Temat: Laptopy dla pierwszoklasisty

Tusk obiecał laptopy do pierwszoklasity, wiem, że to tylko mowa-trawa, ale warto o temacie porozmawać. Czy dla pierwszoklasity laptop jest trafną pomocą w nauce ? raczej nie.

Lepsze byłoby urządzenie gdzieś między iPodTouch a iPad, czyli tablet. Z dotykowym, ładnym ekranem i przeznaczone przede wszystkim do zabawy i grania. Tu dochodzimy do setna sprawy. Mniejsze znaczenie ma platforma hardwarowa (o ile nie będzie to kompletny crap) ważniejsze jest opracowanie zestawu atrakcyjnych i przemyślanych gier edukacyjnych. Coś w stylu lumosity i supermemo, ale dopasowane do materiału szkolenego w trzech pierwszych klasach.

Podstawą programu powinien być software. Oczywiście wymaga to przemyślenia, sprawdzenia, programów pilotowych i nie wpisuje się w propagangę wyborczą. Obecne rozwiązanie, może się skończyć tym, że wydamy 1 mld zł na marny sprzęt, z którym nie za bardzo będzie wiadomo co zrobić. Lepiej byłoby zacząć (na początku kadencji a nie za pięć dwunasta) od opracowania tematów, które mogą być wsparte grami edukacyjnymi. Potem napisaniem tych gier i wdrożeniem w próbnych szkołach. Po korektach wdrożyć dobry i solidny program, wydając na niego tyle ile trzeba (w razie czego można liczyć na dopłaty rodziców).Sylwester R. edytował(a) ten post dnia 29.03.11 o godzinie 12:59

Temat: Laptopy dla pierwszoklasisty

Sylwester R.:
Tusk obiecał laptopy do pierwszoklasity, wiem, że to tylko mowa-trawa, ale warto o temacie porozmawać. Czy dla pierwszoklasity laptop jest trafną pomocą w nauce ? raczej nie.

Lepsze byłoby urządzenie gdzieś między iPodTouch a iPad, czyli tablet. Z dotykowym, ładnym ekranem i przeznaczone przede wszystkim do zabawy i grania.

Najlepsza to by była konsola :D

A na poważnie to dali by to na dożywianie i opieke zdrowotną dla młodych a nie jakiś pseudolaptop za 400 zeta.

Temat: Laptopy dla pierwszoklasisty

Adrian Banaś:

Sylwester R.:
Tusk obiecał laptopy do pierwszoklasity, wiem, że to tylko mowa-trawa, ale warto o temacie porozmawać. Czy dla pierwszoklasity laptop jest trafną pomocą w nauce ? raczej nie.

Lepsze byłoby urządzenie gdzieś między iPodTouch a iPad, czyli tablet. Z dotykowym, ładnym ekranem i przeznaczone przede wszystkim do zabawy i grania.

Najlepsza to by była konsola :D

A na poważnie to dali by to na dożywianie i opieke zdrowotną dla młodych a nie jakiś pseudolaptop za 400 zeta.

Ja nie jestem przeciwnikiem gier, a w szczególności gier komputerowych. Nawet mnie zdumienie bierze, że szachy i brydż nie są w programie nauczania szkolenego (my akurat w liceum w brydza graliśmy na lekcjach matematyki). Chodzi o to, by opracować portfolio wartościowych gier dopasowanych do procesu nauczania w szkole.

Temat: Laptopy dla pierwszoklasisty

Sylwester R.:

Adrian Banaś:

Sylwester R.:
Tusk obiecał laptopy do pierwszoklasity, wiem, że to tylko mowa-trawa, ale warto o temacie porozmawać. Czy dla pierwszoklasity laptop jest trafną pomocą w nauce ? raczej nie.

Lepsze byłoby urządzenie gdzieś między iPodTouch a iPad, czyli tablet. Z dotykowym, ładnym ekranem i przeznaczone przede wszystkim do zabawy i grania.

Najlepsza to by była konsola :D

A na poważnie to dali by to na dożywianie i opieke zdrowotną dla młodych a nie jakiś pseudolaptop za 400 zeta.

Ja nie jestem przeciwnikiem gier, a w szczególności gier komputerowych. Nawet mnie zdumienie bierze, że szachy i brydż nie są w programie nauczania szkolenego (my akurat w liceum w brydza graliśmy na lekcjach matematyki). Chodzi o to, by opracować portfolio wartościowych gier dopasowanych do procesu nauczania w szkole.

Ale na Boga nie dla 6-cio latków.

Temat: Laptopy dla pierwszoklasisty

brydza graliśmy na lekcjach matematyki). Chodzi o to, by opracować portfolio wartościowych gier dopasowanych do procesu nauczania w szkole.

Ale na Boga nie dla 6-cio latków.

Jako materiały do pomocy na Religii faktycznie lepsze są kolorowanki, ale na matematykę przydatne mogą być interaktywne gry (typu tabliczka mnożenia i liczenie w pamięci)