Temat: Aborcja...

Katharina Z.:

Mało jest kobiet, które decydują się na przerwanie ciąży dla "widzimisię". Najczęściej taka decyzja jest poprzedzona długim i dogłębnym przmyśleniem wszystkich za i przeciw.
Z tym jest różnie, W Skandynawii bywa czasem że do usunięcia u jedenj osoby dochodzi co 3 miesiace po wpadkach na imprezie z niewiadomo kim. Choć to pewnie ekstremum.
Wydaje mi się, że model praktykowany w Niemczech wcale nie jest taki głupi. Tutaj aby dokonać aborcji (nie dotyczy ofiar gwałtu lub zagrożenie życia) trzeba koniecznie odbyć rozmowę w "punktach konsultacyjnych", gdzie przyjmują psycholodzy, pracownicy socjalnii, prawnicy.
W Polsce z racji małej dostępności prawników i punktów konsultacyjnych w tej roli wyręczają ludzi księża. :D

Choc to w sumie przykre :|

Temat: Aborcja...

Paweł N.:
Katharina Z.:

Mało jest kobiet, które decydują się na przerwanie ciąży dla "widzimisię". Najczęściej taka decyzja jest poprzedzona długim i dogłębnym przmyśleniem wszystkich za i przeciw.
Z tym jest różnie, W Skandynawii bywa czasem że do usunięcia u jedenj osoby dochodzi co 3 miesiace po wpadkach na imprezie z niewiadomo kim. Choć to pewnie ekstremum.
Wydaje mi się, że model praktykowany w Niemczech wcale nie jest taki głupi. Tutaj aby dokonać aborcji (nie dotyczy
ofiar
gwałtu lub zagrożenie życia) trzeba koniecznie odbyć rozmowę w "punktach konsultacyjnych", gdzie przyjmują psycholodzy, pracownicy socjalnii, prawnicy.
W Polsce z racji małej dostępności prawników i punktów konsultacyjnych w tej roli wyręczają ludzi księża. :D

Choc to w sumie przykre :|
a gdy sprawcą gwałtu jest ksiądz, to co w takim wypadku?;)
Bea M.

Bea M. Zachwycam się:)

Temat: Aborcja...

Paweł N.:
Katharina Z.:

Mało jest kobiet, które decydują się na przerwanie ciąży dla "widzimisię". Najczęściej taka decyzja jest poprzedzona długim i dogłębnym przmyśleniem wszystkich za i przeciw.
Z tym jest różnie, W Skandynawii bywa czasem że do usunięcia u jedenj osoby dochodzi co 3 miesiace po wpadkach na imprezie z niewiadomo kim. Choć to pewnie ekstremum.
Wydaje mi się, że model praktykowany w Niemczech wcale nie jest taki głupi. Tutaj aby dokonać aborcji (nie dotyczy ofiar gwałtu lub zagrożenie życia) trzeba koniecznie odbyć rozmowę w "punktach konsultacyjnych", gdzie przyjmują psycholodzy, pracownicy socjalnii, prawnicy.
W Polsce z racji małej dostępności prawników i punktów konsultacyjnych w tej roli wyręczają ludzi księża. :D

Choc to w sumie przykre :|

Niestety, w sumie masz racje...

A sytuacja podobna do tej w Skandynawii była i u nas jeszcze ok.10 lat temu. Osobiście pamiętam na zajęciach z ginekologii codzienną kolejkę pacjentek przed gabinetami zabiegowymi, pacjentek, które czekały na zabieg. A po kilku godzinach szły do domu. I wracały po jakimś czasie na ponowny zabieg. Wtedy był to sposób planowania rodziny.

skróty myślowe są czasem przekleństwem - wyjaśniam:pisząc zabieg mam na myśli zabieg usunięcia ciążyBea Miłowska edytował(a) ten post dnia 26.07.08 o godzinie 15:51

Temat: Aborcja...

Wioleta Lisowska:

a gdy sprawcą gwałtu jest ksiądz, to co w takim wypadku?;)

w takim wypadku, dla odmiany, nie ma tłumów "obrońców życia" tylko cichaczem gdzies zmusza do usunięcia ;-)

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Elżbieta Małgorzata S. edytował(a) ten post dnia 26.03.11 o godzinie 17:59

Temat: Aborcja...

Paweł N.:
Wioleta Lisowska:

a gdy sprawcą gwałtu jest ksiądz, to co w takim wypadku?;)

w takim wypadku, dla odmiany, nie ma tłumów "obrońców życia" tylko cichaczem gdzies zmusza do usunięcia ;-)
coś w tym jest;-)
Iwona S.

Iwona S. ciężkie chwile
motywują do
działania

Temat: Aborcja...

