konto usunięte

Temat: Aborcja...

Michał - Jan Kowalski:

ZNAM I DLATEGO JESTEM BEZPIECZNY :D
mam tez 2 siostry ktore zawsze sluza rada wiec nie ma bata by jakas laska mnie wkrecila na dni w kalendarzyku :))))
zawsze gumka! to podstawa :D
Traktujesz dziewczyny bardzo przedmiotowo. Dlaczego miałaby Cię wkręcać. Jesteś aż tak dobrym materiałem na męża i ojca?

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Sylwia C.:
goraco tu:)))

jak na razie same teorie...

Czy ktos z Was byl w takiej sytuacji?
Zna kogos takiego?

Ja znam osoby -ktore tak uczynily ,znam tez osoby z domow dziecka -nieradza sobie tak jak byscie tego chcieli -niestety zawsze (zazwyczaj sa na boczny torze).


ja mam koleżankę, która zrobiła aborcje - była wtedy w liceum i ta decyzja była o wiele lepsza niż przerwanie szkoły i jazdy z rodzicami.
teraz sobie swietnie radzi i ma chłopaka z którymi sa od paru lat, kupili mieszkanie i planuja wspólne życie. jest szcześliwa
A na stówe by tego nie miała gdyby nie tamta decyzja.

tu na forum magda karusel pisala ze zrobila aborcje wiec pewnie wyrzuty sumienia ma.

ale wiec po tych 2 przypadkach juz widac jak rozne sa historie "po"

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Jacek A.:
Izabela Kuś:

ok:) w kazdym wieku wlasciwie znajdzie sie niedojrzalek;/

Niekoniecznie jest to ślepa uliczka w rozumowaniu. Moim zdanie problem nie polega na tym aby naleźć zawsze najlepsze rozwiązanie, ale na tym aby stawić czoła konsekwencją naszych decyzji w sposób niekrzywdzących innych osób, a co najwyżej nas samych ;)
ciekawe :P
łatwo powiedzieć a Ty podejmujesz trafne decyzje ?
nawet ad rozwodu ?

konto usunięte

Temat: Aborcja...

MAGDA KARUSEL:
Sylwia C.:
goraco tu:)))

jak na razie same teorie...

Czy ktos z Was byl w takiej sytuacji?
Zna kogos takiego?

Ja znam osoby -ktore tak uczynily ,znam tez osoby z domow dziecka -nieradza sobie tak jak byscie tego chcieli -niestety zawsze (zazwyczaj sa na boczny torze).
Ja piszę o sobie, a Pani z wąsami najprawdopodobniej teoretyzuje;-D
Dobrej nocy wszystkim.
Mniej nerwów.
Szanujmy nie tylko embriony, ale i włąsne zmarszczki;-D


tak, nie mam takich doswiadczen ale mam wielu znajomuch i znam bardzo dobrze kilka historii w tym temacie.

nie trzeba wkladac reki do ognia by wiedziec ze parzy magdaleno :p
Jacek A.

Jacek A. Modeluję
rzeczywistość

Temat: Aborcja...

Monika Magdalena M.:

ciekawe :P
łatwo powiedzieć a Ty podejmujesz trafne decyzje ?
nawet ad rozwodu ?

Nikt nie jest doskonały, a człowiek niestety jest organizmem słabym. Poza tym nie doczekałem jeszcze rozwodu jak też i ślubu w swoim żywocie szanowna panienko :)Jacek A. edytował(a) ten post dnia 08.08.10 o godzinie 22:25
Izabela Z.

Izabela Z. Don't be so
OPEN-MINDED that
your brains fall out

Temat: Aborcja...

