konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Monika P.:
Jeśli obu stronom pasują skoki w bok, to mnie nic do tego. Niech każdy żyje po swojemu i nie robi krzywdy innym.
dokladnie

pewien medrzec hinduski (Jiddu Krishnamurti) stwierdzil:
"czlowiek kierujacy sie zasadami, predzej czy pozniej bedzie klamal, udawal"
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Czeslaw Kowalczyk:
Monika P.:
Jeśli obu stronom pasują skoki w bok, to mnie nic do tego. Niech każdy żyje po swojemu i nie robi krzywdy innym.
dokladnie

pewien medrzec hinduski (Jiddu Krishnamurti) stwierdzil:
"czlowiek kierujacy sie zasadami, predzej czy pozniej bedzie klamal, udawal"
Widocznie czasem nawet mędrcowi zdarza się palnąć głupstwo :)

Do cudzych skoków w bok nic nie mam, jeśli obu stronom to pasuje.

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Czeslaw Kowalczyk:
pewien medrzec hinduski (Jiddu Krishnamurti) stwierdzil:
"czlowiek kierujacy sie zasadami, predzej czy pozniej bedzie klamal, udawal"

ja bym go mędrcem nie nazwała ;)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Monika P.:
Czeslaw Kowalczyk:
pewien medrzec hinduski (Jiddu Krishnamurti) stwierdzil:
"czlowiek kierujacy sie zasadami, predzej czy pozniej bedzie klamal, udawal"

ja bym go mędrcem nie nazwała ;)
:) może był mędrcem w innej dziedzinie
Tamara Marczewska

Tamara Marczewska specjalista ds.
Marketingu i PR -
B2B: Qumak-Sekom SA

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Czeslaw Kowalczyk:
jeszcze w skrocie:

chdzi mi glownie o to, zeby ktos drugiemu swoich
potrzeb/pogladow nie narzucal (niestety nagminne).

w przypadku trójkątów, oraz innych zdrad (konkubinaty i rozwody Czesiu to jednak jest coś innego) to chyba jednak ZDRADZAJĄCY narzuca nam - mimo braku naszej woli, chęci, zgody czy choćby wiedzy.
I to niby ma być OK?
Wszystko inne jest ok

znów nieprawda.
jest całe mnóstwo rzeczy będących nie OKTamara Marczewska edytował(a) ten post dnia 09.11.08 o godzinie 09:32

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Dariusz K.:
Czeslaw Kowalczyk:
jest coraz wiecej par, gzie obie strony przymykaja przynajmniej jedno oko, na staroswieckie pojecia, jak "zdrada" itp.

Kiedy wreszcie bedzie jawnie, uczciwie/legalnie praktykowane: kademu/ej wg potrzeb
i mozliowsci??
Czesiu era swingers panuje m.in. w Niemczech -niby rewolucja seksualna juz od dawna. Tylko zastanowmy sie czy jest wtedy szacunek, czy jest to definicja zaufania? A co z moralnością? hehe, nie chcę tutaj toczyć Dulszczyzny,ale sa pewne granice.... OCzy szeroko zamkniete....


swingers... hmmm.. to mylne pojecie urzyte tututaj.
swingersi, to ludzie uprawiajacy sex bez zobowiazan, czesto publicznie... i takie tam. nie hce mi sie tego tlumaczyc.. pelnu tu w okolcy mam takich klubow : swinger club

ale,

zdraa w zwiazku.. wysiadam.. i biore ta wodke, co ktos mi tam podal kilka postow wczesniej... :)

sam, ale nie zdradzony... :)

