"Aż łza się w oku kręci na widok premiera Donalda Tuska (55 l.), który niczym wodzowie PRL objeżdża kraj nadzorując remonty dworców i budowy dróg. Najpierw helikopterem nad budowaną autostradą, potem zwiedzanie dworca w Poznaniu, następnie pociągiem do Wrocławia i kolejne oględziny dworca. Brzmi znajomo? Wydaje się, jakbyśmy już kiedyś to widzieli. 40 lat temu podobne gospodarskie wizyty składał Edward Gierek, I sekretarz PZPR."[