Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Znudził mnie ten wątek. Dziękuję i dobranoc.
Mirosław S.

Mirosław S. K (()) ... ciepło

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Elżbieta Jędrasiewicz:
Znudził mnie ten wątek.
Dołączam :)Mirosław Sitarz edytował(a) ten post dnia 12.11.08 o godzinie 01:43

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Urszula G:
Czesiu, tak się akurat składa, ze posiadłam zdolność samodzielnego myślenia,
tez tak kiedys sadzilem o sobie :)
z logiką tez u mnie jest całkiem nieźle :)
na temat kobiecej logiki sa cale dziela/dysertacje .. ;)

Ktos trafnie stwierdzil, ze klamstwo/glupstwo powtarzane przez miliony czy nawet miliardy ludzi nadal takowym pozostaje.
A Ty przeciez powtarzasz jedynie zdanie owej masy i chyba mi nie chcesz wmowic, ze ona kieruje sie madroscia, rozsadkiem, altruizmem. Zamiast tego przeciwienstwem ..

Samodzielne myslenie tylko dla jednostek bylo i jest przyjemnoscia :) Dla ogolu to ciezka, zmudna praca. Ktora szybko ich nudzi ..

pozdrawiam myslacych :))Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 12.11.08 o godzinie 07:42

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Aneta S.:
Czeslaw Kowalczyk:
a tak uwazniej poprzednie posty przejrzec? Ja co raz podaje przyklady, nie tylko bezkrytycznie przejete, cudze (wiekszosci spoleczenstwa) frazesy, dogmaty

No wlasnie przejrzalam i jakos nie spostrzegam przykladu z
Twojego wlasnego zycia, tylko same cudze.:)
przejrzyj raz jeszcze, podaje przyklad z polskimi dziewczynami, ktore slowo wolnosc "zrozumialy" tak, ze jedna zafundowala sobie dziecko z innym (z milosci) a druga chciala u mnie tylko juz spac (czesciej migreny) i jesc. Czyli sponsoring full i nic w zamian.

Ty nie podajesz nawet cudzych obrazowych przykladow, tylko klepiesz (jak wiekszosc) wytarte frazesy, co jest kompletna strata czasu i energii.

Ludzie nie umieja myslec, korzystac z wolnosci, dlatego kurczowo tzrymaja sie tradycyjnych, "bezpiecznych" schematow. Jakby nie wiedzieli, ze WSZYSTKO sie w pyl rozleci ..
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Czeslaw Kowalczyk:
przejrzyj raz jeszcze

Przejrzalam raz jeszcze.
Na str. 1 podajesz przyklad o spoleczenstwie Indian z Indonezji.
Na str. 2 piszesz o Arabach.
Na str. 7 o Eskimosach.
podaje przyklad z polskimi dziewczynami

A to chyba na jakims innym watku.:) Wybacz, ale nie sledze Twoich wypowiedzi.:) Raz, ze brak mi na to czasu, a dwa - bo one wszystkie sa blizniaczo do siebie podobne.:)
Ty nie podajesz nawet cudzych obrazowych przykladow, tylko klepiesz (jak wiekszosc) wytarte frazesy, co jest kompletna strata czasu i energii.

A teraz Ty przejrzyj raz jeszcze swoj watek i znajdz moj wpis, w ktorym klepie wytarte frazesy.

Oj, Czesiu, Czesiu...
Czy wiesz, ze agresja swiadczy o niskim poczuciu wlasnej wartosci?
I dokoptowanej do niej zawyzonej samoocenie?:)

W dalszym ciagu czekam na przyklad z TWOJEGO WLASNEGO zycia.:)Aneta S. edytował(a) ten post dnia 12.11.08 o godzinie 08:56

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Aneta S.:
W dalszym ciagu czekam na przyklad z TWOJEGO WLASNEGO zycia.:)
z ta agresja, to dotyczy mam nadzieje rowniez i Ciebie troche? :)
Mozliwe, ze juz watki pomylilem, jest ich tyle, podobnych ..
Przyklady "z zycia" widzisz najpozniej powyzej ..