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Paweł Piotr M.:
ciach
swingers... hmmm.. to mylne pojecie urzyte tututaj.
swingersi, to ludzie uprawiajacy sex bez zobowiazan, czesto publicznie... i takie tam. nie hce mi sie tego tlumaczyc.. pelnu tu w okolcy mam takich klubow : swinger club
>ciach<
Niestety ponownie musze sie nie zgodzic. Użycie słowa swingers jest adekwatne, zapraszam do dlugiej, aczkolwiek poczytnej lektury:):
"Partner na wymianę
Swappers i swinger to zachowania seksualne, które przywędrowały do Polski z Zachodu, a ich popularność w ostatnich kilkunastu latach systematycznie rośnie. Dotyczy to zwłaszcza przedstawicieli nowej, tworzącej się właśnie w naszym kraju klasy średniej, a więc ludzi dobrze wykształconych i dobrze zarabiających, przedstawicieli wolnych zawodów, czy osób zajmujących wysokie stanowiska w biznesie. Swappers polega na wymianie partnerów ze stałych związków, a swinger na różnych formach kontaktów seksualnych: wymianie partnerów, orgiach, triolizmie, seksie grupowym. Z badań przeprowadzonych w krajach zachodnich, Stanach Zjednoczonych i Japonii wynika, że najczęściej są one praktykowane przez osoby właśnie z klasy średniej, żyjące w małżeństwach i prowadzące konwencjonalny tryb życia. Kontakty seksualne ograniczają się najczęściej tylko do modyfikacji technik seksualnych. Typowy jest brak zaangażowania emocjonalnego i uczuciowego. Co charakterystyczne, swappers i swinger często zamiast oczekiwanej rozkoszy i satysfakcji seksualnej przynoszą też negatywne emocje. U mężczyzn pojawia się lęk przed impotencją, lęk że mogą wypaść gorzej niż ich konkurent. Panowie często obawiają się też tego, że nie sprostają wygórowanym oczekiwaniom nowej partnerki. Kobiety natomiast mają obawy, że ich atrakcyjność seksualna w relacji ze stałym mężczyzną zostanie przysłonięta przez nową dla niego partnerkę. O tym, że obawy te nie są przesadzone świadczy fakt, że seksuolog kliniczny dość często w swojej praktyce spotyka ofiary swappers i swinger."
źródło: http://www.zdrowemiasto.pl/modules.php?name=News&file=...

pozdrawiam,
DK
Tamara Marczewska

Tamara Marczewska specjalista ds.
Marketingu i PR -
B2B: Qumak-Sekom SA

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Dariusz K.:
[...]
najczęściej są one praktykowane przez osoby
właśnie z klasy średniej, żyjące w małżeństwach i > prowadzące konwencjonalny tryb życia. Kontakty
seksualne ograniczają się najczęściej tylko do modyfikacji technik seksualnych. Typowy
jest brak zaangażowania emocjonalnego i
uczuciowego. Co charakterystyczne, swappers i
swinger często zamiast oczekiwanej rozkoszy
i satysfakcji seksualnej przynoszą też negatywne
emocje. U mężczyzn pojawia się lęk przed
impotencją, lęk że mogą wypaść gorzej niż ich
konkurent. Panowie często obawiają się też tego, że nie sprostają wygórowanym
oczekiwaniom nowej partnerki. Kobiety natomiast
mają obawy, że ich atrakcyjność seksualna w
relacji ze stałym mężczyzną zostanie przysłonięta przez nową dla niego partnerkę. O
tym, że obawy te nie są przesadzone świadczy fakt, > że seksuolog kliniczny dość często w swojej
praktyce spotyka ofiary swappers i swinger."
źródło: http://www.zdrowemiasto.pl/modules.php?name=News&file=...


o masakra.
nie sądziłam że doczekam chwili, kiedy to facet tak miażdżąco pokaże dlacsego monogamia, miłość i partnerstwo są takie jednoznaczne i takie ważne.

respect

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

.. zapraszam do Monachium.
Gwarantuje twarde zderzenie rzeczywistosci z ksiazkowymi definicjami!!

