konto usunięte
Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...
Temat: Aborcja...
Wiem, że to trochę nie temat...ale ponieważ sporo ciekawych osób na tym wątku..wypowiada się szczerze (mam nadzieję)..więc do Pań mam zapytanie....Dlaczego w ważnych decyzjach życiowych radzicie się ..WRÓŻEK..telewizyjnych czy inszych.. za pieniądze...?
Ostatnio zmuszona..przeniesieniem stacji nadawczych ...i pozbawiona sygnału TV..nabyłam kablówkę...i...oniemiałam..
..Jest kanał dla wróżek.....(w podstawowym pakiecie)...z ciekawosci zaczęłam oglądać..
Panie w moim wieku (40-50) lat...trochę zmęczone..ugniatają i mielą karty...potem coś układają i ..dzwoniącym na płatną linię...MŁODYM..dziewczynom...czy radzą w sprawach sercowych, zawodowych, zdrowotnych....Ludzie..to średniowiecze....dla mnie szok...To co one wyczytują z tych kart.. to może powiedzieć..każda..doświadczona życiowo..kobieta..młodej kobiecie...hm...i to za darmo...nie mając pewności czy ma racje...
...Aha.. wieczorem oglądałam telewizję ..TRWAM...i OJCA DYREKTORA...zaraz tak jakoś kanał przeskoczył na erotic, gdzie panienka masowała energicznie swój biust pod prysznicem.....
Dziwny jest ten świat....Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 05.08.08 o godzinie 12:41
Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...
Temat: Aborcja...
Danusia Kossakowska-Rydczak:
Wiem, że to trochę nie temat...ale ponieważ sporo ciekawych osób na tym wątku..wypowiada się szczerze (mam nadzieję)..więc do Pań mam zapytanie....
Dlaczego w ważnych decyzjach życiowych radzicie się ..WRÓŻEK..telewizyjnych czy inszych.. za pieniądze...?
Ostatnio zmuszona..przeniesieniem stacji nadawczych ...i pozbawiona sygnału TV..nabyłam kablówkę...i...oniemiałam..
..Jest kanał dla wróżek.....(w podstawowym pakiecie)...z ciekawosci zaczęłam oglądać..
Panie w moim wieku (40-50) lat...trochę zmęczone..ugniatają i mielą karty...potem coś układają i ..dzwoniącym na płatną linię...MŁODYM..dziewczynom...czy radzą w sprawach sercowych, zawodowych, zdrowotnych....Ludzie..to średniowiecze....dla mnie szok...To co one wyczytują z tych kart.. to może powiedzieć..każda..doświadczona życiowo..kobieta..młodej kobiecie...hm...i to za darmo...nie mając pewności czy ma rację...
...Aha.. wieczorem oglądałam telewizję ..TRWAM...i OJCA DYREKTORA...zaraz tak jakoś kanał przeskoczył na erotic, gdzie panienka masowała energicznie swój biust pod prysznicem.....
Dziwny jest ten świat....Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 05.08.08 o godzinie 12:41
Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...
Temat: Aborcja...
Przepraszam..coś źle nacisnęłam (to tak jak z tym kanałem....i telewizją TRWAM...ha..)
Beata
M.
"[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...
Temat: Aborcja...
W temacie wróżek, astrologów napiszę jedynie...nie mierzmy wszystkich jedną miarką...W swoim życiu poznałam takie osoby, które swoją wiedzą bardzo mnie zaskoczyły i to w sposób pozytywny
Aneta
S.
trener, doradca
zawodowy, coach
Temat: Aborcja...
Danusia Kossakowska-Rydczak:
Wiem, że to trochę nie temat...ale ponieważ sporo ciekawych osób na tym wątku..wypowiada się szczerze (mam nadzieję)..więc do Pań mam zapytanie....
Dlaczego w ważnych decyzjach życiowych radzicie się ..WRÓŻEK..telewizyjnych czy inszych..
Nie ukrywam, ze radze sie. Ale nie wrozek tylko kompletnie Inszych.;)
Z powodu tego, iz mam powazne problemy z podejmowaniem decyzji.
Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...
Temat: Aborcja...
Aneta S.:Aneto...jak można żyć..kiedy decyzje podejmuje za ciebie..ktoś inny ?
Nie ukrywam, ze radze sie. Ale nie wrozek tylko kompletnie Inszych.;)
Z powodu tego, iz mam powazne problemy z podejmowaniem decyzji.
Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...
