Michał N. freelancer
Temat: Paradoks lemingów...
Panie Darku,a zarzekał sie Pan przed chwilą, ze nie bedzie personalnych wycieczek...
ot, czcze gadanie....
Michał N. freelancer
konto usunięte
Piotr Skotnicki:A że niby to można powiedzieć z ambony - tak mam to rozumieć?
Dariusz H.:
Jak Pan myśli, dlaczego pewna grupa społeczna odczytuje niektóre rozważania na ambonie jako prowokacje lub ataki polityczne? Dlaczego pewna grupa społeczna pomimo braku jasnych wskazań personalnych uważa że to w nich kierowane są owe "ataki polityczne" duszpasterzy. Czy osoby należące zarówno do tej grupy społecznej jak i do Kościoła Katolickiego mają prawo do wybiórczego stosowania dekalogu? A każde zdanie potępiające łamanie dekalogu odczytują jako personalny atak polityczny?
Czy mają prawo do takiego zachowania?Dariusz H. edytował(a) ten post dnia 09.12.10 o godzinie 12:45
Postaram się.
Proszę mi powiedzieć, jak np ja powem Panu, że poprzednie rządy były dla mnie jaskrawym przykładem wykorzystywania prokuratury w celach politycznych, to Pana zdaniem mówię o którym z poprzednich rządów? Raczej będę mówił o rządzie Oleksego, czy PiS-u? A jak by Panu do głowy przyszło, że to jednak chodzi o rządy PiS, to czy potrafi Pan podać nazwisko, które miałem na myśli formujując mój pogląd? Liczę na Pana... Podałem jakieś personalia?
Co Pana bardziej boli? To że osoba w moherowym berecie słuchająca Rydzyka nie odda głosu na partię X czy to że wybiera jako ludzi dobrych przedstawicieli ugrupowania Y?
Czy odpowiedziałem wystarczająco jasno? Proszę pamiętać, jaki jest rozkład wyborców, Pan Pamięta, duże miasta itd... Jest taki elektorat, a zwłaszcza jego elity (np. dziennikarze, czy osoby publiczne), który pewne teksty potrafi wyczytać z kontekstu, z półsłówek. Czy Pana zdaniem, jeśli np. Rydzyk powiedziałby na ambonie: "Pamiętajcie, że należy głsować jedynie na ludzi dobrych, a głosowanie na niedobrych to grzech"
A co do konieczności braku polityki na ambonie, to chyba się zgadzamy?W tym jednym, jedynym, maleńkim zdaniu: Tak zgadzamy się.
konto usunięte
Dariusz H.:
A że niby to można powiedzieć z ambony - tak mam to rozumieć?
Bo nie widzę powodu dla którego w rozmowach o polityce należy wystrzegać sie podawania konkretnych osób lub ugrupowań. A taka zabawa dowodzi iż próbuje Pan z każdej strony obalić tezę iż słowa kłamstwo, kradzież, nienawiść wygłoszone z ambony nie mają podtekstu politycznego.
konto usunięte
michał nowakowski:Panie Michale,
Panie Darku,
a zarzekał sie Pan przed chwilą, ze nie bedzie personalnych wycieczek...
ot, czcze gadanie....
Michał N. freelancer
Dariusz H.:
michał nowakowski:Panie Michale,
Panie Darku,
a zarzekał sie Pan przed chwilą, ze nie bedzie personalnych wycieczek...
ot, czcze gadanie....
a gdzież to u mnie Pan wycieczki osobiste zobaczył?
konto usunięte
Michał N. freelancer
konto usunięte
Dariusz H.:
Zastanawiam się który duszpasterz używa podczas swoich "manifestacji politycznych" na ambonie słów zakłamany kanalia pod adresem kogokolwiek.
