konto usunięte

Temat: aborcja a związek

temat trudny
zabezpieczacie się będąc w związku
albo i nie
tak czy owak.. pojawia się ciąża
jedna strona chce a druga nie chce dziecka
czy związek przetrwa?
a jeśli przetrwa jak długo?
a co jeśli po czasie (pytam Panów) dowiedzielibyście się, że Wasza partnerka usunęła ciążę nie poprzedzając tej decyzji wtajemniczeniem Was?
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: aborcja a związek

W Polsce aborcja jest nielegalna, dopuszczalna przez prawo tylko w kilku określonych przypadkach.

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

zabijanie jest złe i od tej zasady nie ma wyjątków

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

Elżbieta J.:
W Polsce aborcja jest nielegalna, dopuszczalna przez prawo tylko w kilku określonych przypadkach.
doskonale o tym wiem
http://womenonweb.org

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

MALINA W.:
zabijanie jest złe i od tej zasady nie ma wyjątków
że pozwolę sobie zapytać- zabijanie much?
wiem, piszę paradoksalnie, ale wyjątki są
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: aborcja a związek

Magdalena Mróz:
MALINA W.:
zabijanie jest złe i od tej zasady nie ma wyjątków
że pozwolę sobie zapytać- zabijanie much?
wiem, piszę paradoksalnie, ale wyjątki są
Dla niektórych nie ma. Są kultury i religie gdzie zabijanie much jest złe.

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

tak ogólnie-jestem przeciwna,oprócz sytuacji zagrożenia życia kobiety,temat bardzo trudny....
jest nielegalna ale i też łatwo dostępna-gazety,ogłoszenia-dyskretnie-ginekolog-kilka tysięcy złotych.... slyszałam ,że robią to z zajazdach,motelach-zespół pielegniarka,ginekolog,anestezjolog-tylko co gdy kobieta nie wybudzi się z narkozy lub są powikłania....-lepiej urodzić i zrzec się praw rodzicielskich i dać szanse dziecku na życie w normalnej rodzinie :)

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

Karina W.:
tak ogólnie-jestem przeciwna,oprócz sytuacji zagrożenia życia kobiety,temat bardzo trudny....
jest nielegalna ale i też łatwo dostępna-gazety,ogłoszenia-dyskretnie-ginekolog-kilka tysięcy złotych.... slyszałam ,że robią to z zajazdach,motelach-zespół pielegniarka,ginekolog,anestezjolog-tylko co gdy kobieta nie wybudzi się z narkozy lub są powikłania....-lepiej urodzić i zrzec się praw rodzicielskich i dać szanse dziecku na życie w normalnej rodzinie :)
o kimś mówić łatwo
wyobraź sobie siebie w takiej sytuacji
zabezpieczasz się dajmy na to hormonalnie.. ale zaszłaś w ciążę
nie jest to odpowiedni moment dla Ciebie na dziecko
nie chcesz tego dziecka.. teraz
rodzisz je? mimo sprzeciwu partnera

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

Magdalena Mróz:
Karina W.:
tak ogólnie-jestem przeciwna,oprócz sytuacji zagrożenia życia kobiety,temat bardzo trudny....
jest nielegalna ale i też łatwo dostępna-gazety,ogłoszenia-dyskretnie-ginekolog-kilka tysięcy złotych.... slyszałam ,że robią to z zajazdach,motelach-zespół pielegniarka,ginekolog,anestezjolog-tylko co gdy kobieta nie wybudzi się z narkozy lub są powikłania....-lepiej urodzić i zrzec się praw rodzicielskich i dać szanse dziecku na życie w normalnej rodzinie :)
o kimś mówić łatwo
wyobraź sobie siebie w takiej sytuacji
zabezpieczasz się dajmy na to hormonalnie.. ale zaszłaś w ciążę
nie jest to odpowiedni moment dla Ciebie na dziecko
nie chcesz tego dziecka.. teraz
rodzisz je? mimo sprzeciwu partnera
TAK

Temat: aborcja a związek

Magdalena Mróz:
jedna strona chce a druga nie chce dziecka
czy związek przetrwa?

zależy jaki to związek,
głupie co powiem, ale jeśli małżeństwo to pewnie przetrwa.
a jeśli przetrwa jak długo?
tego się nigdy nie da określić. mimo początkowej niechęci jednego partnera, niewykluczone, że gdy się pojawi maluch, zmieni on zdanie.
a co jeśli po czasie (pytam Panów) dowiedzielibyście się, że Wasza partnerka usunęła ciążę nie poprzedzając tej decyzji wtajemniczeniem Was?

panem nie jestem, ale myślę, że mój pan - mąż - po prostu by mnie zatłukł :)

Temat: aborcja a związek

Karina W.:
lepiej urodzić i zrzec się praw rodzicielskich i dać szanse dziecku na życie w normalnej rodzinie :)
aaachaaaa
jasssneee a potem przepełnione domy dziecka, masakra adopcyjna, trauma jak dziecko dorośnie i się dowiaduje, że zostało oddane.

jestem za aborcja (tylko do pewnego "wieku" płodu). uważam, że to decyzja kobiety (w kontekście tego, że to ona rodzi).

uważam, że jest kilka sytuacji, które usprawiedliwiają taki czyn:

- pięcioro dzieci, mąż pijak, jak pracuje to przynosi 800 zł na całą rodzinę, ona nie pracuje, dzieci bawią się łyżkami, bo nie ma zabawek i jedzą przysłowiowy tynk ze ścian. kolejna ciąża. kobieta chce usunąć - jej wola. niech usuwa.