Temat: Aborcja...
Daria Kopicera:Dario...dlaczego jesteś pogodzona z taką , własną postawą...Czy ty się bronisz..przed ...skaleczeniem życiem.. ?
No masz racje- co tu duzo gadac :D Ja jestem fakrtycznie emocjonalnie zubozala i troche dzialam jak robot ;/
Aneta
S.
trener, doradca
zawodowy, coach
Temat: Aborcja...
Danusia Kossakowska-Rydczak:
Aneto...jak można żyć..kiedy decyzje podejmuje za ciebie..ktoś inny ?
Hahaha:)))
Sama sie zastanawiam.:)))
konto usunięte
Temat: Aborcja...
Danusia Kossakowska-Rydczak:Tak to jest moj wyracowany system obronny - unikam emocji, milosci,uczuc, zaangazowania - bo nie chce stracic panowania nad soba - nigdy wiecej. Nie chce sie zakochac tak, jak kiedys i nie chce byc slepa i zapatrzona w swoje dziecko bo tylko je skrzywdze. Bedzie zyciowa oferma - w obecnych czasach trzeba byc twardym i miec silny charakter. Ja sie staram byc silna i na dobre mi to wychodzi od zawsze.Raz sie zagaloowalam i robilam jak czuje, a nie mysle- wyszlo mi na zle ! Moj maluch bedzie wychowany tak, zeby dac sobie rade w srodku lasu na koncu swiata....Daria Kopicera edytował(a) ten post dnia 06.08.08 o godzinie 23:03
Daria Kopicera:Dario...dlaczego jesteś pogodzona z taką , własną postawą...Czy ty się bronisz..przed ...skaleczeniem życiem.. ?
No masz racje- co tu duzo gadac :D Ja jestem fakrtycznie emocjonalnie zubozala i troche dzialam jak robot ;/
Karol
Z.
Programista,
elektronik
Temat: Aborcja...
Daria Kopicera:Wyciągasz wnioski na podstawie jednego wydarzenia?
Tak to jest moj wyracowany system obronny - unikam emocji, milosci,uczuc, zaangazowania - bo nie chce stracic panowania nad soba - nigdy wiecej. Nie chce sie zakochac yatak jak kiedys i nie chce byc slea i zaatrzona w swoje dziecko bo tylko je skrzywdze. Bede zyciowa oferma - w obecnych czasach trzeba byc twardym i miec sily charakter. Ja sie staram byc silna i na dobre mi to wychodzi od zawsze.Raz sie zagaloowalam i robilam jak czuje, a nie mysle- wyszlo mi na zle !
Karol
Z.
Programista,
elektronik
Temat: Aborcja...
Swoją drogą... może to jest jakiś sposób.Zastanów się tylko na ile to jest to co czujesz, na ile to jest to do czego jesteś przekonana a na ile chcesz. Nie chcę wyrokować, ale czuję, że odpowiedzi na każde z pytań idą w trzech różnych kierunkach...
konto usunięte
Temat: Aborcja...
Karol A. Z.:
Swoją drogą... może to jest jakiś sposób.
Zastanów się tylko na ile to jest to co czujesz, na ile to jest to do czego jesteś przekonana a na ile chcesz. Nie chcę wyrokować, ale czuję, że odpowiedzi na każde z pytań idą w trzech różnych kierunkach...
Noi tak wlasnie jest - ja sama nie wiem na co sie mam zdecydowac , czemu zaufac i tak dalej. Ale najbezpieczniejsza opcja jest taka - nie dac sie przeswietlic :D
Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...
Temat: Aborcja...
Daria Kopicera:>yciem..
