Temat: Kaczyński

Damian Wittchen:
Gdekaj sobie dalej .............

Motywowany litością dałem plusa.

Temat: Kaczyński

Maciej Piechocki:

Damian Wittchen:
Gdekaj sobie dalej .............

Motywowany litością dałem plusa.

Ja też się dolożyłem. Może opiekun pana Damiana z ramienia Komsomołu dostrzeże te lemingowe wyróżnienia i wycofa go z tego odcinka.

Temat: Kaczyński

Sławomir Kurek:
Ja też się dolożyłem. Może opiekun pana Damiana z ramienia Komsomołu dostrzeże te lemingowe wyróżnienia i wycofa go z tego odcinka.

Był sobie pewien marszałek Armii Czerwonej.
Nazywał się Siemion Budionny.
W trakcie trwania tzw. wielkiej czystki Stalin miał o nim powiedzieć: "Głupi. Ale nie pcha się do władzy".
Kilka lat później marszałek Koniew powiedział o nim podobno: "Nigdy dużo nie umiał i nigdy się niczego nie nauczył".

Mimo tych... doskonałych referencji Budionny został wpisany w poczet bohaterów Wielkiej Wojny Ojczyźnianej i mimo idiotyzmu wypisanego wprost na swojej mongolskiej twarzy nikt go z frontu nie wycofał, sam zaś Budionny dorobił się tytułu bohatera Związku Radzieckiego.

Nie sądzę, aby oficer prowadzący wycofał tutejszego Budionnego - p.Damiana Wittchena.Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 10.12.11 o godzinie 19:11

Temat: Kaczyński

A mnie bawi wasza platformerska jechanka po koledze (i myślę, że kolegę Damiana także). Przyzwyczailiśmy się do takich scen w czasach polityki miłości. Ci tzw. "lepsi" używają sobie na tych "gorszych".

Tylko jeszcze Ci "lepsi" powinni używać czasem dezodorantu i myć syry.

Temat: Kaczyński

Michał Pijet:
A mnie bawi wasza platformerska jechanka po koledze (i myślę, że kolegę Damiana także). Przyzwyczailiśmy się do takich scen w czasach polityki miłości. Ci tzw. "lepsi" używają sobie na tych "gorszych".

Tylko jeszcze Ci "lepsi" powinni używać czasem dezodorantu i myć syry.

Czy tym dezodorantem nazywa Pan zapach spod znaku epiterów mały chujek, albo na PO głosują kurwy i złodzieje? Swego czasu tego rodzaju określenia robiły prawdziwą furorę wśród tutejszego "pokolenia Armii Krajowej".

Nie chcę być złośliwy, ale podobnych określeń utrzymanych w duchu końca wojny polsko-polskiej a la PiS można podać więcej.
Pan Damian kilka miesięcy temu zasłynął na przykład bardzo... heroicznym epitetem pod adresem tutejszego dyskutanta nazwaniem go rynsztokiem. Wielu podobnym określeniom zacny p.Wittchen plusował.

Ale przecież Pan tu za chwilę wszystkiemu ochoczo zaprzeczy, więc po co strzępić sobie język.

Temat: Kaczyński

Maciej Piechocki:

Czy tym dezodorantem nazywa Pan zapach spod znaku epiterów mały chujek, albo na PO głosują kurwy i złodzieje? Swego czasu tego rodzaju określenia robiły prawdziwą furorę wśród tutejszego "pokolenia Armii Krajowej".

Jest Pan pewien, że wziął to Pan od kombatantów z AK, a nie od siebie? Swoją drogą, czy mnie pamięć myli - czyż to nie Zbigniew Hołdys raczył używać epitetu "ch" na określenie lidera opozycji?

Panu się zaczynają milić aktorzy tego dramatu. I myślę, że jeśli się Pan porównuje z żołnierzami AK, to na prawdę ma Pan wybujałe o sobie mniemanie. Ciekaw jestem, czy byłby Pan równie twardy w spotkaniu z łyżką do miażdżenia jąder. A z tym się weterani spotykali, gdy rządzili ludzie honoru.

Więc?

A może ma Pan innych idoli - AL, KBW?

