Teresa K.

Teresa K. wolny zawód

Temat: Zielona wyspa

Bo mamy jesien to zrobiło się zółto-czerwono. Na wiosne znów będzie zieleń

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

PKB w IIIq wzrósł 1,4% rdr
Ankietowani ekonomiści spodziewali się 1,8%Arkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 30.11.12 o godzinie 10:34

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Zieleń "bije" PO oczach.

http://wpolityce.pl/artykuly/41686-moherowi-ekonomisci...

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Tadeusz K.:
Zieleń "bije" PO oczach.

http://wpolityce.pl/artykuly/41686-moherowi-ekonomisci...
Głosowali na kryzys to mają

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Widać POdatnicy mają jeszcze za dużo kasy w kieszeniach.

http://finanse.wp.pl/gid,15130094,galeria.html?ticaid=...

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Uwaga Uwaga nadchodzi załamanie
Załamanie dochodów podatkowych stało się faktem. Zabrakło 16 miliardów złotych z podatków

We wtorek (08. 01.2013) wiceminister finansów, podczas debaty budżetowej w Senacie, dociskana przez senatorów PiS, przyznała się, że mamy w Polsce faktyczne załamanie dochodów podatkowych w budżecie za rok miniony. Mniejsze od zakładanych były wpływy z podatku VAT, CIT, z akcyzy oraz podatku od gier. Zabrakło w sumie aż 16 miliardów złotych.
http://wpolityce.pl/artykuly/44320-ujawniamy-zalamanie...

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa


Obrazek


Uploaded with ImageShack.us
Już za kilkanascie lat, widok z okna w kurorcie
Damian W.

Damian W. QA Engineer

Temat: Zielona wyspa

.:
Widać POdatnicy mają jeszcze za dużo kasy w kieszeniach.

http://finanse.wp.pl/gid,15130094,galeria.html?ticaid=...

Ostatnio przestaje mi być żal ludzi , jak rozmawiam z niektórymi i narzekają że im żle ale w głowie niewiele się zmieniło sieczka GW-podobna swoje zrobiła i robi nadal . Więc niech mają co chcą

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Damian W.:
.:
Widać POdatnicy mają jeszcze za dużo kasy w kieszeniach.

http://finanse.wp.pl/gid,15130094,galeria.html?ticaid=...

Ostatnio przestaje mi być żal ludzi , jak rozmawiam z niektórymi i narzekają że im żle ale w głowie niewiele się zmieniło sieczka GW-podobna swoje zrobiła i robi nadal . Więc niech mają co chcą
toniemy
Polskie firmy padają jak muchy. Rekord bankructw!
W porównaniu z 2011 r. zanotowano 28-proc. Wzrost upadłości. Tylko w samym grudniu 2012 r. upadłość ogłosiło 80 firm, dla porównania - w grudniu 2011 r. - 63 - pisze polskatimes.pl.

Wzrost procentowy był większy niż w Hiszpanii (24 proc.), a zbliżony do poziomu greckiego (30 proc). Jedynie w Portugalii skala wzrostuupa­dło­ści firm była zdecydowanie wyższa (43 proc.).

To już realny, poważny kryzys w gospodarce - ocenia Tomasz Starus, z Biura Oceny Ryzyka i Główny Analityk w Towarzystwie Ubezpieczeń "Euler Hermes".

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Fatalne dane o produkcji przemysłowej. Za to wynagrodzenia mocno w górę

Wirtualna Polska


GUS podał dane dotyczące m.in. wynagrodzeń i produkcji przemysłowej. Jest tragicznie! W grudniu produkcja spadła o 10,6 proc. licząc rok do roku. Analitycy spodziewali się spadku o 6,9 proc. Złoty na wieść o złych danych mocno się osłabił.

Krach mamu Donkowy

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Zadłużenie Skarbu Państwa na koniec XI wzrosło o 0,7 proc. mdm do 801.089,4 mln zł

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Krok od finansowej katastrofy. Ujawniono skrywany przez rząd dokument

Poseł Jerzy Polaczek z PiS udostępnił na swojej stronie internetowej jeden z najbardziej skrywanych przez rząd dokumentów - Plan Finansowy Krajowego Funduszu Drogowego. Wynika z niego m.in. że zadłużenie Funduszu ma w tym roku osiągnąć poziom blisko 44 mld zł, które – z woli Brukseli – mogą zostać wliczone do zadłużenia państwa. Polska przekroczy wówczas drugi próg ostrożnościowy.


Minister finansów Jan Vincent Rostowski nie wlicza długu KFD do oficjalnego zadłużenia kraju - tylko z tego powodu nadal udaje mu się "oficjalnie" utrzymać zadłużenie budżetu państwa poniżej drugiego progu ostrożnościowego. Komisja Europejska może jednak nie uznać tej kreatywnej księgowości a wówczas zadłużenie Rzeczpospolitej może nagle wzrosnąć o 44 mld zł. Jeśli tak się stanie, znacznie przekroczymy wspomniany próg. Prawo w takim przypadku przewiduje m.in. natychmiastowe usztywnienie wydatków państwa, likwidację deficytu budżetowego, zamrożenie płac budżetówki czy waloryzacji rent i emerytur. Bardzo prawdopodobne, że nastąpiłaby podwyżka podatku VAT, a być może i innych podatków.