Jacek A.:
Izabela Kuś:

sorki za ten cytat:) ale jakos tak..nie moglam sie powstrzymac:D

Nie no spoko, to się nazywa konstruktywna dyskusja. Zawsze można się czegoś nowego nauczyć ;) Przydałoby się jeszcze dowiedzieć, skąd ten cytat ;)
... ten dokładnie wzięłam z wypowiedzi jakiegoś człowieka.... który czytał artykuł w polityce, właśnie poświęcony żołnierzom, ich psychice itd itp :D po prostu nie chciało mi się dłużej szukać XD...

jak będzie konieczność to poszukam
moze ten artykuł pomoże?:)
http://www.politykaglobalna.pl/2009/04/co-zrobilismy-n...Izabela Kuś edytował(a) ten post dnia 08.08.10 o godzinie 22:30

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Joanna Olimpia C.:

ja mam koleżankę, która zrobiła aborcje - była wtedy w liceum i ta decyzja była o wiele lepsza niż przerwanie szkoły i jazdy z rodzicami.
teraz sobie swietnie radzi i ma chłopaka z którymi sa od paru lat, kupili mieszkanie i planuja wspólne życie. jest szcześliwa
A na stówe by tego nie miała gdyby nie tamta decyzja.
Skąd wiesz jak wtedy wyglądałoby jej życie. A może właśnie byłaby szczęśliwa jeszcze bardziej mając to dziecko.

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Joanna Olimpia C.:
Sylwia C.:
goraco tu:)))

jak na razie same teorie...

Czy ktos z Was byl w takiej sytuacji?
Zna kogos takiego?

Ja znam osoby -ktore tak uczynily ,znam tez osoby z domow dziecka -nieradza sobie tak jak byscie tego chcieli -niestety zawsze (zazwyczaj sa na boczny torze).


ja mam koleżankę, która zrobiła aborcje - była wtedy w liceum i ta decyzja była o wiele lepsza niż przerwanie szkoły i jazdy z rodzicami.
teraz sobie swietnie radzi i ma chłopaka z którymi sa od paru lat, kupili mieszkanie i planuja wspólne życie. jest szcześliwa
A na stówe by tego nie miała gdyby nie tamta decyzja.

tu na forum magda karusel pisala ze zrobila aborcje wiec pewnie wyrzuty sumienia ma.

ale wiec po tych 2 przypadkach juz widac jak rozne sa historie "po"
to prawda kazdy ma swoja historie....

mam wiele kolezanek ,ktore dokonaly aborcji -w roznym wieku ( w liceum , kiedy juz milay meza )...

Kiedys robilam wielkie oczy i wierzylam w idealy -z czasem nabralam innych pogladow...nie oceniam osob ,ktore tego dokonuja,wiem takze ze rola np kosciola konczy sie w momencie urodzenia dziecka (jesli chodzi o pomoc)..

W akademiku mieszkalam z dziewczyna z malym dzieckiem , ktora chodzila po osiedlu ( z wozkiem i zebrala jedzenie) i teraz pracuje uczciwie -jest sama i wychowuje dziecko -a moze bardziej chowa -bo sil jej brakuje...

Osoby ,ktore znam z domow dziecka sa -albo prostytukami ,albo zjodziejami-to jest ich zycie

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Anna D.:
Joanna Olimpia C.:

ja mam koleżankę, która zrobiła aborcje - była wtedy w liceum i ta decyzja była o wiele lepsza niż przerwanie szkoły i jazdy z rodzicami.
teraz sobie swietnie radzi i ma chłopaka z którymi sa od paru lat, kupili mieszkanie i planuja wspólne życie. jest szcześliwa
A na stówe by tego nie miała gdyby nie tamta decyzja.
Skąd wiesz jak wtedy wyglądałoby jej życie. A może właśnie byłaby szczęśliwa jeszcze bardziej mając to dziecko.
moze.....
Marzena C.

Marzena C. Studiuję szczęscie

Temat: Aborcja...

Sylwia C.:
Joanna Olimpia C.:
Sylwia C.:
goraco tu:)))

jak na razie same teorie...

Czy ktos z Was byl w takiej sytuacji?
Zna kogos takiego?