Temat: Kaczyński

Michał Pijet:
Panu się zaczynają milić aktorzy tego dramatu. I myślę, że jeśli się Pan porównuje z żołnierzami AK, to na prawdę ma Pan wybujałe o sobie mniemanie. Ciekaw jestem, czy byłby Pan równie twardy w spotkaniu z łyżką do miażdżenia jąder. A z tym się weterani spotykali, gdy rządzili ludzie honoru.

Krowi, która najwięcej ryczy najmniej mleka daje.

Pańskie słowne bohaterstwo kojarzy mi się z "heroizmem" Wildsteina, który "heroicznie" spierd*** przed generałem Jaruzelskim do bezpiecznej Francji.
Na szczęście ów zacny i pełen heroizmu Wildstein ma dziś wciąż wiele odwagi, aby odważnie... wystawać pod parapetem Jaruzelskiego każdego roku 13 grudnia.

Pańskie słowne bohaterstwo kojarzy mi się też pełnym "heroizmu" i odwagi Jarosławem Rajmundowiczem, który sporo rozprawiał o dziewczynkach męczonych przez Gestapo, lecz... miał problem, aby jasno stwierdzić co robił 13 grudnia. Kreował swoją historię z dnia 13 grudnia aż trzykrotnie, za każdym razem inaczej.

Widać ktoś, kto historycznie i życiorysowo reprezentuje sobą NIC musi "podczepiać" się po cudze życiorysy (np. akowców), aby we własnym mniemaniu znaczyć choć cokolwiek...

Więc?

A może ma Pan innych idoli - AL, KBW?

Z tym KBW to poniżej poziomu, chociaż z pewnością zgodne z poziomem poetyki dziadka z Wehrmachtu.

Natomiast co do AL...
Gdyby miał Pan w sobie mnie buty i arogancji to by Pan wiedział, że żołnierze tej formacji walczyli z tymi samymi Niemcami co żołnierze Maczka, oddawali tak samo życie i przelewami tą samą krew.
Ale przecież Pan tego nie wie, natomiast ubogą wiedzę "wynagradza" Pan sobie bezczelnością.Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 10.12.11 o godzinie 19:54

Temat: Kaczyński

Michał Pijet:
Ciekaw jestem, czy byłby Pan równie twardy w spotkaniu z łyżką do miażdżenia jąder. A z tym się weterani spotykali, gdy rządzili ludzie honoru.

Nieładnie tak kłamac. To o czym pan pisze, to mogło dotyczyc tylko jakiś przestępców, bo za samo bycie w AK to dawano wille na Żoliborzu, etat w zbrojeniówce i fuchy w amerykańskiej ambasadzie a dzieci w filmach grały.Sławomir Kurek edytował(a) ten post dnia 10.12.11 o godzinie 20:42

Temat: Kaczyński

Sławomir Kurek:

Michał Pijet:
Ciekaw jestem, czy byłby Pan równie twardy w spotkaniu z łyżką do miażdżenia jąder. A z tym się weterani spotykali, gdy rządzili ludzie honoru.

Nieładnie tak kłamac. To o czym pan pisze, to mogło dotyczyc tylko jakiś przestępców, bo za samo bycie w AK to dawano wille na Żoliborzu, etat w zbrojeniówce i fuchy w amerykańskiej ambasadzie a dzieci w filmach grały.

Tak, przestępców, terrorystów z ruchu oporu.

Temat: Kaczyński

Maciej Piechocki:

Ale przecież Pan tego nie wie, natomiast ubogą wiedzę "wynagradza" Pan sobie bezczelnością.

Myślę, że Panu jako profitentowi polityki miłości można napisać wszystko. Ale jak ktoś Panu odpowie w taki sposób, że nie wie Pan jak się zachować, to od razu "bezczelnosć". Dla mnie jest to logika Kalego.

A co do pamięci historycznej, uświadomię Pana w pewnej kwestii, bo jest w niej Pan - parafrazując Kanta - umyślnie niedojrzały; otóż, żeby mieć szacunek do historii oraz jej bohaterów, nie trzeba koniecznie być przejechanym przez czołg podczas stanu wojennego. Pięć pokoleń później też będzie trzeba o nich pamiętać, i dziesięć, i dwadzieścia.

