Damian W.

Damian W. QA Engineer

Temat: Jak PO wykorzystuje państwo do promocji partii

Portal "wPolityce.pl" dotarł do pisma, które wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Radosław Sikorski (koordynator prac na programem PO) wysłał do różnych instytycji publicznych. Sikorski pisze w nim, między innymi:

(...) w związku z powierzeniem mi przez Zarząd Krajowy PO funkcji koordynatora prac nad naszym programem wyborczym, zwracam się o przygotowanie, (...) materiałów przedstawiającym Państwa zamierzenia na drugą kadencję. Proszę, aby - ponad szczegółowe plany - wyodrębnić priorytety wyrażone w języki codziennych, życiowych doświadczeń obywateli. Priorytety te zostaną przedstawione w tematycznych blokach programu, ale także niektóre z nich zostaną uwzględnione w zbiorze - kilku - naczelnych priorytetów rządu.

Jednak nie to jest najciekawsze. W dalszym fragmencie pisma wiceprzewodniczący PO wskazuje:

Byłbym wdzięczny, gdyby materiał dotarł do mnie (...) na adres: piotr.paszkowski(at)msz.gov.pl. (...) Moim doradcą przy tym projekcie jest szef mojego gabinetu politycznego p. Piotr Paszkowski.

Jako, że jesteśmy wredni, sprawdziliśmy zadania gabinetu politycznego Ministra Spraw Zagranicznych:

Gabinet Polityczny: 1) doradza Ministrowi Spraw Zagranicznych; 2) sporządza opinie w sprawach zleconych przez Ministra Spraw Zagranicznych; 3) wykonuje inne zadania określone przez Ministra Spraw Zagranicznych.

W tym opisie, nigdzie nie ma mowy o koordynacji prac programowych koordynatora prac programowych Platformy Obywatelskiej albo wykonywaniu zadać wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Czy nie jest to przypadkiem wykorzystywanie funkcji państwowej do promowania jednej partii politycznej, nie zaś spraw państwowych?

I na koniec: czy Piotr Paszkowski nie mógłby sobie założyć konta pocztowego na domenie platforma.org, skoro tak bardzo chce być działaczem partyjnym?

http://salon.dolnoslazacy.pl/4653,jak_po_wykorzystuje_...