I widze, ze tez lubisz byc wierna ;))Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 12.11.08 o godzinie 10:29

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Czeslaw Kowalczyk:
Urszula G:
Czesiu, tak się akurat składa, ze posiadłam zdolność samodzielnego myślenia,
tez tak kiedys sadzilem o sobie :)
z logiką tez u mnie jest całkiem nieźle :)
na temat kobiecej logiki sa cale dziela/dysertacje .. ;)

Ktos trafnie stwierdzil, ze klamstwo/glupstwo powtarzane przez miliony czy nawet miliardy ludzi nadal takowym pozostaje.
A Ty przeciez powtarzasz jedynie zdanie owej masy i chyba mi nie chcesz wmowic, ze ona kieruje sie madroscia, rozsadkiem, altruizmem. Zamiast tego przeciwienstwem ..

Samodzielne myslenie tylko dla jednostek bylo i jest przyjemnoscia :) Dla ogolu to ciezka, zmudna praca. Ktora szybko ich nudzi ..

pozdrawiam myslacych :))Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 12.11.08 o godzinie 07:42

Najwyższa pora wypisac się z tej dyskusji. Zdradzaj na lewo i prawo w sposób jawny lub ukryty, Twój wybór i wolna wola. I żyj sobie w błogim przekonaniu, że tylko Ty masz rację, a Twoje poglądy są jedynym i słusznym przejawem samodzielnego myślenia. Grunt to dobre samopoczucie.

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Anna Z.:
zdrada nie jest pojeciem staroswieckim. jesli jestes w zwiazku i zdradzasz, po co w nim byc, lepiej zostac wolnym strzelcem i nie narazac drugiej polowy na niepotrzebne cierpienie.


dokladnie..to nie wiernosc a zdrada jest proba zagwarantowania sobie bezpieczenstwa

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Aneta S.:
Czeslaw Kowalczyk:
a tak uwazniej poprzednie posty przejrzec? Ja co raz podaje przyklady, nie tylko bezkrytycznie przejete, cudze (wiekszosci spoleczenstwa) frazesy, dogmaty

No wlasnie przejrzalam i jakos nie spostrzegam przykladu z Twojego wlasnego zycia, tylko same cudze.:)

i rowniez zaczerpniete z innych spoleczenstw....

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Elżbieta Jędrasiewicz:
Gosia Kosik:
no coż życie nas uczy pokory i jak slysze czasem te egoistyczne wypowiedzi..ON MNIE ZRANIL,ON JEST WSZYSTKIEMU WINIEN,ON JEST..taki czy inny,WIERNOSC TO PODSTAWA ZWIAZKU,ZDRADA TO NAJGORSZE CO MOGLO MNIE W ZYCIU SPOTKAC.....to wydaje mi sie ,że osoby ktore tak pisza i czuja nic nie wiedza o życiu a wszystkie te stwierdzenia sa jednym wielkim egoizmem i użalaniem sie nad sobą samym.Tak pisza frustraci i przygnebione osoby w depresji.Zacznijmy od siebie.Zacznijmy szanowac siebie,swoj czas,swoje zdrowie, naszych partnerow,dzieci,rodzicow,rozmawiajmy ze soba a relacje miedzy ludzmi ,miedzy partnerami beda duzo lepsze .Poza tym nic nie trwa wiecznie i trzeba sie z tym pogodzic...czy nam to odpowiada czy nie.Tak jestesmy stworzeni.nie jestesmy jak łabędzie,pingwiny czy slonie(kochaja jednego partnera przez cale zycie)..ludziom zdarzaja sie skoki w bok pod wplywem chwili,fascynacji,zauroczenia czy po prostu slabszych dni w stalym zwiazku....problem jest w tym ze my ludzie nie potrafimy wybaczac...a ambicje nie pozwalaja zapomniec o wyrzadzonej krzywdzie....a niedowartosciowanie seksualne jeszcze wyolbrzymia nasza nienawisc do partnera ktory zdradzil nas z atrakcyjniejsza samica (samcem)...i wiecznie zadajemy sobie pytanie DLACZEGO MI TO ZROBIL...bo takie jest zycie i nie bedzie inne..sa wieksze problemy w zyciu niz ZDRADA jesli ktos tego nie rozumie to z calego serca WSPOLCZUJE ZABORCZYM LUDZIOM ktorzy milosc chca miec tylko dla siebie....a teraz bede zlośliwa dla wszystkich wierzących KOCHANI PAN BÓG KAZAL SIE DZIELIC wiec o jakiej zdradzie wy dyskutujecie???? ha ha
Cóż, nic nie wiem o życiu, nie mam większych problemów niż zdrada, jestem niedowartościowana seksualnie, egoistyczna, nie szanuję siebie ani mojego partnera, nie umiem wybaczać i nie zaznałam pokory. Z całego serca mi współczuj. Albo przyjmij do wiadomości że jestem po prostu INNA NIŻ TY