Ja znam osoby -ktore tak uczynily ,znam tez osoby z domow dziecka -nieradza sobie tak jak byscie tego chcieli -niestety zawsze (zazwyczaj sa na boczny torze).


ja mam koleżankę, która zrobiła aborcje - była wtedy w liceum i ta decyzja była o wiele lepsza niż przerwanie szkoły i jazdy z rodzicami.
teraz sobie swietnie radzi i ma chłopaka z którymi sa od paru lat, kupili mieszkanie i planuja wspólne życie. jest szcześliwa
A na stówe by tego nie miała gdyby nie tamta decyzja.

tu na forum magda karusel pisala ze zrobila aborcje wiec pewnie wyrzuty sumienia ma.

ale wiec po tych 2 przypadkach juz widac jak rozne sa historie "po"
to prawda kazdy ma swoja historie....

mam wiele kolezanek ,ktore dokonaly aborcji -w roznym wieku ( w liceum , kiedy juz milay meza )...

Kiedys robilam wielkie oczy i wierzylam w idealy -z czasem nabralam innych pogladow...nie oceniam osob ,ktore tego dokonuja,wiem takze ze rola np kosciola konczy sie w momencie urodzenia dziecka (jesli chodzi o pomoc)..

W akademiku mieszkalam z dziewczyna z malym dzieckiem , ktora chodzila po osiedlu ( z wozkiem i zebrala jedzenie) i teraz pracuje uczciwie -jest sama i wychowuje dziecko -a moze bardziej chowa -bo sil jej brakuje...

Osoby ,ktore znam z domow dziecka sa -albo prostytukami ,albo zjodziejami-to jest ich zycie
tzn że szlachetniej jest odebrać komuś prawa do życia?
Izabela Z.

Izabela Z. Don't be so
OPEN-MINDED that
your brains fall out

Temat: Aborcja...

Anna D.:
Joanna Olimpia C.:

ja mam koleżankę, która zrobiła aborcje - była wtedy w liceum i ta decyzja była o wiele lepsza niż przerwanie szkoły i jazdy z rodzicami.
teraz sobie swietnie radzi i ma chłopaka z którymi sa od paru lat, kupili mieszkanie i planuja wspólne życie. jest szcześliwa
A na stówe by tego nie miała gdyby nie tamta decyzja.
Skąd wiesz jak wtedy wyglądałoby jej życie. A może właśnie byłaby szczęśliwa jeszcze bardziej mając to dziecko.
no kosztem czyjegoś życia być szczęśliwym..to trochę smutne...
ludzie są nieświadomi chyba co robią...
myślę ze właśnie dlatego z czasem przychodzą wyrzuty sumienia bo tez z czasem dopiero uświadamiają sobie co zrobiły..

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Marzena C.:
Sylwia C.:
Joanna Olimpia C.:
Sylwia C.:
goraco tu:)))

jak na razie same teorie...

Czy ktos z Was byl w takiej sytuacji?
Zna kogos takiego?

Ja znam osoby -ktore tak uczynily ,znam tez osoby z domow dziecka -nieradza sobie tak jak byscie tego chcieli -niestety zawsze (zazwyczaj sa na boczny torze).


ja mam koleżankę, która zrobiła aborcje - była wtedy w liceum i ta decyzja była o wiele lepsza niż przerwanie szkoły i jazdy z rodzicami.
teraz sobie swietnie radzi i ma chłopaka z którymi sa od paru lat, kupili mieszkanie i planuja wspólne życie. jest szcześliwa
A na stówe by tego nie miała gdyby nie tamta decyzja.

tu na forum magda karusel pisala ze zrobila aborcje wiec pewnie wyrzuty sumienia ma.

ale wiec po tych 2 przypadkach juz widac jak rozne sa historie "po"
to prawda kazdy ma swoja historie....

mam wiele kolezanek ,ktore dokonaly aborcji -w roznym wieku ( w liceum , kiedy juz milay meza )...

