![Damian W.](https://static.goldenline.pl/user_hidden_basic.jpg)
Damian W. QA Engineer
Temat: III RP nie przyznaje się do Kresów
Poniżej wypowiedz byłego wojewody Dolnośląskiego , którego odwiedził rachmistrz spisowy i co?? proszę przeczytać .Odwiedził mnie niedawno rachmistrz spisowy. Nie sądziłem, że podczas tej rozmowy przypomną mi się czasy PRL. Wielu z nas pamięta jeszcze książeczkowe dowody osobiste z tamtych czasów. W jednej z rubryk wpisywano miejsce urodzenia. Biada temu, kto urodził się na Kresach, bo z tego właśnie wpisu dowiadywał się, że urodził się w ZSRR. Tak było za PRL, a jak jest dzisiaj? Otóż wspomniany już rachmistrz w ramach spisu powszechnego spytał mnie, czy moi rodzice urodzili się w Polsce wg dzisiejszych granic. W przypadku obojga moich rodziców jest to Wielkopolska, odpowiedziałem więc twierdząco. Pytanie to jednak mnie zaintrygowało i zacząłem drążyć: a co by było, gdyby urodzili się np. we Lwowie? U nas we Wrocławiu sytuacja zresztą dość częsta. W odpowiedzi usłyszałem, że jak we Lwowie, to należy jako miejsce urodzenia podać: Ukraina. I tu przeżyłem wstrząs. Po 20 latach niepodległości dalej na naszą historię patrzymy sowieckimi oczami. Można przecież użyć formuły d. województwo lwowskie. Czy nadal trzeba tłumaczyć, że dla ludzi, którzy nie urodzili się na emigracji, tylko u siebie, w granicach państwa polskiego, używanie politycznie poprawnych formułek w tym kontekście jest niewłaściwe?
http://kzysztofgrzelczyk.dolnoslazacy.pl/4808,iii_rp_n...