:)

Elu ja mysle ze zdrada jest wlasnie oznaka niedowartosciowania seksualnego.Agnieszka Podpała edytował(a) ten post dnia 12.11.08 o godzinie 10:43

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Czeslaw Kowalczyk:
Urszula G:
Czesiu, tak się akurat składa, ze posiadłam zdolność samodzielnego myślenia,
tez tak kiedys sadzilem o sobie :)
z logiką tez u mnie jest całkiem nieźle :)
na temat kobiecej logiki sa cale dziela/dysertacje .. ;)

Ktos trafnie stwierdzil, ze klamstwo/glupstwo powtarzane przez miliony czy nawet miliardy ludzi nadal takowym pozostaje.
A Ty przeciez powtarzasz jedynie zdanie owej masy i chyba mi nie chcesz wmowic, ze ona kieruje sie madroscia, rozsadkiem, altruizmem. Zamiast tego przeciwienstwem ..

Samodzielne myslenie tylko dla jednostek bylo i jest przyjemnoscia :) Dla ogolu to ciezka, zmudna praca. Ktora szybko ich nudzi ..

pozdrawiam myslacych :))Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 12.11.08 o godzinie 07:42


ja mam wrazenie ze chcesz byc na sile oryginalny tylko ci to nie wychodzi...

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Agnieszka Podpała:
Czeslaw Kowalczyk:
Urszula G:
Czesiu, tak się akurat składa, ze posiadłam zdolność samodzielnego myślenia,
tez tak kiedys sadzilem o sobie :)
z logiką tez u mnie jest całkiem nieźle :)
na temat kobiecej logiki sa cale dziela/dysertacje .. ;)

Ktos trafnie stwierdzil, ze klamstwo/glupstwo powtarzane przez miliony czy nawet miliardy ludzi nadal takowym pozostaje.
A Ty przeciez powtarzasz jedynie zdanie owej masy i chyba mi nie chcesz wmowic, ze ona kieruje sie madroscia, rozsadkiem, altruizmem. Zamiast tego przeciwienstwem ..

Samodzielne myslenie tylko dla jednostek bylo i jest przyjemnoscia :) Dla ogolu to ciezka, zmudna praca. Ktora szybko ich nudzi ..

pozdrawiam myslacych :))Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 12.11.08 o godzinie 07:42


ja mam wrazenie ze chcesz byc na sile oryginalny tylko ci to nie wychodzi...


Zgadza sie
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Jak łatwo w takiej dyskusji zboczyć na personalne :) Tabu, tabu na granicy naszej swiadomości.
Czesław domagasz sie wątków osobistych. Chyba "społecznościowo" jeszcze nie doroslismy do tego. Inność wciąż budzi krytykę i agresję. Ja tam jako ciekawostkę lubie sobie poczytać co się dzieje np na http://forum.o2.pl/ i innych otwartych forach.
Rozpiętość zachowań po prostu zwala mnie z nóg;)
Ciekawie dla mnie tutaj zagoscił watek człowieka zwierzęcia vs cośtam cłowiek cywilizowany:) Desmond Morris rządzi, a raczej naga małpa ;) Ja tam jestem zdania ze i jedno i drugie. U podstaw jesteśmy warunkowani biologicznie, ale cała nasza kora wyższa to automat społeczny i jednoczeczesnie jej podstawowa funkcja to ukierunkowywanie eh ("kontrola") impulsów z wewnątrz. W kolejnej fazie dochodzi "oprogramowanie" modelowanie roli rodziców czy osób najbliższych.. i trochę to trwa zanim wykształci się cos spójnego(dla mnie: dojrzałość).
"Zdrada" akurat tutaj wypada na przecięciu wypadkowych i skrajnych sił jednostkowych, wręcz biologicznych i społecznych/kulturowych.
Np z tego co kojarze z neurologi, osoba cierpiąca w zwiazku (nadaktywna prawa półkula) bedzie miała bonus w postaci ciekawszych orgazmów..czyli jesli obok znajdzie sie potencjalny dobry partner - motywacja do skoku w bok(a raczej jego powtarzania) będzie wzmacniała się biologicznie a nie tylko psychologicznie(reguła zaangażowania i niedostępności).
Z kolei ciekawy jest, że mniej wiecej jak w stadzie idea wielu partnerów jest bardziej tolerowana u osób z wysokim statusem - może nawet nie bezpośrednio przez zainteresowane strony, ale w społeczenstwie w ogólności(kochanka gdzieniegdzie jest instytucją;)).. i stanowczo represjonowana tam gdzie w gre wchodzi niższy status ("Trójka dzieci a jeszcze na boku łobuz kręci",czy standardowa różnica w postrzeganiu mężczyzn i kobiet zdradzajacych)Jednak społeczność też ma aspekt biologiczny:)