Temat: Kaczyński

Michał Pijet:
A co do pamięci historycznej, uświadomię Pana w pewnej kwestii, bo jest w niej Pan - parafrazując Kanta - umyślnie niedojrzały; otóż, żeby mieć szacunek do historii oraz jej bohaterów, nie trzeba koniecznie być przejechanym przez czołg podczas stanu wojennego. Pięć pokoleń później też będzie trzeba o nich pamiętać, i dziesięć, i dwadzieścia.

Podejrzewam optymistycznie, że to co pan tu prezentuje to jest efekt zwykłej słabości intelektualnej (zmanipulowanie, wiara) a nie etat w propagandzie, więc wyjaśnię, gdzie jest robiony błąd.
Uwierzył pan, że tzw. patriotyzm reprezentuje tzw. prawica a reszta to sprzedawczyki chcące zamazac historię.
Jest dokładnie odwrotnie. I właśnie z tego powodu, że historię dokładnie znamy, pamiętamy i używamy mózgu to ten wykwit carsko-ubecko-pezetepeerowsko-esbeckiego układu nie da rady już namieszac. Polska zostanie w Europie, więc żadna mniej lub bardziej jawna opcja prorosyjska żałująca, że "cnotę straciła a rubla nie zarobiła" może sobie odpuścic.

Temat: Kaczyński

Michał Pijet:
Myślę, że Panu jako profitentowi polityki miłości można napisać wszystko. Ale jak ktoś Panu odpowie w taki sposób, że nie wie Pan jak się zachować, to od razu "bezczelnosć". Dla mnie jest to logika Kalego.

Dobrze, że Pan wspomniał o moralności Kalego.
Bo trudno to inaczej kojarzyć w kontekście "wieszania na pobliskich latarniach", do czego tak "heroicznie" wzywał niejaki Adam o niepolskim nazwisku Hofman. Pan pewnie się z jego wezwaniem w pełni zgadza, perorując jednocześnie o końcu wojny polsko-polskiej...?

A co do pamięci historycznej, uświadomię Pana w pewnej kwestii, bo jest w niej Pan - parafrazując Kanta - umyślnie niedojrzały; otóż, żeby mieć szacunek do historii oraz jej bohaterów, nie trzeba koniecznie być przejechanym przez czołg podczas stanu wojennego. Pięć pokoleń później też będzie trzeba o nich pamiętać, i dziesięć, i dwadzieścia.

Hehehehe...
Ma Pan rację. Za dwa, trzy, a nawet pięć pokoleń ludzie będą pamiętali nazwiska małżeństwa Gwiazdów, Anny Walentynowicz, Wałęsy, Borusewicza, Frasyniuka i innych.
A wie Pan dlaczego.
Bo oni mają rzeczywisty życiorys opozycyjny.

I z tego samego powodu najpóźniej za jedno, dwa pokolenia ludzie zapomną o takich domniemanych bohaterach, jak Wildstein czy Jarosław Rajmundowicz.
A wie Pan dlaczego?
Bo tego rodzaju "bohaterowie" zamiast rzeczywistego życiorysu opozycyjnego posiadają ledwo protezę opozycyjnego życiorysu, którą to protezę muszą tak rozpaczliwie podpierać nawiązywaniem do Armii Krajowej (Kaczyński) albo do znajomości sprzed lat z Pyjasem (Wildstein).

Dlatego chyba ma Pan teraz świadomość, dlaczego Pańskie opowieści o czołgowych gąsienicach mogą budzić jedynie śmiech politowania?

Temat: Kaczyński

Opowiem wam taką bajkę:
tak sobie zyłem, aż tu nagle wiatr historii przegonił tych kolesiów od prawa do lewa:
załatwiaczy, rodzinnych konsumentów konfitur (wg słow Kłopotka - takie zdrobnienie od nepotyzmu), oszłomów, naciągaczy i wszystkich innych wykorzystujących Polskę i Polaków,

...................... później się obudziłem, na 10 do pracy.

Temat: Kaczyński

Jerzy A.:
Opowiem wam taką bajkę:
tak sobie zyłem, aż tu nagle wiatr historii przegonił tych kolesiów od prawa do lewa:
załatwiaczy, rodzinnych konsumentów konfitur (wg słow Kłopotka - takie zdrobnienie od nepotyzmu), oszłomów, naciągaczy i wszystkich innych wykorzystujących Polskę i Polaków,

...................... później się obudziłem, na 10 do pracy.