I nie mowimy tu o tanich klubach, zeby bylo jasne. To dobre dla smarkaczy.Paweł Piotr M. edytował(a) ten post dnia 09.11.08 o godzinie 15:33

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Monika P.:
Jeśli obu stronom pasują skoki w bok, to mnie nic do tego. Niech każdy żyje po swojemu i nie robi krzywdy innym.
Nie da się chyba zdradzać bez nie krzywdzenia innych. Nawet jeśli dwie strony to akceptują, to zdradzają z kimś, a to już może być sprawa złożona. Ten ktoś już może być w związku albo może się zaangażować itp. A poza tym który zdradzający, korzystający z okazji zastanawia się nad tym czy kogoś krzywdzi.
Tamara Marczewska

Tamara Marczewska specjalista ds.
Marketingu i PR -
B2B: Qumak-Sekom SA

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Anna Dzikowska:
Nie da się chyba zdradzać bez nie krzywdzenia
innych. Nawet jeśli dwie strony to akceptują, to
zdradzają z kimś, a to już może być sprawa
złożona. [...]
A poza tym który zdradzający, korzystający z okazji zastanawia się nad tym czy
kogoś krzywdzi.

chciałam zadać pytanie:
kto z Was tu obecnych powie z pełną świadomością:
tak, mój partner mnie zdradza, wiem o tym i nie przeszkadza mi to. nie robi to na mnie wrażenia.

dla mnie to jakiś jest kosmos
nie robi na mnie zdrada kogoś, kto nie jest mi w jakikolwiek sposób bliski.
ale ........ czy ktoś taki może mnie zdradzić?

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Tamara Marczewska:
jeszcze w skrocie:

chdzi mi glownie o to, zeby ktos drugiemu swoich
potrzeb/pogladow nie narzucal (niestety nagminne).

w przypadku trójkątów, oraz innych zdrad (konkubinaty i rozwody Czesiu to jednak jest coś innego) to chyba jednak ZDRADZAJĄCY narzuca nam - mimo braku naszej woli, chęci, zgody czy choćby wiedzy.
dobrze, ze piszesz CHYBA .. to juz przedsionek madrosci :) Inni/e sa tu tak pewni tego, co im propaganda tysiacletnia wtloczyla, ze czuja sie madrzejsi(!!) od uznanych medrcow.

Czy to zdradzajacy narzuca? - trudno powiedziec i nawet nieistotne. Wazne, aby NIKT nie czul sie uwiazany. Nie musial (dla "zwiazku") caly czas na sile sie do kogos dopasowywac.

To moze tez jeden z powodow, coraz bardziej popularnego dzisiaj singlostwa. Pragnienie wolnosci, do ktorej kazdy ma prawo. Czyli chcacy byc razem, musza sie jakos aranzowac. Akceptowac wzajemne potrzeby i mozliwosci.

Mozliwe, ze jeszcze nie w tym pokoleniu tak calkiem :)

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Tamara Marczewska:
chciałam zadać pytanie:
kto z Was tu obecnych powie z pełną świadomością:
tak, mój partner mnie zdradza, wiem o tym i nie przeszkadza mi to. nie robi to na mnie wrażenia.
u Arabow np. mezczyznie wiele wolno (spoleczenstwo przymyka oko), kobiecie nie. Bo ona przewaznie od razu sie "zakochuje" w tym innym. I bajki koniec. Znam z autopsji.

Dlatego dyskusja z paniami i tak nie ma wiekszego sensu :)

Ups, chyba sobie sam precyzyjnie na pytanie w watku odpowiedzialem :))
Mozna ale bardziej jako singel albo muzulmanin
Tamara Marczewska

Tamara Marczewska specjalista ds.
Marketingu i PR -
B2B: Qumak-Sekom SA

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Czeslaw Kowalczyk:
u Arabow np. mezczyznie wiele wolno (spoleczenstwo > przymyka oko), kobiecie nie. Bo ona przewaznie od razu sie
"zakochuje" w tym innym. I bajki koniec. Znam z autopsji.

znaczy, sam arabem jesteś, czy jak?