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

najbardziej smieszne jest to, ze i ja oraz ci co sie tu "obrazoburczo" wypowiadaja, tez napewno woleli by zyc w zgodzie
i harmonii. Ale przeciez nie za cene samozaparcia, obludy, na sile (postawa roszczeniowa)

W "lepszych kregach" tzw. zdrada nalezy juz do standartu, wyjatki potwierdzaja regule. Wiekszosc samiczek obstaje jednak przy swoim.
I jak juz ktos slusznie zauwazyl nawet chrzescijanstwo nakazuje sie wszystkim dzielic. A jednoczesnie istnieja kradziez, zdrada .. czyli jakas paranoja. I "uczone glowy" sa nagradzane, za podtrzymywanie takowej ..

Zycze oponentom a szczegolnie -nentkom, zeby znalazly wiernych(uczciwych) do grobowej deski super partnerow. Choc wszyscy wiemy jak to w realu potem wyglada.

I czy nie lepiej sie wg alternatywnych, rozsadnych zasad uczciwie aranzowac.

PS
napewno nie chodzi tez o to, zeby zawierac zwiazek,
z zamiarem "zdradzania" kogos. Bo cus tak tu jest medzy wierszami jakby insynuowane ..

Chodzi o uczciwosc, szczerosc, zamiast falszu i obludy
w relacjach. I to obojetnie jakich ..
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

co to są "lepsze kręgi"?
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Np osoby które stać na to by wynająć kochance mieszkanie i zapewnić jej całkiem luksusowe utrzymanie bez widocznej dziury w budżecie domowym ;)
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

e no moment, to juz jest chyba luksusowa prostytucja;-)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

kolejny ciekawy temat do pogadania :) Ale to już na inny wątek.
W tym, to można stwierdzić, że to ciekawe zjawisko prowadzące do powstawania nietypowych układów np. żona załatwia kochankę mężowi, bo ją osobiście nudzi seks a nie człowiek :)

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

prostytucja mniej i bardziej luksusowa zostala dosc doglebnie przerobiona na grupie bez tabu.
Ja bym tu jeszcze chcial dodac ze nikt nikogo nie namawia bynajmniej do jakiejs niecnej zdrady. A jedynie do uczciwosci
i tolerancji. Wtedy przynajmniej ta mniej luskusowa prostytucja moze wcale nie bylaby potrzebna ;)

Chodzi o uwolnienie sie od pojecia zdrada (niedotrzymanie umowy, tez nie lubie)
I jak zwykle o dopuszczenie modelow alternatywnych w zwiazkach. Nie tylko mono i po bozemu.

Pewien gosc w znanym tok szol wyrazil to dosadnie: dlaczego mialbym codziennie, latami jesc te sama zupke grochowa? Jezeli stac mnie na urozmaicenie.

Pytanie jeszcze, czemu jedynie sytuowanych, bardziej atrakcyjnych ba to stac? A dla tych mniej fortunnych ma byc tylko mono - chyba ze naprawde chca i lubia
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Problem w tym, ze wypowiedzi osobiste z udanych trój i czworokontów i alternatywnych stylów życia w klimacie tabu - to ekshibicjonizm na rozjuszenie publiki, a nie dobra dyskusja.
Do tego moze kiedys dorosniemy :)

Ale z monogamią jako jedzeniem codziennie tej samej zupy, zupełnie się nie zgodzę:)

Następna dyskusja:

Syndrom Piotrusia Pana.. Cz...




Wyślij zaproszenie do