konto usunięte
Temat: Polityka Gospodarcza
Sławomir Miłow:no tak ceny jabłek zależą od cen paliw glownie a te rosna, bo jak kolega wspomnial akcyze państwo podnosi, mam nadieje, ze dobrze sie kazdy czuje tankując drose paliwo w imie łatania diury hehe
christian theodoros arnidis:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:>no zlotowka się umacnia obecnie, więc deficyt nam rosnie, ostatnio podali dane, sprzedaż obligacji w ostatnich latach rekordowa,a to i klopoty z tym zwiazen wyplyną za kilka lat
My tez wiemy, jak spada wartośc waluty, to wzrasta eksport maleje import, ale wzrasta tez koszt obsługi długu. Można sobie dodać odjąć. I pomyslec co lepsze. To nie są całki, to prosta matematyka.
Więc pytanie dla mędrców z rządu co się bardziej opłaca:
tańsza złotówka, i zmniejszenie importu, powstanie nowych miejsc pracy w PL, wzrost eksportu, zarazem wpływów do zus i podatków. Czy też ta tańsza złotówka przywali nas kosztami obsługi długu zagranicznego?
Choć jak kiedyś zloty był słaby , to pamiętam takie zdanie z forum:
"Złotówka powinna byc mocna, żebyśmy sie czuli jak ludzie na wczasach za granica, a nie jak dziady...".
Każda walluta jest tylko tyle warta ile gospodarka kraju, i tyle za ile ktoś zechce ją kupić.
Państwo może trochę inteweniować ale tylko trochę i z reguły jest słabsze od spekulanów instytucjonalnych.
Może trochę manipulować stopami % , cłami ( juz nie) , iloscią pieniądza ( z tym gorzej) , trochę vatem, ale generalnie im bardziej dłubie to szansa że rozreguluje export lub import- rośnie, więc kurs jest taki jaki wyznacza rynek .
Po wróżby -co by było gdyby było i lepiej jak robić że było jak, trzeba do specjalistów od totolotka i innych paranormalnych sztuk.
Nikt poważny nie przedstawi sensownej prognozy.
A jaki kurs jest lepszy czy gorszy i dla kogo, to staczy 8-klas skończyć , tabela kursów wycena kilograma jabłek i odrobina rozumu. 2+2 jest 4