Jacek T.

Jacek T. Security Management

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Pan Premier Tusk w zartach powiedzila co go jeszcze czeka; dwie kadencje premierowania, jedna szefa Komisji Europejskiej i emerytura.
Bardziej na powaznie mowi: " żeby wszystko, co robimy, oznaczało lub zapowiadało wyraźnie wyższy standard cywilizacyjny, estetyczny, kulturowy, techniczny, finansowy. Ta "rewolucja cichych kroków" wydaje mi się najbardziej podniecająca, bo po raz pierwszy w historii mamy szansę, żeby w wielu dziedzinach osiągnąć wyższy standard - mówi premier Tusk."

wiadomosci.wp.pl/kat,9811,title,Jestem-owladnie...

Deklaracja bardzo ladna, acz na tyle nieostra ("....wszystko co robimy oznaczalo lub zapowiadalo wyraznie wyzszy...") ze moze oznaczac to co tak ostro opisal we wczorajszym swoim artykule profesor Krasnodebski:

"Jak będzie więc w 2011 roku? Najprawdopodobniej będzie tak, jak dotychczas. Nic się nie zmieni. To, co zaczęło się Palikotem i "postpolityką" rządzących, skończyło się całkowitą postkolonialną inercją polityczną Polaków, ich abdykacją jako suwerena Rzeczypospolitej. Lenistwo Donalda Tuska i jego umiejętność zagadywania rzeczywistości uruchomiły lenistwo zbiorowe i potok słów, które potrafią zagłuszyć nawet tak prosty i jasny komunikat, jak "na kursie, na ścieżce".

http://rp.pl/artykul/2,588382.html

Wyglada na to ze wiekszosc Polakow (co pokazuja ostatnie 5 roznych wyborow) zaakcepotowala status cichego, spokojnego peryferium. W koncu zawsze bedzie potrzebny kraj zbieraczy ogorkow, producentow klamek i ukladow hamulcowych do mercedesow oraz rezerwuar przyzwoitej, pracowitej sily roboczej nizszego szczebla
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Jacek T.:
Pan Premier Tusk w zartach powiedzila co go jeszcze czeka; dwie kadencje premierowania, jedna szefa Komisji Europejskiej i emerytura.
Bardziej na powaznie mowi: " żeby wszystko, co robimy, oznaczało lub zapowiadało wyraźnie wyższy standard cywilizacyjny, estetyczny, kulturowy, techniczny, finansowy. Ta "rewolucja cichych kroków" wydaje mi się najbardziej podniecająca, bo po raz pierwszy w historii mamy szansę, żeby w wielu dziedzinach osiągnąć wyższy standard - mówi premier Tusk."

wiadomosci.wp.pl/kat,9811,title,Jestem-owladnie...

Deklaracja bardzo ladna, acz na tyle nieostra ("....wszystko co robimy oznaczalo lub zapowiadalo wyraznie wyzszy...") ze moze oznaczac to co tak ostro opisal we wczorajszym swoim artykule profesor Krasnodebski:

"Jak będzie więc w 2011 roku? Najprawdopodobniej będzie tak, jak dotychczas. Nic się nie zmieni. To, co zaczęło się Palikotem i "postpolityką" rządzących, skończyło się całkowitą postkolonialną inercją polityczną Polaków, ich abdykacją jako suwerena Rzeczypospolitej. Lenistwo Donalda Tuska i jego umiejętność zagadywania rzeczywistości uruchomiły lenistwo zbiorowe i potok słów, które potrafią zagłuszyć nawet tak prosty i jasny komunikat, jak "na kursie, na ścieżce".

http://rp.pl/artykul/2,588382.html

Wyglada na to ze wiekszosc Polakow (co pokazuja ostatnie 5 roznych wyborow) zaakcepotowala status cichego, spokojnego peryferium. W koncu zawsze bedzie potrzebny kraj zbieraczy ogorkow, producentow klamek i ukladow hamulcowych do mercedesow oraz rezerwuar przyzwoitej, pracowitej sily roboczej nizszego szczebla

Głębokie to, co Pan napisał.

Jako pierwszy mam wybór, więc rezerwuję dla siebie producenta klamek. Czy już, uważa Pan, powinienem składać wypowiedzenie? Potem może być za duży ruch, bo sądząc po badaniach preferencji wyborczych zbieracze ogorkow, producenci klamek i ukladow hamulcowych do mercedesow oraz rezerwuar przyzwoitej, pracowitej sily roboczej nizszego szczebla to wyborcy PiS. Ta większość, co to zaakceptowała ten smutny stan, to dobrze wykształceni mieszkańcy duzych miast, prywatni przedsiębiorcy lub kadra kierownicza, słowem ludzie sukcesu. A tu trzeba będzie się przekwalifikowac...