- Jest to jeden z najbardziej skrywanych od 2010 r. dokumentów rządowych, jakim jest przyjmowany każdego roku - nie przez Radę Ministrów, jak było wcześniej, tylko - przez zarząd Banku Gospodarstwa Krajowego plan finansowy Krajowego Funduszu Drogowego. Warto tutaj podkreślić, że od 2010 r. plan finansowy KFD, z największymi wydatkami publicznymi na inwestycje, nigdy nie był udostępniany w całości nawet posłom na Sejm, czy Komisji Finansów - podkreślił Polaczek w rozmowie z wPolityce.pl. Jego zdaniem, w ten sposób rząd przede wszystkim pozbył się demokratycznej kontroli nad wydatkami drogowymi.



Stan zadłużenia Krajowego Funduszu Drogowego sprawia, że razem z oficjalnym zadłużeniem finansów publicznych rząd winduje łączną wielkość tego zadłużenia na wysokość 56,3% PKB, czyli o 1,3 punktu procentowego powyżej dopuszczalnej granicy.

http://www.pch24.pl/krok-od-finansowej-katastrofy--uja...
macie banki, mamy ale w obcych rękach, macie produkcje mamy ale w obcych rękach, macie gacie mamy, ale w obcych rękachArkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 26.02.13 o godzinie 14:56
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Magdalena J.:
http://youtu.be/E8hKYJEyqL8
Aż 45% polskich rodzin nie radzi sobie ze spłatą bieżących rachunków, lub rat kredytowych - alarmuje firma ubezpieczeniowa Genworth badająca stabilność finansową gospodarstw domowych.
W dodatku nie wierzymy, że będzie lepiej, nastroje są najbardziej pesymistyczne od 5 lat.
W 100-punktowej skali miernika stabilności finansowej narodów, Polacy zebrali jedynie 13 punktów, w porównaniu do 31 w 2008 roku.
Jednak jeszcze gorszą niepewnośc odczuwają Portugalczycy, Włosi i Hiszpanie, będący najwyraźniej w szoku odkąd przestano im płacic wynagrodzenia za symulowanie pracy.
Tradycyjnie najwięcej punktów zebrali Skandynawowie - Szwedzi (67), Norwegowie (71), Duńczycy (52) i Finowie (47).
Tylko 1% polskich rodzin ocenia swoją sytuację jako "stabilna, oczekujemy poprawy", wobec 5% w 2008 roku
Tylko 6% polskich rodzin zalicza się do optymistów, którzy co prawda mają problemy finansowe, ale wierzą w wyjście z nich.

Z której strony by nie patrzec, dane są tragiczne. Dziwi zatem optymizm ekipy Donalda Tuska.

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa


Obrazek


Uploaded with ImageShack.us

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Islandia dała przykład

Obrazek

i ma się znakomicie
"Cztery lata temu zbankrutowały trzy duże islandzkie banki, co wywołało poważny kryzys w tym małym kraju. Ale teraz jego gospodarka ma się dużo lepiej dzięki metodzie odmiennej od tej stosowanej w strefie euro"
http://www.ekonomia24.pl/artykul/706205,940051-La-Trib...
Czy eurofrajerzy mają coś do dodania?

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Daniel Z.:
Islandia dała przykład

Obrazek

i ma się znakomicie
"Cztery lata temu zbankrutowały trzy duże islandzkie banki, co wywołało poważny kryzys w tym małym kraju. Ale teraz jego gospodarka ma się dużo lepiej dzięki metodzie odmiennej od tej stosowanej w strefie euro"
http://www.ekonomia24.pl/artykul/706205,940051-La-Trib...
Czy eurofrajerzy mają coś do dodania?
wpakowali kase w pysk banków i znowu mają płynność

Temat: Zielona wyspa

anarchizm czy cóś?
Teresa K.

Teresa K. wolny zawód

Temat: Zielona wyspa

no toz juz zielono się zrobiło

konto usunięte

Temat: Zielona wyspa

Teresa K.:
no toz juz zielono się zrobiło
Nowelizacja budżetu jest nie do uniknięcia


Z analizy portalu Bankier.pl wynika, że nowelizacja budżetu 2013 jest nieuchronna. Tymczasem jeszcze w grudniu, mimo ostrzeżeń ekonomistów, Jacek Rostowski określał budżet jako „realny”. Jednak po pierwszym kwartale 2013 r. nawet z Ministerstwa Finansów uszedł optymizm.

12 grudnia 2012 roku Sejm przyjął ustawę budżetową na rok 2013. W dokumencie tym założono m.in. wyższe dochody podatkowe, stopę bezrobocia na poziomie 13 proc. oraz wzrost PKB na poziomie 2,2 proc. - To jest budżet bezpieczny, który zapewni Polsce i finansom publicznym Polski bezpieczeństwo w 2013 r. i pozwoli zapewnić rozwój w 2014 i 2015 roku - mówił z trybuny sejmowej Jacek Rostowski. Ale kolejne dane z gospodarki potwierdzają to, o czym mówiono od kilku miesięcy - resort finansów mocno przestrzelił.

