Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Patrycja K.:
Ad topic:
A czy tego sie po prostu nie czuje?

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

ze złymi nawykami się walczy a nie do nich przyzwyczaja... więć jeśli to zły nawyk to...

bo każdy jest inny

tu nie chodzi o strach... raczej o to czy jest sens dłużej, albo w ogóle zacząć... może tego po prostu nie czuje...

piszesz jako TY... ale inni mogą myśleć inaczej... sama wiesz, że faceci to już w ogóle inaczej myślą :)

tego się nie przezwycięży... ale można przestać w nie wierzyć

hmm... no to jak taki facet ma do Ciebie dotrzeć? czymś musi Cie zainteresować... każdy który podejdzie do Ciebie i powie, że jest uczuciowym miśkiem dostanie kosza albo go wysmiejesz :)

jak będzie za "twardy" i pewny siebie to go zignorujesz... no chyba, że w obu przypadkach okaże się obiecującym przystojniakiem to może się zastanowisz :)

oj od razu smutne :) w zyciu trzeba ryzykować... czasmi dać szanse jeśli intuicja coś Wam podpowiada... no jeśli kobiety jeszcze sie tym kierują :)

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

fizyczność to raz... ale jak mam się tylko na kogoś patrzeć to szybko się znudzę... potrzebuję rozrywaki intelektualnej, interesującej rozmowy, o życiu (nie o pracy, o jej koleżankach i innych rzeczach które jej nie dotyczą a nimi żyje, nie telewizją która zabija wrażliwość i ładuje do głowy sytuacje których później rządamy od partnera), o planach, o przyszłości... chyba się rozpisałem

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Beata J.:

powiem więcej
ja bym nawet chciała móc z mężczyzną rozmawiać o filozofii, o sztuce, o duchowości, o polityce i historii, o nas, o pasjach itp o nowych trendach, o muzyce Bacha, o czarnych dziurach i wszechświatach równoległych :)...

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Krzysztof Tomasz J.:

Beata J.:
powiem więcej
ja bym nawet chciała móc z mężczyzną rozmawiać o filozofii, o sztuce, o duchowości, o polityce i historii, o nas, o pasjach itp o nowych trendach, o muzyce Bacha, o czarnych dziurach i wszechświatach równoległych :)...

hehe... a co nie ma takich ?

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Beata J.:

Krzysztof Tomasz J.:
hehe... a co nie ma takich ?

jak już napisałam, nie zauważam :( jakoś

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

źle się rozglądasz :)

zdecydowanie łatwiej znaleźć faceta z którym pogadasz na takie tenaty niż kobietę

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Iwona W.:
"Miłość to pomieszanie podziwu, szacunku i namiętności. Jeśli żywe jest choć jedno z tych uczuć, to nie ma o co robić szumu. Jeśli dwa, to nie jest to mistrzostwo świata, ale blisko. Jeśli wszystkie trzy, to śmierć jest już niepotrzebna - trafiłaś do nieba za życia."

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Beata J.:

fizyczność to raz... ale jak mam się tylko na kogoś patrzeć to szybko się znudzę... potrzebuję rozrywaki intelektualnej, interesującej rozmowy, o życiu (nie o pracy, o jej koleżankach i innych rzeczach które jej nie dotyczą a nimi żyje, nie telewizją która zabija wrażliwość i ładuje do głowy sytuacje których później rządamy od partnera), o planach, o przyszłości... chyba się rozpisałem

aha to mamy podobnie

powiem więcej
ja bym nawet chciała móc z mężczyzną rozmawiać o filozofii, o sztuce, o duchowości, o polityce i historii, o nas, o pasjach itp o nowych trendach, o muzyce Bacha, o czarnych dziurach i wszechświatach równoległych :)...

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Krzysztof Tomasz J.:

Joanna Stepulak:
No dobrze, to jeśli się nie spodobałam, to po co przez dłuższy czas tracił energię wydzwaniając, wypisując i takie tam?.. A potem?.. W tył zwrot?.. No??..

najwyraźniej nie wiedział co chce... tyle :)

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Znak czasów, kiedyś wspominali o aniołach stróżach teraz mamy wszechświaty równoległe… Coś mnie to jednak nie przekonuje, z teoretycznego i praktycznego punktu widzenia jednak wybrałbym te anioły.

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Michał Turski:

Gerard P.:

Przez Ciebie nie wpuszczę nigdy tych baranów z IKEI do domu,jak będzie w nim żona :P

hahhah, no wiesz, zawsze trzeba uważać. Znasz Cześka Hydraulika ? :))

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

oliver R.:
haha...

a ja tam z wyksztalcenia hydraulikeim nie jestem:P haha

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Joanna Stepulak:

Iwona W.:
"Miłość to pomieszanie podziwu, szacunku i namiętności. Jeśli żywe jest choć jedno z tych uczuć, to nie ma o co robić szumu. Jeśli dwa, to nie jest to mistrzostwo świata, ale blisko. Jeśli wszystkie trzy, to śmierć jest już niepotrzebna - trafiłaś do nieba za życia."

Jak ładnie powiedziane:))

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Agnieszka Pilaczyńska:

oliver R.:
haha...

a ja tam z wyksztalcenia hydraulikeim nie jestem:P haha

Z tego co pamiętam, to w owej książce był jeszcze typ dostojnika i wiecznego chłopca, ale podobno Pan Czesiek najfajniejszy :-)

Link do wypowiedzi

Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?

Jacek O.:

Agnieszka Pilaczyńska:

oliver R.:
haha...

a ja tam z wyksztalcenia hydraulikeim nie jestem:P haha

Z tego co pamiętam, to w owej książce był jeszcze typ dostojnika i wiecznego chłopca, ale podobno Pan Czesiek najfajniejszy :-)

A o jaką książkę i jakiego Pana Cześka chodzi? Bo sam jestem jak Czesław teraz... A chętnie przeczytam:)

Link do wypowiedzi