Kłopotek to stary cwaniak, mądrala, panujacy nepotyzm i korupcja niszczy ten kraj

Temat: Kaczyński

Uważam Pan że gdyby był ktoś inny przy władzy to nie byłoby nepotyzmu i innych tego rodzaju rzeczy. Czy gdyby wróciło do władzy SLD, Pis czy inne ugrupowanie to nie byłoby zatrudnianie kolegów, kolezanek w instytucjach państwowych. Wszędzie obsadzają swoi swoimi od Wysp Brytyjskich po Ural - tylko że tam na jeszcze większą skalę niż u nas. Ale to nie jest dobry przykład do naśladowania.

Temat: Kaczyński

Lukasz Izykowski:
Uważam Pan że gdyby był ktoś inny przy władzy to nie byłoby nepotyzmu i innych tego rodzaju rzeczy. Czy gdyby wróciło do władzy SLD, Pis czy inne ugrupowanie to nie byłoby zatrudnianie kolegów, kolezanek w instytucjach państwowych. Wszędzie obsadzają swoi swoimi od Wysp Brytyjskich po Ural - tylko że tam na jeszcze większą skalę niż u nas. Ale to nie jest dobry przykład do naśladowania.

Wydaje mi się, że myślę, i godzenie się na takie zachowania uważam za poddanie się walkowerem.
Zatem tłumaczenie, że inni robią tak samo też uważam za mało trafne.
Czy będzie rządziło PO, czy PIS, czy SLD zawsze się będę temu przeciwstawiał.
Idąc zamyślą kolegi Łukasza "Wszędzie obsadzają swoi swoimi" przypomniał mi kolega napis na murze "ludzie jedzcie gówno - przecież milony much nie mogą się mylić" i to ma być argument ?

Temat: Kaczyński

Lukasz Izykowski:
Uważam Pan że gdyby był ktoś inny przy władzy to nie byłoby nepotyzmu i innych tego rodzaju rzeczy. Czy gdyby wróciło do władzy SLD, Pis czy inne ugrupowanie to nie byłoby zatrudnianie kolegów, kolezanek w instytucjach państwowych. Wszędzie obsadzają swoi swoimi od Wysp Brytyjskich po Ural - tylko że tam na jeszcze większą skalę niż u nas. Ale to nie jest dobry przykład do naśladowania.

jak narazie to Ustawy o grach hazardowych nie potraficie napisac, od 2005 roku mowa była o niższych podatkach, Vacie przede wszystkim i nie wyprzedzili rządacy obecnego kryzysu, mimo, iz mają specjalistów od tego, ja wiesciłem, że nie obniżą, jestesmy tu na liscie juz 3 lata ponad czy 4, nepotyzm szaleje i to na szczeblu władzy,a co dopiero gdzieś w strukturach samorządowych itdArkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 23.07.12 o godzinie 09:19

Temat: Kaczyński

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

Lukasz Izykowski:
Uważam Pan że gdyby był ktoś inny przy władzy to nie byłoby nepotyzmu i innych tego rodzaju rzeczy. Czy gdyby wróciło do władzy SLD, Pis czy inne ugrupowanie to nie byłoby zatrudnianie kolegów, kolezanek w instytucjach państwowych. Wszędzie obsadzają swoi swoimi od Wysp Brytyjskich po Ural - tylko że tam na jeszcze większą skalę niż u nas. Ale to nie jest dobry przykład do naśladowania.

jak narazie to Ustawy o grach hazardowych nie potraficie napisac, od 2005 roku mowa była o niższych podatkach, Vacie przede wszystkim i nie wyprzedzili rządacy obecnego kryzysu, mimo, iz mają specjalistów od tego, ja wiesciłem, że nie obniżą, jestesmy tu na liscie juz 3 lata ponad czy 4, nepotyzm szaleje i to na szczeblu władzy,a co dopiero gdzieś w strukturach samorządowych itd