Kiedys robilam wielkie oczy i wierzylam w idealy -z czasem nabralam innych pogladow...nie oceniam osob ,ktore tego dokonuja,wiem takze ze rola np kosciola konczy sie w momencie urodzenia dziecka (jesli chodzi o pomoc)..

W akademiku mieszkalam z dziewczyna z malym dzieckiem , ktora chodzila po osiedlu ( z wozkiem i zebrala jedzenie) i teraz pracuje uczciwie -jest sama i wychowuje dziecko -a moze bardziej chowa -bo sil jej brakuje...

Osoby ,ktore znam z domow dziecka sa -albo prostytukami ,albo zjodziejami-to jest ich zycie
tzn że szlachetniej jest odebrać komuś prawa do życia?
nic takiego nie powiedzialam i prosze nie wkladaj mnie tego do ust:)

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Jacek A.:
Nikt nie jest doskonały, a człowiek niestety jest organizmem słabym. Poza tym nie doczekałem jeszcze rozwodu jak też i ślubu w swoim żywocie szanowna panienko :)Jacek A. edytował(a) ten post dnia 08.08.10 o godzinie 22:25
No widzisz więc to nie jest wcale takie proste ...
I nawet możesz sobie nie zdawać sprawy z tego że kogoś krzywdzisz bo wydaje ci się że nie robisz tego ...
I cala w tym filozofia że trzeba robić tak aby nikt przez nas nie płakal ...
i nie ma odpowiedzi która kogoś by satysfakcjonowała ...ile ludzi tyle sposobów na życie ...niektóre są tylko podobne

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Anna D.:
Joanna Olimpia C.:

ja mam koleżankę, która zrobiła aborcje - była wtedy w liceum i ta decyzja była o wiele lepsza niż przerwanie szkoły i jazdy z rodzicami.
teraz sobie swietnie radzi i ma chłopaka z którymi sa od paru lat, kupili mieszkanie i planuja wspólne życie. jest szcześliwa
A na stówe by tego nie miała gdyby nie tamta decyzja.
Skąd wiesz jak wtedy wyglądałoby jej życie. A może właśnie byłaby szczęśliwa jeszcze bardziej mając to dziecko.


tak, skoro zdecydowała sie je usunąć to na pewno byłaby szczęśliwa gdyby je miała.. helooo

ale gdyby nawet(przypuśćmy) urodziła, to:
1. miała by "sajgon" w chacie
2. nie skończyła by liceum i nie zdala na studia w normalnym trybie/czasie a może nawet nigdy bo dzieckiem trzeba sie zająć a samotna nastolatka ma z tym "MALE" problemy
3. załatwianie sobie i dla dzieciaka miejsca do życia byłoby mega trudne - no! pomijam jakieś przytułki dla samotnych matek

tak - masz racje - PEŁNIA SZCZĘŚCIA!
MOŻNA SIĘ ZREALIZOWAĆ, ŻE HEJ :)
Marzena C.

Marzena C. Studiuję szczęscie

Temat: Aborcja...

nic takiego nie powiedzialam i prosze nie wkladaj mnie tego do ust:)
nawet mi to przez myśl nie przyszło żeby cokolwiek Ci wkładać do ust ;)
Izabela Z.

Izabela Z. Don't be so
OPEN-MINDED that
your brains fall out

Temat: Aborcja...

