konto usunięte
Temat: Pisowskie łganie
Piotr Skotnicki:
Ależ nikt się nie zastanwia, czy to konkretne prawo łaski było słuszne, czy nie.
prawo to prawo i to prawo przysługuje kazdemu prezydentowi
wiec nie ma co się zastanawiac czy jest słuszne czy nie
jest OBOWIAZUJĄCE
Zastanawiamy się natomiast, czy aby drobny złodziejaszek nie otrzymał tego zaszczytu w trybie przyśpieszonym WBREW opini prokuratora generalnego Z POMINIĘCIEM zasięgnięcia opini od właściwego sądu jedynie dlatego, że Pan zięć nie miał z nim spółki. A może właśnie to ułaskawienie było aportem w spółkę? Ot, takie rozważania.
I TU CHYBA TEZ NIKT WĄTPLIOWSCI NIE MA
i dlatego wyjasniaja wszystkie aspekty tego ułaskawienia
smierdzi to kolesiostwem na kilometr
Prezydent może ułaskawiać kogo chce, i wara innym od tego. Ale znajomych to raczej nie powinien. Prawda?
i tu pojawia się rozbieznosc :
czy wiedział ze to ,,aport" i zrobił Kaczysnski wałek celowo
czy moze jego ministrowie mu to podsuneli wspołpracując z zieciem
I TO CHYBA TA SPRAWA WYMAGA WYJASNIENIA