Temat: Trybunał absurdu czy państwo w państwie

O to kto odpowiada za wsad do szkolnego bigosu można byłoby zapytać Józefa Piłsudskiego a o to jak wygląda kuchnia absurdów przeczytać w artykule Filip Rdesińskigo. Najciekawsza jest stopka „Polskie bezprawie

Art.424 k.p.c. jest atrapą prawną ponieważ jego skuteczność to 0,18%. Jest on niezgodny z Konstytucja RP , ponieważ art.77 tej konstytucji mówi, że każdy komu została wyrządzona szkoda ma prawo do odszkodowania, a art.424 k.p.c. dodaje jakieś szczególne wymagania. Czemu nie ma takich wymagań w stosunku do sędziów, którzy wydają niezgodne z prawem orzeczenia? Czy obywatel ma mieć większą znajomość prawa od przygotowanego do tego sędziego? Posłowie przez ponad 20 lat nie mieli czasu na zmianę kodeksów z 1964r, które są z czasów komunistycznych, gdzie "władza" miała zawsze rację. Należałoby wymienić sędziów z tego okresu, bo oni maja także zakodowane to samo. Polska zapłaciła już około 1 mld odszkodowań strasburskich z kieszeni podatników. Czy ten proceder będzie trwał nadal? Czy ktoś to dostrzeże i coś z tym zrobi?
”