Edyta Kowalczyk:
Ehh, a gdyby tak zaczęły się wypowiadać kobiety, które od wielu lat, mimo leczenia się nie mogą zajść w ciążę lub jej donosić. Zobaczmy problem z drugiej strony.
To niesprawiedliwe, że jedne kobiety nie mogą mieć dzieci, mimo, że ich bardzo chcą i wydały fortunę by je mieć i inne, które wydają fortunę, by się ich pozbyć...
Osobiście w kręgu moich znajomych jest przynajmniej kilka osób, które adoptowały cudze niechciane dzieci - bo swoich mieć nie mogli. (Jedno małżeństwo nawet szóstkę - i nie jest to absolutnie rodzinny dom dziecka) Każde dziecko może być chciane, wystarczy mu się tylko pozwolić urodzić.Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 26.07.08 o godzinie 01:24

...a jak myślisz skąd bierze się w mojej głowie takie a nie inne podejście do sprawy...
Iwona S.

Iwona S. ciężkie chwile
motywują do
działania

Temat: Aborcja...

W związku dużym zainteresowaniem tematem zapraszam do wypowiedzenia się w pokrewnej kwestii:
http://www.goldenline.pl/forum/kobiecosc/425346/s/1#76...

Będę wdzięczna za Wasze opinie
Pozdrawiam ;)
Bea M.

Bea M. Zachwycam się:)

Temat: Aborcja...

Elżbieta Małgorzata Skolimowska:
Miłe Panie,
z waszych wypowiedzi widać , że ponoszą Was emocje, a emocje zawsze zaburzają postrzeganie- poza empatią i miłością.
Ja przestałam już zbawiać świat, uważam bowiem, że każdy powinien zbawić się sam. Natomiast jeśli ktoś mnie prosi o pomoc i rzeczywiście potrzebuje tej pomocy-zawsze ją ode mnie otrzyma, nawet w bardzo trudnych sytuacjach.
O Chorwacji się nie wypowiadam, bo nie jestem ani Chorwatką ani Muzułmanką i nie znam powodów, które doprowadziły do takich sytuacji. A osadzanie ludzi na podstawie tego co ktoś powiedział lub pokazał-nie zagłębiając sie w podłoże problemu- to nie moja rola. I nie chcę brać na siebie emocji, którymi dziś Wy emanujecie. Tych emocji także nie osądzam, bowiem one nawet w najmniejszym stopniu nie dotyczą mnie. To są Wasze emocje.Więc to ,co mogę dla Was zrobić to pełna empatii powiedzieć: szanuję Wasze emocje, macie do nich pełne prawo.
A co do Waszej analizy ludowego przysłowia, cytowanego przeze mnie-to mam wrażenie, że Wasze wnioski są zbyt daleko idące, zwłaszcza co do bycia prawnikiem. Jeżeli dacie sobie prawo przeanalizować co zdarzyło się w Waszym życiu , co w pierwszej chwili oceniłyście jako złe- a później okazało się, że gdyby nie to fatalne zdarzenie-to kolejna rzecz, tym razem pozytywna, nigdy by się nie wydarzyła, to jakie wnioski byście wysnuły?
I jeszcze jedna uwaga, mówi się, że druga osoba jest naszym lustrem. Jeżeli jesteście gotowe, zobaczcie proszę, co "zobaczyłyście " w mojej wypowiedzi, czego nie akceptujecie w sobie? I to jest właśnie to, co wywołało Wasze emocje.
Pozdrawiam

Elżbieto

Wybacz ale akceptacja morderstwa, bo o tym była dyskusja, jest zbyt daleko, jak dla mnie, posuniętą próbą akceptacji drugiego człowieka.
A najlepiej sobie tłumaczyć wystąpienie interlokutora jego emocjami.

Wg Ciebie Twoje zdania "przestałam zbawiać świat", "nikt mi nie pomógł", "byłam sama z dzieckiem" nie są emocjonalne?
Całe szczęście, że ludzie emocje posiadają> Człowiek na codzień otrzymuje tyle bodźców z zewnątrz, że gdyby miał je wszystkie przeanalizować -zwariowałby. To właśnie emocje pozwalają mu na rozróżnienie tego nad czym zastanawiać się warto i tego czym nie należy sobie zawracać głowy.
A obojętność drugiego człowieka na pewno warto zauważyć

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Elżbieta Małgorzata S. edytował(a) ten post dnia 26.03.11 o godzinie 17:58
Bea M.

Bea M. Zachwycam się:)

Temat: Aborcja...

Elżbieta Małgorzata Skolimowska:
Beo, ciągle nie rozumiesz co ja powiedziałam.
Ja nie powiedziałam , że akceptuję morderstwo.


