konto usunięte
Temat: Trójkąt waimarski, czy żyrandol chce do trójąta ?
Ostatnio I-wszy żyrandol RP czyścił stołki na ekskluzywnych bankietach w Davos...w jakim języku tam rozmawiał... i czego się dowiedział...przeta nie zna angielskiego..., ale napewno zjadł faszerowanego łososia i napił się drogiego szampana, a kto stawiał...oczywizda że My...czyli społeczeństwo.Tera w Wilanowie zaprosił dwa żyradndole i tak żyrandol do żyrandola, uściski łapek, kaska na wystawne obiady, kolacje i inne zabawy wieczorne i znów, kto za żyrandolową imprezkę zapłaci...oczywizda My...a w jakim celu ta imprezka za miliony i gdzie się skończy ? Zawsze się kończy tu, czyli w trójkącie:
Komorowski ksywa : "piff paff" lub " bronek wpadka" nie zawiódł zaliczył TRÓJKĄT WPADEK :)))
Dodam, że znów nie obyło się bez wpadek I żyrandola ...tym razem żenujący brak znajomości etykiety dyplomatycznej i kultury osobistej:
1/ wpadka: już na samym początku powitania I żyrandol ustawł swoich gości niezgodnie z etykietą dypolomatyczną pozycją i szeregiem flag państwowych...
2/ wpadka...jeden parasol na 2-ch gości...Nicolas Sarkozy stał na deszczu jak pajac...a Komorowski z Merkel...pod parasolem...żenada!
3/ wpadka...zawsze pierwsi siadają zaproszeni goście dopiero potem zapraszający ich, a co zrobił I żyrandol...postawił pierdzidupę pierwszy na fotelu...i rozparł się...a co zrobili goście? Stali...osłupiali z wrażenia :)))
Od dziś Komoroski ma nową ksywę "dyplomatołek"...
Jednym słowem kicha dyplamtyczna i wstyd!
Jakie jeszcze dziś Nas czekają niespodzianki Bronka wpadki???
Aż boję się...pomyśleć
jak tak patrzę na ten trójąt waimarski to przypomina się piosenka o libido..
http://www.youtube.com/watch?v=TNHZOxDTN7o&feature=fvst
bez komentarza...
Czy Waszym zdaniem wywalanie znów milionów z państwowej kasy na trójkąty to dobry pomysł, czy tylko lanserka w stylu Gierka?
Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 08.02.11 o godzinie 17:43