Damian W. QA Engineer
Temat: GW vs Rymkiewicz - Zresztą, czy komunizm to coś złego? W...
Sąd Okręgowy w Warszawie uznał powództwo wydawcy Gazety Wyborczej i nakazał J.M. Rymkiewiczowi przeprosić za emocjonalne słowa, gdzie Rymkiewicz skłamał ???"Rodzice czy dziadkowie wielu z nich byli członkami tej organizacji, która była skażona duchem luksemburgizmu, a więc ufundowana na nienawiści do Polski i Polaków. Tych redaktorów wychowano tak, że muszą żyć w nienawiści do polskiego krzyża. Uważam, że ludzie ci są godni współczucia - polscy katolicy powinni się za nich modlić".
Pogłębia się więc polskim dualizm moralny, którego fundamentem jest hipokryzja produkowana na skalę masową na Czerskiej. Sławomir Cenckiewicz nie był godny napisać książki o Lechu Wałęsie, bo jego dziadek był za komuny ubekiem. Mimo że Cenckiewicz nie znał dziadka, bo kontakt urwał się z nim, gdy miał roczek, ponosi moralną odpowiedzialność za jego czyny i staje się niewiarygodny, gdy chce pisać faktograficzne książki o "bohaterach" III RP. Co innego np. taki Adam Michnik, którego ojciec był ukraińskim komunistą. Tutaj nie wolno przenosić moralnych win z ojca na syna. A Stefan Michnik, przyrodni brat Adama i jednocześnie komunistyczny morderca polskich patriotów? No przecież to tylko brat przyrodni - nie to, co dziadek Cenckiewicza!
http://niezalezna.pl/13545-sad-karze-za-krytyke-%E2%80...