Temat: katastrofa w Smoleńsku
Katarzyna P.:
Drodzy Panowie:-)
świetnie że powołujecie się na swoją "techniczność", "płeć" itp, itd...
ale póki Wasza ocena zdarzenia polega na tym, że do wypadku doprowadziła "banda oszołomów z PIS" dopóty ja nie zgadzam się z Waszą opinią...
Bo to zawsze jest przez Was podnoszone na koniec.
I albo uznajcie winę pilotów, bo nie potrzebna wg Panów jest współpraca z wieżą ( przykłady narciarzy i kierowców) albo odwrotnie że ta współpraca jednak jest potrzebna ( przykład incydentu w Bydgoszczy)
Nasza ocena jest inna, ja w przeciwieństwie do Panów czytam co piszecie i staram się zrozumieć...Panowie zauważają moją kobiecość i inne przywary intelektualne...a to, że mam inne zdanie niż Panowie, nie oznacza wcale że jestem wiernopoddańczą fanką partii PIS i maszeruję z pochodniami na Krakowskim Przedmieściu.
Kasiuuuuuuuuu.... :)
Latałaś kiedykolwiek samolotem ...choćby jako nawigator ??
Odpowiedź znamy oboje przecież.
Zatem jak pisałem już kilkakrotnie , to przyczyną katastrofy jest wypadkowa wielu "drobnych" zdarzeń o których wiemy że były , czyli :
- mgła
- stan techniczny urządzeń lotniska i samolotu ( są stwierdzone nieprawidłowości)
- obecność w kabinie osób spoza załogi ( nieważne kto to był - ale nie powinno tak być)
- totalny nieład organizacyjny wyjazdu
Mając powyższe dane można domniemywać wiele . Ale jeśli założymy ( teoretycznie oczywiście ) presję na to , aby wylądować w imię : ...... tu wstaw co sobie życzysz.
Bo teoria o zamachu jest ( dla mnie bynajmniej ) mało prawdopodobna , a nawet nieprawdopodobna.
Ale opieram się na tym co wiem na pewno, a nie na domysłach i domniemaniach.
PS. Twoja płeć i zapatrywania polityczne nie są brane pod uwagę , masz prawo mieć wątpliwości jak każdy , ale rozpatruj argumenty logiczne i realne , a nie bajki i mrzonki .
Pozdrówka :)