ale mam więcej pytań do tego ciekawego wpisu.
mężczyźnie wolno.
jak kobietom nie, to z kim mu wolno, na Allaha??
przecież nie z wielbłądem??
Dlatego dyskusja z paniami i tak nie ma wiekszego sensu :)

i nigdy nie miała, wszak:
kobieta ma hysterę, więc histeryczna jest,
kobieta się zakochuje (nie to co mężczyzna, ten swobodnie olewający wszystkich po całości luzak)
kobiecie właściwie łechtaczkę powinno się wyciąć,
może wtedy by na tyłku spokojnie siedziała - ejże - chyba nawet ktoś już na to wpadł?Tamara Marczewska edytował(a) ten post dnia 09.11.08 o godzinie 19:58

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Czeslaw Kowalczyk:
>
dobrze, ze piszesz CHYBA .. to juz przedsionek madrosci :) Inni/e sa tu tak pewni tego, co im propaganda tysiacletnia wtloczyla, ze czuja sie madrzejsi(!!) od uznanych medrcow.

to do mnie chyba te wykrzykniki w nawiasie:)
nie czuję się bynajmniej mądrzejsza od mędrców, tym bardziej uznanych, mam tylko trochę odmienne zdanie na temat posiadania/nieposiadania zasad, ale to chyba nie bardzo ten temat. Zresztą, jestem kobietą, więc własnego zdania wcale mieć nie powinnam:)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Czeslaw Kowalczyk:

Mozliwe, ze jeszcze nie w tym pokoleniu tak calkiem :)

Mam nadzieję , że w każdym pokoleniu ludzie będą się kochać, szanować i żyć dla siebie nawzajem nie przedkładając drobnych przyjemności nad wartości moralne. :)

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

na tym polega bycie ze soba,
wzajemne poswiecenie sie obu stron! wg to jest definicja szczesliwego zwiazku!

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Tamara Marczewska:
Czeslaw Kowalczyk:
u Arabow np. mezczyznie wiele wolno (spoleczenstwo > przymyka oko), kobiecie nie. Bo ona przewaznie od razu sie
"zakochuje" w tym innym. I bajki koniec. Znam z autopsji.

znaczy, sam arabem jesteś, czy jak?
nie jestem i chodzilo u mnie wlasnie o polskie dziewczyny ..
ale mam więcej pytań do tego ciekawego wpisu.
mężczyźnie wolno.
jak kobietom nie, to z kim mu wolno, na Allaha??
przecież nie z wielbłądem??
wiem tylko z roznych zrodel, ze jakos sobie z tym radza, nawet bez wielbladow :)
Dlatego dyskusja z paniami i tak nie ma wiekszego sensu :)

i nigdy nie miała, wszak:
kobieta ma hysterę, więc histeryczna jest,
kobieta się zakochuje (nie to co mężczyzna, ten swobodnie olewający wszystkich po całości luzak)
kobiecie właściwie łechtaczkę powinno się wyciąć,
może wtedy by na tyłku spokojnie siedziała - ejże - chyba nawet ktoś już na to wpadł?
tak robia do dzisiaj w wielu czesciach Afryki

konto usunięte

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Paweł Piotr M.:
na tym polega bycie ze soba,
wzajemne poswiecenie sie obu stron! wg to jest definicja szczesliwego zwiazku!
na jak dlugo??! Albo jakim kosztem
Jacek Kopa

Jacek Kopa Cierpliwość-spokój,
że kiedyś się
stanie...

Temat: a .. czy mozna zyc BEZ pojecia zdrada (??!)

Monika P.:
Czeslaw Kowalczyk:
>
dobrze, ze piszesz CHYBA .. to juz przedsionek madrosci :) Inni/e sa tu tak pewni tego, co im propaganda tysiacletnia wtloczyla, ze czuja sie madrzejsi(!!) od uznanych medrcow.

to do mnie chyba te wykrzykniki w nawiasie:)
nie czuję się bynajmniej mądrzejsza od mędrców, tym bardziej uznanych, mam tylko trochę odmienne zdanie na temat posiadania/nieposiadania zasad, ale to chyba nie bardzo ten temat. Zresztą, jestem kobietą, więc własnego zdania wcale mieć nie powinnam:)
...ta, i do tego jeszcze skromna:D

Następna dyskusja:

Syndrom Piotrusia Pana.. Cz...




Wyślij zaproszenie do