konto usunięte
Temat: A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?
Magdalena Mróz:
a wystarczy wierzyćnie wierzę mężczyznom:)
Magda, to nie tak, w piosence chyba było:
"Nie wierz nigdy kobiecie" :))
konto usunięte
Magdalena Mróz:
a wystarczy wierzyćnie wierzę mężczyznom:)
konto usunięte
Maciej Michalczyk:pod tym się podpisuję:)
Sprawia mu przyjemność samo bycie przy Tobie, nawet gdy w ogóle się nie odzywacie do siebie.
konto usunięte
Maciej Michalczyk:z kto powiedział, że wierzę kobietom?
Magda, to nie tak, w piosence chyba było:
"Nie wierz nigdy kobiecie" :))
konto usunięte
Magdalena Mróz:
Maciej Michalczyk:z kto powiedział, że wierzę kobietom?
Magda, to nie tak, w piosence chyba było:
"Nie wierz nigdy kobiecie" :))
Aneta
Ś.
farmaceutka.
P...apteka
konto usunięte
Maciej Michalczyk:wierzę tylko i wyłącznie samej sobie:)
A wierzysz sama sobie? :)
Zgodzę się że nie zakochojumy się w tym samym momencie, ale jakąś "miętę" obie strony muszą poczuć jednocześnie- inaczej przecież nie byłoby następnych randek..
konto usunięte
Magdalena Mróz:
Maciej Michalczyk:wierzę tylko i wyłącznie samej sobie:)
A wierzysz sama sobie? :)
reszcie świata- nie:)
konto usunięte
Aneta Łukasiewicz:
Maciej ujął wszystko w 100%To sie czuje i widzi.
konto usunięte
Maciej Michalczyk:zaufanie do siebie to podstawa:)
A jak to wygląda u Ciebie? Nawet jak jesteś na etapie motylkowym, ufasz sobie? :))
Gabriela
U.
Key Account Manager,
NEUCA
zaufanie do siebie to podstawa:)w stanie zakochania,nie ma takowej...;)
łączmy to jednak z umiejętnością trzeźwej oceny sytuacji:)
konto usunięte
Olga Sieczka:
… no przede wszystkim po tym, że otwarcie wyznał swoje uczucia (co jest podobno kardynalnym błędem jeśli zrobi to wcześniej niż kobieta)
hmm...
Chyba najważniejsze, żeby wyznawać tylko te uczucia, które na prawdę są. Najpierw odpowiedzieć sobie szczerze - czy na pewno tak czuję. Aby to nigdy nie było: powiem Ci, że się zakochałam, żebyś Ty mi to powiedział.
Ja się przekonałam, że to niekoniecznie dobrze kiedy kobieta mówi o tym, co czuje, jako pierwsza, ale mimo wszystko uważam, że partner dojrzały do związku będzie umiał odpowiedzieć np. "ja teraz czuję inaczej, na razie się nie zakochałem, choć lubię z Tobą być", czy coś innego, co nie zrani uczuć wyznającego i będzie szczere. Uważam, że tylko niedojrzały partner wtedy ucieknie. Przecież nie jest tak, że zakochujemy
się w tej samej sekundzie.
Gabriela
U.
Key Account Manager,
NEUCA
Tomasz
M.
W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...
Gabriela U.:I to się tyczy tak nas, jak i Was.
niektórzy "biorą nogi za pas"...bo usłyszeli,że ktoś jest zakochany....;)
konto usunięte
Tomasz "Tomik" M.:
Gabriela U.:I to się tyczy tak nas, jak i Was.
niektórzy "biorą nogi za pas"...bo usłyszeli,że ktoś jest zakochany....;)
konto usunięte
Maciej Michalczyk:
Olga Sieczka:
… no przede wszystkim po tym, że otwarcie wyznał swoje uczucia (co jest podobno kardynalnym błędem jeśli zrobi to wcześniej niż kobieta)
hmm...
Chyba najważniejsze, żeby wyznawać tylko te uczucia, które na prawdę są. Najpierw odpowiedzieć sobie szczerze - czy na pewno tak czuję. Aby to nigdy nie było: powiem Ci, że się zakochałam, żebyś Ty mi to powiedział.
Ja się przekonałam, że to niekoniecznie dobrze kiedy kobieta mówi o tym, co czuje, jako pierwsza, ale mimo wszystko uważam, że partner dojrzały do związku będzie umiał odpowiedzieć np. "ja teraz czuję inaczej, na razie się nie zakochałem, choć lubię z Tobą być", czy coś innego, co nie zrani uczuć wyznającego i będzie szczere. Uważam, że tylko niedojrzały partner wtedy ucieknie. Przecież nie jest tak, że zakochujemy
się w tej samej sekundzie.
To chyba nie jest kwestia czy partner jest dojrzały czy też nie.. Kiedyś usłyszałem dosłownie "lubię z Tobą spędzać czas ale nie jestem zakochana" - fakt że to był początek, ale wziąłem nogi za pas. Nie było to zfochowanie, ale po prostu obawa że wyląduję na dnie. Po prostu gdy raz w życiu umrzesz z miłości, inaczej patrzysz na takie relacje. Zwłaszcza gdy znowu zaczęło Ci zależeć.
konto usunięte
Magdalena Mróz:
Maciej Michalczyk:wierzę tylko i wyłącznie samej sobie:)
A wierzysz sama sobie? :)
reszcie świata- nie:)
Gabriela
U.
Key Account Manager,
NEUCA
I to się tyczy tak nas, jak i Was.
konto usunięte
Agnieszka Podpała:
wlasciwe myslenie....ja czasem nawet sobie nie wierze..
:)
konto usunięte
Edyta W.:
Agnieszka Podpała:
wlasciwe myslenie....ja czasem nawet sobie nie wierze..
:)
A co to znaczy Agnieszko że sama sobie nie wierzysz? W czym sie to przejawia na codzien?
Następna dyskusja: