Temat: Milion Premii za dobrą robotę

Milion zł premii dla urzędników resortu Boniego. Za co?

Na nagrody dla urzędników z resortu Michała Boniego przeznaczono w ubiegłym roku prawie milion złotych. Nie byłoby w tym nic dziwnego, w końcu premie w rządzie Tuska to norma, gdyby nie jeden, ale jakże istotny szczegół. Ministerstwo administracji i cyfryzacji zostało powołane do życia pod koniec listopada 2011 roku.




Ministerstwo, na czele którego stoi Boni, zajmuje się między innymi administracją, informatyzacją, wyznaniami religijnymi oraz mniejszościami narodowymi. Tymczasem, jak zauważa Super Express, resort odpowiedzialny za cyfryzację nie był w stanie uchronić rządowych serwerów przed atakami hakerów podczas awantury o porozumienie ACTA. Ale z bonusami pieniężnymi, jak widać nie miał problemu.

Urzędnicy Boniego dostali 936 tys. złotych nagród za ubiegły rok. Jak ministerstwo administracji i cyfryzacji uzasadnia przyznanie premii? Tym, że nagrodzeni urzędnicy trafili do Boniego ze zniesionych ministerstw: spraw wewnętrznych i administracji i infrastruktury. Dlatego, część nagród urzędnicy otrzymali jeszcze za okres poprzedniej pracy, ale już od nowego szefa. I wszystko jasne...