konto usunięte
Temat: Pan "Jan Gruszczyński"
Maciej Piechocki:
Magdalena Malgorzata J.:
To jest sprawa Pana Gruszczyńskiego, jaki ma profil.
Proszę zatem pytać Jego.
[...]
Myślę, że najwyraźniej niektórzy mylą fora typu onet, czy wp., z forami typu Goldenline.
Jeśli będę chciał porozmawiać z "Polskim patriotą", "Kaśką", "Jurkiem", "Guciem 09" "Patriotyczną Haliną", "Antkiem Emigrantem" to zaloguję się na wspomnianych forach.
To co do tej pory w miarę pozytywnie odróżniało GL od wszelkiej maści forumowych ścieków było to występowanie pod imieniem i nazwiskiem, opatrzonym na dodatek zdjęciem.
Tymczasem...
"Jan Gruszczyński" na "A polityka", "Kazimierz Poniatowski" na "Polityka bez cenzury" to typowe twory-awatary. Również i na forum "Polityka" tego rodzaju fiksacje miały miejsce, lecz moderatorzy regularnie usuwają takich bezjajecznych typów, szczególnie intensywnie udzielających się w konkursie "Jak obrazić rozmówcę?"
Uważam, że zamiast rozmawiać z sztucznym tworem równie dobrze można porozmawiać ze ścianą, windą w bloku, wycieraczką na szybie czołowej samochodu, albo - za przeproszeniem - z tronem na środku WC.
Jeśli p.Firląg wystąpił przeciwko Gruszczyńskopodobnym to ja go w tym wspieram.
Dlaczego?
Chcesz głosić poglądy, spierać się z ludźmi?
Rób to z podniesioną przyłbicą!
Miej jaja na miejscu!
W przeciwnym wypadku ktoś sobie uprawia niemęską dziecinadę.
Biorąc pod uwagę ton i charakter wypowiedzi awatara Gruszczyńskiego mam swój typ i przypuszczenia co do faktycznego właściciela tego pożal się Boże profilu.
Ma Pan rację, z tymże jest jedno ALE!, skoro wyzywamy do ujawnienia awatara, niech Pan Firląg, mam jaja i uajwni kogo o to oskarża - bo inaczej po co i w jakim celu został ząłozony ten wątek?