A wracając do tematu trochę martwi mnie, iż w demokratycznym i wolnym kraju, w którym za głoszenie poglądów nie grozi ponoć wykluczenie społeczne, nie grozi ponoć pozbawianie stanowisk, że w tym naszym wolnym kraju duszpasterz dostaje po głowie za rozważania na ambonie.
konto usunięte
michał nowakowski:
co to jest, jesli nie osobiste wycieczki? prosze nie robic z siebie i ze mnie idioty, uprzejmie prosze...Nie chcę się z Panem sprzeczać co do zasadności Pana wypowiedzi.
Michał N. freelancer
konto usunięte
michał nowakowski:Czy podając za Panem Piotrem, ksiądz na ambonie powie: Obowiązkiem każdego sumiennego obywatela jest udział w wyborach i należy wybierać człowieka dobrego. to jest to polityczny atak czy nie? A pamieta Pan pytanie z Nowego Testamentu czy należy płacić podatki? Czy odpowiedź na to pytanie - to także była polityka według Pana?
Ambona nie służy do rozważan politycznych, ale do GŁOSZENIA SŁOWA BOŻEGO!!!!
proste, nie?
a takie trudne do zrozumienia...
Michał N. freelancer
Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...
Dariusz H.:
Wyjasniam. Wszystkie osoby, które wyszły z PiS do PJN wyszły tam nie z przyczyn ideologicznych, tylko osobistych i ambicjonalnych.Ależ Pan jest spostrzegawczy i do tego dysponuje Pan odpowiednią wiedzą by stawiać takie tezy.
Zatem dla postronnego, jest to taki PiS (ideologicnie), tylko lepszy (jeśli chodzi o formę działania). Nazwa PiS-BIS jest więc uzasadniona merytorycznie. Czy to oznacza jednak, że to ta sama formacjia? Nie, to oznacza, że cele są te same, środki już, na szczęście, inne.Powyższe dowodzi jak i czy wogóle Pan rozumie.
Ja to rozumiem, Pan nie?
A przepraszam to są statystyki dotyczące lemingów czy wyborów? Czy aby pewne osoby nie będą Panu miały za złe, za "przylepianie" im gęby leminga?
Pobożne zyczienia? Nie, to cytaty ze statystyk z wyborów. Elektoraty PiS i PO są bardzo wyraźnie zdefiniowane i podziały są takie właśnie jak napisałem. Pan nie czytał tych opracowań? Czy też są po prostu zmanipulowane?
Widzę, że zastosowanie tandetnej socjotechniki prowadzenia "rozmowy", pozwala Panu na jako takie funkcjonowanie.
Widzę, że Pan też nie potrafi...
Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...
Dariusz H.:
Postaram się.A że niby to można powiedzieć z ambony - tak mam to rozumieć?
Proszę mi powiedzieć, jak np ja powem Panu, że poprzednie rządy były dla mnie jaskrawym przykładem wykorzystywania prokuratury w celach politycznych, to Pana zdaniem mówię o którym z poprzednich rządów? Raczej będę mówił o rządzie Oleksego, czy PiS-u? A jak by Panu do głowy przyszło, że to jednak chodzi o rządy PiS, to czy potrafi Pan podać nazwisko, które miałem na myśli formujując mój pogląd? Liczę na Pana... Podałem jakieś personalia?
Bo nie widzę powodu dla którego w rozmowach o polityce należy wystrzegać sie podawania konkretnych osób lub ugrupowań. A taka zabawa dowodzi iż próbuje Pan z każdej strony obalić tezę iż słowa kłamstwo, kradzież, nienawiść wygłoszone z ambony nie mają podtekstu politycznego.
Co Pana bardziej boli? To że osoba w moherowym berecie słuchająca Rydzyka nie odda głosu na partię X czy to że wybiera jako ludzi dobrych przedstawicieli ugrupowania Y?
Czy odpowiedziałem wystarczająco jasno? Proszę pamiętać, jaki jest rozkład wyborców, Pan Pamięta, duże miasta itd... Jest taki elektorat, a zwłaszcza jego elity (np. dziennikarze, czy osoby publiczne), który pewne teksty potrafi wyczytać z kontekstu, z półsłówek. Czy Pana zdaniem, jeśli np. Rydzyk powiedziałby na ambonie: "Pamiętajcie, że należy głsować jedynie na ludzi dobrych, a głosowanie na niedobrych to grzech"
A tak nawiasem to nie rozmawiamy tutaj o Rydzyku tylko o księdzu prałacie płk Sławomirze Żarskim (dla niektórych na pożywkę - jak nie mają mozliwości merytorycznej wypowiedzi w temacie - dodam jeszcze iż jest to Administrator Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego z podkreśleniem słowa POLSKIEGO)
konto usunięte
michał nowakowski:No dobra panowie, gdyby pan Darek nie zaczął wątku od socjotechnicznych wynalazków PiSu i nazywania inaczej myślących lemingami już dawno przyznałbym mu rację w kwestii wypowiedzi z ambony w stylu "wybierajcie dobrych ludzi" czy "strzeżcie się oszustów" itp itd gdzie nie zostały podane personalia. Nie uważam też, że kościołowi nie wolno angażować się zupełnie w politykę - wolną im w zakresie takim w jakim dotyczy to życia społecznego - zapominacie panowie często, że KK to wspólnota wiernych.
Panie Darku,
ale doskonale Pan wie, ze polscy księża mówią wprost:
"Obowiązkiem każdego sumiennego obywatela jest udział w wyborach i należy wybierać człowieka dobrego. I nie może to być Bronisław Komorowski..."
takie przypadki odnotowano podczas ostatnich wyborów prezydenckich.
a pamieta Pan Przemysł po 10 kwietnia?
i nazwanie z tamtejszej ambony Tuska i Komorowskiego mordercami?
pominę juz apel biskupa Holzera, o ile mnie pamiec nie myli, ktory groził posłom popierającym in vitro ekskomuniką.
IMHO zastanawiające dla mnie jest, że biskupów polowych desygnuje prezydent ...
to jest to polityczny atak czy nie?
Michał N. freelancer
konto usunięte
Piotr Skotnicki:Nie i właśnie dlatego cenię Pana jako przeciwnika w sporach.
Dariusz H.:
Widzę, że Pan też nie potrafi...Widzę, że zastosowanie tandetnej socjotechniki prowadzenia "rozmowy", pozwala Panu na jako takie funkcjonowanie.
Czy zauważył Pan u mnie kiedyś by zamiast argumentacji padały epitety?
Czy określenie "tandetna socjotechnika" cos w Pana prywatnym poczuciu racji w dyskusji zmienia? Zadałem konkretne pytanie - nie potrafi Pan na nie odpowiedzieć. To jest fakt.Doskonale Pan zdaje sobie sprawę z słownego zagrania z Pana strony.
konto usunięte
Dariusz H.:
Czy taki paradoks znajduje odzwierciedlenie tutaj na GL? Chyba tak, często na wypowiedź o podłożu politycznym (czy są inne?) bez wskazania konkretnych nazwisk odzywają się lemingi które wiedzą, że to o nich mowa...
Co o tym sądzicie?
Michał N. freelancer
Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...
Dariusz H.:
michał nowakowski:Nie chcę się z Panem sprzeczać co do zasadności Pana wypowiedzi.
co to jest, jesli nie osobiste wycieczki? prosze nie robic z siebie i ze mnie idioty, uprzejmie prosze...
Panie Michale, skoro Pan Piotr nie odczytał moich wypowiedzi jako wycieczki personalne, błagam Pana, niech Pan nie staje w obronie tych, którzy tej obrony nie potrzebują. Szkoda Pana energii. Naprawdę lepszy użytek z klawiatury zrobi Pan, gdy przyłączy się do dyskusji i wypowie swoje racje.
Następna dyskusja: