konto usunięte

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Katarzyna B.:
a jak się okaże, że nie straci a zyska? :)
A jak się okaże, że nie ? :)
I tak w kółko. Już cztery lata :)
Ale do emerytury mają jeszcze jakieś 27 :)

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Katarzyna B.:
Patrycja C.:
Katarzyna B.:
I zupełnie nie mogę się dokopać do przyczyny tego stanu.
Ty się przyznaj, że najbardziej Cię wkurza że nie wiesz. :)
Lubię jak coś jest jakieś. Konkretne.
Nie radzę sobie chyba jak nie wiem. ;)

konto usunięte

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Patrycja C.:
Dlatego dopóki nie będę pewna w 100% czego chcę, cieszę się że mam kumpla :)
Nie chcę burzyć Twojego pięknego świata ale kobieta i 100% pewność ? :)))

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Jacek K.:
Patrycja C.:
Dlatego dopóki nie będę pewna w 100% czego chcę, cieszę się że mam kumpla :)
Nie chcę burzyć Twojego pięknego świata ale kobieta i 100% pewność ? :)))
Zdarza mi się :)
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

A skąd pewność, że bolesne? Jakaś reguła? Idąc tym tropem to do końca życia powinienem być sam bo bywam fajny.
Bzdura!
Tomasz L.

Tomasz L. informatyk

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Marcin Południkiewicz:
A skąd pewność, że bolesne? Jakaś reguła? Idąc tym tropem to do końca życia powinienem być sam bo bywam fajny.
Bzdura!
może się zasugerował tym, że przy pierwszym stosunku boli
a minęły już 4 lata:)
Tomasz L.

Tomasz L. informatyk

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Jacek K.:
Nie chcę burzyć Twojego pięknego świata ale kobieta i 100% pewność ? :)))
ewentualnie zaślepienie:)
działa podobnie:)
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Jacek K.:
Patrycja C.:
Dlatego dopóki nie będę pewna w 100% czego chcę, cieszę się że mam kumpla :)
Nie chcę burzyć Twojego pięknego świata ale kobieta i 100% pewność ? :)))
Ale jesteś tendencyjny Jacek, ha, ha:))))

konto usunięte

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Patrycja C.:
Lubię jak coś jest jakieś. Konkretne.
Nie radzę sobie chyba jak nie wiem. ;)
nie znoszę nie wiedzieć. :)

ale jak spojrzeć obiektywnie to... przyjaźń jest fajnym konkretem.

konto usunięte

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Tomasz L.:
Jacek K.:
Nie chcę burzyć Twojego pięknego świata ale kobieta i 100% pewność ? :)))
ewentualnie zaślepienie:)
działa podobnie:)
i nici z szarlotki :)

konto usunięte

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Jacek K.:
Nie chcę burzyć Twojego pięknego świata ale kobieta i 100% pewność ? :)))
jestem pewna, że się nie znasz. :)))
Tomasz L.

Tomasz L. informatyk

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Katarzyna B.:
i nici z szarlotki :)
:D

konto usunięte

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Jacek K.:
Katarzyna B.:
a jak się okaże, że nie straci a zyska? :)
A jak się okaże, że nie ? :)
jak się nie spróbuje to się nie wie, prawda? :)
I tak w kółko. Już cztery lata :)
Ale do emerytury mają jeszcze jakieś 27 :)
aleś się przyczepił. :))) jedni się zakochują w tydzień, a inni w 4,5 roku. pomyśl, że jak się uda to do samej tylko emerytury mają 27 szczęścia. i kolejne po, już bez obowiązku świadczenia pracy. :)

konto usunięte

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Beata K.:
Ale jesteś tendencyjny Jacek, ha, ha:))))
Para buch i mózg w ruch. I to cały :))

konto usunięte

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Marcin Południkiewicz:

>...bo bywam fajny.
Bzdura!