Ja stawiam na klamki.
Jacek T.

Jacek T. Security Management

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Piotr Skotnicki:

Głębokie to, co Pan napisał.

Jako pierwszy mam wybór, więc rezerwuję dla siebie producenta klamek. Czy już, uważa Pan, powinienem składać wypowiedzenie? Potem może być za duży ruch, bo sądząc po badaniach preferencji wyborczych zbieracze ogorkow, producenci klamek i ukladow hamulcowych do mercedesow oraz rezerwuar przyzwoitej, pracowitej sily roboczej nizszego szczebla to wyborcy PiS. Ta większość, co to zaakceptowała ten smutny stan, to dobrze wykształceni mieszkańcy duzych miast, prywatni przedsiębiorcy lub kadra kierownicza, słowem ludzie sukcesu. A tu trzeba będzie się przekwalifikowac...

Ja stawiam na klamki.


Panie Piotrze, skad Pan bierze w sobie tyle zaciecia zeby pisac te komunaly o wycorcach tych i owych? Przeciez wystarczy sie zastanowic bez uprzedzen nad tym co Pan napisal i z pewnoscia odkryje Pan ze wypisuje Pan brednie.
Bo jesli Pan tego nie widzi, to proponuje pomyslec o przyszlosci bardziej pewnej zawodowo. Moze szkolenia motywacyjne zbieraczy szparagow? Albo polskich magazynierow w Irlandii?

konto usunięte

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Piotr Skotnicki:

Głębokie to, co Pan napisał.

Potem może być za duży ruch, bo sądząc po badaniach preferencji wyborczych zbieracze ogorkow, producenci klamek i ukladow hamulcowych do mercedesow oraz rezerwuar przyzwoitej, pracowitej sily roboczej nizszego szczebla to wyborcy PiS. Ta większość, co to zaakceptowała ten smutny stan, to dobrze wykształceni mieszkańcy duzych miast, prywatni przedsiębiorcy lub kadra kierownicza, słowem ludzie sukcesu. A tu trzeba będzie się przekwalifikowac...

Ja stawiam na klamki.
Jeszcze głębsze jest to, co Pan napisał. Tutaj naprawdę wyraźnie mamy do czynienia z ofiarą kreowanej przez media propagandy: kto w POmatrix jest kim?
Tak się składa, że większość tej elity, tych dobrze wykształconych mieszkańców dużych miast, tych prywatnych przedsiębiorców, lub kadra kierownicza, słowem ludzie sukcesu uznała "trwanie w bezruchu" za wyraz ich "szczytowych" możliwości. Owo "trwanie" jest dokładnym odzwierciedleniem wewnętrznego napięcia związanego z możliwością utraty (dla przykładu) stanowiska "kierownika sekcji szkoleń motywacyjnych zbieraczy szparagów", które to stanowisko z takim, naprawdę ogromnym, poświęceniem wazeliniarza zostało zdobyte...

Pan dobrze wie, o czym mówię, prawda?

A tak na ostudzenie Pana zapału do wychwalania obecnego rządu:

Wielu ludzi gospodarki może poprzeć SLD lub PJN – uważa Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club

http://www.rp.pl/artykul/584562.html
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Piotr Skotnicki:

Jako pierwszy mam wybór, więc rezerwuję dla siebie producenta klamek.
Tylko? :)
Czy już, uważa Pan, powinienem składać wypowiedzenie? Potem może być za duży ruch, bo sądząc po badaniach preferencji wyborczych zbieracze ogorkow, producenci klamek i ukladow hamulcowych do mercedesow oraz rezerwuar przyzwoitej, pracowitej sily roboczej nizszego szczebla to wyborcy PiS. Ta większość, co to zaakceptowała ten smutny stan, to dobrze wykształceni mieszkańcy duzych miast, prywatni przedsiębiorcy lub kadra kierownicza, słowem ludzie sukcesu. A tu trzeba będzie się przekwalifikowac...

Ja stawiam na klamki.
Każdemu wedle potrzeb... ;)
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Dariusz H.:

Jeszcze głębsze jest to, co Pan napisał. Tutaj naprawdę wyraźnie mamy do czynienia z ofiarą kreowanej przez media propagandy: kto w POmatrix jest kim?
Tak się składa, że większość tej elity, tych dobrze wykształconych mieszkańców dużych miast, tych prywatnych przedsiębiorców, lub kadra kierownicza, słowem ludzie sukcesu uznała "trwanie w bezruchu" za wyraz ich "szczytowych" możliwości. Owo "trwanie" jest dokładnym odzwierciedleniem wewnętrznego napięcia związanego z możliwością utraty (dla przykładu) stanowiska "kierownika sekcji szkoleń motywacyjnych zbieraczy szparagów", które to stanowisko z takim, naprawdę ogromnym, poświęceniem wazeliniarza zostało zdobyte...

Pan dobrze wie, o czym mówię, prawda?

A tak na ostudzenie Pana zapału do wychwalania obecnego rządu:

Wielu ludzi gospodarki może poprzeć SLD lub PJN – uważa Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club

http://www.rp.pl/artykul/584562.html

Wie Pan co nas różni?
Pańskie przekonanie, że tylko Pan ma rację.
Postawił Pan tezę o kreowaniu rzeczywistości przez propagandę. Tezę powtarzaną słowo w słowo za Jarosławem (ale to nie jest manipulacja i propaganda, bo Jarosław się zna) a tym samym za całym PiS-em, bo oni zawsze słowo w słowo zgadzają się z Prezesem. Zatem jeśli ja inaczej oceniam rzeczywistosć - sprawa jasna - jestem zmanipulowany. Nad tym jak ja ją widzę, zastanawiać się nie trzeba, bo przecież to media i propaganda a nie jakieś tam fakty. Pierwsza rzecz załatwiona, racji nie mam.

Druga rzecz - jeśli obserwacja, statystyka, wyniki wyborów się nie zgadzają - no to znaczy, że naród głupi. Albo zmanipulowany, czyli głupi. Może też być leniwy, zatem znowu głupi. Wiadomo że mamy stagnację, bo przecież tylko Pan jako niezmanipulowany zna prawdę, więc wszystko udowodnione. Naród w stagnacji. Jeśli ktoś zapyta, zaraz zaraz, a gdzie widisz tą stagnację, ja widzę tylko rozwgę, spokój i brak nerwowych i głupich ruchów - no to jasne. Zmanipulowany. Albo leniwy. Tak czy siak - głupi.

Pamięta Pan może wielkie krzyki Kaczyńskiego jak to Polski rząd gnuśnie topi nas w kryzysie i nie chce zalewać gospodarkę pieniądzem tak jak to robili Niemcy i Amerykanie? Pamięta Pan narzekanie na lenistwo i zaniedbanie w tym zakresie? Historia dosyć łatwo udowodniła kto ma rację i czy ślepe skakanie w rytm działań Niemieckich miało sens czy nie. Nie słyszałem przepraszam do p. Jarka. Pan więc wyciągnął z tej sytuacji wniosek prosty - gnusne lenistwo i rząd stagnacji, dla mnie (dobrze wyksztalcony mieszkaniec dużego miasta, kadra zarządzająca, człowiek sukcesu) przykład ten pokazuje rozsądne, wyważone, spokojne i profesionalne działanie ludzi, którzy się na tym znają i którzy rok w rok dostają międzynarodowe nagrody dla najlepszego ministra finansów UE. Ale oczywiście to Pan ma rację i nawet nie pochyli się Pan nad taką argumentacją, bo widać wyraźnie jak mnie zmanipulowano. Zatem to ja jestem głupi, co łatwo było Pańską światłą argumentacją udowodnić.

Pan Jacek robi to jeszcze szybciej niż Pan, bo od razu nazwał bredniami wszystko co napisałem, nawet nie musiał się podpierać manipulacją mediów.

Ładne macie życie, proste takie...

konto usunięte

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Dariusz H.:
Jeszcze głębsze jest to, co Pan napisał. Tutaj naprawdę wyraźnie mamy do czynienia z ofiarą kreowanej przez media propagandy: kto w POmatrix jest kim?

Jest Pan doskonałym kaznodzieją, takim w wydaniu XIX wiecznym, autorem kazań nudnych, pozbawionych głębi.
Hajduk locuta, causa finita.

Tylko się zastanawiam, czy rzucając te swoje "jest pan/pani pod wpływem POmatrixu" próbuje Pan rzucać jakieś współczesne, pisowskie klątwy, czy co?