Parę dni temu napisałem Panu, być może Pan nie rozumie tego prostego tekstu że nie "potraficie napisać" pretensje to prosze kierować do Posłów czy senatorów z koalicji a nie do mnie bo nie jestem ani jednym ani drugi. I nigdy bym nie chciał nim zostać nawet za 1 na liście plus coś tam jeszcze. Celowo nie pisze jak rządziliscie w 2006 czy 2007 roku ale jak rządził Pis - bo chyba Pan członkiem parlamantu nie był. O jakim kryzysie Pan pisze w Holandii gdzie wydali obywatele na wakacje w tym 15,1 mld euro czy w Wielkiej Brytanii albo Niemczech gdzie ludzie zmieniają wózki jak rękawiczki. Za rzadów Pisu nie było nepotyzmu, nie a Piotr Kownacki to taki specjalista od gospodarki że w Orlenie wylądował. W ARIMR jak doszedł do władzy Pis to wymieciono wszystkich kierowników Biur Powiatowych - u mnie były mój kierownik poszedł na emeryturę. Takich ludzi którzy zjedli zęby na rolnictwie i znali się na tym trzeba było wypieprzyć bo to były komuchy a przyszły inne miernoty z nadania politycznego. Więc niech mi Pan nie pisze o nepotyźmie bo to jest śmieszne co Pan pisze i jest Pan na tyle mądry aby takich pierduł nie wypisywać.

Temat: Kaczyński

Lukasz Izykowski:

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

Lukasz Izykowski:
Uważam Pan że gdyby był ktoś inny przy władzy to nie byłoby nepotyzmu i innych tego rodzaju rzeczy. Czy gdyby wróciło do władzy SLD, Pis czy inne ugrupowanie to nie byłoby zatrudnianie kolegów, kolezanek w instytucjach państwowych. Wszędzie obsadzają swoi swoimi od Wysp Brytyjskich po Ural - tylko że tam na jeszcze większą skalę niż u nas. Ale to nie jest dobry przykład do naśladowania.

jak narazie to Ustawy o grach hazardowych nie potraficie napisac, od 2005 roku mowa była o niższych podatkach, Vacie przede wszystkim i nie wyprzedzili rządacy obecnego kryzysu, mimo, iz mają specjalistów od tego, ja wiesciłem, że nie obniżą, jestesmy tu na liscie juz 3 lata ponad czy 4, nepotyzm szaleje i to na szczeblu władzy,a co dopiero gdzieś w strukturach samorządowych itd

Parę dni temu napisałem Panu, być może Pan nie rozumie tego prostego tekstu że nie "potraficie napisać" pretensje to prosze kierować do Posłów czy senatorów z koalicji a nie do mnie bo nie jestem ani jednym ani drugi. I nigdy bym nie chciał nim zostać nawet za 1 na liście plus coś tam jeszcze. Celowo nie pisze jak rządziliscie w 2006 czy 2007 roku ale jak rządził Pis - bo chyba Pan członkiem parlamantu nie był. O jakim kryzysie Pan pisze w Holandii gdzie wydali obywatele na wakacje w tym 15,1 mld euro czy w Wielkiej Brytanii albo Niemczech gdzie ludzie zmieniają wózki jak rękawiczki. Za rzadów Pisu nie było nepotyzmu, nie a Piotr Kownacki to taki specjalista od gospodarki że w Orlenie wylądował. W ARIMR jak doszedł do władzy Pis to wymieciono wszystkich kierowników Biur Powiatowych - u mnie były mój kierownik poszedł na emeryturę. Takich ludzi którzy zjedli zęby na rolnictwie i znali się na tym trzeba było wypieprzyć bo to były komuchy a przyszły inne miernoty z nadania politycznego. Więc niech mi Pan nie pisze o nepotyźmie bo to jest śmieszne co Pan pisze i jest Pan na tyle mądry aby takich pierduł nie wypisywać.

mozliwe, ale obecnie nie krytykuje koega tak bardzo władzy i wodzów, mimo, iz maja pełne portki

Temat: Kaczyński

I bardzo dobrze niech mają pełne portki, będę zawsze krytykował nepotyzm, kolesiostwo nie ważne czy to PO, PSL, PIS czy SLD zawsze po równo kazdemu jak leci.Nie mam zamiaru bronic PO czy PSL jak sobie piwa nawarzyli to niech wypiją.