Elżbieto, to cytat z Twojej wypowiedzi.
"Chcę jasno powiedzieć, że nie jestem przeciwniczką aborcji, ..... To samo odnosi się do pojmowania morderstwa; morderstwo to morderstwo, bez względu na to czy jest ro płód czy dorosły."

Żaden człowiek nie wie, co myśli inna osoba, a jeżeli chce wiedzieć co ta osoba myśli, to trzeba tę osobę o to zapytać.

I tu masz rację, stąd był pierwszy mój post do Ciebie, z pytaniem... cytuję:

"Wybacz Elżbieto ale Twój wywód dziwnym trafem dowodzi, że nie jesteś przeciwniczką...morderstwa

I moja uwaga dotyczy tylko kwestii logiki Twojego wywodu"

>
I aby zakończyć ten wątek: ja od wielu już lat, odkąd zaczęłam "widzieć" widziałam dusze wszystkich ludzi jako piękne brylanty. Różniły sie tylko wielkością, odcieniami i jakością szlifu. Wiem ,że wszyscy ludzie są z natury dobrzy, piękni i szlachetni.To okoliczności sprawiają, że ludzie tworzą sobie określone przekonania i wzorce postępowań, według których działają żyjąc.To jest wpływ naszej podświadomości.Wzorców tam skumulowanych. Pracując z ludźmi wiem co z nich "wychodzi", a jak już wyjdzie- jak zmieniają się oni sami.To jest naprawdę piękne widzieć jak ci lidzie na nowo rozkwitają. Dlatego nie mogłam dalej być adwokatem, bo widziałam co innego niż sędziowie i prokuratorzy.
A co do emocji, to tak jak powiedziałam, poza empatią i miłością płynącą z naszego wnętrza, a nie z umysłu- wszystkie pozostałe nas zaburzają. I proszę, na przyszłość nie wyrywaj z kontekstu wypowiedzi ludzi, by dowieść swojej racji, bo to zawsze jest manipulacja. A manipulacja nigdy nie prowadzi do sukcesu. Życzę Ci oczywiście osobistego sukcesu, ale osiągnij go sama, nie kosztem innych. Bo na mnie nie działa to co tu prezentujesz, ale inni mogą być" bardziej wrażliwi.".
I jeszcze coś, pragnę przypomnieć, że dyskutujemy o aborcji.
Serdecznie pozdrawiam Wszystkich.


A widzisz:) to już jest manipulacja z Twojej strony, skoro uważasz, że sukces odnoszę dzięki innym osobom:) A tak ładnie piszesz o brylantach w ludziach.

Jak widzisz zaczęłam od aborcji Elżbieto. Po prostu dostosowałam się w dyskusji do Ciebie.
Mam takie wrażenie, że Twoja przeszłość i to, co teraz "widzisz" w ludziach dają Ci jakieś dziwne prawo do posiadania wiedzy o wszystkich. A nie Ty jedna w życiu coś przeszłaś, każdy z nas miał dni, które były dla nas tragicznymi. I zawsze są ludzie, którzy mają gorzej od nas.

Również życzę Ci sukcesów. Aczkolwiek nie wierzę w takie "patrzenie w ludzi, co z nich wychodzi" to nigdy nie odwodzę innych od korzystania z usług osób, które zajmują się tym czym Ty się zajmujesz. Uważam, że wszystko, co pomaga człowiekowi a nie szkodzi innym należy stosować

Primum non nocere Elżbieto.
Więc ad rem;)Bea Miłowska edytował(a) ten post dnia 26.07.08 o godzinie 20:09

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Elżbieta Małgorzata S. edytował(a) ten post dnia 26.03.11 o godzinie 17:58
Bea M.

Bea M. Zachwycam się:)

Temat: Aborcja...

Elżbieta Małgorzata Skolimowska:
Beo,
Cytujesz mnie, że nie jestem przeciwniczką aborcji, że nie jestem przeciwniczką morderstwa, bo nie jestem. Bo to nie jest moja decyzja. Co nie znaczy, że uważam, że takie działania są w porządku. Dlaczego miałabym się przeciwstawić czemuś, co ktoś chce zrobić. To przecież jego decyzja.
>

Wybacz, dla mnie to nie wymaga komentarza. Jest strasznie cyniczne. Przypominam Ci, że morderstwo jest pojęciem szerszym niż aborcja.

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Elżbieta Małgorzata S. edytował(a) ten post dnia 26.03.11 o godzinie 17:58

Temat: Aborcja...

Pozwolę sobie wtrącić się w Waszą dyskusję.