A tak na ostudzenie Pana zapału do wychwalania obecnego rządu:

Wielu ludzi gospodarki może poprzeć SLD lub PJN – uważa Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club

No i...?
Bardzo dobrze, że rząd jest krytykowany.
To może tylko zmobilizować.

Z ostatnich lat znam tylko jeden rząd, który gotów był zablokować festiwal w Opolu lub Sopocie w 2007 roku, byle tylko Kryszak i inni kabareciarze z wyższej półki nie zaczęli urządzać sobie krytycznych skeczy z rządu IV RP.

Cóż by było, gdyby członkowie BCC postanowili wypowiedzieć sie krytycznie o polityce ministra Woźniaka lub Gilowskiej...? Mielibyśmy co najmniej zapowiedź prezesa Kurtyki, że w zasobach IPN coś tam jest, że o ABW, CBA i skarbówce nie wspomnę.Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 04.01.11 o godzinie 15:30

konto usunięte

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Maciej Piechocki:
Dariusz H.:
Jeszcze głębsze jest to, co Pan napisał. Tutaj naprawdę wyraźnie mamy do czynienia z ofiarą kreowanej przez media propagandy: kto w POmatrix jest kim?

Jest Pan doskonałym kaznodzieją, takim w wydaniu XIX wiecznym, autorem kazań nudnych, pozbawionych głębi.
Hajduk locuta, causa finita.
Spodziewałem się, że głębia moich wypowiedzi nie będzie konkurować w Pana odczuci z głębią Rowu Mariańskiego...

Tylko się zastanawiam, czy rzucając te swoje "jest pan/pani pod wpływem POmatrixu" próbuje Pan rzucać jakieś współczesne, pisowskie klątwy, czy co?

Zagadka co nie?

A tak na ostudzenie Pana zapału do wychwalania obecnego rządu:

Wielu ludzi gospodarki może poprzeć SLD lub PJN – uważa Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club

No i...?

Spada poparcie dla PO czego dowodem są sondaże wykonane 31.12.2010. Platforma nie dołuje, platforma idzie na dno... A dowodem są już uciekający "co odważniejsi"
Bardzo dobrze, że rząd jest krytykowany.
To może tylko zmobilizować.
Nie zmobilizowało przez 3 lata, to i teraz nic nie zrobią. Zresztą widać to po jesiennej ofensywie legislacyjnej, której start hucznie odtrąbiono i na tym się owa ofensywa zakończyła.

Z ostatnich lat znam tylko jeden rząd, który gotów był zablokować festiwal w Opolu lub Sopocie w 2007 roku, byle tylko Kryszak i inni kabareciarze z wyższej półki nie zaczęli urządzać sobie krytycznych skeczy z rządu IV RP.
Być gotowym, a zrobić to dwie różne "historie".
PO skasowała wszystkie programy i audycje które choćby w najmniejszym stopniu nie odpowiadały wizji POmatrixa... A Pan mi tutaj wspomina o gotowości...
Tadeusz Zawilski

Tadeusz Zawilski Management
Consulting

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

... i tak oto pokazujecie cudowną cechę naszego narodu... Pięknie sobie wzajemnie panując politykujecie bez większego sensu, opierając się coraz bardziej na uczuciach, a coraz mniej na meritum. Brawo, tylko tak dalej, niedługo faktycznie zostaną sami proucenci klamek i zbieracze buraków. I to nie przez polityków, ale przez nas samych...

konto usunięte

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Tadeusz Zawilski:
... i tak oto pokazujecie cudowną cechę naszego narodu... Pięknie sobie wzajemnie panując politykujecie bez większego sensu, opierając się coraz bardziej na uczuciach, a coraz mniej na meritum. Brawo, tylko tak dalej, niedługo faktycznie zostaną sami proucenci klamek i zbieracze buraków. I to nie przez polityków, ale przez nas samych...

Panie Tadeuszu, generalnie ludzie na świcie opierają się na zdrowych emocjach , intuicji, być może dlatego, ze nie maja kompleksu "inteligencji", "pieniędzy". No, ale ze w Polsce jest odwrotnie i to całe "meritum" to tez bez logiki, to cóż :)

Moim zdaniem, aby odróżnić zdrowe emocje od chorych, trzeba najpierw wyleczyć się np. z wojny, z biedy, z uprzedzeń - bo to bardzo naprawdę poważne sprawy są, poważne przejścia :)

W sumie nie wiem do końca co Pan miał na myśli, ale moje trzy grosze do tematu :)

ediT; Moim zdaniem z pisu mają więcej złych emocji niż inni. Poznałam jednostki takie w internecie , dreszcze i niepokój aż :(Dorota Ruczaj edytował(a) ten post dnia 04.01.11 o godzinie 16:27
Jacek T.

Jacek T. Security Management

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

[>
Pan Jacek robi to jeszcze szybciej niż Pan, bo od razu nazwał bredniami wszystko co napisałem, nawet nie musiał się podpierać manipulacją mediów.

Ładne macie życie, proste takie...


za klasykiem; " nie ma co nazywac szamba perfumeria..."
Tadeusz Zawilski

Tadeusz Zawilski Management
Consulting

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Dorota Ruczaj:
W sumie nie wiem do końca co Pan miał na myśli, ale moje trzy grosze do tematu :)

Na przykład TO miałem na myśli:
Jacek Tyburek:
za klasykiem; " nie ma co nazywac szamba perfumeria..."

A poza tym... Przepraszam wszystkich biednych i innych poszkodowanych, ale bieda nie ma nic do tego. U nas zawsze było wojowanie takie, ogólne pospolite ruszenie. Bijmy się między sobą, nawet jeśli nie wiemy o co dokładnie ta wojna... Czy to jest normalne? :/Tadeusz Zawilski edytował(a) ten post dnia 04.01.11 o godzinie 16:31

konto usunięte

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Tadeusz Zawilski:
Dorota Ruczaj:
W sumie nie wiem do końca co Pan miał na myśli, ale moje trzy grosze do tematu :)

Na przykład TO miałem na myśli:
Jacek Tyburek:
za klasykiem; " nie ma co nazywac szamba perfumeria..."

A poza tym... Przepraszam wszystkich biednych i innych poszkodowanych, ale bieda nie ma nic do tego. U nas zawsze było wojowanie takie, ogólne pospolite ruszenie. Bijmy się między sobą, nawet jeśli nie wiemy o co dokładnie ta wojna... Czy to jest normalne? :/Tadeusz Zawilski edytował(a) ten post dnia 04.01.11 o godzinie 16:31

Nie jest właśnie :(
Tadeusz Zawilski

Tadeusz Zawilski Management
Consulting

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Dorota Ruczaj:
Nie jest właśnie :(

Zmieńmy to!

konto usunięte

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Dariusz H.:
Tylko się zastanawiam, czy rzucając te swoje "jest pan/pani pod wpływem POmatrixu" próbuje Pan rzucać jakieś współczesne, pisowskie klątwy, czy co?

Zagadka co nie?

Nie.
To było pytanie retoryczne.
Spada poparcie dla PO czego dowodem są sondaże wykonane 31.12.2010. Platforma nie dołuje, platforma idzie na dno... A dowodem są już uciekający "co odważniejsi"

Pewnie ten sam instytut zapowiedział już przygniatające, porażające zwycięstwo PiS w nadchodzących wyborach...? :)
To ten sam instytut, na który od lat powołuje się Jarosław, i dzięki któremu wygrał ostatnio już piąte(?) wybory z rzędu?

[powyższe to pytanie retoryczne]
PO skasowała wszystkie programy i audycje które choćby w najmniejszym stopniu nie odpowiadały wizji POmatrixa... A Pan mi tutaj wspomina o gotowości...

Może ma Pan rację...?

Jeśli ten Pański POmatrix istnieje to było tłumaczyło dlaczego z anteny mają zniknąć Pospieszalski i Ziemkiewicz. Oni przekraczają już nawet granice POmatrixu?

[to też było pytanie retoryczne]Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 04.01.11 o godzinie 19:07
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Jacek T.:
[>
Pan Jacek robi to jeszcze szybciej niż Pan, bo od razu nazwał bredniami wszystko co napisałem, nawet nie musiał się podpierać manipulacją mediów.

Ładne macie życie, proste takie...


za klasykiem; " nie ma co nazywac szamba perfumeria..."

