Izabela
Z.
Don't be so
OPEN-MINDED that
your brains fall out
Temat: Aborcja...
Katarzyna Mrozowska:co innego nieświadome poronienie, zniszczenie, a co innego świadome... jak dla mnie świadome poronienie czy aborcja równa się morderstwo, ponieważ doskonale zdajemy sobie sprawę z tego ze to jest człowiek (albo będzie człowiek, jak kto woli)
Ludzie w tej sprawie są od lat podzieleni i nie ma sensu się wzajemnie obrażać.
Faktem jest, że zarodek to odrobinka galaretki i oczywiście można mówić o życiu, ale takich "żyć" jst dookoła nas pełno i je niszczymy świadomie i nieświadomie każdego dnia. Jajeczko niezapłodnione też jest życiem, bo daje możliwość życia, a się marnuje podczas jajeczkowania. Mężczyżni miewają czasem samoistny wytrysk, w którym plemniki też się marnują, a to też jest życe.
Takie podejście prowadzi do paranoi. Wydaje się, że chwila w której w zarodku wyodrębnia się serce, powstaje jakby osobne życie i od tego momentu mogłoby być dopiero chronione. Trzeba uwzględniać różne światopoglądy, nie tylko te katolickie w stwierdzeniu, kiedy możemy zacząć mówić o życiu.