Z mojego punktu widzenia wygląda to tak: Bea nie akceptuje aborcji i daje temu wyraz
Elżbieta uważa, że nie ma prawa/ochoty osądzać czyiś decyzji.

W ogóle nie widzę podstawy do tego, aby ręce opadały;)

Moje zdanie jest takie: czasem wielu rzeczy nie możemy zrobić, zmienić itp., ale wyrażanie swojego zdania na podstawie naszych doświadczeń, przemyśleń jest naszym podstawowym prawem zapisanym nawet w Karcie Praw Człowieka;)Tak więc każdy może powiedzieć moim zdaniem: jestem za a nawet przeciw;)

Inaczej sprawa się ma z ingerencją w życie drugiej osoby i np. uniemożliwianie jej podjęcia swojej decyzji. Tego nie popieram.

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Wczoraj byłam na imieninach mojej koleżanki. Były również dwie lekarki. Opowiadały o sytuacji, gdy syndrom poaborcyjny odezwał się w kobiecie, w chwili... gdy jej córka zaszła w ciążę. I co Panie na to?
Wyrzuty sumienia ne zawsze są od razu... aby je mieć, trzeba niekiedy wielu lat... dojrzewania osobowości i sumienia...

Poza tym mówiły o nagłej głuchocie i udarach mózgu u kobiet stosujących antykoncepcję. Podstawowy dialiog z oddziału neurologicznego, po udarze: czy bierze pani środki antykoncepcyjne?
Dlaczego o tym się milczy?Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 27.07.08 o godzinie 11:38

Temat: Aborcja...

Edyta Kowalczyk:
Wczoraj byłam na imieninach mojej koleżanki. Były również dwie lekarki. Opowiadały o sytuacji, gdy syndrom poaborcyjny odezwał się w kobiecie, w chwili... gdy jej córka zaszła w ciążę. I o Panie na to?
Wyrzuty sumienia ne zawsze są od razu... aby je mieć, trzeba niekiedy wielu lat... dojrzewania

Poza tym mówiły o nagłej głuchocie i udarach mózgu u kobiet stosujących antykoncepcję. Podstawowy dialiog z oddziału neurologicznego, po udarze: czy bierze pani środki antykoncepcyjne?
Dlaczego o tym się milczy?

Bo tak jest wygodniej. Bo póki co nie ma skuteczniejszej metody antykoncepcyjnej, bo ludzie chcą mieć radość z seksu, normalne wyparcie ze świadomości skutków ubocznych, w dziesiejszych czasach wszystko ma skutki uboczne, nawet żywność nafaszerowana jest E453 itd.

Tabletki mają dużo skutków ubocznych, niestety badania nie są tak zaawansowane i każdy lekarz uważa co innego. Najgorsze jest to jednak, że antykoncepcja jest przepisywana jak pastylki na ból gardła.

Muszę powiedzieć,że z tego względu miałam kiedyś sama bardzo nieprzyjemne problemy zdrowotne. Ale niektórzy biorą całe życie i nic im nie jest.

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Marta Sokołowska:

Muszę powiedzieć,że z tego względu miałam kiedyś sama bardzo nieprzyjemne problemy zdrowotne. Ale niektórzy biorą całe życie i nic im nie jest.


Z aborcją i w sumie z antykoncepcją jest trochę tak, jak z bombą zegarową - nigdy nie wiadomo, kiedy wybuchnie. Więc póki się żyje - za nic nie można ręczyć, że nie zaszkodzi. Zwłaszcza, że niektóre środki mogą się kumulować w organizmie przez wiele lat.
A to całe życie, dotyczy przeważnie kobiet, które nie mają więcej niż 40 lat... więc wiele jeszcze przed nimi...Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 27.07.08 o godzinie 12:04
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Aborcja...

Każde lekarstwo czy specyfik sprzedawany w aptece (dotyczy to również tabletek antykoncepcyjnych) posiada ulotkę informacyjną, na której można znaleźć przeciwwskazania i możliwe skutki uboczne. Wystaczy przed zastosowaniem przeczytać. I tak np. tabletki hormonalne nie wskazane dla kobiet palących.

Jedynym 100% pewnym i nie posiadającym żadnych skutków ubocznych środkiem antykoncepcyjnym jest szklanka zimnej wody.

konto usunięte

Temat: Aborcja...

Katharina Z.:
Jedynym 100% pewnym i nie posiadającym żadnych skutków ubocznych środkiem antykoncepcyjnym jest szklanka zimnej wody.


W takich przypadkach stosuję zdrowy rozsądek :)
Niekiedy należy skorzystać z podpowiedzi nie tylko hormonów, ale i rozumu. Polecam. Działa.

Następna dyskusja:

aborcja a związek




Wyślij zaproszenie do