Joanna Olimpia C.:
Anna D.:
Joanna Olimpia C.:

ja mam koleżankę, która zrobiła aborcje - była wtedy w liceum i ta decyzja była o wiele lepsza niż przerwanie szkoły i jazdy z rodzicami.
teraz sobie swietnie radzi i ma chłopaka z którymi sa od paru lat, kupili mieszkanie i planuja wspólne życie. jest szcześliwa
A na stówe by tego nie miała gdyby nie tamta decyzja.
Skąd wiesz jak wtedy wyglądałoby jej życie. A może właśnie byłaby szczęśliwa jeszcze bardziej mając to dziecko.


tak, skoro zdecydowała sie je usunąć to na pewno byłaby szczęśliwa gdyby je miała.. helooo

ale gdyby nawet(przypuśćmy) urodziła, to:
1. miała by "sajgon" w chacie
2. nie skończyła by liceum i nie zdala na studia w normalnym trybie/czasie a może nawet nigdy bo dzieckiem trzeba sie zająć a samotna nastolatka ma z tym "MALE" problemy
3. załatwianie sobie i dla dzieciaka miejsca do życia byłoby mega trudne - no! pomijam jakieś przytułki dla samotnych matek

tak - masz racje - PEŁNIA SZCZĘŚCIA!
MOŻNA SIĘ ZREALIZOWAĆ, ŻE HEJ :)
zapominasz o tym ze człowiek ma zdolność do przystosowywania sie do warunków... im trudniej, tym silniejszy człowiek się staje...tym więcej od siebie wymaga...staje się silniejszy
nawet nie wiesz na ile Cie stać teraz..jakbyś byla postawiona w trudnej życiowej sytuacji.
Chodzi tylko o to aby nie poddawać sie w momencie jak dowiadujesz sie ze jesteś odpowiedzialna juz nie tylko za siebie ale i za swoje dziecko,...rosnące w TobieIzabela Kuś edytował(a) ten post dnia 08.08.10 o godzinie 22:40

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Joanna Olimpia C.:

tak, skoro zdecydowała sie je usunąć to na pewno byłaby szczęśliwa gdyby je miała.. helooo
Ani Ty, ani ona się tego już nie dowie
ale gdyby nawet(przypuśćmy) urodziła, to:
1. miała by "sajgon" w chacie
2. nie skończyła by liceum i nie zdala na studia w normalnym trybie/czasie a może nawet nigdy bo dzieckiem trzeba sie zająć a samotna nastolatka ma z tym "MALE" problemy
3. załatwianie sobie i dla dzieciaka miejsca do życia byłoby mega trudne - no! pomijam jakieś przytułki dla samotnych matek
No właśnie chyba problemem największym byli jej rodzice. Gdyby miała w nich oparcie być może nie usunęłaby. A tak pozbyła się niewygodnego "problemu".
Znam dziewczyny które skończyły średnią, studia i świetnie sobie radzą i patrzą na dziecko które osiąga swoje małe sukcesy. I pomimo, że miały ciężko, drugi raz postąpiłyby dokładnie tak samo.
tak - masz racje - PEŁNIA SZCZĘŚCIA!
MOŻNA SIĘ ZREALIZOWAĆ, ŻE HEJ :)
Dla każdego co innego jest szczęściem

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Anna D.:
Dla każdego co innego jest szczęściem

no właśnie - WIĘC ŚWIETNIE ŻE KAŻDY MA PRAWO DO WŁASNEGO WYBORU :)
Izabela Z.

Izabela Z. Don't be so
OPEN-MINDED that
your brains fall out

Temat: Aborcja...

Joanna Olimpia C.:
Anna D.:
Dla każdego co innego jest szczęściem

no właśnie - WIĘC ŚWIETNIE ŻE KAŻDY MA PRAWO DO WŁASNEGO WYBORU :)
wybierać można jak najbardziej..wolność jak najbardziej..ale nie krzywdź nikogo przy tym
Marzena C.

Marzena C. Studiuję szczęscie

Temat: Aborcja...

Joanna Olimpia C.:
Anna D.:
Dla każdego co innego jest szczęściem

no właśnie - WIĘC ŚWIETNIE ŻE KAŻDY MA PRAWO DO WŁASNEGO WYBORU :)
I do odpowiedzialności do końca życia za własne wybory. Dlatego przed podjęciem decyzji warto się zastanowić nad jej konsekwencjami. I tyle.

Następna dyskusja:

aborcja a związek




Wyślij zaproszenie do