Ewa
K.
bo życie jest nie
tylko po to, żeby
brać...
Temat: Pisowskie łganie
Maciej Piechocki:dobrze, że tylko ręce
Ewa M.:
To może zacznijmny rozliczać minioną prezydenturę (i reprezentującą ją kadrę urzędniczą), a nie tą prezydenturę, która ledwo się rozpoczęła, OK?oj znaczy się mamy milczeć 4 lata? ( były prezydent był rozliczany na bieżąco, nawet bardzo na bieżąco), nie lepiej być czujnym?:))
Matko Święta, no ręce opadają... :(
Z natury rzeczy jestem przeciwnikiem "zakazywania" omawiania tematów.na szczęście, czyli dzięki Bogu:) skoro była Matka Święta:))wolny kraj i każdy może myśleć, to co chce.
Przez powyższe stwierdzenie miałem na myśli to, że 5-letnia prezydentura Lecha jest - póki co - większą kopalnią działań, zjawisk, zachowań, precedensów, przypadków i Bóg wie czego, w porównaniu do dopiero co rozpoczętej prezydentury Bronka.
Tylko tyle i aż tyle.ale ogólnie o co chodzi?
Bez nadinterpretacji proszę z jakimś tam domniemanym nakazem milczenia przez 4 lata.poszerzenie horyzontów myślowych nie zawadzi:))
************************
Ten wątek dotyczył ułaskawień Lecha.
Wątek o ułaskawieniach Bronka został założony "w odpowiedzi na...".nie za bardzo się udało.
To tak tytułem uniknięcia chaosu.