Temat: Konferencja Antoniego.

Trochę techniki i się gaPiSzony pogubiły. Mina Jarosława - bezcenna. Oczywiście zawinił Sejm. Czyj jest Sejm wszyscy wiedzą - kondominium.

Temat: Konferencja Antoniego.

Oglądam TVN, transmisję i kontr-ekspertów w studiu.

Taka ogólna uwaga do obu stron. Odbieranie sobie autorytetu nawzajem:
- ja bym swoim studentom nigdy nie pokazał, nigdy bym nie dał oceny pozytywnej.
- on ma stycznośc z fizyką taką, że zrobił stronę internetową dla swojej uczelni, jest webmasterem,
- dopasowują rzeczywistość do tez etc.

...jest bardzo zabawne ale wysoce nieskuteczne. Odbieranie na siłę sobie wzajemnie autorytetu, podważanie autorytetu chwytami erystycznymi... i poklask, z jednej strony "wolaków" a z drugiej "lemingów"

A ja nie wiem, co było przyczyną katastrofy. Nie uważam, by MAK czy komisja Millera wyjaśniła jej przyczyny. Nie uważam, by zabezpieczono dowody, by profesjonalnie je opisano. Ani nie uważam, że trwającą w naszej tradycji rok żałobę mogły przeżyć w spokoju rodziny ofiar. I nie jestem w żadnej partii, po żadnej stronie, po prostu stwierdzam to, co widzę. Mamy bardzo niesprawny rząd i bardzo słabą opozycję. I ersatz demokracji, bez debaty publicznej
i dostępu do prawdy.

Oby nie do następnego wypadku.

PS. Aby jeszcze więcej zasiać wątplwości:
Gdy mówimy o katastrofach Casy i Tupolewa zapominamy o nieomal katastrofach (near misses):

Zbliża się ziemia, podrywamy maszynę, powstają olbrzymie przeciążenia, nie potrzeba żadnej brzozy. Może tak się stało ze "zmęczonym" Tupolewem jak z tym Herkulesem
- tu uszkodzenia nie powstały od brzozy ani od ptaka. Maszyna gdy latała
spokojnie to ok, gdy została "poderwana" to zaczęła się rozlatywać!

Afganistan 5 luty 2010.

Tak samo nie wyjaśniono, czy:
- winni piloci, lądują na drzwiach od stodoły, nie przestrzegają procedur? czy też
- winne zużycie i zły stan techniczny samolotu, obsługa techniczna, przygotowanie?

Ze względów politycznych, społecznych, obyczajowych wybierz jedno z dwojga... i tak do następnej katastrofy.




(żeby nie było wątpliwości, to nasz samolot, MON poinformował media o "drobnej usterce")

Co z przeglądami w LOCIE, czy już temat bohaterskiego lądowania na brzuchu przycichł? co z przestrzeganiem bezpieczeństwa w realu a nie na papierze? Czy wciąż w wojsku i administracji "liczy się sztuka i ściema" i "mierny wierny ale wierny" "raportujesz problem to ty jesteś problem, pozbędziemy się Ciebie, pozbędziemy się problemu"?)

Obejrzyjcie uważnie uszkodzenia "od poderwania" bez "brzozy":
tę "drobną usterkę". Szczególnie obejrzyjcie ogon !!!

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/zdjecie,iId,152111,iS...Jacek K. edytował(a) ten post dnia 24.01.12 o godzinie 16:00

Temat: Konferencja Antoniego.

A podobno darowanemu kuniowi się w zęby nie zagląda...;)))

Temat: Konferencja Antoniego.

Sejm nie zawinił (jak się tłumaczył Piękny Umysł) bo łączność była ale Informatycy PiS nie potrafili podłączyć drugiego monitora/ekranu/projektora.

Skoro tego nie potrafią specjaliści z PiS to jak maja wytłumaczyć katastrofę?

A śmieją się, że strony WWW nie działają sejmu i premiera ;P.....

Wracając do tematu: czy nie mogli przerwać na początku, że mają kłopoty techniczne? Zjebali na maksa.

Jednak najlepsze było zainteresowanie tych ludzi... nic nie widzieli ale potakiwali ze zrozumieniem, kiedy mówił gość: "widać to na tym slajdzie"