Dochody podatkowe będą niższe

Jednym z filarów budżetu na rok 2013 były założone na poziomie 266,9 mld zł wpływy z podatków. Analitycy od początku wskazywali na nierealność prognoz, przywołując dane za rok 2012. Ważnego argumentu dostarczyło sceptykom opublikowane miesiąc temu podsumowanie ubiegłego roku. Według informacji Ministerstwa Finansów wpływy podatkowe wyniosły w 2012 roku 248,3 mld zł wobec założonych 264,8 mld zł. Zabrakło więc 16,5 mld zł.


KE oceni polską gospodarkę dopiero w maju

Mimo niezrealizowanego planu za 2012 rok resort finansów założył jeszcze wyższe wpływy podatkowe w tym roku. Tymczasem już pierwsze dane za nowy rok potwierdziły kontynuację negatywnego trendu. W styczniu z tytułu podatku VAT do budżetu wpłynęło 13 mld zł, czyli o ponad 20 proc. mniej niż rok temu (17 mld zł). Przypomnijmy, że przy niższych stawkach podatku VAT w latach 2010 i 2011 dochody po styczniu wyniosły odpowiednio 13,1 mld zł i 15,2 mld zł.

Przedstawione kilka dni temu statystyki po marcu również nie dają szans na realizację planu. Dochody z tytułu VAT wyniosły 27 mld zł (tylko 21% rocznego planu), z akcyzy 13 mld zł (20% rocznego planu), z PIT 9 mld zł (21,2% planu) i z CIT 6 mld zł (21% planu). Nie ma więc szans na realizację założeń z ustawy budżetowej, zwłaszcza że rok 2013 zakończymy niższym wzrostem gospodarczym, co przekłada się na niższe dochody.

Wzrost gospodarczy będzie niższy

Drugim ważnym parametrem ustawy budżetowej była założona na poziomie 2,2 proc. dynamika PKB. W 2012 roku resort finansów pomylił się o 0,6 pkt. proc., prognozując 2,5 proc., a ostatecznie według danych GUS-u gospodarka urosła o 1,9 proc. Plan na rok 2013 od początku był więc bardzo optymistyczny. Pod koniec lutego Komisja Europejska obniżyła prognozę tempa wzrostu polskiego PKB z 1,8 proc. do 1,2 proc. Gorsze perspektywy polskiej gospodarki dostrzegł także Międzynarodowy Fundusz Walutowy, obniżając prognozę do 1,3 proc.

W realizację założeń nie wierzy już samo ministerstwo, które dokonało wczoraj rewizji prognozy PKB do 1,5 proc. Minister Rostowski komentując decyzję resortu powiedział: Nie oznacza to automatyczności noweli budżetu. Dzisiaj nie widzimy takiej konieczności. Sam fakt rewizji PKB takiej konieczności nie powoduje. Zeszłotygodniowe dane o spadku produkcji przemysłowej o 2,9 proc. rdr są gorsze od oczekiwanych i również nie napawają optymizmem.

Stopa bezrobocia będzie wyższa

Ministerstwo Finansów drugi rok z rzędu wyraźnie nie trafiło także z prognozami stopy bezrobocia. Na koniec 2012 roku wartość tego wskaźnika wyniosła 13,3 proc. przy założonych 12,3 proc. W ustawie budżetowej na rok 2013 ustalono go na poziomie 13 proc., podczas gdy według danych z MPiPS na koniec marca 2013 roku stopa bezrobocia wyniosła 14,3 proc. Realizacja założeń na rok 2013 jest niemożliwa.

Kilka dni temu Ministerstwo Finansów poinformowało, że deficyt budżetu państwa po marcu 2013 roku wyniósł 24,4 mld zł, co stanowi 68,6 proc. planu na 2013 rok, ustalonego na 35,5 mld zł. Resort uspokaja, że zawsze na początku roku wydatki są realizowane szybciej niż dochody. To oczywiście prawda, ale tylko częściowo. Dla przykładu, w roku 2012 po marcu deficyt był zrealizowany na poziomie 57 proc., a w roku 2011 - 43,1 proc.

Nie zapominajmy, że już budżet na rok 2012 przed nowelizacją w duże mierze uchroniło 8 mld zł zysku NBP. W tym roku zastrzyk ten wyniesie około 5 mld zł, ale to nie wystarczy. Pogarszająca się sytuacja budżetu skłania resort finansów do poszukiwania dodatkowych pieniędzy. Propozycja, by na 10 lat przed emeryturą środki z OFE były stopniowo przenoszone do ZUS-u, jest tego jaskrawym dowodem.

Jako ciekawostkę warto dodać, że według medialnych doniesień w marcu do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zamiast dotacji wpłynęło blisko 3 mld zł kredytu budżetowego. Powód? Kredytu nie wlicza się do deficytu. Składki przekazywane do OFE to jeden z niewielu zasobów (poza podwyżką podatków, dywidendami i prywatyzacją), który może załatać dziurawy budżet.



Wyślij zaproszenie do