- po gwałcie

i coś bym pewnie jeszcze znalazła.
jestem przeciwnikiem twierdzenia, że jak się "zrobiło" to trzeba urodzić. nie trzeba. nie ma nic gorszego niż brak miłości rodzica.

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

Katarzyna M.:
a co jeśli po czasie (pytam Panów) dowiedzielibyście się, że Wasza partnerka usunęła ciążę nie poprzedzając tej decyzji wtajemniczeniem Was?
panem nie jestem, ale myślę, że mój pan - mąż - po prostu by mnie zatłukł :)
oj nie wierzę:)
z damskim bokserem byś nie była;))
za mądra z Ciebie dziewczynka jak mniemam:))

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

Magdalena Mróz:
MALINA W.:
zabijanie jest złe i od tej zasady nie ma wyjątków
że pozwolę sobie zapytać- zabijanie much?
wiem, piszę paradoksalnie, ale wyjątki są
ja nie zabijam much

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

MALINA W.:
ja nie zabijam much
a komarzyce?:))

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

Magdalena Mróz:
MALINA W.:
ja nie zabijam much
a komarzyce?:))
nie
ale od trzech lat jem mięso:(

Temat: aborcja a związek

Magdalena Mróz:
Katarzyna M.:
a co jeśli po czasie (pytam Panów) dowiedzielibyście się, że Wasza partnerka usunęła ciążę nie poprzedzając tej decyzji wtajemniczeniem Was?
panem nie jestem, ale myślę, że mój pan - mąż - po prostu by mnie zatłukł :)
oj nie wierzę:)
z damskim bokserem byś nie była;))
za mądra z Ciebie dziewczynka jak mniemam:))

no tak, nie zbił by na pewno ;), ale myślę, że by się ze mną rozwiódł. nawet jestem pewna. po prostu by mnie za to zostawił.

ps i wcale bym mu się nie dziwiła :)
Bibianna W.

Bibianna W. Właściciel Hobby
World; pedagog

Temat: aborcja a związek

ja osobiście nigdy bym tego nie zrobiła dziecko to jest dar na początku zapewne wszystko wydaje się trudne i nie do przeskoczenia ale z czasem ta mała istotka jest dla nas wszystkim.... Ja mówię tylko i wyłącznie o swoich odczuciach, każdy ma prawo wyboru i może mieć inne poglądy.

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

Katarzyna M.:
Karina W.:
lepiej urodzić i zrzec się praw rodzicielskich i dać szanse dziecku na życie w normalnej rodzinie :)
aaachaaaa
jasssneee a potem przepełnione domy dziecka, masakra adopcyjna, trauma jak dziecko dorośnie i się dowiaduje, że zostało oddane.

mam bardzo bliski kontakt z dziećmi adoptowanymi i w rodzinach zastępczych-szóstka dzieciaków-niektóre po tragicznych przeżyciach,ale mają marzenia,plany,wszystkie wiedzą,że nie są rodzone ale są dla swoich obecnych rodziców ważne i wyjątkowe :)))
kazdy człowiek ma prawo do życia ,niezależnie od wieku.......

jestem za aborcja (tylko do pewnego "wieku" płodu). uważam, że to decyzja kobiety (w kontekście tego, że to ona rodzi).

uważam, że jest kilka sytuacji, które usprawiedliwiają taki czyn:

- pięcioro dzieci, mąż pijak, jak pracuje to przynosi 800 zł na całą rodzinę, ona nie pracuje, dzieci bawią się łyżkami, bo nie ma zabawek i jedzą przysłowiowy tynk ze ścian. kolejna ciąża. kobieta chce usunąć - jej wola. niech usuwa.

- po gwałcie

i coś bym pewnie jeszcze znalazła.
jestem przeciwnikiem twierdzenia, że jak się "zrobiło" to trzeba urodzić. nie trzeba. nie ma nic gorszego niż brak miłości rodzica.


każdy ma własne sumienie..... to ,że dziecko ma się urodzić w biednej rodzinie nie znaczy ,że należy je z góry skazać na śmierć-to nie powód......
od czwartego tygodnia - zaczyna bić serduszko.... więc do jakiego "wieku" można zabić ???? a jak się dokonuje aborcji(zabija)np. po kawałeczku nóżkę,rączkę kawałek głowki,potem następny,następnie trzeba wszystkie kawałki skompletować by ocenić czy macica jest "czysta"....

sporo lat temu,jeszcze szkole średniej(wtedy aborcja była jeszcze legalna),sprzątałyśmy pracownię medyczną,w szafach znalazłyśmy różnej wielkości słoiki z formaliną a w nich płody,kilku tygodniowe i kilku miesięczne nienarodzone dzieci,wyglądały jak żywe,jakby spały....nie wiem jak długo tam leżały ...teraz to byli by dorośli ludzie....Karina W. edytował(a) ten post dnia 11.05.09 o godzinie 00:07
Dariusz K.

Dariusz K. ISO 27001 Auditor |
SIEM | SPLUNK |
AZURE | DLP | IT
SECU...

Temat: aborcja a związek

Aknaib S.:
<ladne zdjecie>

konto usunięte

Temat: aborcja a związek

Aborja powinna być indywidualną sprawą każdej kobiety - przecież to ona powinna decydować o swoim życiu, ciele a nie ksiądz z ambony..
Podobne poglądy mam na temat eutanazji..

Następna dyskusja:

Aborcja...




Wyślij zaproszenie do