No bzdura, bzdura. Kto Ci takich bzdur naopowiadał ? :)Jacek K. edytował(a) ten post dnia 14.11.12 o godzinie 23:34

konto usunięte

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Katarzyna B.:
jak się nie spróbuje to się nie wie, prawda? :)
"Wraz z odkryciem Afryki odkryto nowe bogate źródło dziwacznych zachowań”
I tu wychodzi, że nie znasz się Ty :) Na "psychologii postępowań mężczyzn". Jeżeli facet, przez cztery lata, nie wykazał zainteresowania ciałem kobiety, to znaczy to tylko jedno. Jest zainteresowany tylko jej duchem.
Czyli dwa samce :)

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Jacek K.:
Katarzyna B.:
jak się nie spróbuje to się nie wie, prawda? :)
"Wraz z odkryciem Afryki odkryto nowe bogate źródło dziwacznych zachowań”
I tu wychodzi, że nie znasz się Ty :) Na "psychologii postępowań mężczyzn". Jeżeli facet, przez cztery lata, nie wykazał zainteresowania ciałem kobiety, to znaczy to tylko jedno. Jest zainteresowany tylko jej duchem.
Czyli dwa samce :)
A kto powiedział, ze nie był zainteresowany ciałem.
Był, ale kobieta nie była pewna czy chce ;)
Tomasz L.

Tomasz L. informatyk

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Jacek K.:
wykazał zainteresowania ciałem kobiety, to znaczy to tylko jedno. Jest zainteresowany tylko jej duchem.
Czyli dwa samce :)
widziałeś kiedyś faceta zainteresowanego wyłącznie duchem kobiety?
no zastanów się człowieku;)

możliwości jest całkiem sporo:)
Tomasz L.

Tomasz L. informatyk

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

Patrycja C.:
A kto powiedział, ze nie był zainteresowany ciałem.
Był, ale kobieta nie była pewna czy chce ;)
i nie wziął Cię siłą?
hm....
może to jakiś gentelmen?

Temat: 40-letnia, a problemy jak nastolatka...

z góry mówię, że nie czytałem wszystkich wypowiedzi (więc przepraszaj jeśli kogoś zdubluję)
ale mnie wydaje się, że są dwie możliwości

1 - albo trafiłaś na tego właściwego - tylko dla Ciebie (to wyjdzie za chwilkę albo za jakiś czas)
2 - albo zafascynował Cię facet (być może z wzajemnością) ale wszystko może pęknąć jak bańka mydlana - gdy się zbytnio zbliżycie
Patrycja C.:
Nie wiem czego on chce.
Pewnie gdyby chciał czegoś więcej to by coś z tym zrobił. Na tyle jestem dorosła, żeby to wiedzieć ;)
a nie przyszło Ci do głowy, że On ma taki sam dylemat jak Ty - bo myślicie podobnie? :)
- mężczyzna jeśli "czegoś więcej" chce od dziewczyny/kobiety - wcale nie musi od razu być bardziej od niej zdecydowanym i poczynić ten "pierwszy krok"
...
wiesz jak się czasem dzieli ludzi ? :)
na:
- klamki
- zamki
- futryny ...

(futryny - trzeba potraktować z buta... by otworzyć drzwi ;) ... do zamków potrzebny jest klucz... a klamki?.. trzeba lekko nacisnąć - dać impuls... by drzwi otworzyły się dla nas ;))

może on czeka na (tak jak i Ty "Klameczko" ;) ) na ... impuls ?
A mnie denerwuje to moje niezdecydowanie, ale mam wrażenie że jestem wobec tego bezradna.
... faktem tez jest, że na wszystko w życiu jest ta ... właściwa pora ... dlatego mimo wszystko - ja doradzać to "kiedy i jak" nie chcę :) (nie chcę brać na siebie tej odpowiedzialności - bo to Wasze życie)
Próbuje podejmować jakieś radykalne decyzje i działania, ale zawsze wraca do tego samego stanu, że nic nie jest na 100%.
no właśnie ...
daj sobie (i Jemu) jeszcze chwilkę :)
... i przestań myśleć ;) ... odpocznij (zmuś się ;) )

PS
jeśli nawet "ktoś" Cię ubiegnie - nie rozpaczaj ;) .... wytłumacz to sobie, że widocznie tak miało być :)



Wyślij zaproszenie do