Jakoś tak jest, że im mniej się ma do powiedzenia, tym bardziej się to wypowiada agresywnie.

konto usunięte

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Piotr Skotnicki:

Pamięta Pan może wielkie krzyki Kaczyńskiego jak to Polski rząd gnuśnie topi nas w kryzysie i nie chce zalewać gospodarkę pieniądzem tak jak to robili Niemcy i Amerykanie? Pamięta Pan narzekanie na lenistwo i zaniedbanie w tym zakresie? Historia dosyć łatwo udowodniła kto ma rację i czy ślepe skakanie w rytm działań Niemieckich miało sens czy nie. Nie słyszałem przepraszam do p. Jarka. Pan więc wyciągnął z tej sytuacji wniosek prosty - gnusne lenistwo i rząd stagnacji, dla mnie (dobrze wyksztalcony mieszkaniec dużego miasta, kadra zarządzająca, człowiek sukcesu) przykład ten pokazuje rozsądne, wyważone, spokojne i profesionalne działanie ludzi, którzy się na tym znają i którzy rok w rok dostają międzynarodowe nagrody dla najlepszego ministra finansów UE. Ale oczywiście to Pan ma rację i nawet nie pochyli się Pan nad taką argumentacją, bo widać wyraźnie jak mnie zmanipulowano. Zatem to ja jestem głupi, co łatwo było Pańską światłą argumentacją udowodnić.
No tak, rząd mądry, bo nie pompował pieniędzy... A ja twierdzę, że to nie tak... Nie pompował tylko dlatego, że zwyczajnie nie miał i nie ma pieniędzy.

Proszę uwierzyc trudno pompowac koło ratunkowe powietrzem, znajdując sie pod wodą i samemu tego powietrza nie mając...

Pan Jacek robi to jeszcze szybciej niż Pan, bo od razu nazwał bredniami wszystko co napisałem, nawet nie musiał się podpierać manipulacją mediów.

Ładne macie życie, proste takie...
Zawsze może Pan zmienic swoje... ;pDariusz H. edytował(a) ten post dnia 04.01.11 o godzinie 20:49
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Dariusz H.:
Piotr Skotnicki:
No tak, rząd mądry, bo nie pompował pieniędzy... A ja twierdzę, że to nie tak... Nie pompował tylko dlatego, że zwyczajnie nie miał i nie ma pieniędzy.

Proszę uwierzyc trudno pompowac koło ratunkowe powietrzem, znajdując sie pod wodą i samemu tego powietrza nie mając...

Ejżesz...
Przecież Jaśnie oświecony Jarosław mówił dokładnie skąd ma ten rząd pieniądze brać. Była sugestia autopoprawki do budżetu, była sugestia zwiększenia dziury budżetowej, mówiło się o dodrukowaniu pieniędzy nawet. Rząd PO nie miał pieniędzy, ale rząd PiS w tej samej sytuacji te pieniądze by miał. Nie drogi Panie, rząd z tych podpowiedzi skorzystać nie chciał a nie nie mógł.

Bardzo poszę nie zakłamywać rzeczywistości, to nie przystoi...

konto usunięte

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Piotr Skotnicki:

Bardzo poszę nie zakłamywać rzeczywistości, to nie przystoi...
Panie Piotrze, zakłamywanie zakłamanej rzeczywistości to w rzeczywistości mówienie prawdy...
Gdyby zechciał Pan spojrzec na inny wątek:
Niespełnione obietnice Tuska
to by Pan "zobaczył", "przejrzał", "podejrzał" kto zakłamuje rzeczywistośc mówiąc Budujmy... podczas gdy kasa nie tylko świeci pustkami, ale jest w niej wielka, ogromna bym powiedział, czarna dziura która zasysa wszystko dookoła...
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Rewolucja cichych krokow czyli Tuskowe nihil novi

Piotr Skotnicki:

Ejżesz...
Przecież Jaśnie oświecony Jarosław mówił dokładnie skąd ma ten rząd pieniądze brać. Była sugestia autopoprawki do budżetu, była sugestia zwiększenia dziury budżetowej, mówiło się o dodrukowaniu pieniędzy nawet. Rząd PO nie miał pieniędzy, ale rząd PiS w tej samej sytuacji te pieniądze by miał. Nie drogi Panie, rząd z tych podpowiedzi skorzystać nie chciał a nie nie mógł.

Bardzo poszę nie zakłamywać rzeczywistości, to nie przystoi...

Panie Piotrze,

A trawa zawsze jest bardziej zielona po tej drugiej stronie płotu, prawda? :)

Lepper też uważał że on pójdzie i rolnicy będą mieli super, bo pójdzie do skarbca, wypcha złotem kieszenie i rozda chłopakom, żeby nie musieli tak zasuwać... Zawsze "inny" miał lepsze perspektywy niż "swój" i to w gruncie rzeczy jest naturalne...

Następna dyskusja:

wczorajsza debata - czyli T...




Wyślij zaproszenie do