Dario...to bardzo przygnębiające ..co napisałaś ..i myślę, że bardzo charakterystyczne dla kobiet młodego pokolenia...i dla mężczyzn też....Niestety w życiu nie zawsze jest różowo..Ranią nas bliscy, znajomi..przyjaciele....Ja nigdy nie zawiodłam się na swoim mężu..czy synu...ale zostałam bardzo zraniona przez inne bliskie osoby....Bolało bardzo i boli...Dario..takie przeżycia...choć bardzo trudne..wzbogacają nas wewnętrznie...Dario..nie zakładaj , że każdy mężczyzna cię zrani...bo tak postapił jeden....Tak naprawdę, nie musi się tak stać...I nigdy nie wychowuj swoje dziecko w ,,zbroi,... bo zwróci się jako dorosły...przeciwko tobie....Wiem, że tak sie dzieje...?Tak to jest moj wyracowany system obronny - unikam emocji, milosci,uczuc, zaangazowania - bo nie chce stracic panowania nad soba - nigdy wiecej. Nie chce sie zakochac tak, jak kiedys i nie chce byc slepa i zapatrzona w swoje dziecko bo tylko je skrzywdze. Bedzie zyciowa oferma - w obecnych czasach trzeba byc twardym i miec silny charakter. Ja sie staram byc silna i na dobre mi to wychodzi od zawsze.Raz sie zagaloowalam i robilam jak czuje, a nie mysle- wyszlo mi na zle ! Moj maluch bedzie wychowany tak, zeby dac sobie rade w srodku lasu na koncu swiata....Daria Kopicera edytował(a) ten post dnia 06.08.08 o godzinie 23:03
konto usunięte
Temat: Aborcja...
Danusiu z tymi moimi przejsciami to tak: Nie chodzilo o to, ze ktos mnie zranil, zdradzil - nie. To byla kwestia nadziei na spelnienie jakiegos tam mojego pragnienia o szczesliwym zwiazku i wszystko bylo na dobrej drodze...Moj problem - uwierzylam w 100%, ze to sie uda. Ale sie nie udalo. Bo sie nie dogadalismy. Nie pasowalismy do siebie. Inne charaktery, mimo wielkiego uczucia. To nie mialo sensu i prawa bytu. Przejechalam sie bo myslalam i on tez, ze milosc wystarczy... oboje sie pomyliluismy, tylko troche za dlugo bylismy ze soba, zeby obeszlo sie bez strat i bolu :DDaria Kopicera edytował(a) ten post dnia 07.08.08 o godzinie 13:30
Karol
Z.
Programista,
elektronik
Temat: Aborcja...
Daria Kopicera:Heh, tylko widzisz... w tę zabawę wpisane jest na sztywno ryzyko.
Danusiu z tymi moimi przejsciami to tak: Nie chodzilo o to, ze ktos mnie zranil, zdradzil - nie. To byla kwestia nadziei na spelnienie jakiegos tam mojego pragnienia o szczesliwym zwiazku i wszystko bylo na dobrej drodze...Moj problem - uwierzylam w 100%, ze to sie uda. Ale sie nie udalo. Bo sie nie dogadalismy. Nie pasowalismy do siebie. Inne charaktery, mimo wielkiego uczucia. To nie mialo sensu i prawa bytu. Przejechalam sie bo myslalam i on tez, ze milosc wystarczy... oboje sie pomyliluismy, tylko troche za dlugo bylismy ze soba, zeby obeszlo sie bez strat i bolu :D
Niby nie planujesz porażki, jednak musisz mieć świadomość, że za to również płacisz. Owszem, uciekniesz od uczucia, uciekniesz od bólu, zranienia... Przy okazji pozbawiasz się pewnych pozytywnych doznań. Niestety.
Karol
Z.
Programista,
elektronik
Temat: Aborcja...
Największą naszą bolączką jest to, że boimy się cierpieć. I strach przed cierpieniem jest tak silny, że boimy się zaangażować, w cokolwiek. Ślizgamy się ledwie po powierzchni, to nam wystarczy, to jest bezpieczne. Boimy się uczuć, boimy się siebie... Za wszelką cenę chcemy mieć kontrolę. Nad czym? Nad kim? Nad czymś, czego nie rozumiemy i nie zrozumiemy. Nad czymś, co ma kontrolę nad nami.To wszystko sprawia, że jesteśmy "sterylni", żyjemy w "emocjonalnie sterylnym" świecie. Tak też można, ale nie doświadczymy niczego przyjemnego.
konto usunięte
Temat: Aborcja...
No ludziska to wszystko prawda. Ale to jest jakis tam moj sposob na zycie:D Emocje te z glebi serca kieruje do mojego psa... Z mezczyznami mam super kontakt, ale jakos sie szybko wycofuje jak widze, ze oni sie angazuja za bardzo.
Karol
Z.
Programista,
elektronik
Temat: Aborcja...
W sumie tak też można. :)konto usunięte
Temat: Aborcja...
Ja to i tak widze w ten sposob, ze cokolwiek bym nie myslala i nie planowala - jesli trafi sie w koncy "ten" - oleje wszystkie zasady i zakocham sie bez pamieci. Poki co - ostroznie :DNastępna dyskusja: