobieta miała zawsze. Tylko nie każda. Te bogate się uczyły a te biedne, musiały pracować.
Ja w słowie "emancypacja" odczytuję inne jego znaczenie. Te z rzymskiej tradycji. Uwolnienie się spod władzy ojca. Czyli mężczyzny. Tylko tam, dotyczyło to chłopców :)
I trochę mnie dziwi, że europejskie kobiety, drażnią te niepowszechne prawa kobiet.
Widocznie kobietom w innych kulturach jest dobrze i nie potrzebują ruchów feministycznych.
Dziś praca kobiet nie jest żadną fanaberią, tylko zwyczajną koniecznością ekonomiczną, więc moim zdaniem między bajki można sobie włożyć "masowy pęd do robienia kariery" przez kobiety.
Wiesz Beata. Ostatnio czytałem, w holenderskiej gazecie,obszerny artykuł o tym, co najbardziej drażni w kobietach - tak same kobiety jak i mężczyzn.
I wiesz co się okazało ? Otóż drażni obie płcie, kobiecy pęd do kariery i wszechobecna afirmacja tegoż.
Czyli jest w wielu przypadkach fanaberią. Wynikająca właśnie z feminizmu.
Inaczej, matki nie wracałyby do pracy w miesiąc po porodzie. Aby tylko nie stracić miejsca w zarządzie spółki.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

Beata B.:
Jacek....zacząłeś od stwierdzenia historycznego, które jest nieprawdziwe, a teraz opisujesz współczesną i to jedną rodzinę?
Różni nas tylko interpretacja historii.
A podałem przykład jednej rodziny, modelowej dla danych czasów. Bo ja cały czas piszę o modelu.
Ja dyskutowałam o historii. Rewolucja przemysłowa w Europie to jest wiek XVIII, kiedy to poważnie zmieniły się obowiązki kobiet. Ale emancypacja kobiet zaczeła przynosić pierwsze, liche na początku rezultaty dopiero w wieku XIX. Tzw. druga fala ruchu feministycznego to jest zaledwie druga połowa wieku XX. Tak powoli szło wywalczanie praw dla kobiet, a i do dziś nie są one wcale powszechne na świecie.
Nie zmieniły się obowiązki kobiet a jedynie postrzeganie.
I odpowiedz mi proszę, co to jest ta "emancypacja" ? Dopuszczenie kobiet do szkół ? Poszerzenie aktywności zawodowej ?
Te "prawa" kobieta miała zawsze. Tylko nie każda. Te bogate się uczyły a te biedne, musiały pracować.
Ja w słowie "emancypacja" odczytuję inne jego znaczenie. Te z rzymskiej tradycji. Uwolnienie się spod władzy ojca. Czyli mężczyzny. Tylko tam, dotyczyło to chłopców :)
I trochę mnie dziwi, że europejskie kobiety, drażnią te niepowszechne prawa kobiet.
Widocznie kobietom w innych kulturach jest dobrze i nie potrzebują ruchów feministycznych.
Dziś praca kobiet nie jest żadną fanaberią, tylko zwyczajną koniecznością ekonomiczną, więc moim zdaniem między bajki można sobie włożyć "masowy pęd do robienia kariery" przez kobiety.
Wiesz Beata. Ostatnio czytałem, w holenderskiej gazecie,obszerny artykuł o tym, co najbardziej drażni w kobietach - tak same kobiety jak i mężczyzn.
I wiesz co się okazało ? Otóż drażni obie płcie, kobiecy pęd do kariery i wszechobecna afirmacja tegoż.
Czyli jest w wielu przypadkach fanaberią. Wynikająca właśnie z feminizmu.
Inaczej, matki nie wracałyby do pracy w miesiąc po porodzie. Aby tylko nie stracić miejsca w zarządzie spółki.
Link do wypowiedziLink
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Aby miec udany związek trzeba utemperować agresję kobiet..:)

tomasz L.:
Jacek K.:
A ja nie narzucam sobie żadnych stereotypów. Mnie chodzi o model.
Skoro model sprawdzał się przez wieki a nowy, jakoś opornie się toczy, to może warto nawiązać do starego ?
a kto broni?:)
nikt nie każe nam żyć w komunie tak samo jak inni
każdy z nas może taki model rodziny stworzyć jaki mu się podoba:)
tyle, że stary model zakłada, że facet ma kasę i utrzymuje rodzinę
kobieta więc, która chce w takim modelu uczestniczyć musi znaleźć faceta, który ten byt jej zapewni, czyli, który kasę ma:)
a przy pierwszej wzmiance o kasie, od razu do materialistek, a nawet prostytutek jest przyrównywana:)
a przecież ona chce żyć jak dawniej:)
Piękne :)))
....a podobno to kobiety nie wiedzą czego chcą ;))))
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj