konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Magdalena Malgorzata J.:
Panie Macieju, co tu komentować?
Mam nadzieję, że czyta Pan prasę, ogląda telewizję, widzi sondaże, słyszał o chęci ucieczki z PO nowych posłów?

Zachęcam również, do prześledzenia wypowiedzi Komorowskiego w Davos.
Wszyscy o kryzysie, deficycie budżetowym, strachu przed wychodzeniem krajów członkowskich ze strefy EUR, a o czym Gajowy....?

...o polskiej giełdzie, która zaczyna, że tak brzydko powiem "lecieć na ryj"..

No i dziękuję bardzo.
Niekoniecznie muszę się zgodzić, ale względnie było na temat :)

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Arkadiusz Mirosław Brysiak:
Dorota Ruczaj:
Magdalena Malgorzata J.:
Chyba powinna pani wyłączyć komputer i się troszkę zrelaksować.
Zaczyna Pani obrażać, jakby Pani nie zauważyła.

chyba sobie Pani zartujesz, siebie chyba jedynie obrazam nie reagujac na chamstwo wobec siebie. A za pani rady dziekuje, dla mnie osoby o takich pogladach jak ma Pani w ogóle nie powinny sie do nich przynawac publicznie.
http://www.youtube.com/watch?v=otqKhjkct1M
Co za wspaniały background twój Arku :)
w pociagu...ja autobusami jezdze i nie wstaję gdy ten chamuje akurat lub jest na zakręcie w dodatku kilka przestanków przed własnym przystankiem :))
a Ty tak , nie? bo ja dla ciebie to świr :) hahaha.
dobra czas naprawde nie wpatrywac sie w monitor :)Dorota Ruczaj edytował(a) ten post dnia 30.01.11 o godzinie 21:49

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Magdalena Malgorzata J.:
Maciej Piechocki:
Magdalena Malgorzata J.:
Dorota Ruczaj:
Musi Pani zaakceptować jedną prostą zasadę, że punkt widzenia zależy od punku siedzenia. Inaczej rozwali Pani głową monitor, w który się Pani całymi dniami wpatruje.

A jakiś sensowny głos w temacie: "Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i poglebienia podziałów"?

Choćby jedna własna wypowiedź, bez wklejania cudzych artykułów?
Proszę!Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 30.01.11 o godzinie 21:38


Panie Macieju, co tu komentować?
Mam nadzieję, że czyta Pan prasę, ogląda telewizję, widzi sondaże, słyszał o chęci ucieczki z PO nowych posłów?

Zachęcam również, do prześledzenia wypowiedzi Komorowskiego w Davos.
Wszyscy o kryzysie, deficycie budżetowym, strachu przed wychodzeniem krajów członkowskich ze strefy EUR, a o czym Gajowy....?

...o polskiej giełdzie, która zaczyna, że tak brzydko powiem "lecieć na ryj"..
rzez na rynkach w tym tyg.
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Arkadiusz Mirosław Brysiak:
rzez na rynkach w tym tyg.


Jutro się zacznie, polecimy i huknie z impetem, jak dzisiaj Izrael i naprawdę chętnie wysłuchałabym Komorowskiego, co ma do powiedzenia, na temat polskiej zielonej giełdy...

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Dorota Ruczaj:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:
Dorota Ruczaj:
Magdalena Malgorzata J.:
Chyba powinna pani wyłączyć komputer i się troszkę zrelaksować.
Zaczyna Pani obrażać, jakby Pani nie zauważyła.

chyba sobie Pani zartujesz, siebie chyba jedynie obrazam nie reagujac na chamstwo wobec siebie. A za pani rady dziekuje, dla mnie osoby o takich pogladach jak ma Pani w ogóle nie powinny sie do nich przynawac publicznie.
http://www.youtube.com/watch?v=otqKhjkct1M
Co za wspaniały background twój Arku :)
w pociagu...ja autobusami jezdze i nie wstaję gdy ten chamuje akurat lub jest na zakręcie w dodatku kilka przestanków przed własnym przystankiem :))
a Ty tak , nie? bo ja dla ciebie to świr :) hahaha.
dobra czas naprawde nie wpatrywac sie w monitor :)Dorota Ruczaj edytował(a) ten post dnia 30.01.11 o godzinie 21:49
http://www.youtube.com/watch?v=A9j3-ngOXsA&feature=rel...
to nasi urzednicy))

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Magdalena Malgorzata J.:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:
rzez na rynkach w tym tyg.


Jutro się zacznie, polecimy i huknie z impetem, jak dzisiaj Izrael i naprawdę chętnie wysłuchałabym Komorowskiego, co ma do powiedzenia, na temat polskiej zielonej giełdy...
juz Tusk sie wypowiadał przed krachem w 2007, ze stan giedly odzwierciedla stan rządzenia i lecialo 1,5 roku pikiem

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

to nasi urzednicy))

znowu do mnie aluzja , tak ? :) ja jedyny dyplom jaki posiadam to clerk ! :)
i nie wiadomo czy jakiś jeszcze posiądę za zycia :(
Jacek T.

Jacek T. Security Management

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Piotr Skotnicki:

A co do reszty - nasz spór będzie nieustający, bo poruszamy się w kompletnie innych wymiarach i przestrzeniach. Pan przeczytał co ja napisałem i jak Pan to nazwał? Przypomnę, ja użyłem następujących pojęć:
- Patrzeć do przodu nie w tył,
- Rozwaga i spokój
- brak wojen
- brak zmian prawa do bieżącej koncepcji
- działanie demokratycznych instytucji kontrolnych
- nie zajmowanie się jedynie katastrofą smoleńską
- Wymiar sprawiedliwości zajmujący się sprawiedliwością a nie zemstą
- Nieszukanie haków
- brak mściwości
- brak obrażalstwa
- brak kompleksów
- nieużywanie siły i straszewnia.

Wymieniłem wszystkie, nic nie pominąłem z mojej wypowiedzi. I Pan to zbiorczo nazwał stagnacją. No i jaką mamy wspólną przestrzeń do dyskusji? Nie spodziewam się, by był Pan w stanie zrozumieć jakiekolwiek następne zdanie. I dla Pana dobrego samopoczucia, nie oznacza to wcale, ze jest Pan głupcem, tylko że mowimy dwoma różnymi językami.

tylko ze widzi Pan tak sie sklada ze Panstwo jest struktura dynamiczna, musi dostosowywac swoje funkcje i instytucje do potrzeb spoleczenstwa i narodu ktore to powolaly to Panstwo. My jako narod i spoleczenstwo polskie ciagle potrzebujemy tego dynamizmu, parcia na modernizacje, pozbywanie sie patologii.
Po 2007 roku mamy do czynienia z polityka usmiechow i czekania w przysiadzie.
To jest de facto stagnacja. I jesli wypisujac te wszystkie cechy "normalnosci znajduje je Pan w obecnym Panstwie to moim zdaniem ma Pan problemy z diagnozowaniem rzeczywistosci


Nawet jeśli znajduję jakieś zdanie z którym się zgodzić mogę bez najmniejszego problemu, np to: "Panstwo ma byc skuteczne, zeby zapewnić bezpieczne zycie swoich obywateli.", to zaraz się okaże, że wyciągniemy z tego zupełnie inne wnioski. Bo To co ja nazywam "skuteczne" Pan nazywa "szkodliwą stagniacją". A to co w Pana języku jest ukryte pod "skuteczne", to w moim będzie tłumaczone na "krzykliwe, straszące, nieprzewidywalne i niebezpieczne".

Skuteczność dla mnie jest funkcją faktów a nie deklaracji, gestów i proporców. Szacunek to funkcja porozumienia i współpracy nie zaś groźby i siły. Pan nigdy nie dopuści do siebie, że jeśli sąsiad głośno puszcza muzyke w nocy, to skuteczniejsza będzie grzeczna prośba by ściszył, bo moje dzieci się budzą, niż żądanie by natychmiat skurwiel ściszył bo wezwę policję. Nawet jeśli bowiem ulegnie i ściszy ze względu na mój szantaż, to i tak wcześniej czy później "ucieknie" mi powietrze z koła, bo mnie po prostu kurwa nie lubi. A jak go grzecznie poproszę a do tego jeszcze podziękuję, jeśli ściszy, to może mi nawet zaproponuje, że mi dzieci popilnuje jak będę w potrzebie. Dla mnie to skuteczne działanie - w Pana języku będzie to "polityka na kolanach". Róznica między nami jest więc w obrębie słów "forma" i "tresć". Ja wolę treść.


skad Pan wie jakbym zareagowal? Przeciez Pan projektuje jakies swoje przekonania oparte na niczym. Mam nadzieje ze tak nie jest rowniez z Panskimi ocenami politycznymi

Czego sie Pan bal w tzw IV RP??? Wtedy powody do strachu mieli przestepcy. lapowkarze, i klamcy lustracyjni (i slusznie zreszta) ale Pan?

Dlaczego ja? Z wielu, wielu powodów.
Po pierwsze - jestem prawie wykształciuchem. Już samo to było niebezpieczne. Pamięta Pan jak powstało to określenie? Ano konferencja rektorów Polskich śmiała się nie zgadzać z koncepcjami IV RP. No to okaząło się, że to nie są "Prawdziwi Polacy", tylko wykształciuchy. Autor - Dorn. Kudy mnie tam, do tak szacownego grona jak rektorzy, ale zgadzając się z ich obawami znalazłem się na bardzo niebezpiecznej pozycji. Jeśli bowiem oni wykształciuchy, to ja kto?


nie trafil Pan. termin "wyksztalciuch" powstal w innych okolicznociach. Cytuje za wikipedia;

Współcześnie pojęcie "wykształciucha" używane jest w Polsce przede wszystkim w dyskursie politycznym.

Do publicznego obiegu zostało wprowadzone przez wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych i administracji Ludwika Dorna w wywiadzie udzielonym gazecie "Dziennik"[5] latem 2006 r.

W wywiadzie tym postawił on "wykształciuchów"[6] w pewnej opozycji do inteligencji (To mocno ignorancka, egoistyczna, narcystyczna warstwa wykształconych, która nie ma wiele wspólnego z polską inteligencją.) nie precyzując dokładnie adresata (Ta znaczna część warstwy wykształconej posiada pewną profesjonalną kompetencję. Natomiast straciła ona kontakt z resztą Polski, w gruncie rzeczy na własne życzenie.).

Zdaniem Dorna, "wykształciuchami" są widzowie, oglądający w TVN24 audycję Szkło kontaktowe[7] (a dokładniej, że jest to program "natargetowany" (z przeznaczeniem do odbioru) na grupę wykształciuchów).


Po drugie - jestem zapewne agentem i członkiem układu. No bo skoro dziennikarze dosyć gremialnie się nie zgadzali z rewolucyjnymi posunięciami rodem z IV RP i się okaząło, że ich media są agenturalne, układowe i ogólnie niepolskie a moje opinie były jota w jotę takie same, to bez wątpienia jestem agentem, albo układowcem. Innego wyjścia nie ma.

zupelnie nie o to chodzilo. Zgodnie z tym tokiem myslenia Panska rola moglaby byc rola zdefiniowana przez Lenina. Nie chce panu robic przykrosci wiec jej nie nazwe


Po trzecie - mógłbym zostać zesłany w kamasze. Jeśli lekarze chcąc negocjować swoje warunki pracy mogli być tak potraktowani - to dlaczego ja nie? A nuż bym chciał coś negocjować?


w tej konkretnej sytuacji moglby Pan sobie negocjowac co by Pan chcial. Nie byl Pan targetem. Kwalilifikacje ani miejsce pracy nie te


Po czwarte mógłbym zostać wymieniony. Jeśli nie zgadzając się z ideami IV RP nocnym głosowaniem zostałbym odwołany i wymieniony na takiego Skotnickiego, który zechce się zgodzić z rewolucjonistami, to ten nowy wymieniony ja, zajął by się dobrze moja rodziną?


przyznam ze nie wiem o czym Pan pisze


Po piąte mógłbym się stać łapownikiem. Agent Tomek mógłby mnie rozkochać w sobie i namówić do czegoś, co moja na wskroś do tej pory uczciwa dusza nawet by nie rozpatrywała w snach. Ale tak by mnie długo przekonywał i rozkochiwał, aż bym, słaby człowiek uległ.


no ale Pan nie dal sie rozkochac Tomaszowi, nie byl Pan lapowkarzem. No chyba ze ma Pan jakas morczna tajemnice, jakie potencjaly do przestepstw....


Po szóste mógłbym zostać zlikwidowany. Jeśli np. taka komisja kodyfikacyjna (Pan Pamięta, to takie grono profesorów prawa, co to zawsze oceniało nowe prawne pomysły), która nie zgadzała się ze światłymi pomysłami p. komisarza rewolucyjnego Ziobry została zlikwidowana, a to samo groziło Trybunałowi konstytucyjnemu za nie zgadzanie się z jedynie słuszną ustawą lustracyjną, to co ze mną szarym żuczkiem, skoro ani się nie zgadzałem na zmiany Ziobry, ani nie podobało mi się prawo lustracyjne w wersji IV RP?


Pan wchodzi w jakies dzikie abstrakcje. Tego sie nie da komentowac


O nie, Panie Jacku. Miałem się czego bać. Bałem się rewolucji, bo to co robił Kaczyński w tym czasie to czysta rewolucja. Pan wie jak to działa? ano my i tylko my mamy rację. Zmiany muszą iść szybko, więc na ten czas wyłączymy demokrację, wszelkiego rodzaju bezpieczniki typu komisja kodyfikacyjna, wolne media, trybunał konstytucyjny. Oczywiście, jak juz ta nasza Polska będzie taka piękna jak sobie wyobrazimy, to znowy to powłączamy. Jeśłi ktoś nam przeszkadza - usunąć. Nie w imię naszych interesów, w imię prawdy i zasad. W imię Prawa i Sprawiedliwości. Bo tylko my mamy rację...

Czy nigdy Pana nie zastanowiło, jak to jest, że tyle wydawąło by się wykształconych, inteligentnych ludzi nie zgadzało się z tą ideą? Że Rektorzy, media, Komisja kodyfikacyjna, trybunał Konstytucyjny i kto tam jeszcze mówiło nie? Ja nie będę Pana przekonywał wcale że mieli rację. Pytam tylko, czy jeśli przypadkiem troszkę tej racji by mieli, to nie bął by się Pan wyłączyć wszystkie bezpieczniki tak by dojść do tego upragnionego eldorado IV RP bez hamulcowych, krytyków i jakichkolwiek testów? Ja byłem przerażony. Jeden człowiek mógł wszystko co chciał a chciał rewolucji. Pan mi powie, zna Pan jakiś przykład rewolucji, która nie kończyła się despotyzmem? Oczywiście zawsze to było w imię.... np. Prawa i Sprawiedliwości.


a jakze czesto Ci ludzie najzacieklej atakujacy PiS byli uwiklani we wspolprace ze sluzbami PRYL. Nie zastanawialo to Pana?


Teraz się nie boję. Nie ze wszystkim się zgadzam, ale się nie boję. Jest normalnie.


odrzucam z calych sil ta Panska "normalnosc"
Piotr Kowalski

Piotr Kowalski
http://www.youtube.c
om/watch?v=mj1Uj4tIQ
N8

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Widze ze Pani Madzia ma szklana kule i wie jak sie zachowa grajdol nasz obled pewnie z taka wiedza trzepie pani kapuche na gieldzie .Ile Pani bierze za rade i w jakie dni przyjmuje ? :))))))))))))0

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Magdalena Malgorzata J.:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:
rzez na rynkach w tym tyg.


Jutro się zacznie, polecimy i huknie z impetem, jak dzisiaj Izrael i naprawdę chętnie wysłuchałabym Komorowskiego, co ma do powiedzenia, na temat polskiej zielonej giełdy...
Ja tam się cieszę. Jeszcze w 2006 r. kupiłem jednostki Black Rock World Energy Fund, który inwestuje głownie w akcje spółek wydobywających ropę naftową. W pierwszej połowie 2009 r. było ciężko. Za to teraz fundusz idzie w górę jak burza.

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Dorota Ruczaj:
Jacek T.:
Dorota Ruczaj:
Milego wieczoru
Chłopaku sobie pogratuluj, wy każdego wyprowadzicie z równowagi :)


skad u Pani te sowieckie przyzwyczajenia?? Jakie WY. Jestem sam w tym pokoju.

Nie kazdego daje sie wyporwadzic z rownowagi tak latwo..
Mnie łatwo? Moje posty swiadcza o tym ze nie wyprowadziłes mnie z rownowagi wałsnie, nie obrazaj mnie nadal i NIE ŁAP MNIE ZA MOJE WŁASNE SŁOWA, pacanie. Chciałam poddsumowac WAS, o takich sa całew watki jak wy, z wami sie nie da rozmawiac, ja wiem i nie wdaje sie z takimi nawet w dyskusje, co swiadczy o tym ze rzadko daje sie z prowokowac. Idz do lekarza, widzisz w innych cechy ktore sam posiadasz, jescze to sie rozwinie, armie stworzysz , wezmiesz siekiere i polecisz z nia na TVN ?Dorota Ruczaj edytował(a) ten post dnia 30.01.11 o godzinie 21:28
Pan Jacek jawi mi się jako całkowicie zdrowy. Za to Pani ma jakieś problemy emocjonalne.
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Jan G.:
Ja tam się cieszę. Jeszcze w 2006 r. kupiłem jednostki Black Rock World Energy Fund, który inwestuje głownie w akcje spółek wydobywających ropę naftową. W pierwszej połowie 2009 r. było ciężko. Za to teraz fundusz idzie w górę jak burza.

Proszę zachować ostrożność.
Dlaczego? Napisałam na priv

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Jan G.:
Pan Jacek jawi mi się jako całkowicie zdrowy. Za to Pani ma jakieś problemy emocjonalne.

Zdrowy człowiek nie tworzy kilku fikcyjnych profili do celów politycznych, Panie G. Cytował mnie Pan kilkanaście razy przez ostatnie dwa dni. To drugi post na jaki profilowi odpowiadam i ostatni, tak ze daruj pan sobie i się ciesz ze opowiedziałam -święto to dla Pana , szampana pan otwórz:)

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Dorota Ruczaj:
Jan G.:
Pan Jacek jawi mi się jako całkowicie zdrowy. Za to Pani ma jakieś problemy emocjonalne.

Zdrowy człowiek nie tworzy kilku fikcyjnych profili do celów politycznych, Panie G. Cytował mnie Pan kilkanaście razy przez ostatnie dwa dni. To drugi post na jaki profilowi odpowiadam i ostatni, tak ze daruj pan sobie i się ciesz ze opowiedziałam -święto to dla Pana , szampana pan otwórz:)
Spoko, luzik.

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Jan G.:
Dorota Ruczaj:
Jan G.:
Pan Jacek jawi mi się jako całkowicie zdrowy. Za to Pani ma jakieś problemy emocjonalne.

Zdrowy człowiek nie tworzy kilku fikcyjnych profili do celów politycznych, Panie G. Cytował mnie Pan kilkanaście razy przez ostatnie dwa dni. To drugi post na jaki profilowi odpowiadam i ostatni, tak ze daruj pan sobie i się ciesz ze opowiedziałam -święto to dla Pana , szampana pan otwórz:)
Spoko, luzik.
o fikcyjnych profilach to było do pana, panie G.Dorota Ruczaj edytował(a) ten post dnia 30.01.11 o godzinie 22:34
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Jacek T.:

tylko ze widzi Pan tak sie sklada ze Panstwo jest struktura dynamiczna, musi dostosowywac swoje funkcje i instytucje do potrzeb spoleczenstwa i narodu ktore to powolaly to Panstwo. My jako narod i spoleczenstwo polskie ciagle potrzebujemy tego dynamizmu, parcia na modernizacje, pozbywanie sie patologii.
Po 2007 roku mamy do czynienia z polityka usmiechow i czekania w przysiadzie.
To jest de facto stagnacja. I jesli wypisujac te wszystkie cechy "normalnosci znajduje je Pan w obecnym Panstwie to moim zdaniem ma Pan problemy z diagnozowaniem rzeczywistosci

Wy naród Pan powiada? Wałęsa kiedyś tak powiedział w senacie USA i dostał oklaski. My Naród. Myślę, że to jedyny moment i jedyny człowiek który mógł tak powiedzieć. Teraz on, ani nikt inny tego powiedzieć już nie może. To własnie nas rózni. Wy-Naród wiecie za mnie. Ja nie jestem naród. Ja jestem Piotr Skotnicki ze swoimi potrzebami i swoim jednym głosem. Ten jeden głos oddaję i okazjuje się, że takich Skotnickich jest znacząco więcej niż MY-Narodu. I jeszcze podpowiem Panu, że parcie na modernizacje parząc w tył nie wychodzi jakoś.
skad Pan wie jakbym zareagowal? Przeciez Pan projektuje jakies swoje przekonania oparte na niczym. Mam nadzieje ze tak nie jest rowniez z Panskimi ocenami politycznymi

Bo Pan to wielokrotnie artykułował. Wystarczy by Pan zamienił sąsiada na Rosję, głośną muzykę na gazociąg północny. Wszystko jedno co Pan podstawi pod te zmienne. Schemat działania jest taki sam. Dumna, czyli krzykliwa i nadąsana polityka versus dogadywanie się.
nie trafil Pan. termin "wyksztalciuch" powstal w innych okolicznociach. Cytuje za wikipedia;

Współcześnie pojęcie "wykształciucha" używane jest w Polsce przede wszystkim w dyskursie politycznym.

Do publicznego obiegu zostało wprowadzone przez wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych i administracji Ludwika Dorna w wywiadzie udzielonym gazecie "Dziennik"[5] latem 2006 r.

W wywiadzie tym postawił on "wykształciuchów"[6] w pewnej opozycji do inteligencji (To mocno ignorancka, egoistyczna, narcystyczna warstwa wykształconych, która nie ma wiele wspólnego z polską inteligencją.) nie precyzując dokładnie adresata (Ta znaczna część warstwy wykształconej posiada pewną profesjonalną kompetencję. Natomiast straciła ona kontakt z resztą Polski, w gruncie rzeczy na własne życzenie.).

Zdaniem Dorna, "wykształciuchami" są widzowie, oglądający w TVN24 audycję Szkło kontaktowe[7] (a dokładniej, że jest to program "natargetowany" (z przeznaczeniem do odbioru) na grupę wykształciuchów).

Więc drogi Panie wywiad ten był właśnie po konferencji rektorów i do nich się odnosił, tak to czytałem. Ale nawet jeśli nie, to coś zmienia? Pan Dorn określił wykształciuchami tych, co to są nie z nim a mają wykształcenie.
Coś to zmienia w moim strachu Pana zdaniem?

Po drugie - jestem zapewne agentem i członkiem układu. No bo skoro dziennikarze dosyć gremialnie się nie zgadzali z rewolucyjnymi posunięciami rodem z IV RP i się okaząło, że ich media są agenturalne, układowe i ogólnie niepolskie a moje opinie były jota w jotę takie same, to bez wątpienia jestem agentem, albo układowcem. Innego wyjścia nie ma.

zupelnie nie o to chodzilo. Zgodnie z tym tokiem myslenia Panska rola moglaby byc rola zdefiniowana przez Lenina. Nie chce panu robic przykrosci wiec jej nie nazwe

Nie chodziło o to? A o co? Czy aby nie dowiedziałem się o "obcych mediach" w momencie, kiedy zaczęły krytykować IV RP? Zechce Pan wyjaćnić? A przy okazji w jaki sposób to co pan pisze miało by wpływać na mój strach?

w tej konkretnej sytuacji moglby Pan sobie negocjowac co by Pan chcial. Nie byl Pan targetem. Kwalilifikacje ani miejsce pracy nie te

I to coś zmieni? Mam się ciszyć, że mnie to nie obejmnie, zamiast bać, że ktoś to w ogóle wymyślił?

Po czwarte mógłbym zostać wymieniony. Jeśli nie zgadzając się z ideami IV RP nocnym głosowaniem zostałbym odwołany i wymieniony na takiego Skotnickiego, który zechce się zgodzić z rewolucjonistami, to ten nowy wymieniony ja, zajął by się dobrze moja rodziną?


przyznam ze nie wiem o czym Pan pisze

Wprost o Krajowej Radzie. Ale tak naprawdę o pewnym sposobie myślenia i działania.

Po piąte mógłbym się stać łapownikiem. Agent Tomek mógłby mnie rozkochać w sobie i namówić do czegoś, co moja na wskroś do tej pory uczciwa dusza nawet by nie rozpatrywała w snach. Ale tak by mnie długo przekonywał i rozkochiwał, aż bym, słaby człowiek uległ.


no ale Pan nie dal sie rozkochac Tomaszowi, nie byl Pan lapowkarzem. No chyba ze ma Pan jakas morczna tajemnice, jakie potencjaly do przestepstw....

Nie byłem. Pani Pazura, Pani Sawicka też nie byli zanim go nie spotkali. Miałem więcej szczęścia? Bo przecież uczciwości już nie koniecznie...

Po szóste mógłbym zostać zlikwidowany. Jeśli np. taka komisja kodyfikacyjna (Pan Pamięta, to takie grono profesorów prawa, co to zawsze oceniało nowe prawne pomysły), która nie zgadzała się ze światłymi pomysłami p. komisarza rewolucyjnego Ziobry została zlikwidowana, a to samo groziło Trybunałowi konstytucyjnemu za nie zgadzanie się z jedynie słuszną ustawą lustracyjną, to co ze mną szarym żuczkiem, skoro ani się nie zgadzałem na zmiany Ziobry, ani nie podobało mi się prawo lustracyjne w wersji IV RP?


Pan wchodzi w jakies dzikie abstrakcje. Tego sie nie da komentowac

Sam Pan widzi, że jest się czego bać...


a jakze czesto Ci ludzie najzacieklej atakujacy PiS byli uwiklani we wspolprace ze sluzbami PRYL. Nie zastanawialo to Pana?

Wymieńmy ich:
Frasyniuk, Mazowiecki, Wujec, Borusewicz, Borowczak, Krzywonos, Geremek, Niesiołowski. Same umoczone nazwiska. Trybunał konstytucyjny - w całości agentura. Komisja kodyfikacyjna - profesorowie wykształceni w PRL.
Nie, nie zastanawiało mnie to.
Ale ja pytałem o coś innego i proszę o odpowiedz. Nie bał by się Pan wyłączyć wszystkich bezpiecznikow i oddać Polskę fantazji Jarosława?

odrzucam z calych sil ta Panska "normalnosc"

Pańskie prawo. Spotkamy się juz niedługo z My-Narodem przy urnie.

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

rozmowa z kimś kto nie ma zdjęcia, jawi mi się, jakby gadanie z kimś kto siedzi w szafie

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

christian theodoros arnidis:
rozmowa z kimś kto nie ma zdjęcia, jawi mi się, jakby gadanie z kimś kto siedzi w szafie

On siedzi w szafie przecież i ma lęki.... nie widać ??

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

Jan G.:
Pan Jacek jawi mi się jako całkowicie zdrowy. Za to Pani ma jakieś problemy emocjonalne.

A mnie coś obojczyk boli, a pan taki dobry w diagnozach przez internet,proszę coś poradzić

konto usunięte

Temat: Pan Komorowski u progu wywolania strasznej awantury i...

christian theodoros arnidis:
Jan G.:
Pan Jacek jawi mi się jako całkowicie zdrowy. Za to Pani ma jakieś problemy emocjonalne.

A mnie coś obojczyk boli, a pan taki dobry w diagnozach przez internet,proszę coś poradzić

Po co Pan chorego człowieka zaczepia? aby to na mnie się skupiło potem ? :)

Następna dyskusja:

Pan Komorowski - drogi i ni...




Wyślij zaproszenie do